Jump to content
Dogomania

Lila - znaleziona mikrosunia ma dom!!! :) ♥


Recommended Posts

Kochani pomocy! Oddalibyście takie maleństwo do schronu? :( Od kilku dni podobno biegała, możliwe, że porzucona, strasznie słodka, spokojna do ludzi i do mojego psa, niestety ma cieczkę, a mój próbuje się na nią sadzić :(
Sunia jest bardzo przestraszona, musieliśmy ją gonić, bo nie chciała podejść i uciekała, od kilku dni biegała i nocowała w krzakach blisko ulicy :( goniąc ją, przebiegła przez ulicę i weszła pod auto, miałam serce w gardle, na szczęście się udało... maleńka zaczyna już merdać ogonkiem, ale łepek nadal zniża jak chcę ją pogłaskać, wystraszone maleństwo :sad:

Galeria suni:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.388512457868559.89322.100001294245674&type=1

Filmik z Lilą:
[video=youtube;iuwRQFLAa04]http://www.youtube.com/watch?v=iuwRQFLAa04[/video]

DRUGI FILMIK Z LILUNIĄ:
http://www.youtube.com/watch?v=griURfKS8a4

WYDARZENIE na fb:
https://www.facebook.com/events/402427756484495/?context=create

616378_388512644535207_470819300_o.jpg

Sunię przetrzymam u siebie, od wczoraj mam już pierwsze oferty ewentualnych domków :loveu: z pomocą innych osób, o ile nie odnajdzie się właściciel, wyadoptuję sunię, niestety nie mam w tym praktyki, więc będę prosić o pomoc, żeby kruszynka trafiła do właściwego domu, czyli sprawdzonego - z wizytą przedadopcyjną i poadopcyjną...

Z dalszych nowinek:
Z wizyty u weterynarza:
czipa brak, około 2-2,5 letnia.

Z dalszych nowinek- malutka bezdyskusyjnie kąpieli nie lubi :P na smyczce chodzi ładnie-obok nogi, jak ja się zatrzymuję to ona ze mną :), w domku nie szczeka, dużo leży... no i drepta po mieszkaniu za moim piesiem...
Wydaje mi się, że malutka była bita, nie wiem, czy przez właściciela, czy spotkała kogoś na swojej drodze, kto ją skrzywdził w trakcie tych dni, kiedy biegała samopas, ale takie są moje odczucia, po domku chodzi z ogonkiem do góry, jakby się nie stresowała, do mojego pieska się cieszy, jak już wspominałam, nawet do mnie zaczęła się cieszyć, a jak robiłam mizianko mojemu piesiowi, to podeszła z merdającym ogonkiem i chciała mnie polizać :), ale gdy chcę ją pogłaskać, bądź ktoś inny, to się kuli :(

Kochani, wlasciciel bedzie nadal poszukiwany, jednak powoli musze zaczac szukac suni ewentualnego nowego domku, a ze nie mam w tej dziedzinie zadnej praktyki i nie chcac, zeby niunia trafila z deszczu pod rynne, sprawe adopcji przekazuje Ani z Mikropsow (https://www.facebook.com/anna.m.nowak.79, za ktorej pomoc niezmiernie dziekuje! ♥), kontakt- mail: [email protected] tel.: 515 992 305.
Warunkiem adopcji jest wizyta przed i poadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej zobowiazujacej do sterylizacji suni w wyznaczonym terminie.
Sunia nie zostanie oddana do kojca ani na lancuch. Preferowany rowniez dom bez malych dzieci.

Dzwonilam do schroniska, niestety zadnego zgloszenia nie bylo, gdzie piesek biegal juz od okolo kilku dni (moze nawet tygodnia), to mi niestety wiele mowi... zostawilam jednak do mnie kontakt i przeslalam zdjecie piesia.

