pa-ttti Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 ciekawe o co chodzi.... może ludzie kupili sobie psa, a teraz nie stać ich na leczenie.... Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='pa-ttti']ciekawe o co chodzi.... może ludzie kupili sobie psa, a teraz nie stać ich na leczenie....[/QUOTE] raczej nie [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/9872615_pilne_z_przyczyn_zdrowotnych_tanio.html[/url] to inne ogłoszenie tej osoby. wiec to jakiś piesek który został. Quote
*Jot* Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='Anastazja&Aleksander']a napisała ze nie odebrała? a jesli nie odebrała moze nie ma potrzeby odbierania :) [/QUOTE] Tak wywnioskowałam z postu Pauliny. A jeśli oddał to co? Zrobił ksero metryki i piszę,że to jego suni ? A czy jest [U]potrzeba[/U] odbierania ? Według mnie jest. Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='*Jot*']Tak wywnioskowałam z postu Pauliny. A jeśli oddał to co? Zrobił ksero metryki i piszę,że to jego suni ? A czy jest [U]potrzeba[/U] odbierania ? Według mnie jest.[/QUOTE] nie chce mi się teraz tego sprawdzać, gdyż muszę wyjść ale podawana jest metryka suczki a pauliny kuzynka ma pieska(bynajmniej ja tak zrozumiałam) ich sprawa co robią z metrykami, my tu nie wiemy czy maja jakiś układ czy metryka została czy tylko skan zrobiono i oddano. a może maja jakąś współprace o której się nie pisze. muszę przyznać jakiś nie fart, najpierw suczka pauliny jest na obcych aukcjach a teraz metryka u kogoś w aukcji. Ja bym dokumentów swoich psów nikomu nie dala ani NIE POŻYCZYŁA. dowodu osobistego tez nie pożyczam, są to moje prywatne dokumenty, ew. do wglądu przez np.policje czy urzędy. a psiowe do weta. Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 zostalam mama chrzestna psinki, idac na chrzciny :p wzielam ciuszki i obrozke, jak na fox-teriera był strasznie mały, ale przecie miał pięć tygodni wiec czego tu się spodziewać:mad: Argument dlaczego go sprzedali w takim wieku ? bo sam je.:angryy: Masakra !:shake: Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='Chefrenek']Wierzycie w kuzynkę? :D[/QUOTE] w coś trzeba wierzyć, można wierzyć w święte jeże. Quote
paulina200 Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Nie zrozumiałyście mnie z tą metryką ! Ale cóż, skoro to forum jak od ostatniego czasu widzę ma na celu oskarżanie i oczernianie ludzi to ja dziękuję tu cokolwiek pisać. Jedyne co zawdzięczam to to, że znalazłam mojego wymarzonego pieska dzięki Wam. Pozdrawiam i żegnam ! Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [url]http://allegro.pl/tanio-york-i1407580301.html[/url] kupilismy go jako suke zawinietego w kocyk.W domu okazalo sie,ze to piesek Quote
kiniaaa Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='Anastazja&Aleksander'][url]http://allegro.pl/tanio-york-i1407580301.html[/url] kupilismy go jako suke zawinietego w kocyk.W domu okazalo sie,ze to piesek[/QUOTE] Aż mnie zatkało :crazyeye: Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 w XXI wieku można kupić yorka w worku :P Quote
pa-ttti Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 ŻAL!!! co za oszust sprzedał psa, a cóż za nieodpowiedzialni ludzie go kupili!!! jak można kupić psa nawet nie odwijając go z kocyka? to mi coś "śmierdzi" jakąś giełdą z psami. Jak można nie obejrzeć psa, ja nie mooogęęęę.....i to jeszcze "yorka" sobie za 500zł kupili...no naprawdę ŻAL. Mnie w takich sytuacjach bardziej wkurzają kupujący psa niż sprzedawcy. bo jak można być tak głupim, i kupić psa bez żadnej wiedzy, i jeszcze przy okazji wesprzeć takiego oszusta...... Quote
bluerat Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 ludzie widzą i słyszą tylko to co chcą widzieć i słyszeć... serio! a poza tym tak jak w reklamie Dosi - skoro nie widać różnicy to po co przepłacać, ludzie nie widzą różnicy niestety w pracy zawsze muszę uważać jak ktoś przychodzi z psem, żeby nie strzelić gafy w stylu "jaki ładny kundelek", bo często jak ktoś kupi "ratlerka jako owczarka" to jest święcie przekonany że ma owczarka (specjalnie przejaskrawiam rasy) ps. przyjmowałam raz 6mies suczkę, której właściciel - zootechnik - był przekonany że ma psa :D Jego żona strasznie się z niego nabijała, że facet po studiach a psa od suki nie rozróżni. Quote
Litterka Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='Anastazja&Aleksander'][URL]http://allegro.pl/tanio-york-i1407580301.html[/URL] kupilismy go jako suke zawinietego w kocyk.W domu okazalo sie,ze to piesek[/QUOTE] Ludzie... Trochę odpowiedzialności! Co to w ogóle ma być? Sprzedają suczkę, bo to piesek? Co, rozmnażania się zachciało? Poza tym, najpierw piszą, że chcieli psa, a oddają psa, bo mają dużego psa w domu? Dla mnie to jakaś pokrętna logika. Po prostu wziąć bazookę i wypalić w te głupie łby! :angryy: Quote
