malawaszka Posted February 20, 2017 Author Posted February 20, 2017 a dostałaś maila, że Twoja darowizna została naliczona? Quote
AnkaG Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 yes joopi dzisiaj przyszedł mail 3,80 zł :) Ale mam w planach kupno lodówki... 1 Quote
Kate1205 Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 Jak na bazarku zalicytowac przez fb? bo myslalam ze wiem-tak jak komentarz pod zdjeciem, ale dzis odkrylam ze te zdjecia mozna przewijac i zglupialam :-( Piekne i niepowtarzalne rzeczy :-) Monika a Ty nie myslalas aby przez Vive zrobic kalendarz z Twoich zdjęć? Mam taki kalendarz Viva Kobierzyska. Bo robisz tak piekne zdjecia, a moze tez dotarłyby sznupy pod strzechy i może domki by się znalazly Quote
Saththa Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 Trzeba zalicytować pod odpowiednim zdjęciem, tym na którym ejst to co chcemy. Rzeczy sa w albumach wchodzisz w album i pod każdym zdjęciem masz opis a póżniej Lubie to Dodaj komentarz Udostepnij Klikasz dodaj komentarz pod wybranym zdjęciem i piszesz co chcesz :) Quote
malawaszka Posted February 20, 2017 Author Posted February 20, 2017 tak - w komentarzu pod konkretnym zdjęciem się licytuje, jestem trochę padnięta i nie wiem o jakie przewijanie chodzi :p mamy nowych podopiecznych :( obydwa niełatwe pieski... coś ostatnio nam ciężkie czarnuszki sie trafiają " Nasz nowy podopieczny - Niko... zabraliśmy go ze schroniska w Bolesławiu i wydawało się, że tyle wystarczy, że dalej będzie fajnie - ogarniemy fryzjera, kastrację i znajdziemy domek... no niestety - rzeczywistość często (a zwłaszcza ostatnio) płata nam "figla"... okazało się, że piesek jest niewidomy :( a do tego tak przerażony, że gryzie na oślep :( Był u niego weterynarz, ale musimy się umówić do okulisty :( Mały jest w hoteliku pod Krakowem, więc pojedzie do Doktora Stefanowicza. Najpierw jednak damy mu troszkę czasu na ochłonięcie po pobycie w schronisku i zapoznanie się z opiekunką i nowym miejscem, w którym przebywa. " i drugi jest w hoteliku u DoPi - ostatnio standard... pani mu zmarła... jak szukali dla niego pomocy to ŻODYN się nie zająknął, że pies gryzie... Dorota przejrzałą książeczkę i głowa mała - ten pies był na psychotropach, różnych dziwnych lekach do 2011 roku, a potem nic w ksiażeczce już nie ma :( jakaś masakra co ludzie z psami wyczyniają :( on jest taki trochę jak moja Piździa, ale chyba tylko jak kogoś nie zna - jest u Doroty od soboty zdaje się i już zaczyna jej ufać, a co za tym idzie - nie gryzie tak jak na początku - miał takie różne odpałki że niby podchodził się głaskać, a nagle haps! zobaczymy jak będzie dalej, póki co ma kiepskie wyniki wątrobowe, w środę robimy test na Cushinga :/ Quote
AnkaG Posted February 21, 2017 Posted February 21, 2017 faktycznie jakoś tak... i do tego siedzą miesiącami... Quote
Saththa Posted February 21, 2017 Posted February 21, 2017 Dwa gryzonie... Super taka mała drobnostka oj zapomniało im się :D Przeraża mnie to, pies siedzi w schronisku nie wiadomo jak długo.... i nikt sie nie zorientował, ze on nie widzi. ma sa kra. Nooooooooooo kasują za te psiaki pieniądze ale do roboty i aby pomóc nie ma komu. Szlag mnie trafia. Quote
malawaszka Posted February 21, 2017 Author Posted February 21, 2017 jak się zapytałam pod ogłoszeniem gryzonia Reksia, czy coś wiedzą o jego przeszłości, co się działo w jego życiu, że aż psychotropy dawali - to pi*da usunęła cły post... i po kłopocie mają, ja pierdziele normalnie się odechciewa mieć jakkolwiek do czynienie z ludźmi... zdejmujesz im problem z pustych łbów, bierzesz sobie na barki kolejnego psa, jego utrzymanie, diagnostyka, leczenie - to setki PLNów, a tu kurde taka pipa ma z głowy - ale mnie to zeźliło :/ a ślepaczek Niko nie był długo w schronisku - tylko kwarantanna chyba albo coś około tego, ale tam jakby był dłużej, to dostałby igłę... już był chyba "odłożony" na morbital, bo nie miał ani szczepienia, ani czipa - wszystko mu dawali jak był zabierany ze schroniska! Quote
Kate1205 Posted February 21, 2017 Posted February 21, 2017 tak chociaz troszke na poprawe Twojego humoru pozdrawia Czoki Quote
