Shilomaniak Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 3 mamy kciukasy za udaną adopcję :lol: Quote
ocelot Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 142 zł. dlawyżlątek przekazuje z tego bazarku:) proszę o potwierdzenie:)Myslę, że nikt sie nie przeciwi, w koncu Kaja juz w nowym domu [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233532-Kurtki-plaszcze-buty-torebki-przeceniamy-dla-3-psow-do-23-10-12-do-godz-20?p=19905088#post19905088[/url] Quote
Tymonka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 (edited) Bardzo dziękuję :) Zamówiłam dzieciakom karmę , ariona junior (na lepszą nas nie stać ) 30 kg za 179 zł , ale ostatniej karmy (też 30 kg ) starczyło na 2 tygodnie , a będą jeść coraz więcej . Trzeba je jak najszybciej do domków wypchnąć . Edited November 2, 2012 by Anja2201 Quote
Tymonka Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 [quote name='karolina&sasza']Anja do kiedy mają hotelik?[/QUOTE] Do kiedy opłacony ? Do 16.10 . Quote
karolina&sasza Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 To już dzisiaj!!! Trzymamy kciuki!!! Quote
Amadorka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Psiaki są przeurocze,uwielbiają zabawy,ganiają po ogrodzie w ostatnie ciepłe dni,ale najlepiej żeby szybko znalazły swoje domki.Może zainteresowana pani zdecyduje się na jedną dziewczynkę,bo chciała suczkę. Czekamy więc na nią,ma być po południu. Quote
Amadorka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Niestety,też jestem bardzo zawiedziona ale o umówionej godz pani nie przyjechała odczekałam pół godz i zadzwoniłam, telefonu nie odebrała,dopiero jak wysłałam sms to odpisała,że nie przyjedzie dziś.A czy w ogóle?? Quote
terra Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 Nie było jej stać nawet na powiadomienie, że zrezygnowała i nie przyjedzie? Co za arogancja! Quote
karolina&sasza Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 Ale babsko!! Moim zdaniem ona już nie przyjedzie. A nawet jeśli to nie zasłyżyła na szczeniorka skoro nawet nie raczyła uprzedzić że nie przybędzie. Quote
Gosiapk Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 [quote name='Amadorka']Niestety,też jestem bardzo zawiedziona ale o umówionej godz pani nie przyjechała odczekałam pół godz i zadzwoniłam, telefonu nie odebrała,dopiero jak wysłałam sms to odpisała,że nie przyjedzie dziś.A czy w ogóle??[/QUOTE] Można zapomnieć, takie zachowanie oznacza rezygnację. [quote name='terra']Nie było jej stać nawet na powiadomienie, że zrezygnowała i nie przyjedzie? Co za arogancja![/QUOTE] Typowo polskie zachowanie i niestety bardzo częste w naszym kraju. Quote
karolina&sasza Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Jak tam rodzinka? Nie ma chętnych? Quote
ocelot Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Ania jest z małą Madi u lekarza w Piotrkowie. Mała się gorzej czuje. Quote
ocelot Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 (edited) Madi przedostały się znowu jelitka do płucek. Jedzie do łodzi na operację. Trzymajcie kciuki!!!! Madi ma tylko 5 % szans..... Edited November 5, 2012 by ocelot Quote
Jota67 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Ile jeszcze to biedactwo musi wycierpieć :( !!!! ???? :placz: Quote
Tymonka Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 Mała jest operowana , ja właśnie dotarłam do domu , nie umiem sobie wyobrazić co będzie jeśli się nie uda :(( Quote
FLY Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 trzymam kciuki...wiem że to nic...:( oby się udało...dawajcie znać.. Quote
karolina&sasza Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 5% to bardzo mało.... Czy kolejny pies ma odejść przez ludzką głupotę? :angryy: Mała trzymam kciuki, mususz dać sobie radę... A co się stało, mała za bardzo szalała czy ot tak po prostu? Quote
Tymonka Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='karolina&sasza']5% to bardzo mało.... Czy kolejny pies ma odejść przez ludzką głupotę? :angryy: Mała trzymam kciuki, mususz dać sobie radę... A co się stało, mała za bardzo szalała czy ot tak po prostu?[/QUOTE] Najprawdopodobniej musiała podskoczyć lub gwałtownie wstać , nie byłam w stanie patrzeć na nią 24 na dobę :( być może też szwy puściły , a może rozdarło się dalej to co było szyte , będziemy wiedzieć dopiero po operacji , dzwoniłam już dwa razy ale cały czas operują . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.