Jump to content
Dogomania

Frida i Ozzy


FridaOzzy

Recommended Posts

  • Replies 576
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Pixeloza'][URL]http://files.tinypic.pl/i/00565/f5zjlo7txxil.jpg[/URL]

zamazałaś czy zdałas sie na zmniejszenie? :diabloti:[/QUOTE]

Zdałam się na zmniejszanie, przy okazji trzymam się regulaminu. :cool3:

[quote name='Ty$ka']O matko, jakie piękne fotki robisz :loveu: Cyzm? czym?[/QUOTE]

Dziękuję! :loveu: Dopiero się uczę, od 2-3 miesięcy. Wcześniej czasami pożyczałam aparat od taty, a też nie mogłam go zabierać na długie spacery i dlatego tak rzadko dodawałam zdjęcia. :D Pentax k-r + helios 44-2 i helios 44-m

Link to comment
Share on other sites

Uwaga, nowe wieści! :cool3: Adoptujemy tego oto pana: [B][U][URL="https://www.facebook.com/events/724818720887194/?fref=ts"]klik [/URL] [/U][/B]jak znajdziemy transport. A możliwe,że znajdziemy, u wolontariuszki, która przywiozła nam Ozziego - też ze Środy Wlkp. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

czy ja wiem czy taki duży.. na oczy nie widziałam, ale porównując do tych nieszczęsnych ławeczek (mamy takie same w szkole), które są straaasznie niskie to nei wydaje się być za duży, ale co ja tm wiem, bordery to nie moja nisza :roll:

Ale przynajmniej teraz to nie będzie moja wina jak bedzie robił coś nie tak jak pańcia chce, jak to jest z Ozzym :diabloti:
+ W przyszłym roku (nie obchodzi mnie jak to zrobisz) bierzesz Ozzy'ego i Semira (i Fridkę pod pachę) i przyjeżdżasz do Słupi na spacerek z Pixelowym gwałcicielem (musze go wykastrować bo ostatnio coś go ponosi :roll: ) zrozumiano? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fridaso'][B]Jednak nie adoptujemy, długa historia i nieprzyjemności z wolontariuszką[/B]. :roll: Jednak jakiś psiak zawita w naszym domu - najprawdopodobniej cavalier. :)[/QUOTE]

A może mogłabyś delikatnie naświetlić sprawę? Trafiłam na to wydarzenie, ale jest dziwne, nic się nie dzieje, ledwo powstało, a niby jest już dom. Na dodatek ten komentarz wolontariuszki był jakiś taki... niesympatyczny. Ciekawi mnie czy sprawa nie ma głębszego dna.

Link to comment
Share on other sites

Ojej, szkoda, ale są różni ludzi. Event sama przeglądałam i też brzmiało dziwnie. Dalej próbujecie z adopcją czy raczej celujecie teraz w hodowlę?

I co jak co, ale zazdroszczę możliwości posiadania trzech psów. U mnie nawet na drugiego się zgodzić nie chcą :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']I co jak co, ale zazdroszczę możliwości posiadania trzech psów. U mnie nawet na drugiego się zgodzić nie chcą :([/QUOTE]

Ja mojego ukochanego owczarka moge sobie kupić dopiero jak się wyprowadzę :evil_lol:


I czekam na szczegóły, co tam moi "kochani" (no cóż.. Lubie tylko Kacpra :lol: ) wolontariusze nabroili? ;)

