Basha mix podhalańca- CUDOWNY PIES W CUDOWNYM DOMU...A DT placze...ze szczęścia;)

[Aimez_moi]

Alta Babo uwazaj na siebie......:)
Zdjecia cudna...dwa przepiekne psiaki i maly uroczy kurdupelek pomiedzy nimi.....:):)

[Wiola&Miłosz]

kurdupel jest najwierniejszym psem na ziemi:) On po pierwsze by w zyciu nie uciekl. Pani sie trzyma i sie slucha. Jak czolg idzie i wchodzi wszedzie. Byleby z nim szla pancia:)
Moj pies z niego;) A nad basha trzeba popracowac:)

[Marinka]

Alta, a czy Ty wiesz, że ja naewt nie przystąpiłam jeszcze do zrobienia nowych ogłoszeń dla Majkela...jakoś tak mi ciężko...
Są gdzieś w necie jego stare ogłoszenia, ale odzew jest zerowy...

Zasadź mi kochana kopa...może się wezmę :)

A Gandalf jest uroczy....mam nadzieję, że zrozumie, że ucieczka to bardzo głupi pomysł...

[Wiola&Miłosz]

No ale to ogloszenia to moze moja wina- nie wymierzylam go w klebie. Ale jak ja mam to zrobic skoro jak tylko sie do niego zblizam on mi siedzi na kolanach i lize mnie po buzi?:)


A co do Bashy- wystraszyl sie. Ja do teraz w lekkim szoku zastanawiam sie co zrobilam zle.
Jakby cokolwiek sie stalo nie darowalabym sobie. No ale dobrze sie skonczylo.
Obecnie pojadly pieski zaraz spacer i pozniej blogostan:)

[Martika&Aischa]

Zaglądam do Gandiego :)

[Wiola&Miłosz]

Dzisiaj pogonil kotka. Ale mial racje. Kotek wbil mu pazury w oko:-o
To sie chlopak wkurzyl...

[andegawenka]

To mamy następną lekcję wyuczoną,że zagłodzony podhalan to niekoniecznie labek musi być;)

[Wiola&Miłosz]

Ja juz pisalam ze pomimo jego strachu on taki ulegly nie jest, Pierwsza zadyma byla:)
Druga tez. Pierwsza- nie wiem o co poszlo obwarczal Tobiego ten nie zostal dluzny.
Gdy wydarlam pape oby dwa odeszly od siebie i razem poszly na poslanko udajac
ze tryska z nich milosc:) Drugi - Majkel wystartowal do Bashy Tobi to widzac zrobil to samo.
Kolejnym razem krzyk pomogl no i kara kazdy w innym pomieszczeniu.
Nie musze chyba dodawac ze za chwile jeden popiskiwal do drugiego zebym je puscila.

A tak poza tym to sielanka:)

[_Goldenek2]

Ustalają sobie chłopaki, który ważniejszy :)

[magdyska25]

z szelek też może się wyślizgnąć....ja stosuje u takich tchórzyków obrożę półzaciskową- myślę, że to dobre rozwiązanie- odpowiednio dobrana działa dobrze a można ją za grosze dostać np ciotka Taks robi piękne obroże, także warto psiaka zmierzyć i poprosić- może coś stworzy.

Faktycznie- chłopy ustalają swoje pozycje ale trzymajcie rękę na pulsie...i jak mogę doradzić to po takim czymś niech nie będą zamykane bo moim zdaniem może pogorszyć to sprawę.

[andegawenka]

[quote name='magdyska25']z szelek też może się wyślizgnąć....ja stosuje u takich tchórzyków obrożę półzaciskową- myślę, że to dobre rozwiązanie- odpowiednio dobrana działa dobrze a można ją za grosze dostać np ciotka Taks robi piękne obroże, także warto psiaka zmierzyć i poprosić- może coś stworzy.

Faktycznie- chłopy ustalają swoje pozycje ale trzymajcie rękę na pulsie...i jak mogę doradzić to po takim czymś niech nie będą zamykane bo moim zdaniem może pogorszyć to sprawę.[/QUOTE]

Słusznie, bo z tym zamykaniem to one nie wiedza za bardzo o co chodzi.

