Ulara Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 Bardzo fajnie, że został poruszony ten temat. Mam podobny problem ze swoim psem i w końcu nic na niego nie działa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajdunia Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 Z moją sunią udało mi się dojść do ładu. I teraz już nie mamy niespodzianek po nocy w łazience. Pozostał tylko jeszcze jeden problem, wyje jak wychodzimy z domu. I wyje wtedy kiedy wychodzę z domu w godzinach, w których zwykle spędzam czas w domu. Tzn. jak wychodzę do pracy w tygodniu jest ok i śpi, gdy wychodzę wieczór lub po południu zaczyna się scena. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 U nas jest dokłądnie tak samo, skąd te bestie wiedzą, że wychodzimy "półlegalnie". Wyjście do pracy OK, prywatnie - awantura. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajdunia Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 Stanowczo za mądre zwierzaki. Mieliśmy raz tak, że kupiliśmy szczeniaka dla siostrzenicy i piesek był u nas jakiś czas. W dniu urodzin kiedy dawaliśmy malucha dziewczynce, nasza sunia została w domu a my zabraliśmy tylko szczeniaka. I wtedy nie dość że sąsiedzi się skarżyli że wyła całe 5 godzin kiedy nas nie było to jeszcze w domu było nasikane i nie tylko w kilku miejscach - mimo tego, że wcześniej sunia była wyprowadzona na porządny spacer. Widać kto u nas rządzi hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marjotka Posted March 5, 2015 Share Posted March 5, 2015 Mam podobny problem. Mam psa od roku, i to jest jego 4 dom. Sunia ma 5 lat. Widze ze jej problemy wynikają ze stresu. Na początku byłam z nią cały czas w domu, poszłam do pracy to był zawsze kto inny albo zostawała sama na max godzine. Przeprowadzilismy sie do niemiec i teraz sa problemy. Jak jestem w domu to pies nie załatwia sie w domu. Problem pojawia się, kiedy zostaje sama. Wychodze z nią rano na spacer minimum 30 min zostawiam ją w domu, wracam po 10-15 minutach i jest nasikane (nieraz też kupa) Zmniejszyłam jej przestrzeń i zamykam ją w kuchni ( nie mam drzwi wiec zamontowałam bramkę dla dzieci), staram się dać jej coś do zajęcia żeby się nie nudziła. Niestety nic nie pomaga. juz nie mam cierpliwosci. ona wie ze robi żle bo gdy wracam czesto sie poddaje ( kladzie sie na ziemi), ucieka. Pies nie dostał od nas nigdy za nasikanie. Juz nie wiem co mam robic, a do behawiorysty nie mam jak jechac. nie znamy jezyka. a mysle ze jednorazowa wizyta w polsce w obcym miejscu raczej nie pomoze..;/Pomocy !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted March 5, 2015 Share Posted March 5, 2015 Czy pies podczas Twojego zostawania w domu był uczony bycia sam? Czy miał robione badania (mocz?krew?)? Jak wyglądają Wasze spacery? Kiedy pies jada? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 6, 2015 Share Posted March 6, 2015 dokładnie,jeśli nie byl badany przynajmniej mocz to go zrób,póki co kup psu pampersy i zakładaj na tyłek(oczywiscie jeśli nie zedrze) moze psie feromony by cos pomogły.czy pies wypija duzo wody? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marjotka Posted March 7, 2015 Share Posted March 7, 2015 Psa wzięłam od znajomych i u nich sunia zostawila sama z tym ze strasznie szczekala. ze szczekaniem sobie poradziłem, wystarczyło zostawić jej coś do zajęcia. U nas tez na początku nie było problemu... Mieszkamy tutaj pół roku i nie za każdym razem sika... Nie wiem od czego to zależy. Hm badań jej nie robiłam ale może w maju jak będę w Polsce się o to postaram... nie wiem czy wypija dużo wody.. Według mnie w miarę normalnie. Jedna Czasem dwie miski w ciągu dnia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.