emilia2280 Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 (edited) 14.12.2012 Diuna zostala adoptowana ________________ Od niedzieli 25.11.2012 spanielka Diuna przebywa u Mirki pod Kielcami ________________ Sunié wykupilismy za 200zl spod Opola. [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-hgTRoTg3UFo/ULPynhC3eaI/AAAAAAAAUDo/06eXNfccKqM/s800/Zdj-Öcie3730.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-X9qRuQkYnWs/ULPynH-pvnI/AAAAAAAAUDg/qMdEMQX1gR8/s800/Zdj-Öcie3729.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2w8jIVd4aM4/ULPylqsSlNI/AAAAAAAAUDU/cg_Y5MTH-wE/s800/Zdj-Öcie3724.jpg[/IMG] tytul ogloszenia: [B]Piékna, niesmiala spanielka Diuna szuka domu! [/B]Diuna zostala okreslona na ok. 2 lata, jest bardzo drobniutka, ma piékne bursztynowe oczy i brázowy nosek. Poczátkowo byla zszokowana zmianá miejsca pobytu, teraz jest jeszcze troszké wystraszona ale juz przychodzi i cieszy się coraz chétniej i tuli do tymczasowej opiekunki. Sunieczka boi sié obcych, zwlaszcza mézczyzn. Diunka jest niekonfliktowa, toleruje nowo poznane psy i koty. Jest grzeczna, poza niesmialosciá, nie sprawia klopotu. Diuna przebywa w domu tymczasowym, gdzie pozostanie do czasu adopcji do odpowiedniego domu stalego. Suczka jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona oraz wysterylizowana. Jeśli masz więcej pytań skontaktuj się z nami (nie odpowiadamy na smsy). Psiaka wydamy do adopcji tylko i wyłącznie do odpowiedzialnych opiekunów. Adopcja możliwa pod warunkiem wyrażenia zgody na wizyty przed i po-adopcyjne oraz podpisanie umowy adopcyjnej. album:[URL="https://picasaweb.google.com/117537880231945609760/DiunaSpodOpola?authkey=Gv1sRgCJW9kajn4JzDZA"]https://picasaweb.google.com/117537880231945609760/DiunaSpodOpola?authkey=Gv1sRgCJW9kajn4JzDZA#[/URL] Edited December 17, 2012 by emilia2280 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 Zapisuję się u Diunki. Urocza z niej suńka. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama202 Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 Dzięki Emilko za info o Waszych spanielach. Nie miałam pojęcia, że tyle ich macie pod swoimi skrzydłami. A Diunka śliczne, młode biedactwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 Sliczna i taka smutna ze chce sie od razu przytulić. DO naszego przytuliska dziś trafiła sunia złota spanielka ok 7 letnia, przywiazana do drzewa w parku. Guzy listwy jak jajka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 Diunka z dnia na dzien robi sié bardziej ufna. Na pocátku bardzo bala sié mézczyzn, jak syn Mireczki podniósl réké w jakims celu, sunia ze strachu obszczekala go ze skulonym ogonkiem :( Mireczké juz kocha :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Diunka wczoraj miała sterylke. I od wczoraj śpi w jednym pokoju z kotką.Czuje się dobrze juz je i chodzi za mną krok w krok.Dziś stanęła obejrzeć się w lustrze i zaczęła szczekać na siebie:evil_lol: chyba kolor zielonej sukienki jej się nie spodobał :lol: Jest bardzo przytulaśna i juz nie szczeka na facetów.Diunka waży tylko 9kg ! Za 10dni zdjęcie szwow i szczepienie i do domu na świeta pod choinkę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 dziekuje Mireczko. a walniesz jej jeszcz fotké w kiecce ;ppp na pamiátké dla nas plsss :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Diunusia miala wiele zapytan z ogloszen, Elunia (elik) wybrala jej najlpeszy dom i juz sprawdzeni dzis jadá po Diunké :) Jak nie obszczeka i nie pogoni nowego pana z synem, to bédzie miala dom. Jak pogoni, to kolejni kandydaci dostaná szansé u naszej slicznotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 I jak? I jak? Pogoniła czy nie? :cool3: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted December 16, 2012 Author Share Posted December 16, 2012 chciala pogonic, Pan já w objécia i bylo po strachu :) pojechali szczésliwi do siebie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 [quote name='emilia2280']chciala pogonic, Pan já w objécia i bylo po strachu :) pojechali szczésliwi do siebie :)[/QUOTE] :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama202 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 :klacz::klacz::klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola S. Posted January 16, 2013 Share Posted January 16, 2013 Diunka w nowym domu miewa sie bardzo dobrze. Jest jeszcze troche nerwowa, chodzi za panem krok w krok zeby jej nie uciekl :) ale powolutku, powolutku mysle ze sie uspokoi i bedzie dobrze. Jak sie naucze :) zamieszczac zdjecia na forum to bedzie zdjecie jak spi na ukochanym misiu-zabawce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 4, 2013 Author Share Posted February 4, 2013 Witamy, przepraszam, dopiero zauwazylam wpis, weszlam dodac dwa zdjécia z domu Diuneczki, ale poprosimy o wiécej, mailem moze byc, ja wstawié. [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-un6ZMt0i1Pk/UOyhQkH3uoI/AAAAAAAAXWA/elcs1iuqoxQ/s640/SAM_6687.