conni Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 A niedawno czytalam artykuly o tym jak to szwedzi robia z psow kotlety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agbar Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 [URL]http://www.szwecja.pl/aktualnosci/w_szwecji_trzeba_glaskac_kota_minimum_dwa_razy_dziennie.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 [quote name='conni']A niedawno czytalam artykuly o tym jak to szwedzi robia z psow kotlety[/quote] Ciekawe, prosze podaj zrodlo i linki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 [quote name='agbar']w Stockholmie jest schronisko,''cierpi'' na niedobor psow,osobniki agresywne i ciezko chore sa usypiane.Dosc restrykcyjne przepisy dotyczace kastracji psow niehodowlanych spowodowaly ze nie ma tam za duzo kundelkow.Poza tym w Szwecji nie istnieje prawie pojecie''niska szkodliwosc czynu'' jesli chodzi o zwierzeta. Wiadomosci te mam od znajomego mieszkajacego w Szwecji.Za ich prawdziwosc 100% nie recze:diabloti:ja taki niewierny Tomasz jak nie zobacze ,nie dotkne to nie uwierze:evil_lol: EDIT: adopcja psa w Szwecji to prawie jak adopcja dziecka-trzeba przejsc przez niezle sito....[/quote] Szwecja nie ma zadnych przepisow regulujacych kastracje zwierzat natomiast naklada calkowita odpowiedzialnosc za zwierzeta na wlasciciela jak rowniez jest obowiazek regestracji kazdego psa w jedynej ogolnej bazie danych prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa. Jest duzo watkow na ten temat, wystarczy wrzucic w wyszukarke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 daisy-co dzieje sie z psami wyrzuconymi,niechcianymi,albo po zmarlych osobach?czy sa schroniska czy nie? Gdyz mozna sie tylko domyslac ,o ile ich nie ma to psy sa poprostu usypiane,nie dajac im szanse na znalezienie domu. Czy mieszance trafiaja do laboratoriow czy wybrane rasy?czy psy za zle traktowanie mozna odebrac?Jezeli tak ,to gdzie sie udaja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 Roma, o jakich znowu laboratoriach piszesz? Marzeniem byloby gdyby kazde panstwo mialo takie prawa ochrony zwierzat jak ma Szwecja, prawa sa przestrzegane i za lamanie ich nakladane sa wysokie kary i grzywny. Sa stowarzyszenia ktore pomagaja w szukaniu/znajdowaniu domow dla psow w potrzebie nowego domu ale.......chetnych na przygarniecie takiego psa w potrzebie jest wiecej niz psow tego potrzebujacych. Wystarczy nawet anonimowe zgloszenie o zlym traktowaniu zwierzecia zeby Inspektor ochrony zwierzat (w kazdej gminie albo Urzedzie miasta) czesto w asyscie policji i panstwowego weteryniarza natychmiast to sprawdzil, jest to jego obowiazkiem, zwierze zostaje natychmiast odebrane jezeli zle traktowanie zostanie stwierdzone. Tak jak pisalam Wyszukarka nie gryzie, duzo na ten temat pisalam wczesniej i ja i Osiolek, zajrzyj rowniez w podany wczesniej link [URL]http://www.szwecja.pl/aktualnosci/w_szwecji_trzeba_glaskac_kota_minimum_dwa_razy_dziennie.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agbar Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 [quote name='daisy']Roma, o jakich znowu laboratoriach piszesz? Marzeniem byloby gdyby kazde panstwo mialo takie prawa ochrony zwierzat jak ma Szwecja, prawa sa przestrzegane i za lamanie ich nakladane sa wysokie kary i grzywny. Sa stowarzyszenia ktore pomagaja w szukaniu/znajdowaniu domow dla psow w potrzebie nowego domu ale.......chetnych na przygarniecie takiego psa w potrzebie jest wiecej niz psow tego potrzebujacych. Tak jak pisalam Wyszukarka nie gryzie.[/quote] dziekuje za poprawienie mnie:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 Skoro ludzie w Szwecji tak bardzo kochają zwierzęta, dlaczego nie robią nic w związku z ich okrutnym traktowaniem podczas transportu z innych krajów? