*Pabianice* chudy,wycieńczony przymarznięty do ziemi - Fuks odszedł za TM [*]

[wiosenka]

A jak długo już i w jakiej dawce bierze ten Furosemid? Miał sprawdzany potas?

[agata51]

Ludzie, Fuks to stary i skrajnie wycieńczony pies. Nie sądzę, żeby dozowanie dawek, testy na potas i nowe leki coś pomogły. Może po prostu pozwólmy mu odejść? No, chyba że cudem jakimś znajdzie się (niby skąd) dom na parterze chcący przygarnąć to psie nieszczęście na jego ostatnie dni. Nie łudźmy się. piechcia, trzeba było wzrok skupić na szosie, a nie rozglądać się po poboczach. Stanowisz zagrożenie dla współuczestników dróg. Ja to mam szczęście - nie prowadzę - łatwiej mi zamykać oczy.

[piescofajnyjest]

[url]http://zwierzaki.nasza-lista.com/DodajZwierzakaDoBazy-akceptacja[/url]
[url]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,72422,Lw==.html[/url]
[URL]http://www.ogloszenia.tasdj.pl/?-akceptacja[/URL] moda
[url]http://4lodz.pl/florafauna/zwierzeta/masz-fuksa_692486565/7671[/url]
[url]http://www.drobne.centrumofert.pl/index.php?a=dook1&PHPSESSID=7q9h066h66f1g11erqnnv45u12&id_kategorii_dodane=76-aktywacja[/url]
[url]http://www.mojeryby.com.pl/ogloszenia/psy/pies/oddam/masz-fuksa-,2403.html[/url]
[url]http://tygodniowe.pl/free_return.php?ukey=76074-aktywacja[/url]

[dzodzo]

ja deklarowalam ze wplace w tym miesiacu ale przepraszam nie dam rady:(

najpierw spotkalam sie z slupkiem na parkingu co kosztowala mnie 400 zl za klepanie zderzaka a przedwczoraj złamany przegub w aucie-nastepne 250, jestem wyczyszczona do zera w tym miesiacu

jak mnie pech opusci to oczywiscie wplace cos dla Fuksa przy najblizszej okazji

[piechcia15]

ok spoko, finanse są tu najmniejszym problemem:( tylko ten domek i zdrówko:( sikanie chwilowo jakoś mu przeszło. Ostatnio wychodził co 3 godz i chyba wysikał co miał wysikać:) ale jest słaby, dziś mi osuwał się ze schodów, dobrze, że mamy szelki.
Na początku przyszłego tyg pojadę z nim na badania, zobaczymy czy są efekty tych naszych męk...

[mdk8]

[quote name='agata51']Ludzie, Fuks to stary i skrajnie wycieńczony pies. Nie sądzę, żeby dozowanie dawek, testy na potas i nowe leki coś pomogły. Może po prostu pozwólmy mu odejść? No, chyba że cudem jakimś znajdzie się (niby skąd) dom na parterze chcący przygarnąć to psie nieszczęście na jego ostatnie dni. Nie łudźmy się. piechcia, trzeba było wzrok skupić na szosie, a nie rozglądać się po poboczach. Stanowisz zagrożenie dla współuczestników dróg. Ja to mam szczęście - nie prowadzę - łatwiej mi zamykać oczy.[/QUOTE]


moim zdaniem czasami ludzie za szybko się poddają - usypiając psa pozbywają się po prostu kłopotu. Trzeba walczyć do końca. Chyba należy mu się trochę "małego szczęścia"? - po tym co przeszedł?

[kasia14]

[quote name='mdk8']moim zdaniem czasami ludzie za szybko się poddają - usypiając psa pozbywają się po prostu kłopotu. Trzeba walczyć do końca. Chyba należy mu się trochę "małego szczęścia"? - po tym co przeszedł?[/QUOTE]
Jasne, że tak. Ale chodzi o sytuacje, gdy czasem walczy się o psa za wszelką cenę zamiast pozwolić mu odejść (nie mówię o uśpieniu) - i wtedy ''małe szczęscie'' robi się cierpieniem zwierzaka i niekomfortowym życie.... Nie nawiązuje tu do Fuksa, takie tylko moje przemyślenie

Trzymam kciuki za Fuksa, żeby Wam się jak najbardziej komfortowo żyło razem

[piechcia15]

a ja się zastanawiałam kto porobił tyle ogłoszeń Fuksowi :) fajny tytuł :)

też nie jestem za trzymaniem psa na siłę przy życiu, ale pytałam weta czy jego dolegliwości kwalifikują go do uśpienia. Powiedział ze nie, bo ma apetyt, pije, chęć do życia. Staram sie pomagać mu w tym trudnym życiu. Zrobimy badania i zobaczymy czy coś jest lepiej.