Wpływy:
Cromikowa 20 zł - 02.08

Dziękuję! :)

Wydatki:
odrobaczenie, odpchlenie 11 zł - 31.07 (rachunek - post 30)
wizyta w przychodni-zapalenie ucha 50 zł - 25.08 (rachunek - post 117)

Saldo:
- 41 zł

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 131
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B][SIZE=2][FONT=arial]Kochani jestem strasznie niewyspana, duchota, mysli o suni, a do tego nie moglam sie doczekac, az malutka rano zobacze hihi (spala w osobnym pokoju), dzisiaj prawdopodobnie bede musiala gdzies jechac (nie wiem jeszcze na 100 %), wiec wezme mala ze soba, bo nie chce mamy tym, ze trzeba ciagle naszego odganiac i pilnowac, obarczac... po poludniu pojde do weta sprawdzic chociaz, czy malutka ma czipa... myslimy tez o wykapaniu i wyczesaniu suni (ma we wloskach rozne resztki od traw i krzakow w ktorych przez ostatnie kilka dni sie chowala :( tylko czy to nie bedzie dla niej stres? ps. wiem jedno, kruszynka jak ja lapalismy uciekala przed nami jak poparzona, a jak ktos chce ja glaskac to chowa glowke :( nie wiem co przeszla... noc przespala grzeczniutko :) do mojego psiaka sie najbardziej cieszy, lize go po pyszczku, do mnie prawie wcale :( na smyczce chodzi slicznie...[/FONT][/SIZE][/B]

Ps. Oczywiscie przejrze ogloszenia, czy czasami malej nikt nie szuka, wysle rowniez informacje do schroniska...

Edited by kolejna kobietka
Link to comment
Share on other sites

Jest strasznie slodka, ale wiesz, nawet nie wiem czy szukalabym wlasciciela ...Jesli tak potraktowal malenstwo, ze boi sie czlowieka, ze nie upilnowal, ze sie blakala, moze niech mala znajdzie lepszy domek, skoro jest juz kilkoro chetnych na ds;) Ale przebieraj ostroznie oferty!! Taka kruszynka nie moze isc w niepowolane rece;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nemko']Jest strasznie slodka, ale wiesz, nawet nie wiem czy szukalabym wlasciciela ...Jesli tak potraktowal malenstwo, ze boi sie czlowieka, ze nie upilnowal, ze sie blakala, moze niech mala znajdzie lepszy domek, skoro jest juz kilkoro chetnych na ds;) Ale przebieraj ostroznie oferty!! Taka kruszynka nie moze isc w niepowolane rece;)[/QUOTE]

powiem ci, ze tez o tym pomyslalam, mala jest strasznie grzeczna, duzo lezy, nie szczeka, nie warczy, ogolnie jakby jej nie bylo, niestety merda ogonkiem tylko do mojego psa! :roll: jak ktos chce ja poglaskac chyli glowke :sad: mysle, ze duzo przeszla, kto wie moze jest z pseudo? bylam u weta, ale trafilam na przerwe, pojde drugi raz...

Edited by kolejna kobietka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Chyba trzeba byłoby ją najpierw wysterylizować, jeśli ma iść do adopcji.[/QUOTE]


tez bym chciala to zrobic, niestety ja nie mam na to srodkow... jestem w kontakcie z Ania z Mikropsow, chcialabym, zeby to oni wzieli na siebie wyszukanie domku dla malej, ja nie mam praktyki, a nie chce, zeby trafila z deszczu pod rynne, moze bylaby mozliwosc w umowie zawrzec oprocz zapisu odnosnie wizyty przedadopcyjnej i poadopcyjnej, rowniez to, aby przyszly domek zobowiazal sie wysterylizowac sunie? nie wiem, zobacze co Ania odpisze...

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chciałabyś się jednak zdecydować na sterylkę, to możemy ją zgłosić tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/184498-AKCJA-STERYLIZACJA-WZNAWIAMY-!-Tymczasowe-konto[/URL]


Wyegzekwowanie zapisu w umowie jest praktycznie niemożliwe. Chyba, że wyadoptowałaby ją fundacja.

