Luna-prawie odważna sunia

[marta1624]

Ja tam żadnych ziół nie lubię :D wypijam tylko jak zdrowie zmusza ;)

[łamAga]

[quote name='marta1624']Ja tam żadnych ziół nie lubię :D wypijam tylko jak zdrowie zmusza ;)[/QUOTE]

Ja melise pije na "uspokojenie " bo nic innego wziąć nie mogę , ale nie powiem bo w smaku jest tez całkiem dobra ;)

[marta1624]

[quote name='dOgLoV']Ja melise pije na "uspokojenie " bo nic innego wziąć nie mogę , ale nie powiem bo w smaku jest tez całkiem dobra ;)[/QUOTE]
To mi by pasowała bo nieraz nerwus jestem :D

[łamAga]

[quote name='marta1624']To mi by pasowała bo nieraz nerwus jestem :D[/QUOTE]

Może jak nigdy nic na uspokojenie nie brałas to może by Ci pomogło , ja pije chociaz wiem ze musiała bym wypić wanne tego zeby mi pomogło ale jakos mi lepiej z samą myślą że ją wypiłam :evil_lol:

[marta1624]

No nigdy nie brałam ;) Ja wybuchami z reguły w okolicach "tych dni". Wtedy wszystko mnie irytuje i wkurza :D I jak coś robię, wszystko mi z rąk leci, a ktoś przechodzi, mówi że jestem głupia (super :loveu:) i że za 5 minut będą ziemniaki i mam NATYCHMIAST zejść, po czym siada i patrzy jak mi wszystko wylatuje (babcia :D)

[łamAga]

[quote name='marta1624']No nigdy nie brałam ;) Ja wybuchami z reguły w okolicach "tych dni". Wtedy wszystko mnie irytuje i wkurza :D I jak coś robię, wszystko mi z rąk leci, a ktoś przechodzi, mówi że jestem głupia (super :loveu:) i że za 5 minut będą ziemniaki i mam NATYCHMIAST zejść, po czym siada i patrzy jak mi wszystko wylatuje (babcia :D)[/QUOTE]

hahahahha fajna masz babcię :evil_lol:

chciała bym być nerwowa tylko w okolicach tych dni :evil_lol:

[marta1624]

No moja babcia jest wyjątkowa :D I mam sobie za złe, bo to do niej wybucham najczęściej, a ona ma już wiek, jest schorowana, no różnie bywa :roll: I tak jest moją ukochaną babcią, tylko jakoś tak ja nerwowa, ona złośliwa, i nie do końca się dogadujemy. Cały czas sobie powtarzam że muszę się zmienić, bo jak nie teraz to może być za późno :( I kolejny dzień mija znowu na nerwówce....

[łamAga]

[quote name='marta1624']No moja babcia jest wyjątkowa :D I mam sobie za złe, bo to do niej wybucham najczęściej, a ona ma już wiek, jest schorowana, no różnie bywa :roll: I tak jest moją ukochaną babcią, tylko jakoś tak ja nerwowa, ona złośliwa, i nie do końca się dogadujemy. Cały czas sobie powtarzam że muszę się zmienić, bo jak nie teraz to może być za późno :( I kolejny dzień mija znowu na nerwówce....[/QUOTE]

Ehhhh ciężka sytuacja , ale czasami tak jest , lepiej czasami przemilczeć pewne sprawy żeby później nie żałować , a starsi ludzie mają to do siebie że są nieznośni , tez takie będziemy , jak dożyjemy ich wieku :evil_lol:

[marta1624]

Nawet tak nie pisz :D Już współczuję moim wnukom :D

[Baski_Kropka]

Moja babcia była agentką :D
Dlahaszczaka miałam kolczatkę (nie bijcie) ale tylko jak mama szła z nim na spacer. Bo wiadomo 150cm w kapeluszu mama ma drobne to takie...
A babcia się uparła, że on w tym chodzić NIE BĘDZIE i pewnego dnia schowałą kolczatkę pod poduszkę :P Szukałyśmy jejnamarne, babcia ściemniała, że nie wie gdzie ona jest, dopiero przy przebieraniu pościeli się znalazła :D

A moje zeszyty za czasów szkoły z biurka w moim pokoju potrafiła zanieść do siebie do szafki, żeby się nie zgubiły <3

Wtedy mnie to troche denerwowało ale teraz wspominam to z ogromnym sentymentem!

