Agility w Trojmiescie - Hipodrom Sopot

[strumyk]

ooo, to moze zdaze wrocic i zaczne z Wami :)

[Mokka]

Czytam o Waszych próbach zorganizowania czegoś już od kilku lat, postępów nie widać, a latka lecą, więc powiem, jak funkcjonuje nasz klub-nie klub. Jesteśmy nieformalną grupą kilkunastu osób, które chcą uprawiać agility. Znaleźliśmy teren, który dało się wynająć za niewielkie pieniądze (uwaga - w Warszawie, nie uwierzę więc, że w Trójmieście się nie da), pierwsze przeszkody zostały zbudowane własnymi rękami, a także rączkami mężów, tatusiów itp, z najprostszych dostępnych w sklepach materiałów.
Płacimy miesięczne składki, z których z czasem udało się zakupić następne przeszkody, tym razem bardziej profesjonalne. Nie liczymy na pomoc związku ani nikogo innego, nasze sprawy są w naszych rękach, sami się finansujemy, sami wszystko organizujemy. Lekko nie było, w ciągu kilku lat jesteśmy już w 3-cim miejscu, bo znaleźć teren w Warszawie nie jest łatwo, a utrzymać go jeszcze trudniej, bo ceny gruntów rosną i handel nimi kwitnie. Jeśli sami, własnymi siłami czegos nie zrobicie, to nikt tego za Was nie wykona.
Bez urazy, ale w ten sposób do niczego nie dojdziecie, nie czekajcie na gwiazdkę z nieba, tylko się jakoś zorganizujcie.

[wix]

Mokka, masz racje ;) Podziwiam szczerze.
Co do czekania na gwiazdke z nieba.. teraz akurat ZK wzial sie powaznie do roboty jesli chodzi o agility, wiec ja mam nadzieje i ufam, ze cos z tego bedzie ;)

[tongue]

[quote name='Mokka']... a także rączkami mężów, tatusiów itp. ...[/quote]
I właśnie u nas chyba tego najbardziej brakuje. A moim zdaniem jest to najważniejsze ogniwo w tym łańcuchu.

[dog_master]

[quote name='Mokka']Czytam o Waszych próbach zorganizowania czegoś już od kilku lat,[/quote]
Rok, jeden rok only i aż.

[Mokka]

[quote name='dog_master']Rok, jeden rok only i aż.[/quote]
Nieprawda, sięgnij do archiwum. O agilitowych bojach w Trójmieście pisze się naprawdę od kilku lat. Może tylko aktorzy się zmieniają, bo podejrzewam, że pieski ówczesnych bojowników wybierają się już na emeryturę, ale ton wypowiedzi wciąż ten sam, a agility nadal nie ma ;).

[sic!]

[quote name='Mokka']. Może tylko aktorzy się zmieniają, bo podejrzewam, że pieski ówczesnych bojowników wybierają się już na emeryturę, [/quote]

Nie wszysycy aktorzy się zmieniają :P
Bys chciała żeby Zuza na emeryturę już poszła:mad: . Pasqdo!

[dog_master]

W Gdyni nie ma od roku :( A ZK probuje juz dluuugo, wiem, ale wtedy to jeszcze nie bylo "agilitowe pustkowie" :P ;)

[Atkaaaa]

Przeciesz jest tor tam za klifem w dogshow ale w tym roku maja roblemu techniczne- taka odp dostalam przez maila. Ja tez jestem chetna mam pudelka sredniego i on nigdy nie ma dosc biegania i skakania;]

[dog_master]

Ni ma już, ni ma :( Wiem, bo skakałam tam... :(

Ooo, pudelek! Super :) Ja mam wersję mini :)

[sic!]

[quote name='Atkaaaa']Przeciesz jest tor tam za klifem w dogshow ale w tym roku maja roblemu techniczne- taka odp dostalam przez maila. [/quote]
Problemy techniczne??ciekawe jakie??może brak toru to problem techniczny jest??:cool3:

[Atkaaaa]

[quote name='sic!']Problemy techniczne??ciekawe jakie??może brak toru to problem techniczny jest??:cool3:[/quote]

hehe byc moze..

