Jump to content
Dogomania

Bystra - początek prawdziwej, ludzkiej socjalizacji. W DT u Kasi w Lublinie.


Pysia

Recommended Posts

  • Replies 756
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Widzę, że z Bystrej wcale nie taki wielki strachulec jak myślałyśmy z Elunią :multi:super :lol:
Jestem w szoku, że już w pierwszym dniu sama wchodzi do domu :-o ale Ty to masz solidnie ogrodzoną posesję :lol: spokojnie możesz pozwolić sobie na to, żeby ją puścić luzem;)

Pysiu bardzo mi przykro, że dzisiaj za długo nie pospałaś:evil_lol:
Piękne zdjęcia ma Bystra na tym spacerku:lol:

W końcu można oko nacieszyć;)


Ja też dostałam mmsa od Kasi ;)
Lacky ma uśmiechniętą mordeczkę od ucha do ucha:loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

czytam, czytam, oglądam i oglądam i pysk mi się śmieje od ucha do ucha :multi::multi:
Z wilczastej będą psy:)
Pysiu z nieba nam spadłaś.
Ja jeszcze do końca nie wierzę że udało nam się z 6 psami, że są bezpieczne, to cud po prostu.
Pysiu, tak jak rozmawiałyśmy, zmierzysz mi jej obwód i tą odległośc od szyi i kupię że 3 pary różnych szelek z zastrzeżeniem że 2 oddamy.
Ona ma inną budowę niż pozostałe i ten krój nie dla niej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']czytam, czytam, oglądam i oglądam i pysk mi się śmieje od ucha do ucha :multi::multi:
Z wilczastej będą psy:)
Pysiu z nieba nam spadłaś.
Ja jeszcze do końca nie wierzę że udało nam się z 6 psami, że są bezpieczne, to cud po prostu.
Pysiu, tak jak rozmawiałyśmy, zmierzysz mi jej obwód i tą odległośc od szyi i kupię że 3 pary różnych szelek z zastrzeżeniem że 2 oddamy.
Ona ma inną budowę niż pozostałe i ten krój nie dla niej.[/QUOTE]


Elunia z sześcioma to jedno a drugie, że jesteśmy pewne w jakich super tymczasikach są nasi podopieczni :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']A pora pozachwycać się nie tylko Fruzią (Bystrą) tylko psiakami Pysi :) Mop jest bezkonkurencyjny:)[/QUOTE]

A mój Piotruś jak mu pokazałam zdjęcia niedźwiedzicy był zachwycony:lol:
Zawsze marzył o takim psie i powiedział, że kiedyś będzie miał takiego:roll::roll::roll:
Ciekawe co by zrobił jak bym mu powiedziała, że taki psiak potrzebuje tymczasu:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']A mój Piotruś jak mu pokazałam zdjęcia niedźwiedzicy był zachwycony:lol:
Zawsze marzył o takim psie i powiedział, że kiedyś będzie miał takiego:roll::roll::roll:
Ciekawe co by zrobił jak bym mu powiedziała, że taki psiak potrzebuje tymczasu:evil_lol:[/QUOTE]
Agunia :mad::mad: chwilowo nie wynajduj nawet takich pięknych w potrzebie, jeszcze przy tych co są duzo nas pracy czeka.
Niedżwiedzica za kołdrę i poduszkę może robić:)

A co do Fruzi (Bystrej) to dla mnie ona jest ładna i już, ale pewnie się nie znam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Agunia :mad::mad: chwilowo nie wynajduj nawet takich pięknych w potrzebie, jeszcze przy tych co są duzo nas pracy czeka.
Niedżwiedzica za kołdrę i poduszkę może robić:)

A co do Fruzi (Bystrej) to dla mnie ona jest ładna i już, ale pewnie się nie znam[/QUOTE]

Nie martw się Elunia ;) obiecałam to przynajmniej [B]postaram [/B]się dotrzymać słowa:roll::roll::roll::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']Hienka fajniuchna :D a Ty jak zwykle oczerniasz, że brzydka![/QUOTE]
Sama jesteś hiena :obrazic:


Ju przyjeżdża chyba w weekend do domu . Przyjmiesz mnie na tymczas z Bystrą jakby co? I pewnie z Luśką też... Bo Zmorka to wiesz że panciowi po głowie nawet chodzi.