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 [quote name='kamilka91']Skoro ludzie w Szwecji tak bardzo kochają zwierzęta, dlaczego nie robią nic w związku z ich okrutnym traktowaniem podczas transportu z innych krajów? :roll:[/quote] Pisalam o ustawodawstwie, nie milosci, poza tym skad wiesz czy nie robia? robia....i to bardzo duzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 No chyba skoro mają takie a nie inne przepisy, i tak chętnie adoptują psiaki, to wydaje mi się, że kochają. I wydaje mi się, że gdyby bardzo dużo robili to Polacy wysyłaliby pieski już nie do Szwecji, tylko gdzie indziej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 daisy-domyslam sie ,ze w Szwecji tj w Niemczech laboratoria hoduja dla swoich potrzeb beagle.:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted May 20, 2008 Share Posted May 20, 2008 [quote name='xxxx52'] Czy mieszance trafiaja do laboratoriow czy wybrane rasy? [/quote] oczywiście że tak a nie wiedziałaś?:cool1:Covance ma mnóstwo mixów, Cambridge, Virginia i inne znane i uznane uniwerystety naprawdę wiele całe mnóstwo-są skupowane od masowych rozmnażaczy-ogólnie to jest temat tabu-temat tabu się wyślizgał ostatnio-jak był transport psów do laboratorium-gdzie pasażerowie jechali samolotem a z luku dochodził skowyt psów-które miały bilet w jedną stronę. ogólnie pies doświadczalny kojarzy się z Beaglem-oczywiście są i Beagle są i inne rasy-są mieszańce są nawet Goryle i Makaki oraz inne gatunki chronione i zagrożone wyginięciem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 20, 2008 Share Posted May 20, 2008 oktawia6-Ameryka to dla mnie kraj skrajnosci,to kraj bron bosze nie do nasladowania,tylko patrzenia z pogarda! mnie ciekawia kraje europejskie ,kraje o ponoc wysokiej kulturze ,a nie o Ameryce . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted May 20, 2008 Share Posted May 20, 2008 niedaleko uciechowa tez jest pseudohodowla:shake: i to taka jak z powyższych zdjęć.... ostatnio P.I.Wet zmusił ich do poprawy bytu zwierząt i słyszałam ze przynajmniej teraz psy są porozdzielane po bokasach...wcześniej to był kołtun gryzących się psów Najlepiej handluje się im cziłakmi...sprzedają 3 tygodniowe kundelki jako 2 miesięczne cziłki:shake: o ich wybrykach mogłabym rozmawiać godzinami jeśli tylko uda się uratowac uciechów i załatwić sprawę z hyclem Adamem K. zajmiemy się tą hodowlą:mad: ale co ciekawe ci ludzie jeżdzą do Czech kupują tam psy za marne grosze i sprzedają w polsce lub wywożą za granicę Wywóz odbywa się prostym sposobem...przewożą kilka szczeniaków (legalnie tzn płaca za nie jakąś opłate czy coś takiego) kilkadziesiąt innych szczeniorów jest poukrywana pod siedzieniami i podłoga samochodu...podają im coś...jakieś środki uspokajające(nie jestem za bardzo zorientowana co to jest:oops:)i przewożą przez granicę ostatnio zajęli się odłowem psów z okolicznych gmin....psy wyłapywali brali za to pieniądze i oddawali do pobliskiego schroniska teraz chcą ząłożyć własne przytulisko bo zorientowali się ze wkładając w psy małe pieniądze można na nich nieźle zarobić:angryy: to że ludzie kupują psy z pseudohodowli chcąc zaoszczędzić-to ich sprawa-ludzie są naiwini i na to nie ma rady najgorsze jest to że te psy chyba sa tam bite...... Z tymi ludźmi prowadzimy wojnę..... nie mają żadnych zachamowań:shake: oczernianie znosimy ale żeby tylko naszym psom nigdy się nic nie stało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rubin37 Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 nie bylas tam nnigdy prawda? bo wszystko piszesz<CHYBA>trzeba wiedziec i widziec wszystko na wlasne oczy a nie slyszec od kogos bo to co piszesz to czyste oszczerstwa,mozna miec klopoty i to nie male przez to,najpierw sprawdz zanim komus zrobisz krzywde i obczernisz. ci ludzie maja wszystko legalnie,maja zarejestrowana swoja dzialalnosc,nigdy nie oddali psa do schroniska nigdy pies u nich nie byl glodny wszystko utrzymuja z wlasnych pieniedzy nikt im nie pomaga tak jak wam,jak chcesz mozemy tam udac sie wspolnie i wpuszcza cie o kazdej porze bo nic nie maja do ukrycia a dzialaja pod skrzydlami znanej fundacji ktora pomaga im wyadoptowac zwierzeta,to sa prawdziwi milosnicy zwierzat ktorzy nie patrza na wlasne potrzeby,kiedy pies choruje potrafia sie zapozyczyc aby go ratowac a ty oczerniasz takie osoby,gdzie twoja inteligencja,kultura studentki aby mowic publicznie <CHYBA>:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 czyżby pod nickiem rubin37 skrył się wspomniany wcześniej " hodowca"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted July 25, 2008 Share Posted July 25, 2008 też odniosłam takie wrażenie... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.