[piechcia15]

jego poranne merdanie ogona odpowiada mi na wszystkie wątpliwości :)
tylko r ano tak merda bo całą noc się nie widzimy, bo on nie chce spać u mnie i śpi u mamy w pokoju:) tak sobie ubzdurał. Przez ten cały czas od stycznia spał u mnie może ze 3 razy:) dziwne... mój pokój traktuje tylko jako jadalnię i sralnię :P

[mdk8]

[quote name='piechcia15']jego poranne merdanie ogona odpowiada mi na wszystkie wątpliwości :)
tylko r ano tak merda bo całą noc się nie widzimy, bo on nie chce spać u mnie i śpi u mamy w pokoju:) tak sobie ubzdurał. Przez ten cały czas od stycznia spał u mnie może ze 3 razy:) dziwne... mój pokój traktuje tylko jako jadalnię i sralnię :P[/QUOTE]


no to wiadomo do kogo poczuł większą " miętę":loveu:

[piechcia15]

hehe no może, tylko on ja gryzie w pięty :) :) jeszcze nie widziałam czegos takiego :) ostatnio na wannie opierała nogi a ten podszedł i podgryzł :)

[mdk8]

[quote name='piechcia15']hehe no może, tylko on ja gryzie w pięty :) :) jeszcze nie widziałam czegos takiego :) ostatnio na wannie opierała nogi a ten podszedł i podgryzł :)[/QUOTE]


to może tak z miłości?:evil_lol:

[agata51]

[quote name='piechcia15']ciotki moje drogie czy macie jeszcze jakiś [B]pomysł na dom [/B]dla tego dziadka??:(
u mnie w domu zaczynają się buntować i [B]nie mogę go dłużej mieć u siebie :-(:-( [/B]bardzo się już do niego przyzwyczaiłam, ale wiem, że [B]nie może zostać na stałe :-([/B]
ostatnio prawie codziennie sika w domu:( bo nie wytrzymuje już 6 godz:( teraz w weekend to prawie co 3 godz trzeba z nim wychodzić:( a nie oszukujmy się ale nie da się tak w codziennym życiu:( nie wiem dlaczego tak mu sie pozmieniało:( bierze moczopędny Furosemid ale już od dawna i teraz nagle przestał wytrzymywać:( do tego dziś ma biegunkę tak bez przyczyny:( tzn przyczyna napewno gdzieś jest ale ja jej nie znam :(
poza tym [B]moja mama już nie ma siły schodzić z nim po schodach [/B]bo sama jest wątpliwej kondycji, a jego trzeba mocno trzymać na szelkach aby nie spadł ze schodów. Ostatnio np. jak miał słabszy dzień to znosiłam go na rękach:(
[B]koniecznie potrzebujemy domu na parterze!![/B]
błagam pomóżcie mi szukać mu domu bo lada dzień będę jego więźniem, jak mama powie basta :([/QUOTE]

Nie jestem zwolenniczką usypiania psów, zwłaszcza jeśli jedynym celem jest pozbycie się kłopotów. piechci o to nie podejrzewam. Zareagowałam tak a nie inaczej, bo sytuacja wydała mi się krytyczna. Widzę, że jest już lepiej. piechcia, domek na parterze już niepotrzebny?

[Madzik77]

agata51 -Jeden Twój podpis -za stary na dom - nie działa.

[piescofajnyjest]

[url]http://topad.pl/dodaj-aktywacja[/url]
[url]http://zwierzaki.a4z.pl/objects/show/id/7061/name/oddam-do-adopcji-masz-fuksa-pabianice.html[/url]
[url]http://wszystkotujest.pl/,ogloszenie,1727135.html[/url]
[url]http://www.rozglos.net/ogloszenie-402376-masz-fuksa-.html[/url]
[URL]http://www.adin.pl/dodaj_ogloszenie/-akceptacja[/URL] moda
[url]http://24on.pl/detail.php?id=19363[/url]
[url]http://www.petworld.pl/ogloszenie/sprawdzenie/dodania/57827-AKTYWACJA[/url]
[url]http://owi.pl/dodaj/drobne-aktywacja[/url]
[url]http://animalia.pl/ogloszenia.php?ogloszenie=52849[/url]
[URL]http://www.anonse.pl/podglad_ogloszenia/5698930-oczekiwanie[/URL] na publikacje
[url]http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/masz-fuksa-3607.htm[/url]
[url]http://alegratka.pl/aktywuj-ogloszenie/-AKTYWACJA[/url]
[url]http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=161677[/url]
[url]http://e-zwierzak.pl/pl/dodaj-ogloszenie/ok/-aktywacja[/url]
[url]http://sloniu.pl/index.php?view=post&cityid=243&lang=pl&catid=15&subcatid=108&shortcutregion=&-aktywacja[/url]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/157960/Masz-Fuksa/[/URL]
[url]http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/157960/Masz-Fuksa/[/url]
[url]http://www.sogl.pl/index.php?action=details&id=20023&method=adverts[/url]
[url]http://www.offer.pl/show.php?id=18916[/url]
[url]http://www.gmirpol.com.pl/ogloszenia,psy_i_koty,63,1,masz_fuksa_,11063.html[/url]
[url]http://znajdy.pl/masz-fuksa-o871.html[/url]
[url]http://www.mamoferte.pl/ogloszenia,psy_koty,806,1,masz_fuksa_,50310.html[/url]
[url]http://top-ogloszenia.net/index.php?view=postframe&cityid=388&catid=&subcatid=119&success=true-aktywacja[/url]
[url]http://adpedia.pl/lodzkie/pabianice/drobne/zwierzeta/ogloszenie/masz-fuksa,241606?message=6-aktywacja[/url]
[url]http://pineska.pl/-aktywacja[/url]
[url]http://www.xogloszenia.pl/ogloszenie/55821-masz-fuksa-anonse.htm[/url]
[url]http://www.pabianice.neeon.pl/588801-masz-fuksa.html[/url]
[url]http://www.123info.pl/ogloszenia/3499/Masz_Fuksa[/url]