[quote name='Alicja']ano tak , ja sie na szelkach dla małych psiaków zupełnie nie znam :lol:[/QUOTE]
Szelki to szelki bez względu na wielkość ;)

[quote name='AgusiaP']Widzę, że z Bystrej wcale nie taki wielki strachulec jak myślałyśmy z Elunią :multi:super
Jestem w szoku, że już w pierwszym dniu sama wchodzi do domu :-o ale Ty to masz solidnie ogrodzoną posesję :lol: spokojnie możesz pozwolić sobie na to, żeby ją puścić luzem[/quote]
Ona jest strachulec. Nie oczekujcie cudu od razu. Ale jest też niesamowicie inteligentna i łakoma. A te dwie rzeczy nadają się do nauki. A jeżeli chodzi o bieganie luzem to obserwując ją wiem, że ciężko byłoby zgubić smyka. Ona kompletnie nie zwraca uwagi na otoczenie tylko trzyma się tuż tuż za Luśką albo za mną. Do nauki chodzenia na smyczy długa droga jeszcze.

[quote name='AgusiaP']Pysiu bardzo mi przykro, że dzisiaj za długo nie pospałaś:evil_lol:[/quote]
Wredność nie zna granić :mad:
[quote name='AgusiaP']Piękne zdjęcia ma Bystra na tym spacerku[.quote]
Nie przesadzaj z tymi pięknymi ;) Bystra jest tak bystra, że są problemy z fotkami. Jak tylko kucam do fotki to mała przy mnie. W końcu mam te smaczki w kieszeni zawsze .





[quote name='AgusiaP']Ja też dostałam mmsa od Kasi
Lacky ma uśmiechniętą mordeczkę od ucha do ucha:loveu:[/QUOTE]
Są wstawione na watkku szczeniorków?

[quote name='Mysza2']czytam, czytam, oglądam i oglądam i pysk mi się śmieje od ucha do ucha :multi:
Z wilczastej będą psy:)
Pysiu z nieba nam spadłaś. [/quote]
Jeszcze raz ktoś zadzwoni że pies potrzebuje pomocy to wyślę Dżina złego do niego :diabloti:
[quote name='Mysza2']
Pysiu, tak jak rozmawiałyśmy, zmierzysz mi jej obwód i tą odległośc od szyi i kupię że 3 pary różnych szelek z zastrzeżeniem że 2 oddamy.[/quote]
Właśnie kombinuję zeby jej ściągnąć te szelki. Dzisiaj juz jej bardzo przeszkadzają. I mózg mi dymi od myślenia jaky ją zmierzyc bez stosowania przemocy. Na razie moje intuicyjne działania się sprawdzają bo.... Bystra wczoraj tuż przed moim pójściem do pracy dała się dotknąć! Tak! Chciałam ją skierować w odpowiednie miejsce. Nie robię tego zaganiajac nieładnie, ale idąc spokojnie w odpowiednie strony. I kieruję nią. Ale tym razem nie chciała, wiec kucnęłam. A ta zamiast zwiać na bok to na wpół leżąco przysiadła cała napięta, ale bez paniki. Miała zreszta ciut miejsca zostawione jakby chciała uciec. Wyciągnęłam dłoń do niej - nie zwiała tylko usiadła. To pogłaskałam delikatnie pod szyjką. Podniosła tylko główke. Ciała nie rozluźniła, ale nie uciekła jednak. Zrobiłam jeszcze dwa głaski i uznałam, że wystarczy na pierwszy raz.
Ale oczywiscie dzisiaj rano znowu lekkie wycofanie po moim powrocie. Na chwilkę, bo zaraz pojadła i myk na spacer z burkami. Wyszła od razu bez moich kombinacji. Na dworze od razu załatwiła sie pięknie. W domu nie nabrudziła! I do domu też weszła bez problemów nawet przechodząc obok mnie!
[quote name='Mysza2']Ona ma inną budowę niż pozostałe i ten krój nie dla niej.[/QUOTE]
Ma normalną budowe, tylko te szelki dla tych ciut mniej normalnych ;p

[quote name='Mysza2']A pora pozachwycać się nie tylko Fruzią (Bystrą) tylko psiakami Pysi :) Mop jest bezkonkurencyjny:)[/QUOTE]
Mop jest cudem do współpracy :) Zmoreczka zreszta też pięknie współpracuje i pomaga ile sie da.

[quote name='AgusiaP']A mój Piotruś jak mu pokazałam zdjęcia niedźwiedzicy był zachwycony:lol:
Zawsze marzył o takim psie i powiedział, że kiedyś będzie miał takiego:roll::roll::roll:
Ciekawe co by zrobił jak bym mu powiedziała, że taki psiak potrzebuje tymczasu:evil_lol:[/QUOTE]
Ja marzyłam o rodowodowym psie i o hodowli. Można spełniać marzenia. Mam psiaki rasowe, adoptowane i tymczasy. Hodowlę też niby mam nawet.