[dog_master]

[quote name='sic!']Problemy techniczne??ciekawe jakie??może brak toru to problem techniczny jest??:cool3:[/quote]

No a nie? Z technicznego punktu widzenia brak toru to problem techniczny ;)

[Atkaaaa]

[quote name='dog_master']No a nie? Z technicznego punktu widzenia brak toru to problem techniczny ;)[/quote]

byc moze:D.. ale wielka szkoda bo przynajmniej bylo by gdzie pocwiczyc

[dog_master]

Nooo, chodzilam tam i bylo zaje... SUPER! :)

[Viz]

[quote name='dog_master']Nooo, chodzilam tam i bylo zaje... SUPER! :)[/quote]

Dokładnie tak! :loveu:

I grupę miałam boską, nieprawdaż Ala? :evil_lol: :lol:

[dog_master]

A jakże :razz:

[Axusia]

Ahhh jo. Co z tym naszym Agility ? Mamy teraz jesień trzeba cos wykombinować na wiosne ! koniecznie.

Trzeba zebrać wszytskich chętnych omowić wszytsko, kto co moze gdzie i jak. Nawet zrobic zbiórke pieniedzy. Niech tak 20 osob po 40 zł sie złozy i juz jest jakaś sumka na tor czy tez plac. Więkrzość przeszkód możemy zrobić przecież sami więc problemy nie widze zadnego mam mame, która uwielbia majstrekować wszytsko zrobi wiec i tor nie jest problemem.

Można tez to rozgłosić plakatami, ze chcemy stworzyć coś ala Klub Agility myśle, ze Ci co nie maja dostepu do internetu też muszą się jakoś dowiedzieć. Nie ma co się poddawać.

Trzeba działać ! koniecznie !

[tongue]

Ja bardzo chętnie wpłacę składkę i chociaż jestem z Elbląga przyjeżdżałabym na weekendowe treningi.

[Kaja & Buster]

ja też bym się chętnie złożyła, tylko problem jest taki, że nie możemy biegać z Busterem z innymi psami, bo Buster nie za bardzo inne psy toleruje, musielibyśmy sami trenować :(

[mucha__]

Ja rowniez jestem chetna do wplacenia skladki, a jesli powstalyby jakies plakaty moge pomoc je porozwieszac :D

[Axusia]

[quote name='Kaja & Buster']ja też bym się chętnie złożyła, tylko problem jest taki, że nie możemy biegać z Busterem z innymi psami, bo Buster nie za bardzo inne psy toleruje, musielibyśmy sami trenować :([/quote]


Czemu nie możecie biegac z innymi ?? agresja ?

Jesli agresja to napewno coś poradzimy. Moja suka "choruje" na agresje lekwą i jakoś z tego wychodzimy. Zajęcia w grupie ja "uleczają " do tego pracujemy juz rok na klikerze i jest super efekt.

Czy Wy nie chodziliście na szkolenie do P. Maćka Szewnecra ?? Klub psa użytkowego DOG ??

Ciesze się, ze są chetni :D

Kurcze trzeba coś zrobić. Niech wszyscy zainteresowani się wypowiedzą i zrobimy jakies spotkanko i ustalimy szczególy.

Dobra zrobie jakieś plakaty. Takie wstępne. :)

MAM PLAKACIK. CHETNI DAWAC EMAILA.

[Iwona.]

A czy wiadomo czy coś ruszyło ze związkowym agility?

[mucha__]

[quote name='Axusia']

MAM PLAKACIK. CHETNI DAWAC EMAILA.[/quote]

[email][email protected][/email]

[Kaja & Buster]

[quote]Czemu nie możecie biegac z innymi ?? agresja ?

Jesli agresja to napewno coś poradzimy. Moja suka "choruje" na agresje lekwą i jakoś z tego wychodzimy. Zajęcia w grupie ja "uleczają " do tego pracujemy juz rok na klikerze i jest super efekt. [/quote]

tak, agresja - po części lękowa, po części samcza ;)
powoli wychodzimy z tego, już nie jest tak strasznie, jak było kiedyś, ale mimo wszystko nigdy nie wiadomo, co Busterowi strzeli. tzn. to jest tak, że Buster po prostu straszy czasami, rzuci się i pokotłuje z drugim psem, ale nie gryzie, tylko kłapie zębami w powietrzu. jak przez jakiś czas pobędzie z innymi psami, to się przyzwyczai, że to nowe "stado", ale samców wcale nie akceptuje, chociaż nie wiem jak teraz jest z młodymi psami i szczeniakami.

[quote] Czy Wy nie chodziliście na szkolenie do P. Maćka Szewnecra ?? Klub psa użytkowego DOG ??[/quote]
taaak :)