asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='motyleqq']Wiadomo, że grillowanie jest super. Zawsze lubiłam karkówkę i boczek, ale było minęło ;)[/QUOTE] boczek- tylko w formie skwarków- inaczej mi nie smakuje :shake: wybredna jestem :roll: ale ostatnio mam fizia na punkcie warzyw z grilla. Teraz testowałam tez deserek :diabloti: brzoskwinia-najlepiej świeża, ale z puszki tez ujdzie. Na pół do tego serek-twarożek drobno mielony, wanilia i świeża mięta i zwykły cukier biały. W folię alu i na grilla. Cukier się karmelizuje, wanilia i mietka z serkiem się bosko łaczy do tego jeszcze brzoskwinka. Pychotka :loveu: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 (edited) Grillowanie jest fajne, bo się szybko robi, nie ma dużo zmywania no i zawsze jest to powiew dobrej pogody ;) Ja przykładowe risotto grzybowe robię tak, na 2 osoby: - Na początek 3 cebule szalotki przesmażam na oliwie. Do tego pieczarki, albo lepsze, szlachetniejsze grzyby. - Na dużą patelnię wsypuje 2 małe filiżanki ryżu arborio razem z 3 łyżkami oliwy z pierwszego tłoczenia, mieszam i jak się to trochę podgrzeję, dodaję pół szklanki białego wina w temp. pokojowej. Mieszam cały czas. Jak ryż wchłonie wino to dodaję łyżkę/2 łyżki wazowe ciepłego (prawie wrzącego) bulionu warzywnego albo lepszego z kury i mieszam. I tak co ryż wchłonie bulion, to dodaję kolejną łyżkę. Trwa to 20-30 min. Sekret polega na jednostajnym mieszaniu ryżu z bulionem. - Po tym czasie łączę ryż i sos cebulowo-grzybowy, dodając łyżeczkę dobrego masła. Na sam koniec tarty parmezan. - A i oczywiście przyprawy wedle uznania, ja akurat tylko sól i pieprz. Edited April 24, 2013 by Amber Quote
Okamia Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='motyleqq']Musicie tak kusić tym grillowaniem?[/QUOTE] Kaśka zaprasza więc :evil_lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']Grillowanie jest fajne, bo się szybko robi, nie ma dużo zmywania no i zawsze jest to powiew dobrej pogody ;) Ja przykładowe risotto grzybowe robię tak, na 2 osoby: - Na początek 3 cebule szalotki przesmażam na oliwie. Do tego pieczarki, albo lepsze, szlachetniejsze grzyby. - Na dużą patelnię wsypuje 2 małe filiżanki ryżu arborio razem z 3 łyżkami oliwy z pierwszego tłoczenia, mieszam i jak się to trochę podgrzeję, dodaję pół szklanki białego wina w temp. pokojowej. Mieszam cały czas. Jak ryż wchłonie wino to dodaję łyżkę/2 łyżki wazowe ciepłego (prawie wrzącego) bulionu warzywnego albo lepszego z kury i mieszam. I tak co ryż wchłonie bulion, to dodaję kolejną łyżkę. Trwa to 20-30 min. Sekret polega na jednostajnym mieszaniu ryżu z bulionem. - Po tym czasie łączę ryż i sos cebulowo-grzybowy, dodając łyżeczkę dobrego masła. Na sam koniec tarty parmezan. - A i oczywiście przyprawy wedle uznania, ja akurat tylko sól i pieprz.[/QUOTE] kurde mi zawsze jakas taka paciaja wychodzi, w smaku super, ale konsystencja kisielu :shake: [quote name='Okamia']Kaśka zaprasza więc :evil_lol:[/QUOTE] bo się kurde zacznę bać i odwołam zaproszenie :diabloti: [quote name='Rinuś']to może ja zadowolę się kanapkami :evil_lol:[/QUOTE] w temacie kanapek-chlebek czosnkowy z grilla jak fajnie smakuje :cool3: Quote
Okamia Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='asiak_kasia'] bo się kurde zacznę bać i odwołam zaproszenie :diabloti: [/QUOTE] Wiedziałam, że to napiszesz :eviltong: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 w zasadzie próbował chyba każdego :evil_lol: najlepsze jak do tej pory mi wyszło z ryżem carnaroli, arborio też używałam. Efekt w zasadzie podobny zawsze, mniej lub bardziej papciowate.:roll: Quote
motyleqq Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='asiak_kasia']boczek- tylko w formie skwarków- inaczej mi nie smakuje :shake: wybredna jestem :roll: ale ostatnio mam fizia na punkcie warzyw z grilla. Teraz testowałam tez deserek :diabloti: brzoskwinia-najlepiej świeża, ale z puszki tez ujdzie. Na pół do tego serek-twarożek drobno mielony, wanilia i świeża mięta i zwykły cukier biały. W folię alu i na grilla. Cukier się karmelizuje, wanilia i mietka z serkiem się bosko łaczy do tego jeszcze brzoskwinka. Pychotka :loveu:[/QUOTE] Aaa my się dziś przymierzamy i chyba spróbuję ten deserek! Ta wanilia to w jakiej postaci? Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Może za długo gotujesz, albo za rzadko mieszasz? Bo przy tej potrawie, sekretem jest mieszanie cały czas ;) TŻ mi dziś oświadczył, że ma problemy z brzuchem i grilla to raczej nie będzie jadł. Ech... Staraj się człowieku, staraj i kupę z tego mniej :lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='motyleqq']Aaa my się dziś przymierzamy i chyba spróbuję ten deserek! Ta wanilia to w jakiej postaci?