Nowe nabytki myszowe

[ania shirley]

[quote name='mysza 1']
Miałam niezły ubiegły tydzień, tfu, tfu ;) To nie jest koniec adopcji ;)[/QUOTE]

Znowu się tu kibiców nie informuje o wynikach.......:obrazic::obrazic::obrazic::obrazic::obrazic:

[mysza 1]

[quote name='ania shirley']Znowu się tu kibiców nie informuje o wynikach.......:obrazic::obrazic::obrazic::obrazic::obrazic:[/QUOTE]

Na wątku właściwym poinformowane ;) Kacperek ma dom, znasz Kacperka? Długo czekał biedak.

[hop!]

Foks przyjechał do mnie z "soplami" zaschniętej ropy przy oczach. Były bardzo czerwone. Teraz nadal są podrażnione i czerwone, ale odrobinę mniej. Grudki są podobno spore. Tak, czy siak na pewno trzeba będzie się ich pozbyć. Foks jest już wykastrowany, więc zabieg nie byłby przy okazji. Raczej nie ma szansy na większą poprawę po kroplach.

[mysza 1]

[quote name='hop!']Foks przyjechał do mnie z "soplami" zaschniętej ropy przy oczach. Były bardzo czerwone. Teraz nadal są podrażnione i czerwone, ale odrobinę mniej. Grudki są podobno spore. Tak, czy siak na pewno trzeba będzie się ich pozbyć. Foks jest już wykastrowany, więc zabieg nie byłby przy okazji. Raczej nie ma szansy na większą poprawę po kroplach.[/QUOTE]
No nic, jak trzeba będzie to zrobimy, nie ma wyjścia.

[hop!]

[quote name='mysza 1']No nic, jak trzeba będzie to zrobimy, nie ma wyjścia.[/QUOTE]

W przyszłym tygodniu po kontroli dowiem się, co i jak.

U naszego Lulczaka wystarczyły krople, ale ona miała małe grudki. Jest u nas ponad 5 lat i tylko dwa razy miała stan zapalny. Codziennie ma przemywane oczy.

[ania shirley]

[quote name='mysza 1']Na wątku właściwym poinformowane ;) Kacperek ma dom, znasz Kacperka? Długo czekał biedak.[/QUOTE]

Kacperek? Ten zabrany od chauwy???? Lece poczytać.....

[mysza 1]

[quote name='ania shirley']Kacperek? Ten zabrany od chauwy???? Lece poczytać.....[/QUOTE]
Ten sam :)

[AniaB]

nawet nie wiedziałam, ze Didi w domku!! Ogromnie sie ciesze!! Rudaski górą!!:) Żeby tylko była grzeczna, zeby tylko była grzeczna, zeby... Ona terierkowata, a terierkowate to wiadomo - waryjoty:).. Ale moze właśnie taki charakter daje odczuc, ze w domu jest zwierzak.. U mnie co prawda wielokopsy ale nuuuda z nimi, tylko śpią i leżakują..:evil_lol: Jedynie Tusia wprowadza jakie takie zamieszanie..:evil_lol:

Didi, kochana, sprawuj sie!! :loveu:

[mysza 1]

Jak na razie Didi zachowuje się nieźle więc jestem dobrej myśli ;)

[AniaB]

jeju, mam nadzieje, ze jak piszesz DOBRZE to jest to naprawde dobrze.. A co złego moze zrobic Didi? Sika w domu? Szczeka?..Bo chyba agresji w niej nie ma..? To mały psiak wiec mało je,.. moze jakos sie tam przyjmie na stałe..:roll::roll: Ja ja wiozłam w transporterze kocim, czyli nie jest taka duza..

[Rossa]

Dostalam zaproszenie na bazarek cegiełkowy , dzięki! , ale dziewczyny jesteście :diabloti: psa żescie mi "podprowadziły"
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d5e8ba943b47bd96.html"][COLOR=#4444ff]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...43b47bd96.html[/COLOR][/URL], mojego kochanego Gucia
:-o[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/202068-Kolt-z-reklamacji-ŚLICZNOTKA-POMORSKA-MA-DOM-)?highlight=Kolt+reklamacji[/URL]
a tak na poważnie , niesamowicie podobny Ptyś do Gucia , albo Gucio do Ptysia :crazyeye: , prawie taki sam , ta wielkość , ten różowy nosek zimą , kolorek, tylko ze mój już bezjajeczny :eviltong:
Zaraz lecę na bazarek , pozdr Rossa

[hop!]