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-rHg7Xtyl5wI/UOyhRaLLBKI/AAAAAAAAXWM/m-XS4TgvCMY/s640/SAM_6688.JPG[/IMG] Co slychac u naszej slicznotki? Jest grzeczna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola S. Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 zdjecia wyslalam na adres emaliowy podany na forum. Diuna jest grzeczna bardzo. Oczywiscie bywa ze ciągnie na spacerze albo szczeka jak ktoś idzie po klatce, ale to w sumie detale. Jest przesłodkim psem, strasznym pieszczochem, lubi sie bawic z dziecmi, nie ma w niej za grosz agresji. Strasznie szybko sie uczy, zalatwiania sie na spacerze nauczyla sie w tydzien Denerwuje sie jak widzi duze psy czy osoby w czarnych kurtkach, wtedy szczeka i jest podenerwowana. Trzeba bedzie popracowac zeby sie nie stresowala. Jedyny problem :) to jej miłosc do ptakow. Moze macie pomysl jak oduczyc spaniela biegania za ptactwem? :) Najpierw czlowiek tresuje przez wieki psa do polowan a potem zdziwiony ze biega za kurami. Czlowiek to jest jednal dziwne stworzenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 Dziékujemy za wiesci, wstawié wieczorem zdjécia slicznotki. Erm, milosc do ptaków? Moja tez ma, ale nie probowalam jej oduczac, tylko nie spuszczalam jej ze smyczy nigdy. Asia moze cos poradzi, ja umiem tylko rozpieszczac psy, szkolic - nie bardzo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola S. Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 tak jak pisalam w drugiej emalii, ta milosc do ptakow jest o tyle problemem, że Diuna na weekendy wyjezdza na wies, gdzie u sasiadow mieszkaja szczesliwe kury i kaczki chodzace sobie po podworku :) Co prawda dom i ogrod Diuny jest ogrodzony, ale Diunka jako zgrabny szczuply piesek juz raz sie przeslizgnela i byla pogon za pieskiem co by kaczke uratowac :) Jak ona sie zmiescila w te 5 centymetrow przerwy pomiedzy siatka a podmurowka to ja nie wiem, ale jak widac zdolny pies :) I teraz albo na smyczy w ciagu dnia nawet do ogrodu, albo dopiero po zmroku jak zamykaja sasiedzi ptactwo w kurnikach. Na pewno zostanie poprawiona siatka, ale to trzeba poczekac jak sie zima skonczy. Dobrze byloby popracowac z psem zeby jakos tak opanowac te wszechogarniajace uczucia do kur i kaczek. W Krakowie nie ma problemu, bo chodzi na smyczy, ale na wsi moglaby na spacery poza dom juz bez, tym bardziej ze jest dosc usluchana. No chyba ze zobaczy ptactwo :) to wtedy amok totalny. Diunka jest cudna i ta jej milosc do ptakow to taka drobnostka tyle ze dosc zabawna. Piesio schrupal juz zabawke, ktora dostala od pani z hoteliku, potem miala niedzwiedzia, a teraz krolika obrabia :) na szczescie jest cala siatka maskotek, bedzie co gryzc. Uwielbia biegac za zabawkami piszczacymi, strasznie jest ciekawa, nauczyla sie wskakiwac na parapety na prawie wszystkich oknach i calymi dniami obserwuje co sie dzieje na ulicy. Szyby tylko trzeba czesciej przecierac bo cale w sladach po nosku pieskowym :) Jest przemadrym, przeslicznym, przecudownym pieskiem. W glowie mi sie tylko nie miesci, ze mozna takiemu stworzeniu jak Diuna krzywde robic. Od niedawna sasiad ze wsi ma nowego slicznego labradora. Jakis jelop przywiazal psa do drzewa w Ojcowskim Parku Narodowym (bo to te okolice). Przygarneli bo przeciez nie pozwola psu zdechnac z glodu. A widac ze pies zadbany, rasowy, zupelnie nieagresywny. Taka ciapa chodzaca. Zeby do schroniska nie oddac? nie poszukac jakiegos domu? nie rozumiem, ale moze ja glupia jestem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 niestety, takich porzucen jest zatrwazajáco wiele. pol biedy jeszcze jak ma szczéscie jak ten labrador, ale nie kazdy doczeka pomocy w lesie :( zdjécia Diuneczki, które otrzymalam mailem: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-H08AgKMXVqo/URK_GMdrHbI/AAAAAAAAYAk/x3pKJcMHhUw/s800/Obraz 053.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-2wdXK3Yr7A8/URK_GA_2cFI/AAAAAAAAYAc/OGj6fSMnWig/s800/Obraz 055.