Ja tam nie zaryzykuję sytuacji, że wydam sukę bez sterylki, a za pół roku ktoś zadzwoni, że nie upilnował i co ma zrobić ze szczeniakami.
Nie mówiąc już o tym, że już może być zaciążona.

Link to comment
Share on other sites

Kochani, wlasciciel bedzie nadal poszukiwany, jednak powoli musze zaczac szukac suni ewentualnego nowego domku, a ze nie mam w tej dziedzinie zadnej praktyki i nie chcac, zeby niunia trafila z deszczu pod rynne, sprawe adopcji przekazuje Ani z Mikropsow ([URL]https://www.facebook.com/anna.m.nowak.79[/URL], za ktorej pomoc niezmiernie dziekuje! ♥), kontakt- mail: [email][email protected][/email] tel.: 515 992 305.
Warunkiem adopcji jest wizyta przed i poadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej zobowiazujacej do sterylizacji suni w wyznaczonym terminie.
Sunia nie zostanie oddana do kojca ani na lancuch. Preferowany rowniez dom bez malych dzieci.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Jeśli chciałabyś się jednak zdecydować na sterylkę, to możemy ją zgłosić tutaj: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/184498-AKCJA-STERYLIZACJA-WZNAWIAMY-%21-Tymczasowe-konto"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/184498-AKCJA-STERYLIZACJA-WZNAWIAMY-!-Tymczasowe-konto[/URL]


Wyegzekwowanie zapisu w umowie jest praktycznie niemożliwe. Chyba, że wyadoptowałaby ją fundacja.

Ja tam nie zaryzykuję sytuacji, że wydam sukę bez sterylki, a za pół roku ktoś zadzwoni, że nie upilnował i co ma zrobić ze szczeniakami.
Nie mówiąc już o tym, że już może być zaciążona.[/QUOTE]

tez bym byla spokojniejsza, jakby sunia zostala wysterylizowana, Ania z Mikropsow, pomoze mi z adopcja, przeczytalam taki zapis ze strony odnosnie "akcja sterylizacja":
- sterylizować będziemy suki bezdomne, w DT, hotelach (póki co suki pod opieką Fundacji nie będą brane pod uwagę)

a:
MIKROPSY
Skrzydło Fundacji Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9 04-979 Warszawa
nr konta: 46 1020 1042 0000 8102 0257 1370
[email][email protected][/email]
[email][email protected][/email]
[URL="http://www.mikropsy.pl"]www.mikropsy.pl[/URL]

ALE Ania mi tylko pomaga w wyborze domku, ta sunia jest nadal pod moja opieka...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwonamaj']No właśnie...Czy wet wykluczył ciążę?[/QUOTE]

mysle, ze bez badan (moze jakiegos testu) ciezko stwierdzic, ze sunia, ktora ma jeszcze cieczke i moze zostala zaplodniona na dniach jest w ciazy, niestety za takie badanie na pewno musialabym zaplacic no i z drugiej strony caly czas jednak jest temat sterylizacji suni, w najgorszym wypadku aborcyjnej... tez bym nie mogla spac spokojnie, gdyby miala zostac oddana i przez kogos rozmnazana :-(:angryy: dlatego caly czas o tym mysle i to jest dla mnie rowniez priorytetem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Jak ma jeszcze cieczkę i dopiero co biegała samopas, to pewnie jest w ciąży.[/QUOTE]

mozliwe :sad:

Ps. Dzwonilam do schroniska, niestety zadnego zgloszenia nie bylo, gdzie piesek biegal juz od okolo kilku dni (moze nawet tygodnia), to mi niestety wiele mowi... zostawilam jednak do mnie kontakt i przeslalam im zdjecie piesia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kolejna kobietka']mozliwe :sad:

Ps. Dzwonilam do schroniska, niestety zadnego zgloszenia nie bylo, gdzie piesek biegal juz od okolo kilku dni (moze nawet tygodnia), to mi niestety wiele mowi... zostawilam jednak do mnie kontakt i przeslalam im zdjecie piesia...[/QUOTE]


Nie martw się, znajdziemy jej lepszy dom niż miała.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli sunia ma być wyadoptwana z głową, tj. z książeczką zdrowia, ze szczepieniami, odrobaczona i odpchlona, a także wysterylizowana, kolejna kobietka będzie potrzebowała wsparcia finansowego dla suni. Kolejna kobietka jest na utrzymaniu rodziców i nie jest w stanie tego ogarnąć sama.