[quote name='Rossa']Dostalam zaproszenie na bazarek cegiełkowy , dzięki! , ale dziewczyny jesteście :diabloti: psa żescie mi "podprowadziły"
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d5e8ba943b47bd96.html"][COLOR=#4444ff]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...43b47bd96.html[/COLOR][/URL], mojego kochanego Gucia
:-o[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/202068-Kolt-z-reklamacji-ŚLICZNOTKA-POMORSKA-MA-DOM-)?highlight=Kolt+reklamacji[/URL]
a tak na poważnie , niesamowicie podobny Ptyś do Gucia , albo Gucio do Ptysia :crazyeye: , prawie taki sam , ta wielkość , ten różowy nosek zimą , kolorek, tylko ze mój już bezjajeczny :eviltong:
Zaraz lecę na bazarek , pozdr Rossa[/QUOTE]

Dzięki, że przybyłaś na zaproszenie. :multi:

Faktycznie chłopcy do siebie podobni. :) Ptyś też już bez jajek i w nowym domu. Strasznie fajny psiak.

[mysza 1]

[quote name='AniaB']jeju, mam nadzieje, ze jak piszesz DOBRZE to jest to naprawde dobrze.. A co złego moze zrobic Didi? Sika w domu? Szczeka?..Bo chyba agresji w niej nie ma..? To mały psiak wiec mało je,.. moze jakos sie tam przyjmie na stałe..:roll::roll: Ja ja wiozłam w transporterze kocim, czyli nie jest taka duza..[/QUOTE]
No dobrze, co się stresujesz ;) Nic złego się nie działo i nie dzieje, wszystko w porządku. Didi nawet okazała się fajniejsza, niż ludzie myśleli, bo ja zawsze straszę i przestrzegam, że może być różnie. Nie było :) Ma masę energii ale nikogo to nie dziwi, bo wiedzieli kogo biorą także nie masz powodu do stresu ;)

[quote name='Rossa']Dostalam zaproszenie na bazarek cegiełkowy , dzięki! , ale dziewczyny jesteście :diabloti: psa żescie mi "podprowadziły"
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d5e8ba943b47bd96.html"][COLOR=#4444ff]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...43b47bd96.html[/COLOR][/URL], mojego kochanego Gucia
:-o[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/202068-Kolt-z-reklamacji-ŚLICZNOTKA-POMORSKA-MA-DOM-)?highlight=Kolt+reklamacji[/URL]
a tak na poważnie , niesamowicie podobny Ptyś do Gucia , albo Gucio do Ptysia :crazyeye: , prawie taki sam , ta wielkość , ten różowy nosek zimą , kolorek, tylko ze mój już bezjajeczny :eviltong:
Zaraz lecę na bazarek , pozdr Rossa[/QUOTE]
Witaj :) rzeczywiście bardzo psiaki podobne. Nie pisałam chyba na wątku ale kiedyś będąc w okolicy domu Ptysia, zrobiłam nalot ;) i widziałam słodziaka. Ma się świetnie :)

[hop!]

Ja się boję adopcji Kiry. Jest bardzo energiczna, a przy tym nieposłuszna i ma tendencję do ucieczek. Inne psy za nią nie przepadają. Na smyczy ciągnie, szarpie się, skacze, a jakby się ją spuściło, to nawieje. Nie jest malutka, tylko średnia - waży teraz ponad 14kg, a docelowo powinna jakieś 15.

Z Foksiem idę jutro do weta. Dowiem się, czy trzeba zrobić zabieg zlikwidowania grudek w oczach jak najszybciej, czy można poczekać. Jeżeli trzeba wykonać go teraz, to od razu zrobię mu podstawowe badania krwi i zaklepię termin. Leczenie uszu i grzybicy oraz izolacja były zalecone do końca miesiąca. Już weszło mi w nawyk czyszczenie uszu, zapuszczanie leku, smarowanie skóry... Będę musiała się odzwyczaić. ;)

[ronja]

szybki bałwanek, Hera i Bartek;)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/541/h75y.jpg/][IMG]http://img541.imageshack.us/img541/1443/h75y.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/32/h76c.jpg/][IMG]http://img32.imageshack.us/img32/741/h76c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/845/h77r.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/1566/h77r.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/843/h78q.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/5337/h78q.jpg[/IMG][/URL]

[ronja]

i Czarnuszka.
zrobiła się grubiutka jak kuleczka, jest przesłodka i rozbrajająca. jak się cieszy śmiesznie kręci dupką:)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/198/c16g.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/5652/c16g.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/706/c17i.jpg/][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/4416/c17i.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/827/c18ie.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/2673/c18ie.jpg[/IMG][/URL]

[ronja]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/37/c19q.jpg/][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/5477/c19q.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/51/c20y.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/2883/c20y.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/546/c21p.jpg/][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1906/c21p.jpg[/IMG][/URL]

[mysza 1]

Nie wiem co to jest,że Hera- tak energiczny i wesoły pies kiedy widzi aparat, robi się smutna.

