Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/6b054dde62c01bec681614b1356c439a,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/def44f6701913ac0248b52a32dc99c1c,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/1942aee0432269a881ec488171d24d50,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/d7b65a8ae045e42fbd8cc518977af2a2,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/d7b65a8ae045e42fbd8cc518977af2a2,10,19,0.jpg[/IMG] ...w kuchni było najfajniej ...ale po podróży i wieczorze pełnym wrażeń byłem bardzo zmęczony. [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/504eb7f2c32139f14f081199190f791b,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/032e00db30338dc6c68308ac1b4aa786,10,19,0.jpg[/IMG] I pojechaliśmy do domu a Walduś został w swoim wspaniałym domku.Już pewnie wiecie z FB,że nie zawsze czuje się dobrze i ma gorsze i lepsze dni.Z domku Waldusia otrzymaliśmy zdjęcia z tych lepszych dni Waldusia: [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/1c3b5af94ad81068745f32e5a7e4c768,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/5db7614956e1741862e16a81834c473d,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/5f30493f4a785b9d9cbc8605cc87d7fc,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/eafdc1c198602903dc9a8c7c12396395,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/698a990c414351bcccfd15c60e23e84a,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/91c3108f081e16e3f96d572d4f57dec0,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/d99834362384fdd14a34e1d0d6fd7c57,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/429618949be4e4648f492c688b615ed9,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/f747f6b95b9eb0bc14c4fbd6c8a70112,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/521063f3541cad898e3d1c83a9f3ea50,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/c9c6d33d042b0edb36a1d5ce7e315242,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/b261d27b95843f89706dd967a337801a,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/56c5e0ad5117791deab26f3319435c05,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/233068705b56c4a665d5db2fe3f3bf9b,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 15, 2012 Author Share Posted October 15, 2012 [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/400842_515683235110459_359385094_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/292830_515166328495483_1618128349_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s480x480/557597_515166235162159_309588188_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s480x480/46314_515078735170909_453140435_n.jpg[/IMG] A te przekopiowałam prosto z FB;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivin Posted October 15, 2012 Share Posted October 15, 2012 Walduś jest pod bardzo dobrą opieką :lol: Pańcia dba o niego, przygotowuje pyszne posiłki i kontroluje każdy ruch. Jestem głęboko przekonana, że troskliwa opieka i ciepło "Uboczów" postawi Waldusia na nogi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted October 15, 2012 Share Posted October 15, 2012 Waldi teraz w domowej,kochającej atmosferze na pewno szybko będzie wracał do zdrowia i nabierał sił. W końcu ma super laskę przy boku to musi zadawać szyku nie? Psinko kochana, mocno ściskamy kciuki za Twoje zdrówko :thumbs:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 super fotki!! Waldus sie usmiecha.......:) czy ja juz pisalam, ze love Ubocze?????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 Kochani na pewno słyszeliście już o niechodzeniu Waldzia. Niewykluczone, że teraz wynikły neurologiczne komplikacje po przebytej w połowie września babeszjozie. Przykleję to, co już napisałem na FB: Niestety, steryd nie zadziałał. Waldzio nadal nie chodzi. Wykluczono wczoraj pochodzenie niedowładu od stawów i kręgosłupa, pozostaje przyczyna neurologiczna albo ukrytego jakiegoś nowotworu. Mógłby coś wyjaśnić rezonans, tylko dla psiaka byłoby to badanie mordercze (wczoraj nawet sama wizyta w lecznicy go wymordowała) i mogłoby niewiele wyjaśnić. Chcemy też poradzić się równolegle innego zaufanego lekarza. I zastanawiamy się, czy sprawy nie zostawić i Waldusiowi, skoro potrafi cieszyć się w obecnym stanie (a widać, że nie cierpi), we wszystkim dogadzać, aby mu stan ten osłodzić. I żeby tak już było. Waldzio w domu czuje się dobrze, ma apetyt i spojrzenie bardzo ludzkie. A może odwrotnie: człowiek, gdy jest człowiekiem, ma spojrzenie Waldziowe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 kochany psiak.........! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata Balu Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 A może podłoga jest dla Waldzia za śliska? Wiem ze starsi ludzie mają kłopot z chodzeniem w śliskich pantoflach po śliskiej podłodze, A poduszeczki łap Waldzia są śliskie. Może wysmarować mu kalafonią, albo położyć choć w jednym pokoju chwilowo wykładzinę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 Wiem, jest położony teraz dywan. Problem jest już z samym wstaniem na posłaniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 trzymaj sie jakos Ubocze!!! dacie rade!