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-flyQhzii8U0/URK_GP21IAI/AAAAAAAAYAg/LnpVNfxbWQE/s800/Obraz 066.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-oH9FYWuvK90/URK_GraT-rI/AAAAAAAAYAs/vYgrTjlA0dk/s800/Obraz 067.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Hf0FpnIl660/URK_G6XGALI/AAAAAAAAYAw/r-2uyD8BN0E/s800/Obraz 069.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 dalej: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-AhvPREQh9xs/URK_G7_QC3I/AAAAAAAAYA0/8ckhsP7XjL4/s800/Obraz%20078.jpg[/IMG] anioleczekkkkk: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-0xSTFwn8XeU/URK_HAmwiRI/AAAAAAAAYA4/20JjxWnsPsU/s800/Obraz%20132.jpg[/IMG] zaraz zawolam dziewczyny spanielowe, bo widzé ze poszly ratowac inne spanielaki w potrzebie bo u Diunki wszystko rózowo :) no ale goni ptaki dziadu! ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 8, 2013 Share Posted February 8, 2013 Piękna jest ta "nasza" Diuna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted February 13, 2013 Share Posted February 13, 2013 ............................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 13, 2013 Author Share Posted February 13, 2013 Asiu, jest jakas rada na gonienie ptactwa, czy tylko uszczelnianie ogrodzenia?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 (edited) [quote name='emilia2280']Asiu, jest jakas rada na gonienie ptactwa, czy tylko uszczelnianie ogrodzenia??[/QUOTE] Naklepsza rada to zabezpieczyć ogrodzenie, żeby pies nie miał dostępu do kur i kaczek. ;-) Płoszenie ptactwa to zachowanie instynktowne u spanieli, a zachowania instynktowne mają to do siebie, że nawet jeśli oduczymy psa, to nigdy nie wiadomo czy jakaś sytuacja nie wyzwoli ponownie tego zachowania. Trzeba się z tym liczyć. ;) A jeśli chodzi o oduczenie dorosłego psa gonienia kur to jest to możliwe. Ja oduczyłam tego moją spanielkę. Też goniła i zagryzała kury sąsiadów. Mój sposób oduczania polegał na tym, że najpierw przechadzałam się z nią na smyczy przy kurach. Gdy ciągneła w ich stronę, mówiłam nie wolno/fe/e-e/ (komenda uniemożliwiająca, trzeba sobie wybrać jedną i używać tylko w przypadku, kiedy chcemy psa przed czymś powstrzymać, w moim przypadku było to e-e) i starałam się odwracać jej uwagę, a za każde niezwracanie uwagi dawałam jej smaki i chwaliłam wylewnie. Z czasem mogłam już swobodnie przechodzić z psem na luźnej smyczy. Później puszczałam psa z przypiętą smyczą, sama szłam obok (pomiędzy psem a kurami) i w razie jakiejkolwiek chęci ataku mogłam przydepnąć smycz nogą. Na szczęście Gingerka dość szybko nauczyła się, że kur nie należy gonić. Teraz mogę z nią swobodnie chodzić przy kurach naszych i sąsiadów, jednak często gdy widzę, że patrzy na kury przypominam jej mówiąc "e-e", a gdy przejdzie grzecznie bardzo ją chwalę. Od pół roku mamy nawet swoje kury i Ginger zabiła tylko jedną, miesięczne pisklę zielononóżki, ale mam wrażenie, że mogło jej się pomieszać z kuropatwami, bo na takich kurach nie ćwiczyliśmy. Także kur nie goni, ale wszelkie ptactwo na polach nadal gania jak szalona. :evil_lol: Edited February 28, 2013 by Asia & Ginger Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted February 21, 2013 Author Share Posted February 21, 2013 Dziékujé Dlugie-Uszy, to bardzo cenna rada, muszé sobie przekopiowac zeby mi nie zginélo jakby ktos kiedys pytal :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 (edited) Dodam jeszcze, że zaczynałyśmy szkolenie od przechadzania na smyczy w dość sporej odległości nie wywołującej reakcji i zainteresowania kurami. Jak było wszystko ok, powoli podchodziłyśmy bliżej i bliżej. Zawsze nagradzałam obojetność, a gdy się zainteresowała mówiłam "e-e" i zmieniałysmy kierunek lub odchodziłysmy kilka kroków dalej. I tak do czasu, aż na smyczy mogłyśmy podejść bardzo blisko i Gingerka nie zwracała uwagi na kury. Później to samo robiłyśmy ze smyczą przypiętą, ale puszczoną luzem na ziemię. Też zaczynałyśmy z bezpiecznej odległości. I na koniec to samo, ale już bez smyczy. Można też na początku ćwiczyć z kurami za siatką (na wszelki wypadek), a dopiero po pewnym czasie bez ogrodzenia. No i trzeba pamiętać, żetakie szkolenie zajmuje trochę czasu, nie dzieje się to jednego dnia. Lepiej ćwiczyć kilka razy po parę minut dziennie niż raz, a długo, bo pies się zwyczajnie męczy. ;-) Edited February 28, 2013 by Asia & Ginger Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.