lenky

Możecie podpowiedzieć gdzie zamówić dla psa obroże i smycz szyte? Zawsze zamawiałam na DogStyle, ale nie można się z nimi skontaktować :/ szukam coś podobnego.

Mieszkam koło Sandomierza. Dziękuję Wam za rady. Dwugodzinny spacer, kurczę, a ja sama czasem jestem wieczorem w domu :( Miałam wcześniej psa, który był - można powiedzieć - samoobsługowy, więc tak naprawdę nie miałam pojęcia co to znaczy mieć problematycznego psa... Ta sunia trafiła do mnie przypadkiem, bo jej poprzedni nieodpowiedzialni właściciele przekazywali ją z rąk do rąk ze względu na jej ciężki charakter, aż w końcu trafiła na działkę. A teraz mam wrażenie, że marnuje się u mnie :( Ona już też nie jest szczeniakiem, ma około 9 lat. A myślicie, że jak zacznę po prostu zabierać ją w różne miejsca, żeby przełamać w niej ten strach to to może pomóc? Mimo, że na początku będziemy się męczyć to może w końcu zrozumie, że spacery są po prostu fajne...? Czy jestem naiwna? ;) To jest jeszcze o tyle "skomplikowany" pies, że wszelkie smakołyki jej nie interesują, więc nie mam jej czym przekupić :) Postaram się jeździć z nią częściej na spacery. Musimy niestety jeździć, bo na razie przejście tego kawałka w miejsce, gdzie mogę ją przepiąć na długą linkę jest awykonalne...

Przepraszam, może źle to opisałam od razu. Spokojne chodzenie obok człowieka - to dla nas koszmar. Jak się zerwie to nie pomogą groźby ani prośby. Ona waży 30 kg i ma mnóstwo siły, ze spacerów czasem wraca ona umęczona psychicznie, a ja psychicznie i fizycznie z ranami na rękach... Dlatego też zrezygnowałyśmy z dłuższych spacerów, zabieram ją raz w tygodniu na "wybieg" tam, gdzie nikogo nie spotkamy, bo innej opcji nie widzę... Chciałabym z nią jak najwięcej pracować poza domem, ale ogrodu nie mamy, tam by było najłatwiej, żeby nie reagowała na przechodniów, a jednak ogrodzenie by ją ograniczało, a na ulicy zwyczajnie nie mam na to siły, utrzymać na smyczy 30-kilogramowego psa z zapędami bullowatych, które nie uciekają od źródła strachu tylko reagują agresją to dla mnie prawdziwy hardkor. Idzie wiosna, lato, na zewnątrz będzie coraz więcej ludzi, zwykły spacer w celu załatwienia potrzeb to dla nas problem. Zastanawiam się też nad zmianą szelek na obrożę, wiem, że obroże nie są najlepszym rozwiązaniem, ale na obroży mniej ciągnie, za to szelki jej w niczym nie ograniczają... Pomyślę o tym karmieniu. A możesz podać przykład jak przygotowujesz posiłek dla psa? Tak mniej więcej krok po kroku? Będę wdzięczna.

Może nie napisałam konkretnie, to nie tak, że ona jest agresywna z natury i nie lubi ludzi, ona kocha ludzi, potrzebuje cały czas kontaktu z człowiekiem. Gości, którzy do nas przychodzą tak samo uwielbia, czuje się przy nich po prostu bezpiecznie. To raczej agresja terytorialna, w sytuacji zagrożenia (potencjalnego) ona się zrywa do wszystkiego, co pojawia się w naszym otoczeniu. Naturalnym pokarmem - masz na myśli BARF czy domowe? Nie próbowałam, bo bałam się, że nie podołam i nie zapewnię psu odpowiedniej suplementacji. A może masz jakieś strony godne polecenia, które opisują jak powinno się bilansować dietę dla psa? Czy jest zdrowy, hmm... żadnych rewolucji żołądkowych nie ma, kupy, sierść super, wygląda jak okaz zdrowia, ale nie robiliśmy pod tym kątem żadnych badań, bo tak jak mówię, w domu to okaz cierpliwości i spokoju. Jakie badania pomogą nam ustalić czy nie ma problemów z żołądkiem? Niestety, jeśli chodzi o trenera to tu pojawia się problem. Zrobiłabym wszystko, żeby takiego znaleźć, ale głową muru nie przebiję, mieszkam w takim miejscu, że najbliższy (jakikolwiek, nawet nie mówię o dobrym) trener pracuje w odległości 100 km od nas, a przyznam szczerze, nie stać mnie na to, żeby płacić za 200 km dojazdu... Ten behawiorysta, o którym pisałam, jest tylko 2-3 razy w roku w naszej okolicy, bo prowadzi szkolenia węchowe, więc był u nas raz i tylko zostawił nam wskazówki. Myślisz, że gdy kupię teraz doraźnie TOTW Sierra Mountain (25% białka) będzie OK? Czy lepiej na razie zostać przy tym Nero (20% białka, ale gorszy skład)? Potrzebuję czegoś na już, bo kończy mi się karma, a tak szybko, nawet jeżeli, do karmienia samodzielnego się nie przygotuję. Bardzo Ci dziękuję za rady!

