Jump to content
Dogomania

Sunia szkielet z krowim łańcuchem na szyi za TM :( Przepraszamy Daszeńko (*):(


Recommended Posts

Posted

[quote name='JoanJ']Dziwiło mnie, jak młoda mama może ogarnąć tyle zwierząt. Gdy umawiałam się za pośrednictwem Marinki na dt w Rzeszowie, wiedziałam,że "Wiola" ma domek z ogrodem, że jest tam Rudzik, a Tobi jest jej własnym psem (sądziłam,że jest w Zamościu). Gdy Jasiek pojechał, okazało się, że jest w dt w bloku na I piętrze, a psów w sumie z Barrym i Daszką 5. Wszystko to było bardzo niejasne, obie panie manipulowały informacjami. Bardzo mnie to męczyło. Nie mogłam dodzwonić się do behawiorystki Gosi, która miała się opiekować psami, gdy "Wiola" była w "szpitalu". Potem ze starych (moich) ogłoszeń pojawiła się rodzina adopcyjna spod Zawiercia. Po rozmowach z panią - przyszłą opiekunką Jasia, podjęłam decyzję,że to ta rodzina. Dzięki pomocy ludzi z fb udało się przewieźć Jasia pod Zawiercie. Niestety, Jasiek źle reagował na domowników (męża i syna). Trzeba było szybko zareagować, bo rodzina się męczyła, Jasiek też. Podjęłam decyzję o odebraniu Jaśka stamtąd. Wtedy na wydarzeniu w ciągu kilu godzin zaczęły się karczemne ataki Alty ("Wioli") i Marinki na mnie, które nie ograniczały się kompletnie, włącznie z nazywanie mnie "psychicznie niezrównoważoną" itp. Ucięłam te dyskusje, bo już wiedziałam, z kim mam do czynienia i o co naprawdę tym paniom chodziło. Odzyskałam Jaśka, pomogła mi koleżanka, która też dostrzegła dziwne reakcje obu pań (i jeszcze trzeciej, podobno zainteresowanej "adopcją") i to naleganie na natychmiastowe zrzeczenie się praw do psa i przetransportowanie go do Kamiennej Góry (na koszt dobrych ludzi z wydarzenia na fb)... resztę dopiszcie sobie same....Efekt: Marinka pozbawiła mnie możliwości edytowania wydarzenia Jaśka. Wydarzenie zostało zlikwidowane, bo postawiłam tym (trzem) paniom zbyt dużo niewygodnych pytań. Nie wspomnę o języku, jakiego używały wobec mnie na wydarzeniu, w rozmowie i na czacie, gdy zdecydowałam się sama odebrać Jaśka. Nie zaufam już, niestety. Wiele mnie to nauczyło.[/QUOTE]

Wiele Ci napisałam w odpowiedzi...ale jak to dogo....wylogowało mnie i wszystko zniknęło.

Ja też mam nauczkę - chciałam pomóc a znalazłam prześladowcę - to też moja nauczka.
Knajpianego języka mi nie wmawiaj, bo nie był, nie jest i nigdy nie będzie w moim stylu. Za słowa "Wioli" nie odpowiadam.

Tymczas w K.G. załatwiałam (wyknałam wówczas dziesiątki telefonów) , bo z samego rana płakałaś mi do telefonu, że musisz zabrać Jasia z DS, a boisz się co będzie. Że Jaś znów trafi do łazienki, a Ty będziesz umęczona...i w dodatku Twój szwagier znów będzie go prześladował..

Chciałam pomóc - i przepraszam za to!

Wydarzenie Jasia, usunęłam, bo wiele osób mi tak radziło - "Wiola" też, ale nie tylko ona
Amen

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='lika1771']W zasadzie nic nie zrobisz ludzie robia to co chca,a czarodziejka poszla dalej,bo ma schronisko dla psow.[/QUOTE]

Dostałam linka więc tu poczytałam. Dżisas-po tym co swego czasu widziałam na wątku, ta osoba nadal zajmuje się psami? :crazyeye: myślałabym raczej,że dostanie solidną grzywnę za znęcanie się i nikt normalny psa jej nie da...:shake: Świat się kończy....za dużo w nim bezkarnych dewiantów.
Sama znam w realu 2 osoby które kiedyś tam przy wódce podzieliły się ze mną swoim marzeniem....założeniem schroniska dla koni i....zabijaniem koni które "nie chcą żyć".... Jak spytałam-jak to będziecie kwalifikować-odp.pełna wiary-"koń mi to powie!"....Ręce mi opadły.Jedna z tych osób jest od lat wręcz guru na końskim forum z ogromną liczbą fanów. Mam nadzieję,że nigdy nie będzie mieć kasy na to "schronisko".

Posted

[quote name='Lokey']Wybacz ale to jest dość niegrzeczne i niekulturalne, bo ja ci nic nie zrobiłam i nie powinnaś w ten sposób się do mnie odnosić :([/QUOTE]

no nie rozpłacz się. Nabijasz sobie posty nic nie wnosząc do jakiejkolwiek sprawy, zalogowałaś się wczoraj i od razu masz "pojęcie o okręcie" daj spokój, nikt ci nie uwierzy w uczciwość w tych okolicznościach. "Wiola" też miała fb i to nie jedno. I naprawdę bardzo głęboko mam to, co o mnie myślisz. Dla mnie jesteś kolejnym wcieleniem "Wioli" i tyle. I daruj sobie dalsze bezsensowne posty, robiące ci tylko ilość na liczniku w poszukiwaniu popleczników.

Posted

hej hej obudżmy się i nie wylewajmy na siebie teraz pomyj.Wiola tam się po cichu podśmiewa że teraz skaczemy sobie do oczu.Nie ma już co płakać nad rozlanym mlekiem.Ta intrygantka żyła sobie z naszej naiwności i łatwowierności.Ten sam styl co Katarzyna Waśniewska ona też już nie wie co fakt a co fikcja.Pisała sama do siebie jako wiola,kofeina i jeszcze wiele innych kont.Każdy mierzy ludzi swoją miarą i myśli że ja bym tego nie zrobiła i dlatego trudno uwierzyć że ktoś inny byłby do tego zdolny.A ze sprawdzaniem dt i hoteli to też problem bo jak ktoś napisze że nie podoba mu się to czy tamto to zaraz znajdzie się tyle obrońców i chcą zjeść żywcem.Tylko mnie martwi ile takich oszustek trzeba byśmy przestały wierzyć że czynią to dla dobra psów.Podejrzewam że najpierw jest chęć pomocy psiakom ale potem to liczy się tylko kasa i mamona przysłania dobro.Jak teraz prosić o jakieś wsparcie dla psiaków gdy już tyle afer było.

Posted

jest notatka na stronie policji z której wynika że nasza Wiola prosto z aresztu miała byc odwiedziona do zakładu karnego.
[URL]http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kmp-rzeszow/wydarzenia/art1867,7-lat-ukrywala-sie-przed-policjantami.html[/URL]

Posted

[quote name='grzenka']Czy komuś wiadomo w jakim gabinecie wet.w Rzeszowie zostały uśpione psy?
Zastanawiam się czy jest zgodne z prawem uśpienie psa z powodu agresji (nieważne czy rzeczywistej czy rzekomej) bez wcześniejszej obserwacji???[/QUOTE]
Tak, wiemy w którym gabinecie. Funia z nim długo rozmawiała. Też był zmanipulowany przez Wiolkę. Powiedziała mu, że władze Stowarzyszenia podjęły decyzję o eutanazji z powodu złego stanu zdrowia Daszy...

Posted

[quote name='Martika@Aischa']jest notatka na stronie policji z której wynika że nasza Wiola prosto z aresztu miała byc odwiedziona do zakładu karnego.
[URL]http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kmp-rzeszow/wydarzenia/art1867,7-lat-ukrywala-sie-przed-policjantami.html[/URL][/QUOTE]
O Jezu!!! To ona musiała nawywijać nieźle. mam nadzieję, że nieprędko wyjdzie, choć ja w sprawiedliwość sądów nie wierzę. Tacy oszuści zawsze spadają na cztery łapy.