Anastazja&Aleksander Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Psa zastrzepilismy i zalozylismy ksiazeczke.----to miło z ich strony ze piesek ma książeczkę i legowisko, zapewne bazarek i pospiech, okazja kupuj wiecej sie nie powtórzy rasowy u naciągaczy po 2 tys u mnie 500 zł, pisali ze samczyk nie moze być bo maja też samca dużej rasy, a gdyby byla suczka to moglaby zostać, ja to tak zrozumiałam. Quote
Satin Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Witam. Poszukuję psa RATLERKA malutkiego do kupienia. Nie wiem czy trafiłam pod dobry adres. Zależy mi na psie "sarence" jak najmniejszym. Czy ma ktoś na sprzedaż na tym forum? Albo posiada jakieś informacje? Quote
pa-ttti Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 to chyba nie na to forum trafiłaś:) tu jest mowa o yorkach na allegro. chociaż patrząc na ogłoszenia z allegro właśnie, to trafiają się i tacy którzy ratlerki jako yorki sprzedają:) jeśli szukasz ratlerka, tzn pinczera karłowatego, to poszukaj na stronach hodowli, wystarczy wpisać w wyszukiwarce "hodowla pinczer karłowaty" i się wyszukają. jeśli szukasz kundelka podobnego do ratlerka, to my(a przynajmniej ja...) Ci nie pomożemy, bo nie promujemy tu pseudohodowli... Quote
bachar Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 Poprawna nazwa rasy: [B]pinczer miniaturowy[/B]. Quote
Satin Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 Nie ja nie chce pinczera miniaturowego. To jest za masywny pies. Ja poszukuję pieska Ratlerka, tzw. sarenkę na trzęsących się łapkach. Takiego bardzo bardzo karłowatego. A może ktoś wie gdzie mogę kupić grzywacza chińskiego nagiego? Bo nim też jestem zainteresowana jeżeli byłby biały do kupienia to kupię albo Ratlerka albo Grzywacza. Quote
kiniaaa Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 [B]PINCZER MINIATUROWY = ratlerek[/B] słowo ratlerek to tylko taki polski odpowiednik od innej nazwy pinczera miniaturowego czyli ratlera.... i nie ma takiej rasy jak ratlerek!!!!!! ludzie, zanim zaczniecie wypisywać głupoty, to użyjcie takiego inteligentnego czegoś jak google :lol: Quote
Martens Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 [quote name='Satin']Ja poszukuję pieska Ratlerka, tzw. sarenkę na trzęsących się łapkach. Takiego bardzo bardzo karłowatego.[/QUOTE] A masz dużo pieniędzy na leczenie wad i chorób psa, które wiążą się z nadmierną miniaturyzacją? Jak chcesz małe zwierzątko, to polecam chomika, a nie genetycznie okaleczonego psa. I pinczer miniaturowy, pinczer karłowaty, potocznie ratlerek, "sarenka" to jedna i ta sama rasa i nie ma nic wspólnego ze skarłowaciałymi, trzęsącymi się produktami pseudohodowli, o jakie Ci zapewne chodzi. Quote
pa-ttti Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 dokładnie, pinczer nie jest takim trzęsącym się stworkiem, jakie można zakupić w pseudo po 300zł...Satin ile pieniędzy masz przeznaczone na psa? nie wiem ile kosztują pinczery, ale podejrzewam że około 1000zł... posłuchaj, nie będę rozwijać tematu rasowy=rodowodowy. ale radzę Ci tak: pozbieraj pieniążki na rasowego psa z rodowodem. będziesz mieć pewność że to na pewno ta rasa, którą chcesz. w hodowlach można taniej kupić psa rasowego jeśli ma być na kolanka, nie na wystawy. a jeśli nie chcesz zbierac pieniedzy, chcesz mieć takiego skarłowaciałego trzęsącego się ratlerka, to zabraniać Ci nie będziemy:) ale fajnie by było, gdybyś nie kupiła go od pseudohodowcy czy z jakiejs giełdy, tylko przejechała się kilka razy do schroniska, i napewno za którymś razem znajdziesz pieska który spojrzy na Ciebie i będzie to miłośc od pierwszego wejrzenia:) i bedzie to miało same plusy: -pseudo nie zarobią -Ty nie wydasz kasy -i przede wszystkim: jakiś biedny psiaczek znajdzie dzięki Tobie dom i przyjaciela do konca życia. a takie schroniskowe psy sa podobno najwierniejsze:) Quote
*kleo* Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 [quote name='Satin']Nie ja nie chce pinczera miniaturowego. To jest za masywny pies. Ja poszukuję pieska Ratlerka, tzw. sarenkę na trzęsących się łapkach. Takiego bardzo bardzo karłowatego. A może ktoś wie gdzie mogę kupić grzywacza chińskiego nagiego? Bo nim też jestem zainteresowana jeżeli byłby biały do kupienia to kupię albo Ratlerka albo Grzywacza.[/QUOTE] Dziewczyny mi to wygląda na marną prowokację. Po co ktoś szukający takiego psa wchodziłby akurat na yorkowe podforum? Z tego co zdążyłam zauważyć to osoby "nowoprzybyłe" zwykle dają takie pytania na "wszystko o psach". Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.