mar.gajko Posted November 20, 2008 Author Posted November 20, 2008 Alez ja sie nei skarżę, broń boże, tylko mialam na początku kopot zwłaszcza ze skutecznym wykupkaniem. Ael idzie mi już dobrze. Więc to było chwalenie sie:eviltong:, że opanowałam te trudne czynności. Quote
terra Posted November 20, 2008 Posted November 20, 2008 I właśnie tak to odebrałam;) Bo przecież róże może zbierać każdy kmiotek, tego co Ty robisz nie każdy zechce czy potrafi. Ależ ten Grall jest piękny:loveu: [IMG]http://img380.imageshack.us/img380/4638/1006456tv5.jpg[/IMG] Quote
mar.gajko Posted November 21, 2008 Author Posted November 21, 2008 Piękny. Kochany. Uwielbia ludzi. Posłuszny. Tylko... No właśnie, tylko chory. To taka niespprawiedliwość, okropna. On ma tak piękne serce, tak cudne, że mógłby być radością i szczęściem dla kogoś. Pokochałby bez zastrzeżen, taką wilką psią miłością. Tylko za dom, ludzką rękę i miłość. Tylko tyle. Quote
mar.gajko Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 Coś nam nikt fo Grallika nie zagląda. Ale, ale. On okropnie gruby jest ten Grall.:diabloti: No normalnie boki mu sie porobiły, tłuste takie. Przedwczoraj mu obróżkę musiałam troszeczkę poszerzyć, bo ciut przyciasna była:p. I nie wiem odchudzać drania przed zimą, czy dac mu spokój, niech zachowa te swoje pokłady tłuszczykowe. Gralątko dostało zapas pieluch na 11 dni od Myszu. To mamy chociaż chwilę spokoju. Quote
Myszu Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 [quote name='mar.gajko']I nie wiem odchudzać drania przed zimą, czy dac mu spokój, niech zachowa te swoje pokłady tłuszczykowe. [/quote] To fakt, że Gralliczek ciutke za grubiutki ale fakt, przed zimą to nie ma co go odchudzać. Niech go sadełko grzeje a na wiosnę będzie można pomyśleć o odchudzaniu. Podobno ma być ostra zima może mały wie co robi z tym tłuszczykiem:p Quote
mar.gajko Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 Wyczesać go trzeba. Wczoraj troche wuczesywałam Paja. Jak mnie podgryzał:loveu: Leżal na boku i zębami strzelał, jak mruczał rozkosznie. Dzisiaj może Grallak adopadnę, chybaże Myszu się wybiera w najbliższym czasie i jej ten przyjemny obowiązek powierzę:eviltong: Quote
Myszu Posted December 3, 2008 Posted December 3, 2008 W tym tygodniu niestety nie dam rady przyjechać ale w następnym przyjedziemy to poczesze co tylko będzie tego wymagało:lol:. Quote
mar.gajko Posted December 3, 2008 Author Posted December 3, 2008 A to może ja się jakoś zbiorę, ale chyba jutro. Bo dziś po hotelu do Ciapusia jadę, więc żeby nei nachodzić ludzi w środku nocy, jakoś sie będę śpieszyć troszeczkę. Quote
mar.gajko Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 Zrobimy sobei dziś czesanie. Jak nie pojedziemy do mechanika z tymi lampami. Ale pewnei nei bo nie mamay za co, więc sie poczeszemy. Nie wiem co to znaczy, on gubi serść garściami, czyżby pomyliły sie Gallikowi pory roku, bo niby mrozy się mają zacząc a ten gubi podszerstek. Hmmm. Zmarźnie nam jeszcze:p Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 Z tym linieniem to może psy mają lepsze informacje o pogodzie niż metereolodzy:eviltong:. A co z tymi lampami się dzieje??????? Quote
mar.gajko Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 Ano dupnęłam wczoraj faceta na skrzyżowaniu. I poszły mi lewe migacze i lampa przednia :diabloti: Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 No to się porobiło a ty cało wyszłaś??? czemu nie zadzwoniłaś:mad:???? Quote
mar.gajko Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 Chyba mi nic. Tak sądzę, trochę mną trząchło i tyle. A postanowiłam nie zawracać glowy "mistrzowi" takimi duperelami. Juz i tak dużo zniósł.:p Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 Mariolku skontaktuj się ze Zbyszkiem on Ci doradzi co i jak. Bo jak pojedziesz od razu do mechanika to cie naciągnie na nowe części i zapłacisz majątek. Mamy znajomego co ma szrot powinnie coś mieć a takie części są tańsze i nie będziesz mieć różnicy w światłach. Wyślij smsa do Zbyszka to on ci wszystko wyjaśni Quote
mar.gajko Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 Postaram się poradzić sobie sama. Ale dziękuję:loveu: Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 A z tym "mistrzem" to mu chyba powiem że się z niego nabijasz:evil_lol:. Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 Jak chcesz ale jakby co zawsze możesz zadzwonić:lol: Quote
mar.gajko Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 [quote name='Myszu']A z tym "mistrzem" to mu chyba powiem że się z niego nabijasz:evil_lol:.[/quote] Jak zniósł, dzielnie, to co zniósł przy jeźdzei ze mną, to jest "mistrzu". Ja bym z taką jak ja, nei wsiadla do auta:diabloti: Kurna, za żadne skarby:evil_lol: Quote
Myszu Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 On zawsze lubił ryzyko to u nas rodzinne:p Quote
mar.gajko Posted December 8, 2008 Author Posted December 8, 2008 Grallątko w świetnym nastroju. Zreszta Paju też. Chłopcy podskakują, żwawo bardzo. Chyba jednak odrobinke musimy tego Grallika odchudzić, bo robi się pekata piłeczka z chłopca. Ale za to uśmiech jaki; Jaki poskok subtelny; tarzanko wykwintne. Cudo. Quote
terra Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 Grall pulpecik? O nie...:evil_lol: Ale faktycznie dla niego lepiej i zdrowiej mniej kilogramów dźwigać. Mizianki dla Grallika:loveu: Quote
mar.gajko Posted December 12, 2008 Author Posted December 12, 2008 Grall jest Dzisiaj w Dzienniku (PANI HANIU :Rose:) Być może, może ktoś zadzwoni... Może ktoś go pokocha. Może... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.