[quote name='Mysza2']Agunia :mad::mad: chwilowo nie wynajduj nawet takich pięknych w potrzebie, jeszcze przy tych co są duzo nas pracy czeka.[/quote]
Na takie niedźwiedzie w potrzebie to kolejka jest kochana ;) Jeszcze tfu tfu mało jest niufów a chętnych na nie sporo.
[quote name='Mysza2']Niedżwiedzica za kołdrę i poduszkę może robić:)[/quote]
Toteż robi dla Bystrej. Luśka się nie nadaje do przytulanek lezakowych bo ona tylko obok człowieka sie położy. Obok innego psa na posłaniu nigdy.

[quote name='Mysza2']A co do Fruzi (Bystrej) to dla mnie ona jest ładna i już, ale pewnie się nie znam[/QUOTE]
Pewnie że ładna, ale zwyczajna.

[quote name='Beatkaa']Będą z Bystrej psy ;) [/QUOTE]
Lepiej jak ona zostanie w jednej psiej osobie umówmy sie :diabloti:

Proszę kupić Bystrej legowisko bo mi na mojej poduszce na kanapie sie wyleguje ( wczesniej ją oczywiscie odpowiednio układajac pazurami :mad:) a jak jej zwróciłam delikatnie uwagę ze to jest MOJE łóżko to przybiegła sprawdzać czy nie dam jej smaczka przypadkiem ( no bo się odezwałam wymownie do niej ...). No i na wszelki wypadek jakbym coś miała zaraz położyła się tuż za mną na niufowej poduszce dla odmiany.

Idę na śniadanko. Potem wyjdę jeszcze raz z burkami i zmykam spać.

Link to comment
Share on other sites

Powiem Wam, że na prawdę myślałam, że będzie dużo trudniej z tymi dwoma demolkami;);)
A tu proszę nic nie niszczą, pięknie załatwiają się na dworze:multi::multi::multi:
Nic tylko się cieszyć:lol::lol::lol:


Ja miałam dzisiaj jakieś koszmarne sny, że Lunka i jeden z czarnuszków uciekli...
Matko czy ja nawet nocy nie mogę spokojnie przespać:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Powiem Wam, że na prawdę myślałam, że będzie dużo trudniej z tymi dwoma demolkami;)[/quote]
Myślę, że byłoby trudniej jakby były u Ciebie :diabloti:
[quote name='AgusiaP']A tu proszę nic nie niszczą, pięknie załatwiają się na dworze:multi:[/quote]
A kto powiedział że nie niszczą? :razz:
Bystra dzisiaj ukradła mi kapcie i wyślimptała. Zjeść nie zdąrzyła bo mnie to ślimptanie obudziło :mad: Dobierała się też za posłanko Zmorowatej gryząc je zapamiętale. Tez mnie to obudziło i wybiłam z głowy. Potem ukradła butelke z Fantą - i znowu.... Na koniec siłą mej perswazji wzieła sobie pluszowego baranka i zaczęła mu robić wiwisekcje :diabloti:
Jak spałam wysikała się na podkład w łazience :)




[quote name='malawaszka']Pysia NIE SPIJ!!!!!! :diabloti:[/QUOTE]
No ... Prawie nie spałam :angryy: Pewne dwie damy postanowiły zlikwidować mą osobę NIE pozwalając spać. Luśka stwierdziła że chce spać ze mną- ok. Tylko dlaczego co chwilę zeskakiwała i sprawdzała co robi mała? Potem w końcu po wielu perypetiach z próbą snu i pilnowaniem mego domu aby pozostał nieskonsumowany przez Bystrą Luśka przyprowadziła małą na kanape i obie sie rozwaliły. Luśka tuż przy mojej twarzy a mała na moich nogach. I w końcu mogłam po japońsku - czyli jako tako - usnąć :cool1: Postanowiłam je obie wypchać jak jutro będzie powtórka z rozrywki :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pysia']Myślę, że byłoby trudniej jakby były u Ciebie :diabloti:


Oj tam oj tam ;)

A kto powiedział że nie niszczą? :razz:
Bystra dzisiaj ukradła mi kapcie i wyślimptała. Zjeść nie zdąrzyła bo mnie to ślimptanie obudziło :mad: Dobierała się też za posłanko Zmorowatej gryząc je zapamiętale. Tez mnie to obudziło i wybiłam z głowy. Potem ukradła butelke z Fantą - i znowu.... Na koniec siłą mej perswazji wzieła sobie pluszowego baranka i zaczęła mu robić wiwisekcje :diabloti:
Jak spałam wysikała się na podkład w łazience :)


