Reno2001 Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 Natalio, spróbuj może jednak skontaktować się z potencjalnym domkiemi przełożyć wizytę na 16. To przeciez sytuacja nie od ciebie zależna. Kwitnięcie 2h pod schroniskiem to raczej kiepski pomysł. Szlag człowieka trafia na taką politykę schronu :angryy:. Quote
szajbus Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 Ewatonieja czy chodzi o nowe godziny otwarcia schroniska? " Nowe godziny otwarcia schroniska!!! [B]Od 1.6.2007 roku obowiązują nowe godziny otwarcia schroniska.[/B] W [B]poniedziałki i piątki[/B] schronisko jest [B]NIECZYNNE[/B]. Adopcje odbywają się od wtorku do czwartku w godzinach: [B]11.00-13.00[/B] oraz [B]16.00-18.00[/B]. W soboty i niedziele godziny otwarcia pozostają bez zmian, tj. 10.00-14.00" No cóż komentarze mówią same za siebie. Nie pozostaje ci nic innego jak przełożyć spotkanie z ta panią na inna godzinę. Pytanie tylko czy jej to będzie na rękę. Quote
Hakita Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 Ja właśnie nie wiem, czy któraś z tych Pań ma na imię Ewa??? Koresponduję z jakąś Panią, która chciała adoptować Mozarta i napisała mi dziś, że prawie już się zdecydowała na jakąś kaukazkę. Może to właśnie o Stellę chodzi??? :roll: Quote
ewatonieja Posted June 6, 2007 Author Posted June 6, 2007 jedna Pani to Jola(Łódź) a druga Lidia - Wieliczka:)))) niestety Stella nie poszła dzisiaj do domu,Państwo wzieli sunie wilkowata nr 522 ,która juz raz zostałą adoptowana i oddana ,uprzedziłam Panią Jole o zmianach godzin "adopcyjnych" i razem z mężem przyjechała do schroniska wczesniej niż ja :/ wybrali tamta suke,Stella nawet nie wyszła z budy, dopiero po godzinie udało mi sie ja wywabić na 1 minute ,zaraz uciekła z powrotem :/ w tej chwili trzeba,by osoba z wieliczki lub Krakowa podjechała do Pani z Wieliczki i przeprowadziłą rozmowę przedadopcyjną , ta Pani już nie może sie doczekać,jesli wszystko pojdzie dobrze,to zostaje tylko transport :) czyli pikuś ;) musimy ratowac stellę, ona podobno jak trafiła do schroniska był łysa ,cała bez włosów, leczyli ją 2 miesiące i się udało,teraz wygląda jak mix kaukaza,postaram sie załadowac na wrzute film z akcją, jak wszystkie psy z boksu stelli się na nią rzucają :/ Quote
Puchatek Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 W takim razie jeszcze raz apel do Krakowa i okolic o przeprowadzenie rozmowy adopcyjnej w Wieliczce. Nie ma co czekać bo się to wreszcie źle skończy. No chyba że jeszcze Hakita czegoś się dokładniej dowie. [quote name='Hakita']Ja właśnie nie wiem, czy któraś z tych Pań ma na imię Ewa??? Koresponduję z jakąś Panią, która chciała adoptować Mozarta i napisała mi dziś, że prawie już się zdecydowała na jakąś kaukazkę. Może to właśnie o Stellę chodzi??? :roll:[/quote] Quote
szajbus Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 [COLOR=Red][B]Podnoszę. Sprawa niecierpiąca zwłoki![/B][/COLOR] Quote
ewatonieja Posted June 6, 2007 Author Posted June 6, 2007 koncówka mówi wszystko film o gnębieniu Stelli [url]http://ewatonieja.wrzuta.pl/film/g0OzkYs68c/stella_i_jej_gnebiciele[/url] Quote
ewatonieja Posted June 6, 2007 Author Posted June 6, 2007 a kto nam sprawdzi domek w wieliczce? macie jakies namiary na ludzi stamtąd? Quote
Puchatek Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 Kraków proszony pilnie o pomoc w sprawdzeniu domu w Wieliczce Quote
Puchatek Posted June 7, 2007 Posted June 7, 2007 Czy miasto KRAKÓW jeszcze istnieje? A może nie ma tam Dogomaniaków? Prosiliśmy i nadal prosimy o pomoc w sprawdzeniu domu w Wieliczce. Quote
ewatonieja Posted June 7, 2007 Author Posted June 7, 2007 nie ma odezwu:/ w takim razie co z transportem? to pewnie bedzie kosztowało coś z 130 zł bo w 1 strone 200 km Quote
Ada-jeje Posted June 7, 2007 Posted June 7, 2007 A macie juz sprawdzony domek? Pisze do ciebie PW. Quote
kiwi Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 spokojnie, nas tutaj w krakowie jest sporo, jutro przeczytam temat bo dzisiaj juz troche zmeczona jestem.... dam wam znac co i jak... Quote
ewatonieja Posted June 8, 2007 Author Posted June 8, 2007 wciąz nie mamy transportu :/ ja się dołożę ,ale będzie potrzebne wsparcie, kwota ok 130 zł Quote
kiwi Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 o wiec tak :) ja jestem z krakowa w wieliczce mamy hotel dla psow i patie. sprobuje sie dogadac z kims kto ma samochod i podskoczyc w sobote do tego domu :) chyba ze to neidaleko patii, i ona by miala ochote, ale ona bardzo duzo pracuje, wiec nie wiem czy znajdzie czas. w kazdym razie mysle ze jutro powinnam dać rade podskoczyc... Quote
Kasie Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Ja tez moge sprawdzić jesli potrzeba Mój tel: 501 037 312 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.