Czarnuszka śmieszna chociaż urodziwa inaczej ;) A molos jaki zadowolony ;)

[ronja]

molos jest teraz zadowolony permanentnie:)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/831/m32o.jpg/][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/1346/m32o.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/811/m33v.jpg/][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/2779/m33v.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/707/m34y.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/8/m34y.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/201/m35qh.jpg/][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/4570/m35qh.jpg[/IMG][/URL]

[ronja]

zapomniałam napisać - w piątek przyjechał mój tata (jak zawsze z torbą parówek dla psów). akurat na dworzu była Milka z Czarnuszką. Milka strasznie się cieszyła, podskakiwała, ale pogłaskać się nie dała. parówkę wzięła od tyłu. z nowym domem będzie musiała się pewnie oswoić kilka dni. generalnie to przemiła suczka, zgodna, zachowuje już czystość w domu. na smyczy chodzi ładnie (ale nie polecam jej nakręcać do zabawy na smyczy:))

[mysza 1]

Kochany molos :loveu: Miałam o nią jakieś telefony ale głównie podwórkowe niestety.

[ronja]

dla niej człowiek jest ważny. z reguły jak wypuszczamy psy do ogródka towarzyszymy psom w zabawach. milka puszczona sama, po załatwieniu swoich potrzeb, drapie w drzwi, by ją wpuścić do domu.

[mysza 1]

[quote name='hop!']Ja się boję adopcji Kiry. Jest bardzo energiczna, a przy tym nieposłuszna i ma tendencję do ucieczek. Inne psy za nią nie przepadają. Na smyczy ciągnie, szarpie się, skacze, a jakby się ją spuściło, to nawieje. Nie jest malutka, tylko średnia - waży teraz ponad 14kg, a docelowo powinna jakieś 15.

Z Foksiem idę jutro do weta. Dowiem się, czy trzeba zrobić zabieg zlikwidowania grudek w oczach jak najszybciej, czy można poczekać. Jeżeli trzeba wykonać go teraz, to od razu zrobię mu podstawowe badania krwi i zaklepię termin. Leczenie uszu i grzybicy oraz izolacja były zalecone do końca miesiąca. Już weszło mi w nawyk czyszczenie uszu, zapuszczanie leku, smarowanie skóry... Będę musiała się odzwyczaić. ;)[/QUOTE]

Dopiero zauważyłam Twój post, wpadam dzisiaj jak po ogień.

Może uda się Kirze znaleźć dom z ogrodem i fajnymi ludźmi, którzy dobrze dopilnują, żeby nie nawiała.

Ciekawe jak z Foksikiem... pewnie będzie konieczny ten zabieg jednak.
Nudy z nim nie masz ;)

[hop!]

[quote name='mysza 1']Ciekawe jak z Foksikiem... pewnie będzie konieczny ten zabieg jednak.
Nudy z nim nie masz ;)[/QUOTE]

Zabieg był konieczny. Było pobranie krwi (Foksio tak się wyrywał, że musiały go trzymać dwie osoby ;)). Badania wyszły dobrze, więc dzisiaj odbył się zabieg. Wybudzony Foks "rozrabiał" - warczał na wszystkich. Mnie przywitał z radością i się przytulał. Biedny jest bardzo... Mam mu wpuszczać krople, robić zastrzyki, a w czwartek kontrola i odbiór faktury. Foks wrócił z lecznicy do domu wieczorem. Zrobiłam mu zdjęcia, ale bez lampy błyskowej.

[IMG]http://img534.imageshack.us/img534/1638/foksio1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/1678/foksio2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img405.imageshack.us/img405/9578/foksio3.jpg[/IMG]

[Ziutka]

Kurcze...dawno mnie nie było (tak to już jest z małym dzieckiem ;) ) lece do Kacperka !!! Super wieści tu czytam :)