Witajcie! Mózg mi paruje od przeszukiwania Internetu wzdłuż i wszerz, a najgorsze jest to, że do tej pory nic nie znalazłam! Problem polega na tym, że mój pies jest agresorem, atakuje na ulicy przechodniów. Odbyliśmy konsultację behawioralną, jej wyniki może pominę, ale do rzeczy... pierwszą radą behawiorysty było to, że pies musi mieć jak najmniejszą ilość białka w karmie, ponieważ to podobno wpływa także na agresję. No i oczywiście brak kukurydzy w karmie. Nasza współpraca z behawiorystą się zakończyła, a ja... po prostu nie wiem jak mam karmić swojego psa. Prawda jest taka, że najlepsze karmy mają dużo białka, a nie chcę karmić mojego psa ziemniakami albo ryżem... Poszukuję karmy suchej (poza suchą je stale Animondę Grancarno), próbowałyśmy ostatnio Nero Gold Venison&Potato, ale wydaje mi się, że skład nie jest taki, jaki mógłby być za tę cenę (zapłaciłam około 14,5 zł/kg). Czy za taką cenę, w okolicy 15 zł/kg jestem w stanie znaleźć niezłą karmę niskobiałkową? A może w ogóle powinnam jej zmienić dietę? Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z dietą psa agresywnego? Nie proszę, błagam Was o pomoc! :)

[quote name='majusa']Lenky, pytanie o dochody powinno byc dobrowolne, powinnas dodac podopunkt do wyboru "odmawiam odpowiedzi" , wypelnilam ankiete ale sorry nie Twoj biznes ile mam dochodu, nawet jesli ankieta jest anonimowa. Nie chce mie przepuscic bez tego pytania wiec ....trudno.[/QUOTE] Ogólnie ankieta jest dobrowolna ;) Więc nikt nie musiał odpowiadać, jeśli to zrobiłaś, dziękuję. Dla mnie to bardzo ważne pytanie, status materialny klienta to podstawa analizy rynku, więc to pytanie jest nierozłączne. I faktycznie nie mój biznes jakie Ty konkretnie masz dochody, mnie interesuje potencjalny klient ;) Tu nie ma nic nie fair, bo ankieta wypełniana jest dobrowolnie ;) Naprawdę nie masz racji. Status materialny klientów to element biznesplanu, nie pisz co powinno mnie obchodzić, bo tego nie wiesz, raczej nie pisałaś biznesplanu ;) Jak już pisałam częścią analizy rynku jest określenie klientów docelowych. "Tak naprawde osobe szyjaca obroze powinno interesowac najbardziej ile jestem w stanie w ciagu miesiaca czy roku przeznaczyc na obroze i szelki, dochod nie ma tu znaczenia, bo moge byc milionerka ktora kupi psu jedna obroze na cale zycie albo biedna stydentka ktora kazdy swoj grosz przeznaczy na nowy "stajl" dla psa..." i właśnie to też jest istotne! Bo po takich informacjach jestem w stanie powiedzieć m.in. czy mimo niskich dochodów mój potencjalny klient jest w stanie wydać na obrożę/smycz/szelki;) [quote name='rashelek']Akurat 3/4 nowopowstających firm w ankietach zadaje takie pytanie, bo to JEST istotne. Trzeba odpowiednio ustalić ceny i sobie określić, dla jakiej grupy ma być produkt ;-) Zresztą, w anonimowej ankiecie to faktycznie przerażające, na pewno wszyscy będziemy wiedzieć kto ile zarabia :shake:[/QUOTE] Dokładnie :) [quote name='wilczy zew']Jestem zawodowym ankieterem,odpowiedź o dochodach musi być dobrowolna. Wszystkie ankiety są anonimowe.[/QUOTE] Musi być dobrowolna? Sama pracowałam w TNS i pytania o dochody rzadko kiedy były dobrowolne... W każdym razie dziękuję za wszystkie wypłnienia i gwarantuję, że nie mam zamiaru wykorzystać do żadnych złych celów żadnych danych :D Pomogłyście mi niezmiernie ! Jestem wdzięczna :)

[quote name='Niewyspana'][B]lenky[/B] wypełniłam, ale nie wiem, po co jest tych kilka osobistych pytań na końcu o dochody, wiek, itp... [/QUOTE] Potrzebuję tego, żeby określić np. grupę wiekową do której mam się zwracać z produktem lub status materialny tych osób, które będą kupować mój produkt. Ważne też jest to dla mnie, żeby wiedzieć jaki dana osoba ma przychód i jak to się ma do wydatków na te konkretne akcesoria. Np. ile osoba, której gospodarstwo domowe ma dochód 4.000 zł jest w stanie wydać na obrożę, smycz czy szelki. W każdym razie jest to całkowicie anonimowe :) I dziękuję Ci bardzo! Jestem wdzięczna :)