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 22, 2012 Author Share Posted October 22, 2012 Jak napisał Ubocze na FB : [B] "Dzień spędzamy na kanapie, a noc na posłanku..." [/B] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161728195943&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s480x480/421132_518161728195943_132561747_n.jpg[/IMG] [/URL] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=516873321658117&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s480x480/409272_516873321658117_577537526_n.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161428195973&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/s480x480/320316_518161428195973_682424256_n.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161728195943&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 23, 2012 Share Posted October 23, 2012 Kochani, niestety nie mam budujących wieści. O ruszeniu nóg tylnich Waldzia nawet nie ma mowy. Ma on też trudność z podnoszeniem się tułowia. Tak naprawdę głowę podnosi głównie do jedzenia, bo szczęśliwie apetyt ogromny mu wciąż dopisuje, więc ma zapewnione jedzenie najlepsze z możliwych. Gdy wydaje się, że jest już całkiem markotny, ni stąd ni zowąd też powierci się nieporadnie łapkami przednimi, zwróci mordkę w stronę moją i zacznie uśmiechać się tak jak na fotkach. Ale ogólnie nie jest dobrze i bardzo się o niego martwimy. Mamy takie jakieś poczucie niesprawiedliwości, że gdy może wreszcie sobie pożyć, jak na to zasługuje, jest to, co jest. Gdy o tym myślimy, wszystko się w nas gotuje. Chcemy Waldzia poddać diagnozie innego lekarza, ale jeszcze musi odpocząć po tamtym badaniu. Żeby urozmaicić mu pole widzenia, przenosimy go z posłanka na kanapę albo na miejsce obok kanapy, by miał urozmaicenie w oglądaniu świata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 23, 2012 Share Posted October 23, 2012 :((((.................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 24, 2012 Share Posted October 24, 2012 Jutro po południu jedziemy z Waldziem do neurologa - doktora Lenarcika na ul. Różaną. Jest to neurolog najbardziej polecany wśród zwierzolubów w Warszawie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel1w25 Posted October 25, 2012 Share Posted October 25, 2012 No to trzymajmy kciuki za Waldusia . . . Czekamy na wiadomości . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 25, 2012 Share Posted October 25, 2012 [quote name='pawel1w25']No to trzymajmy kciuki za Waldusia . . . Czekamy na wiadomości .[/QUOTE] Dziękuję! Już jestem... Już wróciliśmy. Najpierw byliśmy w lecznicy przy Różanej. Doktor Lenarcik zbadał reakcje Waldzia, zapoznał się też z dotychczasowymi badaniami. Zwrócił uwagę na zaniki mięśni, niekoniecznie spowodowane głodem. Podejrzewa zapalenie rdzenia kręgowego. Polecił zawiezienie do kliniki SGGW i dokładne badania z hospitalizacją. Przed naszym wyjazdem zadzwonił do kliniki, dzięki czemu personel czekał już tam z wózkiem dla Waldzia, dzięki czemu przemieszczenie go do pomieszczenia klinicznego było bardzo łatwe. Traf chciał, że jedna osoba z personelu rozpoznała we mnie jej dawnego szkolnego polonistę, co uczyniło miłą rozmowę - jeszcze bardziej serdeczną. Waldzio więc został na SGGW, a my już tak przywykliśmy do bycia z nim, żę teraz trudno nam oswoić się z jego pustym posłankiem. Czekamy z niecierpliwością na wieści jutrzejsze. Ania będzie w klinice już o 9 rano, ja niestety w tym czasie pracuję. Bardzo nam pomagała Agnieszka z FB, wożąc najpierw na Różaną, potem do kliniki. Przyszła też na Różaną Iwona, wspierając nas duchowo. Choć ciężko na sercu, bo bardzo się martwimy, miło wiedzieć, że tyle osób wspiera i myśli serdecznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 25, 2012 Share Posted October 25, 2012 ta noc bedzie dla Was straszna Ubocze-zdaje sobie sprawe!!!! ech....byle do przodu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 Jest bardzo źle,bardzo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 dopiero dzis znalazlam watek na dogo...kopiuje to co napisalam na Fb: poznalam w lecznicy Adama, jego przeurocza malzonke,Agnieszke oraz oczywiscie Waldiego- nie dosc ze cudny to jeszcze takie ma aksamitne futerko ...rozumiem ze decyzja o zostawieniu psa w lecznicy byla trudna ale jak sam Adam napisal:nie bylo innego wyjscia. Na szczescie to bardzo dobra lecznica i pracuja tam ludzie wielkiego serca oraz jest duzo studentow weterynarii, ktorzy na pewno nie pozwola aby Waldiemu dziala sie krzywda, nie mowiac juz o tym ze na pewno otocza go miloscia i nalezyta opieka.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='Romka']Jest bardzo źle,bardzo...[/QUOTE] Romka masz wiesciz dzisiaj? bo ja sie bardzo martwie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 niestety wiem juz ze stalo sie to co nie mialo sie stac......:((((((Waldi odszedl.....:((((( Ubocze na pewno napisze wiecej....to bardzo bardzo smutna wiadomosc....:((((...niesprawiedliwe jest jednak ze kiedy usmiechnelo sie do niego szczescie, trafil do najlepszych ludzi pod sloncem, dlugo sie tym nie nacieszyl :((( ale sie nacieszyl a nie odszedl anonimowo w zimnym boksie... [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.