Jump to content
Dogomania

juz była za TM -cudem uratowana -pudel duży z rodowodem-szuka dt lub ds


kasiaprodex

Recommended Posts

  • Replies 150
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kasiaprodex']
Chipa brak byl sprawdzany. Jutro sunia jedzie do weta prosiłam ich jakims magicznym sposobem próbowali przeczytac tatuaż.[/QUOTE]

Cheritko no chyba jednak przyszło do głowy...
Z tego co wiem to schroniskowe numery są dłuższe.
Mam nadzieję, że uda się ustalić hodowcę.

Edited by Energy
Link to comment
Share on other sites

Dziwi mnie tak mała obecność ludzi na tym wątku. Powiem szczerze, walczę ze sobą wziąć sunię czy nie. Chciałabym bardzo i boję się. Nigdy nie brałam psa na tzw. dom tymczasowy i raczej jestem wrogiem takiego postępowania, ale w tym przypadku waham się... . A gdybym tak jednak wzięła ją asekuracyjnie na tymczas i zobaczę jak się zaadaptuje do mojego stadka i wogóle. Co Wy na to ? Jestem psim fryzjerem więc zrobiłabym psinkę przy okazji na bóstwo

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Basia Z.']Dziwi mnie tak mała obecność ludzi na tym wątku. Powiem szczerze, walczę ze sobą wziąć sunię czy nie. Chciałabym bardzo i boję się. Nigdy nie brałam psa na tzw. dom tymczasowy i raczej jestem wrogiem takiego postępowania, ale w tym przypadku waham się... . A gdybym tak jednak wzięła ją asekuracyjnie na tymczas i zobaczę jak się zaadaptuje do mojego stadka i wogóle. Co Wy na to ? Jestem psim fryzjerem więc zrobiłabym psinkę przy okazji na bóstwo[/QUOTE]
Myśle ze warto sprubowac,jesli by sie nie dogadała z Twoim stadem bedziemy szukac dalej Dt:)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam w tej chwili trzy małe suczki i kotkę wszystkie adoptowane. Kiedyś bardzo marzyłam o dużej czarnej pudlicy, to była wręcz moja obsesja no ale już od jakiegoś czasu zmieniło mi się na pinczerowate i praskie ratlerki i właściwie to nawet planowany jest taki zakup... Muszę pogadać z rodzicami, bo razem mieszkamy - lekko nie bedzie więc ostatecznego TAK jeszcze nie moge powiedzieć no ale zobaczymy co wyniknie z moich negocjacji z rodziną.

Link to comment
Share on other sites

Wiedziałam,że jak dam Ci znać, to nie odmówisz suni domu. Lepiej trafić nie może :)[quote name='Mapet']daję DS. uwielbiam pudle.
Pierwszego miałam w dzieciństwie. pozostałe 4 - z drugiej ręki (2 oddane przez właścicieli bezpośrednio i 2 ze schroniska).[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Energy']Niestety nie udało się w Zarządzie Głównym ZK na podstawie tatuażu bez litery odszukać suni:shake: Tylko oddziały zostają.

Dobrze gdyby sunia nie trafiła do schronu:)[/QUOTE]

Sunia miała dzis SPA . Od razu schudła o pare kilo brudu.:evil_lol: Poprawiono po nas fryzurę:mad:
okazało sie iz sunia ma przyciete ucho gdzie jest tatuaż.
I szukaj teraz wiatru w polu.

Edited by kasiaprodex
Link to comment
Share on other sites

Chip był na szyi - teraz wielu hodowców nie tatuuje psów, a ucięcie ucha to w celu utrudnienia identyfikacji psa po tatuażu.[quote name='farmerka63']No ale po choinkę ? Przecież czipów się nie umieszcza w końcówce ucha ? Chyba , że nie znam kolejnego buszmeńskiego zwyczaju :([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...