AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Łomatko!!! Pobiłyscie mnie dokładnie. Ja wprawdzie też już pracowicie spędziłam poranek, bo już zdążyłam wydrukować kilkanaście wyników, ale wstałam jak zwykle o 5,15. Moja kluseczka = Bonusik już zdążył z powrotem tak zasnąć, że aż poszczekuje przez sen - ciekawa jestem, z kim on tak przez sen rozmawia? Z kolegami ze schroniska? Życzę miłego dnia i oby wreszcie nie padało! :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Nrazie nie pada ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='monita']Wyluzujmy - [B]weszka[/B] pewnie też jest na językach u sąsiadów ;)[/quote] Buahahaha! Monita pewnie tak :diabloti: Dwa wielkie potwory w bloku, a czasem nawet trzy, w dodatku ostatnio co chwilę jakiegoś innego dziwnego wlecze (były przelotem Śliczna, Tina). No i koty karmi pod blokiem. W dodatku nie ma męża o zgrozo :diabloti::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='weszka']Buahahaha! Monita pewnie tak :diabloti: Dwa wielkie potwory w bloku, a czasem nawet trzy, w dodatku ostatnio co chwilę jakiegoś innego dziwnego wlecze (były przelotem Śliczna, Tina). No i koty karmi pod blokiem. W dodatku nie ma męża o zgrozo :diabloti::eviltong:[/quote] Zwłaszcza ten ostatni zarzut jest po prostu druzgocący:cool3: Ale nie martw się, mnie też go wytaczają:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='weszka']Buahahaha! Monita pewnie tak :diabloti: Dwa wielkie potwory w bloku, a czasem nawet trzy, w dodatku ostatnio co chwilę jakiegoś innego dziwnego wlecze (były przelotem Śliczna, Tina). No i koty karmi pod blokiem. W dodatku nie ma męża o zgrozo :diabloti::eviltong:[/quote] Ja miałam na myśli dwa duże i ewentualnie jakieś bidy ;) [quote name='AMIGA']Zwłaszcza ten ostatni zarzut jest po prostu druzgocący:cool3: Ale nie martw się, mnie też go wytaczają:evil_lol:[/quote] HaHaHaHa - dobre jesteście dziewczyny :razz: Jeszcze kilka lat i stare babcie mnie też, będą wytykać z takiego powodu :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Jak minął dzionek mojej ulubionej parce ?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Han&Dom Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Gdzie jest ten [B]łobuz[/B] co z fantazją szarżuje na bazarkach:mad:... I w dodatku nic mnie nie słucha:mad:... jak szyfrem nadaję:diabloti:... [B]AMIGA[/B] ma duszę pokerzysty... blef, a potem...:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 A jednak :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Jestem, jestem. Ze skołataną głową. Pęka mi głowizna od samego rana, a tu jeszcze człowiek musi tak hazardowac i podnosić sobie ciśnienie. A wiesz [B]Han&Dom[/B], że sama siebie zaskoczyłam tym wystapieniem, ale mnie to ostatnie wystapienie "rywalki" podjudziło :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='BIANKA1']A jednak :cool3:[/quote] Co miałaś na myśli ? :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='AMIGA']Co miałaś na myśli ? :mad:[/quote] Dlaczego mnie bijesz :placz: A jednak listki zawisną w raju :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='BIANKA1']Dlaczego mnie bijesz :placz: A jednak listki zawisną w raju :lol:[/quote] To nie bicie, to tak na wszelki wypadek, jakbyś miała zamiar się ze mnie ponabijać.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='AMIGA']To nie bicie, to tak na wszelki wypadek, jakbyś miała zamiar się ze mnie ponabijać.:loveu:[/quote] Dlaczego " ponabijać " ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Przecież śmieją się tu co poniektórzy ze mnie, że jestem hazardzistka itd ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='AMIGA']Przecież śmieją się tu co poniektórzy ze mnie, że jestem hazardzistka itd ;)[/quote] Ja myślę , ze raczej podziwiają :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Han&Dom Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [B]AMIGA[/B] jakże bym śmiał się z Ciebie nabijać:oops:... przecież ja tak z podziwu:loveu: i najczystszej wody sympatii:loveu:. Tak wytrzymać do dosłownie ostatniej sekundy:crazyeye:... to trzeba mieć nerwy dosłownie ze stali:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Chyba muszę zajrzeć na bazarki co też cioteczka Amiga tam wyprawia ;) Ale to wszystko dla dobra psiaków. Mówię Wam jakie mamy teraz biedy w hotelu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Witam w czarny, ale suchy poranek. Byliśmy na siusianku i podziwialiśmy niebo. Jest rozgwieżdżone, wygląda więc, że będzie dzisiaj piękna pogoda. Czylo może mój "pożegnalny" pobyt w "raju" będzie też taki piękny???:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 My też witamy . Nie chcieliśmy Was tak wcześnie budzić , więc siedzieliśmy cicho :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Ooo witaj witaj. mam nadzieję, że przeżyłaś spokojnie noc i że "stan sforki" jest taki sam jak wczoraj wieczorem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Odpukać , nic nie przybyło , a co ważniejsze , nic nie ubyło . Reszta kociaków szaleje i dają już nieżle do wiwatu . Wszystkie piętra są ich . Trzeba bardzo uważać pod nogi , bo można takie kocie rozdeptać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 [quote name='BIANKA1']Odpukać , nic nie przybyło :lol:[/quote] Aż się nie chce wierzyć :evil_lol: Ale super, że nie ubyło. Może już wreszcie się ich stan unormowal i nie będa już biedactwa tak odchodzić:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 [quote name='AMIGA'] Byliśmy na siusianku i podziwialiśmy niebo. Jest rozgwieżdżone[/quote] Czyli są jakieś plusy, tak wczesnego wstawania :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Jakieś plusy są, ale chyba jest więcej minusów. Za to jutro nikt mnie o tak barbarzyńskiej porze nie wyciągnie z pieleszy. nawet jeśliby mi chciał kawkę i śniadanko do łóżka podac. Jadę dzisiaj do "raju" i śpię do oporu. Jak będzie taka przepiękna pogoda jak teraz, to aż się chce żyć!:lol::loveu::Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Pogoda jak na zamówienie! W sam raz na rajski łykend :) Bawcie się dobrze! A mnie jakieś choróbsko chce zaatakować :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.