Posted

[quote name='handzia']Tak, wiemy w którym gabinecie. Funia z nim długo rozmawiała. Też był zmanipulowany przez Wiolkę. Powiedziała mu, że władze Stowarzyszenia podjęły decyzję o eutanazji z powodu złego stanu zdrowia Daszy...[/QUOTE]

Wet powinien podjąć sam decyzję na podstawie oceny stanu zdrowia psa, a nie na podstawie decyzji stowaryszenia...

Kilka dni za późno:(

Posted

[quote name='Norel']Dostałam linka więc tu poczytałam. Dżisas-po tym co swego czasu widziałam na wątku, ta osoba nadal zajmuje się psami? :crazyeye: myślałabym raczej,że dostanie solidną grzywnę za znęcanie się i nikt normalny psa jej nie da...:shake: Świat się kończy....za dużo w nim bezkarnych dewiantów.
Sama znam w realu 2 osoby które kiedyś tam przy wódce podzieliły się ze mną swoim marzeniem....założeniem schroniska dla koni i....zabijaniem koni które "nie chcą żyć".... Jak spytałam-jak to będziecie kwalifikować-odp.pełna wiary-"koń mi to powie!"....Ręce mi opadły.Jedna z tych osób jest od lat wręcz guru na końskim forum z ogromną liczbą fanów. Mam nadzieję,że nigdy nie będzie mieć kasy na to "schronisko".[/QUOTE]
nie mozesz powiedziec co myslisz?

Posted

[quote name='handzia']Tak, wiemy w którym gabinecie. Funia z nim długo rozmawiała. Też był zmanipulowany przez Wiolkę. Powiedziała mu, że władze Stowarzyszenia podjęły decyzję o eutanazji z powodu złego stanu zdrowia Daszy...[/QUOTE]
a moze byl z Nia w spisku i to taka Ich ,,uzgodniona wersja w razie czego...np. dzielila sie z Nim kasiora/bo troche dziwne zachowanie weta/albo sam teraz wymyslil na swoja obrone...

Posted

[quote name='Energy']Wet powinien podjąć sam decyzję na podstawie oceny stanu zdrowia psa, a nie na podstawie decyzji stowaryszenia...

Kilka dni za późno:([/QUOTE]
Też tak myślę...Ale potwierdził, że faktycznie z Daszą było kiepsko. Nie zrozumiem nigdy tego, że nam o tym nie powiedziała.

Posted

[quote name='beataczl']a moze byl z Nia w spisku i to taka Ich ,,uzgodniona wersja w razie czego...np. dzielila sie z Nim kasiora/bo troche dziwne zachowanie weta/albo sam teraz wymyslil na swoja obrone...[/QUOTE]
Być może, ja też do końca mu nie wierzę.

Posted

[quote name='beataczl']a moze byl z Nia w spisku i to taka Ich ,,uzgodniona wersja w razie czego...np. dzielila sie z Nim kasiora/bo troche dziwne zachowanie weta/albo sam teraz wymyslil na swoja obrone...[/QUOTE]

A to wet z tego linku??? [url]http://sieropsiniec.manifo.com/o-nas[/url]

Posted

[quote name='handzia']Też tak myślę...Ale potwierdził, że faktycznie z Daszą było kiepsko. Nie zrozumiem nigdy tego, że nam o tym nie powiedziała.[/QUOTE]

A co ma TERAZ powiedzieć? Pogrążyć się?