[/QUOTE] najlepiej mieć laskę wanili, ale jeżeli nie ma to może byc cukier waniliowy czy aromat do ciast. Chociaż co natural to natural. Na jedną brzoskwinie to tak 1/3 laski (tych ziarenek) ;) [quote name='Amber']Może za długo gotujesz, albo za rzadko mieszasz? Bo przy tej potrawie, sekretem jest mieszanie cały czas ;) TŻ mi dziś oświadczył, że ma problemy z brzuchem i grilla to raczej nie będzie jadł. Ech... Staraj się człowieku, staraj i kupę z tego mniej :lol:[/QUOTE] bede próbować nadal, az w końcu mi się uda. Nie bedzie mi się jakiś gupi ryż smiał w twarz :diabloti: Zrób sobie sama i niech TZ się paczy jak jesz :evil_lol: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Haha... A, żebyś wiedziała że chyba tak zrobię... A jemu zrobię pierożki z wody, bez cebulki czy masełka oczywiście bo ciężkostrawne :diabloti: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']Haha... A, żebyś wiedziała że chyba tak zrobię... A jemu zrobię pierożki z wody, bez cebulki czy masełka oczywiście bo ciężkostrawne :diabloti:[/QUOTE] i dobrze! :evil_lol: trzeba było uważać co w siebie wrzuca. Ja czasami się zastanawiam jak to moje chłopię w ogole funkcjonuje na tym co on je. Same śmieci, i to najlepiej tłuste, warzywka to jak mu zrobię i podam. no i mięcho, dużo mięcha :shake: Taki typowy samiec :evil_lol: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Mój TŻ jest wszystkożerny, ale myślę, że tym razem co innego go pokonało (jakiś płyn? :siara:), oczywiście mi się nie przyzna :diabloti: Quote
Rinuś Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']Mój TŻ jest wszystkożerny, ale myślę, że tym razem co innego go pokonało (jakiś płyn? :siara:), oczywiście mi się nie przyzna :diabloti:[/QUOTE] ojej to przykre i pewnie wszyscy mu współczują :diabloti: ja ostatnio po piciu wymiotowałam całą niedzielę więc już nie piję :evil_lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']Mój TŻ jest wszystkożerny, ale myślę, że tym razem co innego go pokonało (jakiś płyn? :siara:), oczywiście mi się nie przyzna :diabloti:[/QUOTE] [quote name='Rinuś']ojej to przykre i pewnie wszyscy mu współczują :diabloti: ja ostatnio po piciu wymiotowałam całą niedzielę więc już nie piję :evil_lol:[/QUOTE] nigdy w życiu nie rzygałam po alkoholu :cool3: Mój TZ z kolei ma tak twardy łeb, że nie wiem ile musiałby wypić, żeby się do takiego stanu doprowadzić, wiec u nas alko przechodzi jakos tak bez rewelacji-przynajmniej tych żołądkowych :diabloti: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 No ja tak tylko gdybam, ale podobno nic nie zjadł i "samo się zrobiło" więc można nabrać podejrzeń :evil_lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']No ja tak tylko gdybam, ale podobno nic nie zjadł i "samo się zrobiło" więc można nabrać podejrzeń :evil_lol:[/QUOTE] taaaa, u facetów dużo rzeczy się robi "samo" :diabloti: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 U mojego to już w szczególności :eviltong: 20 min... Jak dobrze pójdzie i fajrant :lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']U mojego to już w szczególności :eviltong: 20 min... Jak dobrze pójdzie i fajrant :lol:[/QUOTE] To chyba są spokrewnieni :evil_lol: fajrant, a potem do domu, do koni, z psami, do lekarza, do koni, do kuchni, do koni znowu, łazienka i spać :diabloti: Quote
Rinuś Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='Amber'] 20 min... Jak dobrze pójdzie i fajrant :lol:[/QUOTE] ja godzinę i 20 minut. I dzisiaj już serio idziemy nad wodę :evil_lol: Quote
Amber Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Do domu, z psami, do TŻ, do bratowej, obiad, z psami, po mamę, do domu, łazienka i spać :evil_lol: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Amber']Do domu, z psami, do TŻ, do bratowej, obiad, z psami, po mamę, do domu, łazienka i spać :evil_lol:[/QUOTE] a Rinusiowa bedzie tyłek nad wodą moczyć i gdzie tu sprawiedliwość? :shake: Quote
Rinuś Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 [quote name='asiak_kasia']a Rinusiowa bedzie tyłek nad wodą moczyć i gdzie tu sprawiedliwość? :shake:[/QUOTE] ja nieeee tylko Brutusek :eviltong: ale bendom zdjenciuszka :diabloti: Quote
asiak_kasia Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 [quote name='Rinuś']ja nieeee tylko Brutusek :eviltong: ale bendom zdjenciuszka :diabloti:[/QUOTE] no to czekamy :cool3: a ja tymczasem mówię wam papa :multi: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.