Jump to content
Dogomania

LAOS - staruszek po wylewie zamieszkał w hoteliku :) POTRZEBNY LEK KERSIVAN!!!


ania >

Recommended Posts

  • Replies 519
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam Wszystkie Laosowe Ciotki. :)
Dziadek czuje się świetnie, jakby mieszkał tu od dawna. Bez kłopotów wychodzi sam na dwór i sam wraca do domu.
W boksie mieszka z Bartusiem, z którym razem przyjechał od Gosi. Zawsze się staram, żeby psy mieszkały razem, żeby nie były samotne.
Apetyt ma świetny, ale Gosia mówiła, żeby mu ograniczać jedzenie, ze względu na jego problemy z chodzeniem.
Do jedzenia dostają karmę husse, typu premium.

Link to comment
Share on other sites

Laos dziś niechcący został przetestowany na kota, którego spotkał niespodziewanie w łazience. ;)
Ja najpierw zdrętwiałam, ale potem zobaczyłam, że dziadek przyjaźnie go obwąchał i na tym się skończyło.
Teraz Fur powiedziała, że u niej przebywały z kotami, jak były w domu i do kotów spoko.

Zobaczyłam, że Laos robi siku w boksie. A 10 minut wcześniej wrócił z dworu, potem zjadł, a za chwilę siknął.
Gosia mówi, że u niej nie sikały w boksie, więc mam nadzieję, że to tylko po przeprowadzce, znaczenie terenu.

Dla jasności, bo na wątku Bartusia dziewczyny pytały, dziadziusiowe mieszkają w jednym z czterech boksów, które są wymurowane w pokoju, w domu gdzie mieszkamy.
Ja mam tylko dwa kojce na dworze i dwie budy. Poza tym wszystkie psy mieszkają w domu, tu gdzie my.
Jest stado kuchenne złożone z małych i średnich piesków, głownie staruszków i kota. I jest pokój z wymurowanymi 4 boksami.
I pokój, gdzie mieszka moja dożyca, która bawi się też ze stadem kuchennym i niektórymi psami z boksów.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak napisałam, Laos mieszka w domu. :)
Dokładnie w boksie, w pokoju na przeciwko łazienki, gdzie spotkał kota.
Do kuchni nie mogę go wpuścić, przynajmniej na razie, bo wszyscy mieszkańcy kuchni natychmiast rzuciliby się na obcego.
A Laos pewnie nie pozostałby obojętny na taką napaść.
Jak się tutaj zadomowi, będę widziała jak się zachowuje i będę miała z nim większy kontakt (jest tu dopiero od soboty, czyli 5 dni), to zobaczymy. Być może będę mogła go zapoznać z niektórymi.
W kuchni na pewno nie będzie mógł mieszkać, bo jest za duży, a w stadzie kuchennym, tak jak wszędzie, musi panować równowaga i bezpieczeństwo.
Trzymam się też tego, co powiedziała Furciaczek, że Laos nie powinien chodzić z innymi, bo się z nimi nie zgadza.

Link to comment
Share on other sites

Boks, w którym mieszkają chłopaki, na wiosnę mam nadzieję będą skończone kafelki.
[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/5334/kzbo.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img17/6246/eeui.jpg[/IMG]

I Laos. :)
[IMG]http://imageshack.us/a/img13/6702/mrj7.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img6/3668/e6tn.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img802/470/iflj.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://imageshack.us/a/img542/6554/cxhy.jpg[/IMG]

Ta ruda suczka to Misia, mała Tunia. Obydwie tez szukają domu. Misia jest pod opieką Fundacji "Dom Tymianka", Tunię znalazłam w marcu na polu, wysterylizowałam ją i czeka na dom.
[IMG]http://imageshack.us/a/img96/8611/eba5.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img20/6229/t7qc.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img546/994/gh6z.jpg[/IMG]

Ponieważ dziadkowie na razie sikają w boksie, to dostają koce, które łatwiej uprać.