To może ona była sprawczynią zrywania tapet u pani Igi :evil_lol:





No ... Prawie nie spałam :angryy: Pewne dwie damy postanowiły zlikwidować mą osobę NIE pozwalając spać. Luśka stwierdziła że chce spać ze mną- ok. Tylko dlaczego co chwilę zeskakiwała i sprawdzała co robi mała? Potem w końcu po wielu perypetiach z próbą snu i pilnowaniem mego domu aby pozostał nieskonsumowany przez Bystrą Luśka przyprowadziła małą na kanape i obie sie rozwaliły. Luśka tuż przy mojej twarzy a mała na moich nogach. I w końcu mogłam po japońsku - czyli jako tako - usnąć :cool1: Postanowiłam je obie wypchać jak jutro będzie powtórka z rozrywki :diabloti:[/QUOTE]

Pysia jak coś masz jeszcze dwa legowiska :evil_lol:
Myślę, że na tym większym dasz rade:eviltong:

Tylko co będzie jak będą chciały jednak spać z Tobą:p

Link to comment
Share on other sites

To ja mam pomysł :diabloti: Zamieszkasz u mnie na tym dużym legowisku. Kupione jakieś 10 dni temu :eviltong:


Proszę o linki do bazarków z legowiskami i psimi zabawkami. Świetny byłby kong, ale to drogie licho.

Bystra zaczyna zachowywać sie jak Luśka momentami.

Link to comment
Share on other sites

Uprałam dla małej legowisko Luśki z misia. Tylko ciewkawe gdzie go położę, bo tych legowisk już w pokoju nadmiar . Śpię nie w sypialni tylko w pokoju z nimi na kanapie, wi ec jest rozłożona. Wielkie legowisko Zmorki i kolejne- Luśki . Do tego w kącie klatka azylowa dla Bystrej. Nie wiem gdzie wcisnać kolejne posłanie aby psy nadal miały miejsce do zabawy.

Znowu pozwoliła mi sie dotknąć pod szyjką :) A do tego bawiła sie pluszakiem rozszarpujac go. Poszukam w necie zabawek edukacyjnych dla psów bo przydałoby się rozwinąć ja jeszcze bardziej.

Jak Luśka ze Zmorką jest na dworze a mała zostaje ze mną to nie podejdzie nawet do ręki z karmą nadal. Dlatego uważam, ze ona powinna byc w domu bez jakiegokolwiek zwierzęcia- z samymi ludźmi. Po to, aby przekierować kontaktować z psów na ludzi. U mnie nigdy to nie nastapi w odpowiednim stopniu. Rozumiecie o co mi chodzi? U samych ludzi najpierw byłoby moze ciężej, ale potem jej uspołecznianie sie w środowisku ludzkim przebiegałoby błyskawicznie. Tutaj nadal zyje w psiej społecznosci a ja jestem wyłącznie karmicielką.

Ona tutaj nigdy na dworze nie będzie miała takiej fotki z ludźmi....
[IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/2299cz1l33-10.jpg[/IMG]

Szaleństwo
[IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/2299cz1l34-13.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wielkie dzieki w imieniu swoim i małej :)
Zmykam zaraz do pracy. Rano nie zdam relacji bo jadę po pracy z tata do Katowic na kliniki. Tylko wpadnę do domu nakarmić i wyspacerować psy.
Co do zabawek to patrzyłam na necie za jakimiś. Ale na razie brak kasy. Może po wypłacie zamówie jej jakąś kostkę prasowaną aby miała zajecie jak sie nudzi. Za kongiem tez patrzyłam. Stwierdziłam ze kupie konga Luśce i Bystra będzie na razie go miała. Bo Zmorka ma dwa kongi, ale XXL ;) Luśka zajęcia nie potrzebuje bo ma je ze mną nieustan nie w każdej chwili jaką mam ;)
Trzy psy leżą sobie. Zmorka na swoim legowisku, Luśka na swoim a tuż przy nich Bystra na duzej poduszce Zmorki :) Ja jej na serio po wypłacie kupie legowisko takie jak maja moje burki, ale mniejsze. Na razie jutro jej połoę drugie wyprane Lusiosławy. Będziemy fruwać przez nie najwyzej :evil_lol: Jej wystarczy takie do 60 cm długości a lusiowate ma środek 80 cm- wiec małe nie jest.
Ogólnie mam chipsy za sobą tuż obok.
Zmykam do pracy. Dobrej nocy życzę wszystkim. I trzymajcie za mnie mocno kciuki abym po tych kilku dniach spania w locie nie padła w poczekalni lekarza i abym rozumiała co on do mnie mówi odnośnie taty....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...