Jump to content
Dogomania

Aspan ... piękny potężny ast ... z podejrzeniem nowotworu, potrzebuje domu


Kajusza

Recommended Posts

przyszłam poinformować, że opiekę nad Asopanem przejęła p. Wiolleta Tazbir, i od tej pory ja nie decyduję o losie psa - jego leczeniu, pobycie itp.

Ale postaram się na bieżąco pisać co u niego, jak się czuje i jak zniósł operację.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 106
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kajusza']przyszłam poinformować, że opiekę nad Asopanem przejęła p. Wiolleta Tazbir, i od tej pory ja nie decyduję o losie psa - jego leczeniu, pobycie itp.

Ale postaram się na bieżąco pisać co u niego, jak się czuje i jak zniósł operację.[/QUOTE]

Rozumem, ze to dobre wiesci dla Arona?

Link to comment
Share on other sites

ech...szkoda. mam nadzieję, że pies nie zostanie sprzedany do niemiec.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/89321-Co-powinnismy-wiedzie%C4%87-wyadoptowuj%C4%85c-poza-granice-Polski!!!?p=16346289#post16346289[/url]
[quote name='Pies Wolny']Hm... to może tak. Wioleta Tazbir - Wioletat była na czarnych kwiatkach - nie za darmo. Ale to chyba uleciało pamięci, bo 'cioteczka' się intensywnie udzielała, że 'zasłużona' u wszystkich. Było dokładne info dlaczego, ale to chyba niektórym mało.
Najazd wczesnoporanny służb : Policji, PLW, Prokuratury po usłużnym doniesieniu w typie , o którym pisze user Dalmibea - mam już za sobą. Wynik ujemny - Hiv'a handlowego nie stwierdzono. Resztę w nocy.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kajusza']Mam nadzieje, że tak, ja p. Wiolety nieznam.[/QUOTE]

przynajmniej pies ma opiekę, my tego nie kontrolujemy...
a opinie czy to dobre, czy złe każdy powinien zostawić dla siebie
czekamy na wieści i mam nadzieję,że wszystko pójdzie dobrze i pies będzie zdrowy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czikusiowa']przynajmniej pies ma opiekę, my tego nie kontrolujemy...
a opinie czy to dobre, czy złe każdy powinien zostawić dla siebie
czekamy na wieści i mam nadzieję,że wszystko pójdzie dobrze i pies będzie zdrowy[/QUOTE]
a niby dlaczego każdy powinien zostawić dla siebie te opinie???:-o
a wieści o psie prawdopodobnie nie będzie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaga21']a niby dlaczego każdy powinien zostawić dla siebie te opinie???:-o
a wieści o psie prawdopodobnie nie będzie...[/QUOTE]

akurat jeśli chodzi o wieści na temat psów, to na p. Wioletę można liczyć
a co do opini na temat jej osoby...tak jak o każdym można mówić wiele, można zarzucać ale można też dziękować, więc ode mnie tyle w tym temacie. jeżeli ktoś chce coś mówić to przecież może.

cieszę się,że pies ma zapewnioną pomoc,że nie musi cierpieć i że nie zostanie uśpiony tylko dlatego,że my w Schronisku jesteśmy bezsilni

Link to comment
Share on other sites

Kasia ... ja na żadne wieści nie mam co liczyć ... usłyszałam to dzisiaj jasno i wyraźnie.

Także zamykam wątek, bo info nt sytuacji Aspana od weta czy p. Tazbir nie uzyskam i chyba nikt tego się nie dowie, bo p. Wioleta sobie tego nie życzy.

Koniec tematu ... mam nadzieje, że Aspan przeżyje, będzie sprawny i znajdzie dom. "Mam nadzieje" - tylko tyle mogę zrobić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kajusza']Kasia ... ja na żadne wieści nie mam co liczyć ... usłyszałam to dzisiaj jasno i wyraźnie.

Także zamykam wątek, bo info nt sytuacji Aspana od weta czy p. Tazbir nie uzyskam i chyba nikt tego się nie dowie, bo p. Wioleta sobie tego nie życzy.

Koniec tematu ... mam nadzieje, że Aspan przeżyje, będzie sprawny i znajdzie dom. "Mam nadzieje" - tylko tyle mogę zrobić.[/QUOTE]

ja tylko dodam, że kajusza poinformowała panią wiolettę, że jest opcja by umieścić psa w odpowiednim miejscu(bo taka opcja była!) i mimo to, ta pani przejęła nad nim opiekę, każąc się kajuszy delikatnie mówiąc "odsunąć" od sprawy psa :roll:
teraz pies pewnie spędzi w klinice kilka tygodni a co potem? nie ma perspektyw. [B]mam nadzieję, że ta pani stanie na wysokości zadania i umieści psa w DOBRYM hotelu, nie w kojcu, i znajdzie mu odpowiedni dom i pies nie zostanie wysłany do niemiec.[/B] no ale wątpię czy się dowiemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kajusza']Kasia ... ja na żadne wieści nie mam co liczyć ... usłyszałam to dzisiaj jasno i wyraźnie.

