Jump to content
Dogomania

Championat Czech


Marek z Gromem

Recommended Posts

[quote name='erloy']Wybacz, ale nie rozumiem. Jaki związek mają cechy użytkowe goldena z certyfikatem użytkowości, którego zrobienie w większości przypadków polega na przekazaniu psa obcej osobie i odebraniu po 2 miesiącach z certyfikatem? Czy jeżeli nauczę go przynosić w pysku zestrzelona kaczkę to przekaże to w genach? ;-)[/quote]

A czy dyplom użytkowości musi być zawsze związany z oddaniem psa na ileś - miesięczne szkolenie?..Przecież nie ma takiego wymogu. Są inne rozwiązania.
Chodziło mi o coś innego. Albo pies ma w genach to co powinien mieć i szkolenie pomoże mu to wydobyć albo okaże się że po prostu nie ma talentu. Nauczenie przynoszenia kaczki nic nie da jeśli pies panicznie boi się strzałów albo wody (bo odziedziczył strachliwość). Pierwszym takim testem są próby polowe (mówię o wyżłach)..które mimo, że banalne do zaliczenia dużo mówią o wrodzonych cechach i czy warto iść w tym kierunku.
Oczywiście nic na siłę, ale jeśli pokazujemy piękne psy i chcemy sie nimi chwalić to nie skupiajmy się tylko na linii grzbietu. Konkretne rasy zostały po coś stworzone..cechy użytkowe pielęgnowano czasem i przez wieki..więc dlaczego mają teraz zaniknąć na rzecz tylko i wyłącznie wyglądu? :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 100
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[QUOTE]a czy ktos wie jak to jest z res.CAC w Czechach - chodzi mi o zwyklego Ch.Cz[/QUOTE]

resCAC za championem Czech = CAC

Jestem prawie pewna, ze nie da sie - tak jak na Slowacji - "wymienic" kilku rezerwowych wnioskow na jeden caly.

Nor(a) - nic dodac, nic ujac.

Erloy - jako, ze to nie jest temat o szkoleniu, a o wystawach, pozwole sobie odpisac Ci na priva - ale nieco pozniej, bo to raczej bedzie dluzsza wypowiedz, a ja musze jeszcze skonczyc prace.

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Wracam do tematu.
Wszystko co trzeba już skompletowaliśmy i teraz prośba o informację do tych co już podanie o Championat wysyłali.
Przede wszystkim kwestia podania. Pisaliście je po czesku, polsku, angielsku? Może ma ktoś jakiś wzór?
I jak wygląda wpłacenie tych 20 euro na konto? Duża prowizja?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

[quote name='maga18']Młodzieżowy : 3 CACJ (w tym przynajmniej 1 na wystawie międzynarodowej ) od 2 sędziów, można zamienić 1 CAC uzyskany do wieku 24 miesięcy na CACJ....[/QUOTE]

A czy to się nie zmieniło :hmmmm:... bo jak czytam wersję czeską i angielską to nie mogę znaleźć tego wymogu jednej międzynarodówki. Czy ktoś ostatnio robił Mł.Ch Czech i się w tej kwestii orientuje.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witam
Kiepsko u mnie z czeskim więc może źle rozumiem, ale chyba zmieniły się zasady przyznawania czeskiego championatu
[URL]http://cmku.cz/index2.php?jazyk=cz[/URL]

Gdyby ktoś przetłumaczył zwłaszcza to (podpunkt b):

2)Plemena podřízená zkoušce:
a) 2x CAC z toho min. 1x z MVP nebo z výstavy pořádané klubem + zkouška zařazující na MVP do tř. pracovní
b)5x CAC z toho min. 1x z MVP a 1x z MVP nebo z výstavy pořádané
klubem.
Rozhodnutí mezi variantou a, b přísluší majitelům psů.

Po mojemu nie trzeba teraz użytku, wystarczy 5xCAC, tylko nie wiem, 1 czy 2 z międzynarodowej?