Panie i Panowie, stworzyłam ankietę na potrzeby mojego biznesplanu, temat w sam raz dla Was, o obrożach, smyczach i szelkach dla piechów :) Będę wdzięczna za odpowiedzi, naprawdę mi pomożecie wypełniając ją, zajmuje dosłownie 2 minuty :) [url]http://www.survio.com/survey/d/J7F9X9O3Z4R7W8U4E[/url] P.S. Mam nadzieję, że nie będzie to problemem, że umieszczam link w temacie, to nie jest żadna reklama! :)

Avaloth, nie mam pojęcia czy taka sama, ta nasza jest z taśmy polipropylenowej. Mam nadzieję, że będzie taka mocna, bo na tym mi zależało ;) Powiedzcie mi, do tej pory miałam skórzane smycze, których nie prałam, czy te taśmy po praniu nie tracą na "mocy" ? Nie są mniej trwałe? Ale mi się spodobała ta obroża, to połączenie kolorów! Dla mnie piękne :) [IMG]http://i1235.photobucket.com/albums/ff432/Dog_style/ALLEGRO/DSC03545.jpg[/IMG]

[quote name='lucky23']Jaki kolor szelek dla czarnej suczki ?[/QUOTE] Chyba Ci nie pomogę, ale dla czarnej suczki każdy kolor będzie pasował :D Ja też kupowałam dla czarno-białej i wzięłam czerwone, może standardowe, ale klasyczne i bardzo ładnie w nich wygląda. Może fiolet?

Nasze zamówienie z DS wczoraj dotarło :) Smycz i szelki, smycz zrobiłam, szelki na zdjęciu wyszły pomarańczowe, taki ze mnie fotograf, więc dodam jak będę miała lepsze zdjęcie :D I przyznam szczerze, że jestem zadowolona, szelki i smycz wyglądają fajnie, solidnie i z DS mam bardzo dobre wrażenia mimo, że na Allegro średnie komentarze to kontakt świetny i zamówienie też szybko. [IMG]http://imageshack.us/a/img708/6013/w316.jpg[/IMG] A czytając Wasze komentarze też narobiłyście mi ochoty na tą fajną obrożę hurtta stajl i ten piękny turkus... :D Ale do obroży muszę nową smycz, bo do tej znowu turkus nie będzie pasował, ach :roll: Więc pomyślimy po wakacjach! :evil_lol: Jeszcze niedawno się cieszyłam, że trafiłam na ten wątek, a teraz chyba i mnie ogarnie obrożomania i moja studencka kieszeń przestanie się cieszyć :D

Przyznam szczerze, że od 3 roku życia miałam psa. W "tamtych czasach" praktycznie nikt nie słyszał w Polsce o Acanie czy innych lepszych karmach, ba karmiliśmy go karmą Frolic, która na tamte czasy była drogą karmą i ciężko dostępną choć teraz jak wszyscy wiemy, to typowa marketówka. Ale pies przeżył 16 lat, zdrów jak ryba, sierść mięciutka, błyszcząca, wszystko było w jak najlepszym porządku... Teraz staram się kupować mojemu obecnemu psu lepszą karmę. Czy mnie stać? Nie mogę jej zapewnić ZiwiPeak czy innych karm tego pokroju, psina jest spora, 24 kg, więc i zjeść potrzebuje. Ja nie zarabiam, jesteśmy na utrzymaniu moich rodziców. Staramy się jak możemy, żeby kupić jej lepszej jakości jedzenie. Trafiła i została u mnie przypadkiem. Podsumowując... Chciałabym, żeby mój obecny pies trzymał się w takim zdrowiu i samopoczuciu jak ten karminy marketówkami ;) Ale do nich nie wrócę.

[B]gops[/B], piękne te szelki na psie :) Elegancko wygląda :D

A ja tak jak mówiłam zamówiłam dla Sary też smycz :) Czarno-czerwoną. Zobaczymy jak będzie to wszystko wyglądać no i najważniejsze czy będzie funkcjonalne. Jak przyjdą to postaram się cyknąć fotkę :) A mam nadzieję, że zdążą uszyć i wysłać przed wyjazdem !

[quote name='vege*']Haha no tak:evil_lol: Ja kupiłam sobie czarną smycz i pasuje mi do wszystkiego :)[/QUOTE] [quote name='Angi']to ja chyba nie jestem kobietą, bo dla moich psów mam czarne smycze :evil_lol:[/QUOTE] Ja też mam czarną, zawsze miałam czarną... i by kolorystycznie pasowała, ale jest skórzana :) Ale skórka nie bardzo będzie do takiego "sznurka" chyba pasować :razz: