Ja_Alfa Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 hej, chciałbym się Was poradzić w pewnej kwestii. Jaki jest najlepszy odstraszacz na agresywne psy, ale w przypadku kiedy Wy jesteście na spacerze z psem... Pytam, bo miałem dzisiaj taką sytuację, że będąc na spacerze z dwoma psami w parku(kundle nie większe niż border colie, a jeden z nich ma 4 miesiące dopiero) zaatakowały nas (w zasadzie to moje psy były celem) owczarek niemiecki i mieszaniec amstafa( ze 40 kilo miał). Właściciel chyba nie jest normalny do końca, psy prawie go nie słuchały, w zasadzie nawet ich nie wołał. Koleś olał sprawę i odszedł. Owczarek poszedł za nim, a z amstafem musiałem się męczyć prawie pół godziny, żeby nie zagryzł moich psów!!! Całe szczęście, że (nie wiem czemu)się tak mnie słuchał, że udawało mi się go głosem powstrzymać od prawdziwej bójki. Dyspozytor z policji powiedział, że "czemu nie zadzwoniłem od razu itd. itp." No w trakcie zdarzenia to nie bardzo było kiedy komorkę wyciagnąć... Powracając do pytania, bo może ktoś ma podobnie (jak jest tu już jakiś podobny wątek to bardzo proszę o info), dajcie znać co jest najlepsze żeby skutecznie odstraszyc inne psy, nie robiac przy okazji krzywdy swoim ?? Gaz mam, na bank teraz kupię pistolet gazowy jeszcze, ale najbardziej chciałbym coś co skutecznie odstraszy psa nie raniąc go za bardzo i moje nie ucierpią przy tym(chcę zaatakować psa kiedy ten biegnie do mnie i widzę, że nie ma dobrych zamiarów). PS Tak, tak wiem, powinienem się kolesiem zająć, bo kretyn jak zwykle zawinił, a psy oberwą, ale mamy niestety takie prawo, a nie inne... Identyczny wpis dałem na innych forach. pozdrawiam, Ja_Alfa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaki91 Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='Ja_Alfa']hej, chciałbym się Was poradzić w pewnej kwestii. Jaki jest najlepszy odstraszacz na agresywne psy, ale w przypadku kiedy Wy jesteście na spacerze z psem... Pytam, bo miałem dzisiaj taką sytuację, że będąc na spacerze z dwoma psami w parku(kundle nie większe niż border colie, a jeden z nich ma 4 miesiące dopiero) zaatakowały nas (w zasadzie to moje psy były celem) owczarek niemiecki i mieszaniec amstafa( ze 40 kilo miał). Właściciel chyba nie jest normalny do końca, psy prawie go nie słuchały, w zasadzie nawet ich nie wołał. Koleś olał sprawę i odszedł. Owczarek poszedł za nim, a z amstafem musiałem się męczyć prawie pół godziny, żeby nie zagryzł moich psów!!! Całe szczęście, że (nie wiem czemu)się tak mnie słuchał, że udawało mi się go głosem powstrzymać od prawdziwej bójki. Dyspozytor z policji powiedział, że "czemu nie zadzwoniłem od razu itd. itp." No w trakcie zdarzenia to nie bardzo było kiedy komorkę wyciagnąć... Powracając do pytania, bo może ktoś ma podobnie (jak jest tu już jakiś podobny wątek to bardzo proszę o info), dajcie znać co jest najlepsze żeby skutecznie odstraszyc inne psy, nie robiac przy okazji krzywdy swoim ?? Gaz mam, na bank teraz kupię pistolet gazowy jeszcze, ale najbardziej chciałbym coś co skutecznie odstraszy psa nie raniąc go za bardzo i moje nie ucierpią przy tym(chcę zaatakować psa kiedy ten biegnie do mnie i widzę, że nie ma dobrych zamiarów). PS Tak, tak wiem, powinienem się kolesiem zająć, bo kretyn jak zwykle zawinił, a psy oberwą, ale mamy niestety takie prawo, a nie inne... Identyczny wpis dałem na innych forach. pozdrawiam, Ja_Alfa[/QUOTE] Najlepszy jest gaz w takich sytuacjach, ten w żelu ponoć. Ja nie miałam okazji wypróbować, nie mam takiego i mam nadzieję, że nigdy nie będę potrzebować. Na ogół właściciel pojawia sie gdy jego pies z buta dostanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaBemol Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 niestety raczej nie ma czegos takiego. Gaz w żelu no i głosny tekst że dzwonisz na policje wtedy czesto właściciele obcego psa jakos potrafia je złapać i się nimi zainteresować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzeg85 Posted December 21, 2012 Share Posted December 21, 2012 Trzeba gonić ludzi, którzy spuszczają psy... niestety na wsiach i w terenach podmiejskich to częsta praktyka - po 22 otwiera się bramę i spuszcza psa z łańcucha, przecież niech sobie pobiega, rano przyjdzie z powrotem! Współczuje takim psom, mają właścicieli chorych na głowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korczi Posted October 27, 2014 Share Posted October 27, 2014 Ja w takich sytuacjach stosowałem zwykł odstraszacz za kilkadziesiąt złotych. Początkowo jednak mój buldog francuski musiał przyzwyczaić się dźwięku. Tak więc są plusy i minusy takiego zastosowania. Dla mało wytrwałych w przyuczaniu psów nie polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.