Link to comment
Share on other sites

Jest do wyboru - podobnie jak na Słowacji - albo 2 x CAC w tym 1 z międzynarodowej [B]lub organizowanej przez klub[/B] plus certyfikat użytkowości, albo 5 x CAC w tym 1 z międzynarodowej [B]i 1 z międzynarodowej lub organizowanej przez klub[/B] bez certyfikatu użytkowości. Nowością jest więc nie tylko możliwość zrobienia championatu bez certyfikatu użytkowości, ale także to określenie "lub organizowanej przez klub" (to może być wystawa klubowa albo wystawa specjalistyczna). Przedtem wystawa klubowa dawała małe CAC. Czyli przy championacie z użytkiem może być międzynarodowa lub klubowa (specjalistyczna), przy championacie bez użytku jedna musi być międzynarodowa, jedna międzynarodowa lub klubowa (specjalistyczna), a reszta może być z krajówek.

Podobno te nowe zasady mają wejść w życie od 2011 roku.

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Stare zasady równiez zostaja bez zmian - dla psów z certyfikatem uzytkowości wystarczy 2 x CAC (1 z miedzynarodówki).
Po prostu Czesi wyszli na przeciw tym, którzy użytka robić nie chcą i dali sznasę zrobienia championatu psom podlegającym próbom pracy, bez robienia konkursów - do tego roku możliwości takiej nie było. Pies bez certyfikatu użytkowości nie mógł zrobic championatu Czech.

Link to comment
Share on other sites

Jagoodka, dzięki, ale wytłumacz mi proszę jaśniej. Mamy próbę pracy i 2 CACe (pierwszy ze stycznia 2010 z krajówki i drugi z międzynarodówki z maja 2010, próba pracy z kwietnia 2010). To jak mam w takim razie skończyć ten championat?? :)

Link to comment
Share on other sites

Teoretycznie masz już wszystko do championatu - ale w Czechach CACe musza być zdobyte minimum w dwóch sezonach wystawowych. Czyli musisz w przyszłym roku pojechać na jeszcze jedną wystawę, bo na razie obydwa CACe masz z jednego sezonu wystawowego.
Widzisz oni nie maja określonego odstępu czasowego między CACami, tylko musza być 2 sezony wystawowe. Np. możesz mieć jednego CACa z grudnia 2010, a drugiego ze stycznia 2011 i to Ci daje championat :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gia']Jagoodka, dzięki, ale wytłumacz mi proszę jaśniej. Mamy próbę pracy i 2 CACe (pierwszy ze stycznia 2010 z krajówki i drugi z międzynarodówki z maja 2010, próba pracy z kwietnia 2010). To jak mam w takim razie skończyć ten championat?? :)[/QUOTE]

[quote name='Jagoodka']Teoretycznie masz już wszystko do championatu - ale w Czechach CACe musza być zdobyte minimum w dwóch sezonach wystawowych. Czyli musisz w przyszłym roku pojechać na jeszcze jedną wystawę, bo na razie obydwa CACe masz z jednego sezonu wystawowego.
Widzisz oni nie maja określonego odstępu czasowego między CACami, tylko musza być 2 sezony wystawowe. Np. możesz mieć jednego CACa z grudnia 2010, a drugiego ze stycznia 2011 i to Ci daje championat :)[/QUOTE]


To nie tak, nie liczą się próby pracy tylko dyplom użytkowości wystawiony na podstawie dyplomu z FT lub Jesiennych Konkursów (wielostronych lub wszechstronnych) w przypadku gr 7. W przypadku innych ras logicznie najpierw robisz dyplom użytkowości na konkursie adekwatnym do rasy aby móc wystawiać w klasie użytkowej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylrwia']To nie tak, nie liczą się próby pracy tylko dyplom użytkowości wystawiony na podstawie dyplomu z FT lub Jesiennych Konkursów (wielostronych lub wszechstronnych) w przypadku gr 7. W przypadku innych ras logicznie najpierw robisz dyplom użytkowości na konkursie adekwatnym do rasy aby móc wystawiać w klasie użytkowej.[/QUOTE]
[B]Gia [/B]ma wilczaka, a nie "myśliwca" i ma certyfikat użytkowości (pisała o tym w innym watku).
Poza tym data konkursów myśliwskich bądź w przypadku innych ras data innych egzaminów/konkursów nie jest ważna. Nie musisz wcale najpierw robić "użytka:, a potem dopiero zacząć robic championat i wcale nie musisz wystawiać w klasie uzytkowej. Sama tak robiłam - najpierw wystawy w klasie championów, a później zrobiłam "użytka" i wtedy wysyłałam podanie o wystawienie championatu.