[piescofajnyjest]

[url]http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy/ogloszenie/286814-masz-fuksa--oferta-pabianice/[/url]
[url]http://www.mojagazeta.net/ogloszenia/ogloszenie-72429-masz-fuksa-.html[/url]
[url]http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Masz-Fuksa,116735[/url]
[url]http://worek.net/ads/masz-fuksa/[/url]
[URL]http://www.tablomat.pl/announcements/show/1813/masz-fuksa?preview=true-AKCEPTACJA[/URL] MODA
[url]http://www.wywerna.pl/index.php?view=post&cityid=18&lang=pl&catid=6&subcatid=33&shortcutregion=&-aktywacja[/url]
[url]http://www.pajeczyna.pl/-AKTYWACJA[/url]
[url]http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/28198/masz_fuksa.php[/url]
[url]http://naszezwierzaki.info/15-oddam/7270-masz-fuksa.html[/url]
[url]http://www.oglosili.pl/index.php?action=details&id=61295&method=jobs[/url]
[url]http://tablica.pl/nowe-ogloszenie/confirmpage/2vDYH/activate/-aktywacja[/url]
[url]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/143338509/lodz-Masz-Fuksa.html[/url]
[url]http://cwirek.pl/ogloszenie/dodaj-aktywacja[/url]
[url]http://www.ogloszonko.eu/ogloszenie_4928_masz_fuksa_.html[/url]

[piechcia15]

oczywiście że potrzebny, on się strasznie męczy tym pierwszym piętrem, ostatnio ciągle spada i holujemy go n a szelkach ale moja mama nie ma siły go tak wciągać bo też ma swoje lata i choroby a jednak ona odwala 2 spacery za mnie :(

[agata51]

[quote name='Madzik77']agata51 -Jeden Twój podpis -za stary na dom - nie działa.[/QUOTE]

Dziękuję. Poprawiłam. Działa?

[piescofajnyjest]

zagladam do Fuksika....jakis odzew z ogloszen byl?

[piechcia15]

niestety ani pół nawet głupiego telefonu :(
wczoraj byliśmy na badaniach krwi, jutro będą wyniki, czekam w wielkim stresie czy opłacało się czy nie...

[storozak]

Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!!

[Madzik77]

Agata działa :)

[piechcia15]

ja z Fuksikiem chcieliśmy się pochwalić sukcesem :) dziś odebraliśmy wyniki badań krwi
i jest bardzo dobrze:) trzustka wróciła do normy, mocznik ok, a wątroba już prawie w normie, było 90 a jest 49 a norma to 45 :) czyli opłacały się męki z zastrzykami i lekami. Jeszcze przez miesiąc będzie brał leki i zobaczymy co dalej.
Ale dziś niestety o 5 rano zwymiotował dwa razy wodą którą przed chwilą wypił :( nie wiem dlaczego, nic nie chciał jeść cały dzień, teraz wieczorem dopiero zjadł. Zobaczymy co będzie jutro. Podejrzewam że ta trzustka jeszcze jednak mimo poprawy będzie się odzywać co jakiś czas, bo to nie tak łatwo przechodzi.
Fuksiowi niestety załącza się spacerowanie chyba tak jak starszym ludziom, i robi nam pobudkę o 5rano jak dobrze pójdzie, czasem wcześniej, wtedy muszę z nim wyjść:( dostaje leki jeść, w międzyczasie wszystkich pobudzi i idzie spać, a my pobudzeni:) a on idzie sobie spać w najlepsze do 11 :) popołudniami to samo, potrafi tak wędrować po mieszkaniu 4 godz!! masakra, jestem przez niego taka niewyspana że szok, chodzę na rzęsach i zasypiam w każdym miejscu i pozie :(

[mdk8]

mój pies, który nie ma kłopotów z pęcherzem o której by nie wyszedł wieczorem zawsze o 5.20 maszeruje i siada przy łóżku koło mojej głowy i piszczy. Nie muszę patrzeć na zegarek - wiem ,że jest 5-20. Niedługo zmiana czasu- więc może i jemu się przestawi?:lol:

[piescofajnyjest]

ciesze sie, ze wyniki Fuks ma dobre!