Czy ktoś byłby w stanie pomóc, może jakieś fanty na bazarek ?

Czy ktoś chciałby zostać księgową suni- jakaś niezależna osoba ?


Kolejna kobietko, czy jeśli będą środki na utrzymanie, to dasz radę przekonać rodzinę, żeby sunia była u Ciebie na DT ?


Moim zadaniem, jeśli jest prawdopodobieństwo ciąży, to tym bardziej powinna być najpierw wysterylizowana, a potem oddana do adopcji. Kiepsko to widzę, że ktoś weźmie zaciążoną sukę, a trzeba o tym uprzedzić, żeby DS miał środki na sterylizacją w najbliższym czasie.



Jeśli chodzi o mnie, to finansowo nie dam rady pomóc, bo mam 9 przygarniętych psów i kota :roll:.




Gdyby sunia trafiła do schroniska, to musiałaby urodzić, bo u nas nie sterylizują suk. Zostawili by jej co najmniej jednego szczeniaka.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że malutka była bita, nie wiem, czy przez właściciela, czy spotkała kogoś na swojej drodze, kto ją skrzywdził w trakcie tych dni, kiedy biegała samopas, ale takie są moje odczucia, po domku chodzi z ogonkiem do góry, jakby się nie stresowała, do mojego pieska się cieszy, jak już wspominałam, nawet do mnie zaczęła się cieszyć, a jak robiłam mizianko mojemu piesiowi, to podeszła z merdającym ogonkiem i chciała mnie polizać :), ale gdy chcę ją pogłaskać, bądź ktoś inny, to się kuli :sad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kolejna kobietka']to moze chociaz zwrot kosztow sterylizacji? stad: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/184498-AKCJA-STERYLIZACJA-WZNAWIAMY-!-Tymczasowe-konto[/URL] i zajme sie tym, to jest jednak priorytetem, moze to szczepienie mozna by odlozyc na barki ds?[/QUOTE]


Bez szczepienia na wściekliznę nie można psa nikomu wydać, bo jeśli kogoś ugryzie to będziesz miała duże problemy także finansowe (mandat).
Z punktu widzenia prawnego nie musiałaś psa brać do siebie, ale mogłaś powiadomić SM. Jeśli go wzięłaś, to masz obowiązek go zaszczepić na wściekliznę.
Nigdy nie wiadomo czy sunia w nowym domu nie draśnie kogoś choćby ze stresu. A jesli ktoś będzie chciał ją przewieźć autobusem czy pociągiem, to jak to zrobi bez zaświadczenia o szczepieniu ? Szczepienie na wściekliznę to podstawa. Oprócz tego odrobaczenie i odpchlenie.



USG mogę załatwić za darmo, ale to dopiero za 2 tygodnie, bo skoro sunia ma jeszcze cieczkę to jest za wcześnie i nic nie będzie widać.

Link to comment
Share on other sites

Nie wypisujcie głupstw, skoro sunia ma cieczką, to najwcześniej mozna wysterylizowac 3 tyg. po zakończeniu cieczki.

W cieczce też raczej sie nie szczepi. Czyli po zakończeniu cieczki trzeba by zaszczepić i to na zakaźne najpierw, bo to jest dla bezpieczeństwa suni najważniejsze. Po szczepieniu do czasu sterylizacji tez musi upłynąć co najmniej 3-4 tyg.

To wszystko bardzo opóźni moment wydania suni do adopcji.

Ewentualnie najpierw można wysterylizować, czyli 3 tyg. po cieczce/ bo to chyba priorytet skoro sunia błakała sie w cieczce/, a zaszczepi ją juz później przyszły właściciel.


Ile wazy sunia?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...