Link to comment
Share on other sites

Na wstępie podkreślam, że piszę z telefonu i może być niezbyt starannie. :) Generalnie gdy brałam Ozziego nieźle musiałam się namęczyć, aby mi do wyadoptowali. Pies spędził 2lata w schronisku, a gdy moja mama dzwoni z propozycją nadania domu stałego - otrzymuje odpowiedź, że psu jest w schronisku dobrze. Moja mama odpowiedziała, że w takim razie po co wystawiają psa na stronie? Stwierdziliśmy, że z rozmowy z tym człowiekiem nic nie będzie i napisałam emaila - już inna reakcja, szybko znaleziono transport itp. Przywiozła nam go Agnieszka, która wystawiła ogłoszenie o adopcji Semira. W zasadzie co tydzień do dzisiaj wysyłałam jej zdjęcia Ozziego, w końcu powinno ją to interesować. W Czwartek o godzinie 23 wystawiła ogłoszenie o Semirze. Napisała do mnie na facebooku, abym udostępniła znajomym. Tak zrobiłam i napisałam jej, że fajny psiak i na pewno szybko znajdzie dom - ona odpowiedziała " ty lepiej zajęła się Ozzim, a nie" A wtedy nawet nie wspominałam nic o adopcji Semira. Napisała to bardzo niemiło, ale pisałam z nią dalej. Następnego dnia o 8rano napisałam do niej z prośbą o wstępne zarezerwowanie psiaka, że od miesiąca planujemy zaadoptować trzeciego psa, ponieważ mamy warunki itd. Ona przeczytała, ale nie odpowiedziała. Dopiero o 16 odpowiedziała, że pies ma wstępny dom. Ja wtedy grzecznie odpowiedziałam, że gdyby coś nie wypaliło - chętnie go przygarnę. I od razu spytałam o numer do właściciela, który ma Semira pod swoją opieką aż do znalezienia mu domu, aby dowiedzieć się o zachowaniu psiaka - ta odpowiedziała znowu bardzo niemiło, że ogłoszeniem zajmuje się ONA, nie właściciel. Ja odpowiedziałam, że właściciel bardziej zna psa od niej i dodałam, że gdyby jednak coś nie wypaliło - chętnie podaruje psiaku dom. Ona napisała znowusz, że właściciel powinien mieć tylko jednego psa, ale będzie miała mnie na uwadze ( łaska?) Jako, że organizatorem ogłoszenia jest również Kacper - napisałam do niego. Ten odpowiedział, że ogłoszenie jak najbardziej aktualne, że nie będzie problemu z transportem ani kastracją. Opowiedziałam mu całą sytuacje z Agnieszką - on do niej zadzwonił i oznajmił mi, że Semir ma jednak dom wstępny. Zapytałam go jak to możliwe, skoro o 00:00 nadal domu szukał, a ja zgłosiłam się o 8rano - on napisal, że też jest w szoku. Poprosiłam go, aby jedynie napisał tą informacje na grupie - nie napisał, a nawet dzisiaj zaaktualizował zdj. na tło Semira. Nie wiem na ile to prawda, uważam, że po prostu nie chcą mi wyadoptować psiaka, ponieważ mam już dwa, a oni są święcie przekonani, że człowiek powinien mieć jednego psa. Ale to " ty się lepiej zajmij Ozzim mnie kompletnie dobiło. Przecież otrzymują co tydzień zdj. ze spacerku i wiedzą, że Ozzy ma h nas dobrze :( Gdyby to była schroniskowa bida - walczyłabym. Ale taki psiak szybko znajdzie dom. ;)

Edited by fridaso
Link to comment
Share on other sites

Dziwne to wszystko, naprawdę.
Ja nie mówię, żeby wydawać psa do "pierwszego lepszego" domu, ale jednak prowadząc wydarzenie bierze się na siebie odpowiadanie 1500 razy na to samo pytanie i albo się aktualizuje wydarzenie i wszystko jest jasne i zrozumiałe, albo się tego wydarzenia nie robi i już.

Fridaso, życzę Ci aby trzeci psiak pojawił się u Ciebie bez ludzkich przepychanek, powodzenia! :)

Link to comment
Share on other sites

A z tego co wiem pies to zwierze stadne. :roll:
Myślałam, że chętnie odda nam tego psiaka - w końcu zna nas, była u nas w domu, widziała nasze podwórko, dostaje co tydzień zdjęcia Ozziego, co też wzbudza większe zaufanie. :roll: Dzisiaj rodzice zadzwonią do hodowli cavalierów, ponieważ mają psiaka "na kolanka" zobaczymy, co z tym będzie, gdyby hodowla zgodziła się na raty - będziemy zainteresowani. ;) W dodatku kupiłam nowe szelki, ale od prywatnej osoby, która je zakupiła i automatycznie sprzedała - płatność przelewem, niby wysłała mi je w czwartek, a przesyłki w dalszym ciągu nie ma. Teraz jest nad morzem i nie mam od niej kodu przesyłki. :-o

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fridaso']A z tego co wiem pies to zwierze stadne. :roll:
Myślałam, że chętnie odda nam tego psiaka - w końcu zna nas, była u nas w domu, widziała nasze podwórko, dostaje co tydzień zdjęcia Ozziego, co też wzbudza większe zaufanie. :roll: Dzisiaj rodzice zadzwonią do hodowli cavalierów, ponieważ mają psiaka "na kolanka" zobaczymy, co z tym będzie, gdyby hodowla zgodziła się na raty - będziemy zainteresowani. ;) W dodatku kupiłam nowe szelki, ale od prywatnej osoby, która je zakupiła i automatycznie sprzedała - płatność przelewem, niby wysłała mi [B]je w czwartek, a przesyłki w dalszym ciągu nie ma.[/B] Teraz jest nad morzem i nie mam od niej kodu przesyłki. :-o[/QUOTE]

jutro mogą dojśćc;)

a jaka to hodowla? może być na pw;-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...