Link to comment
Share on other sites

Mamy, mamy ;) Wystawiamy się w użytkach :) Tylko w naszej rasie to troszkę inaczej - to nie konkurs uprawnia do wystawienia certyfikatu, tylko właśnie próba pracy - bieg wytrzymałościowy na 40 km. Człowiek na rowerze, pies biegnie obok, trzeba się zmieścić w wyznaczonym czasie, ale nie trzeba być pierwszym i nie dostaje się za to "punktów". Mierzony jest tylko czas :)
No i można to zrobić chyba tylko na Słowacji i bodajże teraz także na Litwie.

W każdym razie, w 2011, wybieramy się znowu do Czech, żeby ten championat skończyć :)

Link to comment
Share on other sites

A dlaczego mają nie wystawić?
Skoro rasa podlega takim czy innym próbom pracy.
A jak część wyżłowców i seterowców robi "Użytki"? Oddaje na szkolenie do Czech , tam psy robią konkursy, a certyfikat wystawiany jest w Polsce, właśnie na podstawie czeskich konkursów.
Nic w tym dziwnego.
Wilczaki były stworzone jako psy bardzo wytrzymałe do pilnowania korytarzy granicznych, więc biegi wytrzymałościowe to próba pracy adekwatna dla tej rasy.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie spotkałam się wśród wyżlarzy że dają psy na szkolenia do Czech i tam robią użytek, z tym, że te "sztuki" o których wiem były robione na zasadzie współwłasności z Czechem, który je szkolił i tam miały wystawiany certyfikat. Jedna z osób nawet twierdziła, że w Polsce nie chcieli jej uznać konkursu z Czech i na jego podstawie wystawić certyfikat, ale to może tylko bzdury, może wysyłała papiery z konkursu podobnego do naszych prób - tego nie wiem.

A ciekawi mnie też sam "bieg wytrzymałościowy" bo pierwszy raz słyszę o takim czymś. To nie tylko bieg wytrzymałościowy dla psa ale i dla właściciela :)

Link to comment
Share on other sites

Właściciel jedzie na rowerze, pies ma biec kłusem, więc człowiek nawet się nie męczy, chyba bardziej nudzi ;) Bieg organizuje klub rasy, którego w Polsce nie ma, dlatego polskie psy mogą robić go w kraju pochodzenia rasy. Po wysłaniu dokumentów do ZG dostaje się certyfikat użytkowości. Bieg nazywa się SVP1, jest jeszcze SVP2 i SVP3, to odpowiednio 70 i 100 km, ale do użytkowości wystarczy 40.

Link to comment
Share on other sites

Nie, nie - "użytek" robią bez współwłasności z Czechami i certyfikat wydawany jest w Polsce na podstawie konkursu zrobionego w Czechach.
Konkursy Czeskie oprócz włoskich są najtrudniejsze - certyfikat wydany na ich podstawie jest zielony, a nie biały - jak z konkursów polskich - i dyplom nawet III stopnia uprawnia do robienia Interchampionatu (pisze to na tym zielonym certyfikacie).

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Odgrzebie temacik i odpowiem na Twój post Jagoodko co do dyplomu III stopnia i wystawiania certyfikatu to np. w rasach myśliwskich liczy się ilość punktów a nie stopień. Więc można mieć dyplom III st ale odpowiednią ilość punktów i i u nas też wystawią certyfikat i do Intera się liczy.
Co do kolorów to może każdy kraj ma swój kolor :)
Co do trudności konkursów to wszędzie są one różne, jeśli patrząc na południowych sąsiadów u nich np są konkursy które są tylko tzw próbami polowymi, ale też konkursy takie jak nasze wielostronne czy wszechstronne. Co jest u nich ciekawe konkursy z długą tradycją i bardzo cenione. Ale Czesi mają bardzo mocno rozbudowaną i konkretną kynologię łowiecką.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...