[Jola i Czterołapy]

Dzień dobry Czterołapom i ich Opiekunom! :)

[Wiola&Miłosz]

Dzien dobry Jolu:)


Otoz rozmawialam z Gosia i mowi ze dla niej sprawa wyglada inaczej.
W domu mam dwa strachliwe psiury. Czyli Majkelik i Basha.
Nie wiem czy bede umiala to powtorzyc ale sprobuje:)

Jak dla niej to ktorys z nich przekracza "dozwolona zabawe"
a kazdy zly ruch jest tutaj traktowany klapnieciem.
Widziala Bashe i mowila ze pies nie ma w sobie w ogole agresji ale jest
strachem ktory ma reakcje obronna. Co do Majkela jakos sie musi
bronic przed duzym psem. A tobi to taki galgan dla ktorego zabawa nie ma konca.
Zreszta jak jej opowiedzialam cala sytuacje krok po kroku to mowi ze
pozycje swoja chlopaki znaja i to nie jest akcja dominacja.
Gdyby tak bylo psy po ponownym przylaczeniu wczesniej czy pozniej
ruszyly by na siebie. Zamiast tego leza na jednym poslanku i udaja ze ich nie ma;)


Co do obrozy- niebawem wyrusze do sklepu i popytam choc od wczoraj ja mam
jakis uraz i osobiscie wolalabym go na szelkach prowadzac.
Czlowiek spokojny to pies spokojniejszy. Dzisiaj oddbebnilismy spacer
i bylo ok.

Dzisiaj jak przechodzilam z kuchni do pokoju chlopak za mna lazi i mnie lapie za spodnie.
Behawior mowil ze to proba zwrocenia mojej uwagi. Mowila tez ze prawdopodobnie nie umie
inaczej jak w taki sposob. Zjemy drugie sniadanko i lecimy nad wislok troszke pospacerowac
pomimo tego ze pogoda jest podla;)

[magdyska25]

to tym bardziej jak są pomruki- chłopaków nie zamykać tylko zwrócić im uwagę- tak, żeby wiedzieli, że Tobie się to nie podoba.
Moim zdaniem izolacja nie pomoże a pogorszyć sprawę może.
Obserwujcie towarzystwo.

idź idź- jak to moja mama mówiła- przewietrz się ;)



[I]paczka wysłana w pt- napiszę zaraz pv ze szczegółami.[/I]

[Wiola&Miłosz]

Zamknelam ich bo nie wiedzialam co zrobic;) To raczej byla moja niemoc niz ich moc:evil_lol:
A to to ja wiem przerabialam to z Tobiaszem:) caly czas ich widze nawet jak wyjde do kuchni
wiec zabawa zabawa ale na nic innego zgody nie maja;)


To super. Moze dzisiaj dojdzie. Jak tylko dojdzie wystawie bazarek:)

[Marinka]

No...wreszcie dotarłam do Gandalfa ... dusza księgowej niż mną owładnęła i robiłam porządki w rozliczeniach.

Mam nadzieję, że dziś chłopaki nie dokazują i są grzeczni.
U mnie za oknem biało...i może byłoby nawet fajnie, gdyby śnieg nie sypał poziomo :(

Zaraz idę na przerwę i przy okazji wyciągnę też Sabę na 15 minutowy spacerek.

[Wiola&Miłosz]

U nas tez bialo:) Ale jak my sie cieszymy z pierwszego sniegu:)
To moj pierwszy snieg z Tobim i z cala reszta:evil_lol: pan juz wyrwal ode mnie dzisiaj kulka
glosno przy tym krzyczac " babo jakie masz szczescie to ty nie wiesz"

Ciaza to nie choroba ale swietne usprawiedliwienie:eviltong:

[magdyska25]

o to gratuluje!
i współczuje listonoszowi- paczka waży ponad 10 kg:diabloti:

[Marinka]

To fakt :) O nacieraniu i innych śniegowych przyjemnościach mowy nie ma :)
Ty owszem :) Tobie wolno :)

[Wiola&Miłosz]

[quote name='magdyska25']o to gratuluje!
i współczuje listonoszowi- paczka waży ponad 10 kg:diabloti:[/QUOTE]
U nas jest tak ze listonosz teraz paczek nie nosi. Zostawia tylko awizo i sama sobie lec;)
Ja nawet wiem kto pojdzie- Miłosz:D

Marinko no wlasnie mam kolejne powody do tego by sie powyzywac na nim :D

[magdyska25]

tylko nie za ostro ;)

i już (troszeczkę) mi żal tz haha
dasz mu babo w kość.
który m-c?

[Wiola&Miłosz]

3 i pol miesiaczka:loveu: jeszcze dluga droga przed nami choc Mnie osobioscie juz dalo w kosc;)
Ale wiem ze bedzie jeszcze gorzej. Juz sie czuje gruba:shake:

A co do tzta to ja nie wiem ktory facet gdyby nie on wytrzymalby:)

Edited December 3, 2012 by Wiola&Miłosz

[magdyska25]

tym bardziej bądź dla niego milsza hahahaha

[Wiola&Miłosz]

Ale ja i tak jestem.. Nie no dobra nie jestem:evil_lol: staram sie ale mi czasem nie wychodzi;)

[magdyska25]

najważniejsze, że się starasz:p