Posted

[quote name='baster i lusi']hej hej obudżmy się i nie wylewajmy na siebie teraz pomyj.Wiola tam się po cichu podśmiewa że teraz skaczemy sobie do oczu.Nie ma już co płakać nad rozlanym mlekiem.Ta intrygantka żyła sobie z naszej naiwności i łatwowierności.Ten sam styl co Katarzyna Waśniewska ona też już nie wie co fakt a co fikcja.Pisała sama do siebie jako wiola,kofeina i jeszcze wiele innych kont.Każdy mierzy ludzi swoją miarą i myśli że ja bym tego nie zrobiła i dlatego trudno uwierzyć że ktoś inny byłby do tego zdolny.A ze sprawdzaniem dt i hoteli to też problem bo jak ktoś napisze że nie podoba mu się to czy tamto to zaraz znajdzie się tyle obrońców i chcą zjeść żywcem.Tylko mnie martwi ile takich oszustek trzeba byśmy przestały wierzyć że czynią to dla dobra psów.Podejrzewam że najpierw jest chęć pomocy psiakom ale potem to liczy się tylko kasa i mamona przysłania dobro.Jak teraz prosić o jakieś wsparcie dla psiaków gdy już tyle afer było.[/QUOTE]
czy dlatego jestes na dogo zeby mowili o ciebie dobrze ,zebys pisala tonem zachwytu i komplementow,zeby nikomu za skore wejsc?czy jestes aktywna na dogo zeby mowic prawde ,widziec zlo i pisac,sprzeciwic sie podlizywaniu masleniu i sliczynm slowkom z kontestem,interesem?Tu chodzi nie o to zebyc byla ulubienica na forum ,to chodzi o dobro naszych braci mniejszych nic wiecej.Mnie jest wszystko jedno co kto mowi o mnie ,ja pisze co mysle ,i mnie nie interesuje czy ktos mnie lubi czy nie,a jezeli ktos mnie obraza nie czytam watkow i nie wciagam sie w przepychanki .jest cos takiego jak ignorowanie.

Posted

[quote name='ania shirley']A to wet z tego linku??? [URL]http://sieropsiniec.manifo.com/o-nas[/URL][/QUOTE]

A i owszem, właśnie sprawdziłam :shake:

[quote name='ania shirley']A co ma TERAZ powiedzieć? Pogrążyć się?[/QUOTE]

Dokładnie, też o tym pomyślałam...

Posted

[quote name='ania shirley']A to wet z tego linku??? [URL]http://sieropsiniec.manifo.com/o-nas[/URL][/QUOTE]

handzia wiesz cos na ten temat? skad ten wet co z nim rozmawialas? sieropsiniec to chyba tez kofeina czy cos myle....

Posted

[quote name='beataczl']a moze byl z Nia w spisku i to taka Ich ,,uzgodniona wersja w razie czego...np. dzielila sie z Nim kasiora/bo troche dziwne zachowanie weta/albo sam teraz wymyslil na swoja obrone...[/QUOTE]
jaka jest przyczyna eutanazji na papierze z data usmiercenia psa?

Posted

[quote name='beataczl']handzia wiesz cos na ten temat? skad ten wet co z nim rozmawialas? sieropsiniec to chyba tez kofeina czy cos myle....[/QUOTE]

[url]http://www.vetopedia.pl/lecznica-341-Doktorek.html[/url]

Posted

[quote name='handzia']Też tak myślę...Ale potwierdził, że faktycznie z Daszą było kiepsko. Nie zrozumiem nigdy tego, że nam o tym nie powiedziała.[/QUOTE]
jezeli "byla w kiepskim stanie" tzn co na co chorowala,czemu jej nie leczono,czemu nie poinformowano prawnego opiekuna psa??
karta leczenia psa musi byc do wgladu ale nie z obecna data
Nie umiera sie na starosc ,na kiepskosc , umiera sie z powodu jakies choroby ,ale jakiej?

Posted

[quote name='xxxx52']jaka jest przyczyna eutanazji na papierze z data usmiercenia psa?[/QUOTE]

chyba ustnie byla podana podczas rozmowy a na papierze to nikt nie widzial.../gdzies wyzej handzia pisala

[quote name='Energy'][URL]http://www.vetopedia.pl/lecznica-341-Doktorek.html[/URL][/QUOTE]

zaraz zajrze-dzieki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...