Shilomaniak Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 Straszne ,jak można nie mieć serca i rozumu jednocześnie. Następni "rodzice" z gatunku; dziecko i pies sami się wychowają. Szczęście w tym wszystkim że Milva ma tylko "wczasy" i wraca do normalnego domu. Quote
Karilka Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 Czy to taki normalny dom... :diabloti: Milva tak uważa. Była na wczasach. Obóz przetrwania. Quote
paula_t Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 Ooooo matko, ty Milvusiu taka cudowna i masz tak niesamowitego pecha do ludzi :( [quote name='Malgoska']Karlika - ona chyba Tobie przeznaczona.[/QUOTE] Karilko chyba naprawdę nie masz wyboru i musisz pogodzić się z tym, że Milva już jest Twoja, gdzie jej będzie tak dobrze, jak u Ciebie:eviltong: Quote
Karilka Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 Taak, "mnie przeznaczona" ale niestety u mnie jest zero jakiejkolwiek stabilności i nie mogę pozwolić sobie na adoptowanie kolejnego psa. Znajdźmy jej dom. Z mądrymi ludźmi...:-( Niestety nie mogę. Przykro mi... Quote
__Lara Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='Karilka']Taak, "mnie przeznaczona" ale niestety u mnie jest zero jakiejkolwiek stabilności i nie mogę pozwolić sobie na adoptowanie kolejnego psa. Znajdźmy jej dom. Z mądrymi ludźmi...:-( Niestety nie mogę. Przykro mi...[/QUOTE] Ja to doskonale rozumiem. Każdy zwierzak to obowiązek, w tym finansowy. Quote
Karilka Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 Dzięki Lara. Mam dwa swoje psy. Przy czym jeden kończy 11 lat, jest niewidomy, ma problemy z trawieniem i chroniczny stan zapalny narządów wewnętrznych. Drugi to mój "kaprys", bez którego nie potrafie żyć... Na 3 psa nie mogę sobie pozwolić. Mimo tego, że Milva jest wdzięcznym towarzyszem życiowym. Quote
paula_t Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 Karilko, kochana, my sobie zdajemy sprawę, że nie jesteś w stanie adoptować Milvy, to były tylko takie żarty ;) DT zawsze przywiązuje się do psiaka i każda z nas jakby miała możliwość, to by te wszystkie psiaki zostawiła albo jeszcze i więcej przygarnęła, ale to musiałybyśmy chyba w totka wygrać wszystkie po kolei :( Quote
mrs.ka Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 [quote name='paula_t'] DT zawsze przywiązuje się do psiaka i każda z nas jakby miała możliwość, to by te wszystkie psiaki zostawiła albo jeszcze i więcej przygarnęła, ale to musiałybyśmy chyba w totka wygrać wszystkie po kolei :([/QUOTE] ha,ha,ha ,to mnie pierwsza część przepowiedni się sprawdziła ( zostawiłam 15 !!!) teraz czekam na tę wygraną w totka (tylko trudno wygrać jak się nie gra bo mnie nawet szkoda kasy na kupony;)) ale moje psiaki już wygrały los na loterii :loveu: no, a Milvusia nie ma na razie farta do ludzi , ta rodzina wydawałaby się idealna ,taka posiadali świadomość jeśli chodzi o adopcję psa ,szkoda ,że tylko teoretyczną . Po dwóch dnaiach oddać psa i to idealnego to szok:mad: ale Karilka nie pisała jakie wcześniej miała spotkanie przedadopcyjne , to była masakra. Pojechały z moją mamą do baby ,która ... nawet nie przeszła na drugą stronę ulicy ...bo była kulawa i nie chodziła prawie ,oczywiście w rozmowie nie wspomniała o tym ! to była załamka , moja mama stwierdziła ,że nie wyobrażała sobie ,ze tacy beznadziejni mogą być ludzie. Quote
Karilka Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 A tak wizyta przed-adopcyjna była super. :diabloti: Nie dość, ze wlokłyśmy sie z drugiego końca świata (jakieś 40km) MPK, pod sam dom babki to jeszcze ta nie raczyła przejść na drugą stronę ulicy. Wysłała sąsiadke. Rozmowa skończyła sie na rozruszniku serca i ... braku rozumu tej pani. Cóż. Za to Milvusia zachowywała sie idealnie :). Quote
xmartix Posted June 24, 2013 Posted June 24, 2013 wpłaciłam kilka zaległych deklaracji, przepraszam za opóźnienia, ale mam życiowy zawrót Quote
Karilka Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 xmatrix - nie Ty jedna :). Milva pojechała do Krakowa. Do Domu Tymczasowego z opcją Domu Stałego. Przyjechała po nią Ania102 i aagata8 - dostała koc, smycz, obroże... no i mnie to zabiło. Milva czeka znowu aż po nią przyjade :mdleje:. Ale będzie dobrze... to znajomi Ani102. Wzruszeni historią Milvy.... Więcej napisze Ania102. Napisałam co wiedziałam:niewiem: Quote
Shilomaniak Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 O kurczaki, no sama nie wiem co myśleć. Opcja domu stałego to strasznie enigmatyczne stwierdzenie. Szkoda Milvy na tułaczkę po kolejnych domach tymczasowych. Czy na prawdę nie mogła zostać u Karilki do czasu znalezienia własnego domku? Czy chodziło tylko o tańszy DT? Trochę mnie to dziwi, pies to nie stary kapeć przekopywany z kąta w kąt-a tu tylko opcja na horyzoncie i taka rewolucja w życiu psa :niewiem::???::question::niewiem: Quote