malawaszka Posted February 22, 2017 Author Posted February 22, 2017 Czoko loko <3 cudowny widok <3 miałam telefon o Bukę - pan chciał ją niewysterylizowaną, bo jego 14 letni pies odchodzi i on chce szczeniaczki po nim jeszcze szybko szybko! Quote
AnkaG Posted February 22, 2017 Posted February 22, 2017 bozzz ludzie są popier.... sorki ale jak czytam o polaczkach różnych to dziw bierze jakie egzemplarze są... Quote
Kate1205 Posted February 22, 2017 Posted February 22, 2017 Buka jest cudna i musi miec dobry dom, jakbym miala mozliwosc to bym ja wziela, bo przekochany pies Quote
WATACHA Posted February 22, 2017 Posted February 22, 2017 Monika skąd Ty bierzesz cierpliwość :)? Mnie się już myli, która to Buka? Quote
malawaszka Posted February 22, 2017 Author Posted February 22, 2017 coraz gorzej z tą cierpliwością, często gęsto mam odruch wymiotny na sam dźwięk telefonu... a np jak widzę na fb jak w grupach sznaucerkowych każdemu polecają adopcję to mi skóra cierpnie bo tam są bardzo różne ludzie i niekoniecznie ze świadomością, jaką chciałabym widzieć u rodzin swoich podopiecznych :/ Buczynka - jest w hoteliku u DoPi Quote
Saththa Posted February 23, 2017 Posted February 23, 2017 Dnia 22.02.2017 o 08:53, malawaszka napisał: Czoko loko <3 cudowny widok <3 miałam telefon o Bukę - pan chciał ją niewysterylizowaną, bo jego 14 letni pies odchodzi i on chce szczeniaczki po nim jeszcze szybko szybko! Ja pierrrrrrrrrr doooooooooooooooo le. 15 godzin temu, malawaszka napisał: coraz gorzej z tą cierpliwością, często gęsto mam odruch wymiotny na sam dźwięk telefonu... a np jak widzę na fb jak w grupach sznaucerkowych każdemu polecają adopcję to mi skóra cierpnie bo tam są bardzo różne ludzie i niekoniecznie ze świadomością, jaką chciałabym widzieć u rodzin swoich podopiecznych :/ NIe które z tych grup sznaucerkowych to są tragiczne... ja w ogóle wchodzić na nie nie mogę bo mnie kur wi ca bierze. Tiaaaa ajak odmówisz adopcji to potem będę wysmarowywac wszedzie gdzie się da, ze psa mi nie dali. Człowiek pomóc chce to nie chcą. A takie super warunki by u mnie miał krwa mać. Najgorzej to jak trzeba obcowac z lduzmi :D Quote
Saththa Posted February 23, 2017 Posted February 23, 2017 No trochę deprysyjnie zrobiłam. Wiec optymistycznie teraz niech się idioci z dala trzymają :) Quote
malawaszka Posted February 23, 2017 Author Posted February 23, 2017 załamka, Reksio ma Cushinga :( Quote
Kate1205 Posted February 23, 2017 Posted February 23, 2017 Pewnie dziady wiedzieli i sie go pozbyli Quote
malawaszka Posted February 23, 2017 Author Posted February 23, 2017 myślę, że nie wiedzieli - on jeszcze w zasadzie nie miał takich bardzo typowych objawów, ja się czepiłam biochemii i morfologii i chciałam ten test zrobić, a nie sądzę żeby mu ci ludzie robili jakiekolwiek badania w ostatnich latach, uciążliwy bo gryzący Quote
Kate1205 Posted February 23, 2017 Posted February 23, 2017 Chyba potrzebuje czasu zeby przestac gryzc, bo DoPi juz chyba pozwala na wiecej niz na poczatku. Pieski tak jak ludzie choruja, a jeszcze jak nie byly zadbane to pewnie tez ma wplyw zwlaszcza na slabsze. Ale dobrze ze ma lepsze zycie, bo szkoda psiaka Quote
malawaszka Posted February 24, 2017 Author Posted February 24, 2017 Tak, na szczęście się chłopak ogarnia i jak zaczyna ufać to jest lepiej, a może jak wdrożymy leczenie to spadnie mu stresowy kortyzol i jeszcze bardziej mu się poprawi Quote
ania0112 Posted February 25, 2017 Posted February 25, 2017 O kurde, faktycznie ostatnio same ,,problematyczne,, psy. A jak ślepy Niko? Też już mniej gryzie ? Odnośnie do fani mani to każda zl jest przydatna a ponad tysiąc to już coś ale teraz pewnie będzie lepiej od kad śpiochy z dogomani ogarnely temat ;) ja w pracy opowiadam o fani mani co 2 mc żeby wbić do głowy :) fajnie za lawia już na swoim. To teraz Orion i tobi. Kurde żal mi tobiego bo on tyle już czeka... a on chyba nawet nie jest problematyczny bo ani nie chory ani nie gryzie,prawda? Quote
malawaszka Posted February 25, 2017 Author Posted February 25, 2017 Niko lepiej, ale jeszcze trochę czasu potrzebuje Tobi tak - fajnyi kochany pies, jedyne co to przeskakuje płoty więc musi iść do mieszkania Orion jest cudny, boi się ludzi, ale coraz mniej, wezmę go na seminarium węchowe z psami lękliwymi - może się oboje czegoś nauczymy 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.