Przepraszam za jakość zdjęć, ale aparat odmówił współpracy, więc tylko z telefonu.

Edited by joaaa
Link to comment
Share on other sites

Ale się u Laoska dzieje, fiu fiu:) Oby tylko ten pęcherz był ok!




[SIZE=3][B]KTOKOLWIEK WIDZIAŁ, KTOKOLWIEK WIE [COLOR=#ff0000]gdzie jest 5-letnia KORA[/COLOR] proszony jest o kontakt pod numerem telefonu [/B][/SIZE][SIZE=3][B]506 604 252
[COLOR=#ff0000]Dla znalazcy przewidziana nagroda 1000 zł[/COLOR][/B][/SIZE]
[URL]http://tablica.pl/oferta/prosze-o-pomoc-zaginela-kora-owczarek-niemiecki-1000-zl-nagrody-ID2ZaUp.html[/URL]

[IMG]http://img14.tablica.pl/images_tablicapl/80693791_1_644x461_prosze-o-pomoc-zaginela-kora-owczarek-niemiecki-1000-zl-nagrody-wroclaw.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj, niestety, znowu to samo.
Był na dworze, dostał jeść i w ciągu godziny siku (nie wiem kiedy, bo zostawiłam go w boksie, na pewno nie zaraz po jedzeniu, bo to kontrolowałam).
Teraz może będę próbować po jedzeniu go wypuścić znowu, zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Może być tak długo. Feniks, mój adoptowany dog, po zabraniu do domu sikał chyba ok. miesiąca, w dodatku na książki.
Wyobrażacie sobie...:-o Masakra, biorąc pod uwagę jego wielkość.
Prawdę mówiąc, przeszło mu dopiero po kastracji.

Dzisiaj na razie bez wpadki, ale wychodzą co dwie godziny. I wypuściłam Laosa 15 minut po jedzeniu.

Przed chwila poznały moją adoptowaną dożycę, która jest jeszcze dzieciakiem, ma dopiero rok.
Jeszcze nie jest sterylizowana, więc bardzo się dziadkom podobała. :loveu:
Aparat się ładuje, więc może jutro się uda nowe fotki z dziewczyną zrobić.

Jeszcze chciałam dodać, że Laos jest bardzo kochany, jakoś wyjątkowo. Mówię do niego Lolo, albo Loniu.

Edited by joaaa
Link to comment
Share on other sites

Psy nie są nigdy złośliwe, to tylko my tak potrafimy. ;)

A mocz zbadam, na wątku Bartusia też była prośba. Postaram się jutro zawieźć do lecznicy.
Ale chyba to niemożliwe, żeby obydwaj naraz sikali od początku dlatego, że coś z pęcherzem. U Gosi nic nie było przecież.

Link to comment
Share on other sites

Eeee, po prostu była charakterna, jak to jamniki. :eviltong:

Jeszcze nie zawiozłam moczu do lecznicy, bo ćwiczę łapanie siku Bartusia. Masakra. Gosia mi podpowiedziała, żeby kupić chochlę z długą rączką, więc dziś pojadę kupić.
Laos super dziadulek, Lonu, Lolo, Laluś. Wszystko do niego pasuje. :loveu:
Nasikane w boksie dziś jakby mniej.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1507156_681838651860561_1357024167_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1000118_681838705193889_455503141_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1486930_681838711860555_727492472_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1488960_681838771860549_720875893_n.jpg[/IMG]

W poszukiwaniu zgubionych smaczków ;)
[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/1509870_681827985194961_1989564996_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1471833_681828015194958_1845280353_n.jpg[/IMG]

Nie wpłynęło mi do tej pory 150zł z drugiego rachunku. Może coś poplątałam z adresem i nie doszedł rachunek?

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1461014_681932311851195_1495764930_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1463757_681932315184528_419997229_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1506921_681929208518172_1620293492_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...