Just1 Posted September 13, 2012 Share Posted September 13, 2012 Witam Za kilkanaście dni wprowadzam się do nowego mieszkania (pokoju), w którym rezyduje już pies właścicieli. Jest to mix owczarka szwajcarskiego i husky. Pierwsze nasze spotkanie przebiegło gładko:) ale właścicielka ostrzega, że jest to pies bardzo terytorialny i broni swego jak może. W związku z tym mam pytanie - czy może zaistnieć taka sytuacja, gdy będę chciała wejść do domu, w którym nikogo nie będzie, a pies mi na to nie pozwoli (będzie warczeć czy coś)? Jak się tego ustrzec i co ewentualnie robić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Just1 Posted September 28, 2012 Author Share Posted September 28, 2012 dzięki za tak liczne odpowiedzi :-) pozostaje tylko liczyć, że psisko będzie normalne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaBemol Posted September 29, 2012 Share Posted September 29, 2012 [COLOR=#3E3E3E]no cóż jeśli psisko będzie normalne to będzie bronić terenu pod nieobecność właścicieli staraj się początkowo tego unikać. Pies musi cię zaakceptować jako nowego domownika najprostrzym sposobem są spacery z psem i zabawa. Poproś właścicieli czy mógłbyś z psiakiem wyjść na kilka spacerków i ich wyręczyć. Pamiętaj nie bój się bo pies to wyczuwa i będzie miał świetną okazję do zabawy terroryzując cię. Swoją drogą jeśli właściciel ma prawidłowe relacje z psem to on decyduje kto może przebywać w domu a nie pies wiec nie panikuj. Oni powinni się tym zająć.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 Asiapran, czy mogła byś nie pisać capsem i używać interpunkcji? Bo nie da się czytać Twoich postów, nawet jeśli wnoszą cokolwiek, nie idzie przedrzeć się przez gąszcz literek. Just1, jedyna opcja to zaprzyjaźnić się z psem, przekupić go psimi ciastkami, zachęcić do zabawy, zajmować się nim chociaż od czasu do czasu. Najpierw tak łagodnie i ostrożnie, powoli otwierać się na psa i pozwolić, by on wobec Ciebie robił to samo. No i na luzie, bez spinki i stresu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.