Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No i przeczytałam! Romku, musisz ją jakoś nazwać, przecież łysolinka to takie nie tego!!! Możemy podrzucać jakieś fajne imionka dla tego przyjacielskiego maleństwa. Jeśli chcesz, oczywiście. Bedę zaglądać i trzymam kciuki za zdrówko, za domek i za fajnych ludzi Asię i Romka, żeby im się udało!!!

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ona dosłownie śmieje się w oczach, a jakie piękne kółeczka robi z radości. Myślę, że ona doskonale zdaje sobie sprawę, że uciekła grabarzowi spod łopaty.

Posted

Słuchajcie, przepraszam, ze zaglądam tu dopiero teraz, ale ta cała sytuacją z Zulką wprowadziła małe zawirowanie w moje dni... Łysolinka z tym brzusiem wyglada cudnie, niedlugo będzie z niej istny grubas:lol: Moim zdaniem tez mozna juz wystawić sunię - dać te pierwsze zdjecia i te najnowsze. No i dołączyć informację, ze do końca leczenia pozostanie u Asi i Romka. Jest mnóstwo ludzi, których wzrusza los takich wyrwanych śmierci piesków i często oferują wspaniałe domki i duze pokłady miłości. Zobaczycie, ze sunia trafi do takiego domku.

Posted

Oj coś widzę, że nikt nie zagląda do Kropci. A ona ma się całkiem dobrze , właśnie dostała swoje antybiotyki i kolejną dawkę tabletek na robale. Apetycik ma jak zawsze doskonały i humorek dopisuje.

Posted

Teraz tylko dużo witaminy E na wzmocnienie /dawki - 400 mg / , do kąpieli Tactic co 3 dni, na porost włosa OMEGAN, GAMMOLEN, flawitol z flawonoidami z winogron i będzie coraz lepiej.
Sunieczka szukaj domku i piekniej.:multi:

Posted

Wiem, wiem ale teraz , to naprawdę nie mamy sumienia jej tego robić. Poza tym weta też by się nie zgodził. Kropcia ślicznie przybiera ciałka, ale do tej pory nie jest w dobrej kondycji. Mamy ją dopiero dwa tygodnie. Szkoda mi jej bardzo, bo już kolejny dzień wychodzą z niej tasiemce, o glistach nie wspomnę. Jak ona musiała się męczyć.

Posted

No, ale taka cieczka w domu to nic strasznego. Chyba, że masz psa w sile wieku :cool3: Moja sunia była bardzo wychudzona, jak ją wzięliśmy, naprawdę bardzo, a cieczkę dostała jakoś po 3-4 tygodniach, ledwo troszkę zaczęła dobrzeć. A że jest duża, to była duża cieczka ;)
Rozumiem, że takiego osłabionego psiaka trudno ciachać. W razie czego zamieszka w łazience.

Posted

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Owszem mamy! Tylko z tą siłą wieku bym nie przesadzał. Ciapek (bo tak nazywa się nasz ogier) jest w wieku trudnym do określenie, w pychu ma zaledwie kilka ząbków, U nas jest już dziesiąty rok, jak go braliśmy był w podobnym stanie co kropka i wtedy weta mówił, że jest bardzo stary. No cóż stary ale ambitny. :loveu: Jak mieliśmy Delmę na tymczasie, to tak się cudnie złożyło, że mieliśmy trzy cieczki dosłownie jedna po drugiej ( Czaka, Sara i Delma). Chłopaczyna tak się zaangażował emocjonalnie, że skończył w lecznicy pod kroplówką, niestety , to nie na jego lata. :diabloti: Zwłaszcza ,że on wzrostem , to dziewczynom ledwie do kolan dorasta. Ciapulek jest wzrostu Kropci. W razie czego domek mamy spory , więc jakoś upchniemy , to towarzystwo po kątach. Teraz najważniejsze żeby Kropcia wróciła do zdrowia. [/FONT][/SIZE]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...