Także zamykam wątek,[B] bo info nt sytuacji Aspana od weta czy p. Tazbir nie uzyskam i chyba nikt tego się nie dowie, bo p. Wioleta sobie tego nie życzy. [/B]

Koniec tematu ... mam nadzieje, że Aspan przeżyje, będzie sprawny i znajdzie dom. "Mam nadzieje" - tylko tyle mogę zrobić.[/QUOTE]


Czy tak sie skonczy jak z Maxem z Hajnowki ? Tam tez Wioleta Tazbir chciala 'pomoc' :

[URL="http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.dogomania.pl%2Fforum%2Fthreads%2F219807-Ze-schroniska-do-Niemiec-po-uspienie-Owczarek-Max-z-Hajnowki&h=nAQFRVCM-"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/219807-Ze-schroniska-do-Niemiec-po-uspienie-Owczarek-Max-z-Hajnowki[/URL]

Link to comment
Share on other sites

powiem tak: Aspan jest w lecznicy i będzie leczony ale co dalaj tego niewiem.

Zaproponowałam super dt - o ile będę mogła decydować o jego adopcji itp. (że moja opinia będzie brana pod uwagę itp.), p. Tazbir wyraźnie powiedziała - mogę załatwić dt i ona będzie mnie informować o tym co uzna za stosowane abym wiedziała, i nie będę uczestniczyła w żadnych decyzjach odnośnie psa. Ja na taki układ się nie zgadzam ... i dlatego nic o psie się nie dowiem .. i nikt z dogomanii (p. Tazbir wymieniła inne osoby również).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wellington']Czy tak sie skonczy jak z Maxem z Hajnowki ? Tam tez Wioleta Tazbir chciala 'pomoc' :

[URL="http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.dogomania.pl%2Fforum%2Fthreads%2F219807-Ze-schroniska-do-Niemiec-po-uspienie-Owczarek-Max-z-Hajnowki&h=nAQFRVCM-"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/219807-Ze-schroniska-do-Niemiec-po-uspienie-Owczarek-Max-z-Hajnowki[/URL][/QUOTE]

mi link nie działa :-(

Link to comment
Share on other sites

Szkoda.....
Mam smutne i przykre doświadczenia z działaczami TOZ a szczególnie z zarządem okręgu Zachpom, z p. prezes broniącom pseudo - schronu, mordowni w Białogardzie, z p. byłą prezes z Poznania i z paroma jeszcze innymi osobami.
Brak info. rodzi podejrzenia, szczególnie jeśli chodzi o p. WT.
A może tak kierownictwo schronu powinno wiedzieć o tym ,jak jest przedstawiany schron na stronach niem. org. współpracującej z p. WT?


Wioleta zeigte uns dann auch, was die Hunde – sie werden dort 1 Mal am Tag gefüttert – zu fressen bekommen: gekochte Graupen mit Schweinefett und sonstigen Resten. Da wir beim späteren Verteilen von Leckerlis – übrigens an alle ca. 170 Hunde (Wioleta und ihr Mann halfen mit) – auch diverse noch halb volle Näpfe entdeckten, könnte man vermuten, dass das Futter nicht wirklich ein Leibgericht für die Hunde ist... Auch ist die Wasserversorgung bei diesen Temperaturen ist teilweise schwierig. Einige Näpfe waren zugefroren, und auch das Futter kann schnell wieder gefrieren.

[URL]http://www.yasni.de/ext.php?url=http%3A%2F%2Fwww.tierhilfe-kowaneu.com%2Fansprechpartner-innen%2F&name=Wioleta+Tazbir&cat=other&showads=1[/URL]

ls wir im Tierheim ankamen, wurden wir mit einem riesigen Hundegebell empfangen. Wir wurden auch gleich von der Tierheimleiterin und 2 Mitarbeitern begrüßt. Bevor wir mit dem Ausladen anfingen, verteilte Bettina noch ein paar Kleinigkeiten wie Kaffee, Schokolade und Nudeln an die Mitarbeiter, die sich sichtlich freuten. Dann halfen alle, den Transporter leer zu räumen und staunten nicht schlecht bezüglich all der vielen Sachen, die sich in dem Transporter befanden…

Link to comment
Share on other sites

Nie rozumiem tu czegoś ? W jaki sposób Aspan trafił w ręce p Tazbir ?Czy to jest sponsorka operacji psa ?Decydentka ?Jeżeli ma nie być wiadomosci na temat psa to znaczy ,że ta pani ma duuuuużo do ukrycia ?.....I nikt i nic nie może ??

Link to comment
Share on other sites

Osobą płacącą za leczenie jest niemiecki wolontariusz, było ustalone (za pośrednictwem Koelki bo ja nie znam niemieckiego), że ja jestem osobą upoważnioną do kontaktów z wetem itp. .... po czym przedwczoraj dowiedziałam się, że już mam nic nie robić bo p. Tazbir będzie odpowiedzialna za psa, że ja miałam tylko go zawieść do weta i tyle.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...