I też czasem na babcie nakrzyczałam czy się z nią pokłóciłam, a kochałam ją nad życie... i rzec muszę, że teraz czasami tego załuje...
Ale tak bywa.. to jest konflikt pokoleń...:)

[łamAga]

hej Luniaste :lol:

[*Magda*]

Hej Marta :)

A ja nie miałam babci, ani dziadka, więc nie miałam z kim się kłócić :shake:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Hej Marta :)

A ja nie miałam babci, ani dziadka, więc nie miałam z kim się kłócić :shake:[/QUOTE]


A ja mam jedną babcie i jednego dziadka , ale nie mam z nimi praktycznie w ogóle kontaktu , dziadek lezy i sie nie chce ruszać , mój tata musi nad nim nadskakiwać ze wszystkim a babcia mieszka 25 km ode mnie wiec jestem tam rzadko ;)

[:: FiGa ::]

Czesc Sylwus:loveu:

[marta1624]

Hejk Sylwia ;)

[Guest wolfheart]

[quote name='Baski_Kropka']
Dlahaszczaka miałam kolczatkę (nie bijcie)


I też czasem na babcie nakrzyczałam czy się z nią pokłóciłam, a kochałam ją nad życie... i rzec muszę, że teraz czasami tego załuje...
[/QUOTE]

w tej galerii nie bije się za kolce,ja sama używam :diabloti:
a co do babć,to ja albo zgadzałam się z babunią w 100% ,albo darłyśmy koty,ale odżałować jej nie mogę,bardzo ją kochałam:-(



jak wczoraj było fajnie,tak dzisiaj jest obrzydliwie,33'C,zero wiatru....zdychamy:shake:
Byłyśmy rano 4h na spacerze,wychodziłyśmy były 23'C,wracałyśmy z nad Wisły,były już 33'C
Przed chwilą wyszłam z Lunką dosłownie na 5min,żeby się załatwiła.

Luna zjadła karmę mokrą,a ja zjadam Flipsy czekoladowe i zapijam je kawusią:loveu: na później mam arbuza:loveu:

[marta1624]

Matko 4h spaceru :mdleje:

[Guest wolfheart]

mięczaki z Was:eviltong:

[*Magda*]

[quote name='marta.k9080']
Luna zjadła karmę mokrą,a ja zjadam[B] Flipsy czekoladowe[/B] i zapijam je kawusią:loveu: na później mam arbuza:loveu:[/QUOTE]

Nie jadłam ich chyba z 10 lat :(:(

[łamAga]

Jeju jakie z was hardcore , tyle spacerowac w takim upale , chyba bym padła i nie wstała :roll:

flipsów tez wieki nie jadłam ale cos dzisiaj nawet apetytu nie mam , arbuza mi sie nawet jeśc nie chce :roll:

[:: FiGa ::]

A ja zabilabym za arbuza :placz:

[Guest wolfheart]

[quote name=':: FiGa ::']A ja zabilabym za arbuza :placz:[/QUOTE]

mam jeszcze :diabloti:


nadal 33'C i nadal zdychamy:placz: nic mi się nie chce,Luna też leży plackiem i nic nie robi

[:: FiGa ::]

U nas 25°, wiec luzik :grins:
A arbuza nadal bym zjadla......

[Guest wolfheart]

Poszłam z Luną rano na 2h,a później o 13.00 na 20min i biedna chciała wracać,ja zresztą też.Okropne jest to lato:placz:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']mam jeszcze :diabloti:


nadal 33'C i nadal zdychamy:placz: nic mi się nie chce,Luna też leży plackiem i nic nie robi[/QUOTE]

My mamy to samo , teraz sie niby zachmurzyło ale deszczu to z tego raczej nie będzie :shake:

[quote name=':: FiGa ::']
A arbuza nadal bym zjadla......[/QUOTE]

zapraszam :lol:

mam jeszcze połowe całą ;)