Karilka Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Prawdopodobnie Milva tam zostanie na stałe :) Quote
Shilomaniak Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Słówko "prawdopodobnie" wcale mnie nie uspokaja :shake: Quote
Malgoska Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 [quote name='Shilomaniak']O kurczaki, no sama nie wiem co myśleć. Opcja domu stałego to strasznie enigmatyczne stwierdzenie. Szkoda Milvy na tułaczkę po kolejnych domach tymczasowych. Czy na prawdę nie mogła zostać u Karilki do czasu znalezienia własnego domku? Czy chodziło tylko o tańszy DT? Trochę mnie to dziwi, pies to nie stary kapeć przekopywany z kąta w kąt-a tu tylko opcja na horyzoncie i taka rewolucja w życiu psa :niewiem::???::question::niewiem:[/QUOTE] w ostatnich kilkunastu dniach kilka przeprowadzek biedna psinka a gdzie będzie, może ją odwiedzę? Quote
paula_t Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Na razie się nie cieszę, żeby nie zapeszyć, ale trzymam mocno, mocno kciuki, bo po tym co przeszła należy jej się najlepszy domek na świecie!:( Shilomaniak, takie "przerzucanie" psiaka jest bardzo przykre, ale skoro to znajomi Ani, którzy biorą pod uwagę to, że Milva zostanie na stałe, to spora szansa dla Milvusi, a to, że cały czas będzie wracała do Karilki niestety nikt z nas nie mógł przewidzieć :( Quote
Karilka Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Jak na razie wiem tylko,że załatwiła sie wczoraj w domu, czego NIGDY nie robiła. Biedna... przeżywa i czeka tam na mnie :(. Szkoda,że nie mogę do niej zadzwonić i jej powiedzieć. Tak, żeby zrozumiała... Quote
Zuzka2 Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 [quote name='Shilomaniak']O kurczaki, no sama nie wiem co myśleć. Opcja domu stałego to strasznie enigmatyczne stwierdzenie. Szkoda Milvy na tułaczkę po kolejnych domach tymczasowych. Czy na prawdę nie mogła zostać u Karilki do czasu znalezienia własnego domku? Czy chodziło tylko o tańszy DT? Trochę mnie to dziwi, pies to nie stary kapeć przekopywany z kąta w kąt-a tu tylko opcja na horyzoncie i taka rewolucja w życiu psa :niewiem::???::question::niewiem:[/QUOTE] Pewnie o totalny brak finansów.Karilka nie utrzyma psa za free,a jeśli nie ma deklaracji,to sprawa jest oczywista,że nie można psa zostawiać komuś jak kukułcze jajko bez perspektyw na spłatę wciąż powiększającego się długu. Przerzucam w takim razie ogłoszenia bardziej na południe Polski. Quote
paula_t Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Ciotki, zajrzyjcie chociaż do tej bidy, bo na wątkach pustki:( [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244775-Ma%C5%82a-przera%C5%BCona-sunia-Hotelik-czy-schron?p=21009672#post21009672"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244775-Ma%C5%82a-przera%C5%BCona-sunia-Hotelik-czy-schron?p=21009672#post21009672[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/215447-RAMZES-na-minusie-a-jeszcze-s%C4%85-Atos-i-Emka!-([/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226754-Zefir-na-minusie-i-co-dalej/page4[/URL] Quote
aagataa8 Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 Cioteczki, spokojnie tylko:) Milva pojechała do Krakowa do znajomych Ani102, którzy już wzięli od niej psiaka, który u nas nie miałby szans na adopcję. To są naprawdę dobrzy ludzie i jest bardzo duża szansa, że Milva u nich zostanie. Ania102 ma teraz ograniczony dostęp do neta, więc nie wiem kiedy się odezwie na wątku. Karilka czy za Milvę zostało wszystko opłacone czy może jeszcze coś zostało? Bo jeśli coś jest to może przekazać na jakiegoś pieska w potrzebie, może na Norę, która dzięki Ani znalazła przystań we Wrocławiu? Nowe wpłaty: - ewu 20 zł (wpłata 10.06.2013) - Syla 10 zł (wpłata 12.06.2013) - xmartix 30 zł (wpłata 24.06.2013- za III-V). Ciotki co robimy z tymi pieniędzmi, które zostały na koncie Milvy? To jest w tym momencie 60 zł. Quote
Karilka Posted June 25, 2013 Posted June 25, 2013 [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238387-Gdy-schroniskowa-krata-wyznacza-granice-%C5%9Awiata-URATUJMY-LUB%C4%84!-Pilnie-deklaracje!!!?p=20250648#post20250648[/url] Ja proponuję nieśmiało te suczkę. Jest w BDT a i tak zżerają nas koszta... suczce będzie bardzo ciężko znaleźć odpowiedni dom... Aktualnie jest leczona antylękowo. Weterynarze sugerują rezonans, który jest bardzo, bardzo drogi... Quote
__Lara Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Prosimy o wsparcie dla Nangi, która przeszła kilka operacji, była leczona jadem tarantuli: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/230502-Pi%C4%99kna-Nanga-bardzo-boi-si%C4%99-smyczy-Zbieramy-na-hotel"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230502-Piękna-Nanga-bardzo-boi-się-smyczy-Zbieramy-na-hotel[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.