Jump to content
Dogomania

Waldi,super kudłacz ...


Romka

Recommended Posts

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/6b054dde62c01bec681614b1356c439a,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/def44f6701913ac0248b52a32dc99c1c,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/1942aee0432269a881ec488171d24d50,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/d7b65a8ae045e42fbd8cc518977af2a2,10,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 164
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/d7b65a8ae045e42fbd8cc518977af2a2,10,19,0.jpg[/IMG]

...w kuchni było najfajniej

...ale po podróży i wieczorze pełnym wrażeń byłem bardzo zmęczony.

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/504eb7f2c32139f14f081199190f791b,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/032e00db30338dc6c68308ac1b4aa786,10,19,0.jpg[/IMG]

I pojechaliśmy do domu a Walduś został w swoim wspaniałym domku.Już pewnie wiecie z FB,że nie zawsze czuje się dobrze i ma gorsze i lepsze dni.Z domku Waldusia otrzymaliśmy zdjęcia z tych lepszych dni Waldusia:

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/1c3b5af94ad81068745f32e5a7e4c768,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/5db7614956e1741862e16a81834c473d,10,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/5f30493f4a785b9d9cbc8605cc87d7fc,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/eafdc1c198602903dc9a8c7c12396395,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/698a990c414351bcccfd15c60e23e84a,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/91c3108f081e16e3f96d572d4f57dec0,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/d99834362384fdd14a34e1d0d6fd7c57,10,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/429618949be4e4648f492c688b615ed9,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/f747f6b95b9eb0bc14c4fbd6c8a70112,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/521063f3541cad898e3d1c83a9f3ea50,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/c9c6d33d042b0edb36a1d5ce7e315242,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/b261d27b95843f89706dd967a337801a,10,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/400842_515683235110459_359385094_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/292830_515166328495483_1618128349_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s480x480/557597_515166235162159_309588188_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s480x480/46314_515078735170909_453140435_n.jpg[/IMG]


A te przekopiowałam prosto z FB;)

Link to comment
Share on other sites

Kochani na pewno słyszeliście już o niechodzeniu Waldzia. Niewykluczone, że teraz wynikły neurologiczne komplikacje po przebytej w połowie września babeszjozie. Przykleję to, co już napisałem na FB:

Niestety, steryd nie zadziałał. Waldzio nadal nie chodzi. Wykluczono wczoraj pochodzenie niedowładu od stawów i kręgosłupa, pozostaje przyczyna neurologiczna albo ukrytego jakiegoś nowotworu. Mógłby coś wyjaśnić rezonans, tylko dla psiaka byłoby to badanie mordercze (wczoraj nawet sama wizyta w lecznicy go wymordowała) i mogłoby niewiele wyjaśnić. Chcemy też poradzić się równolegle innego zaufanego lekarza. I zastanawiamy się, czy sprawy nie zostawić i Waldusiowi, skoro potrafi cieszyć się w obecnym stanie (a widać, że nie cierpi), we wszystkim dogadzać, aby mu stan ten osłodzić. I żeby tak już było. Waldzio w domu czuje się dobrze, ma apetyt i spojrzenie bardzo ludzkie. A może odwrotnie: człowiek, gdy jest człowiekiem, ma spojrzenie Waldziowe...

Link to comment
Share on other sites

Jak napisał Ubocze na FB :
[B]
"Dzień spędzamy na kanapie, a noc na posłanku..."

[/B]

[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161728195943&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s480x480/421132_518161728195943_132561747_n.jpg[/IMG]

[/URL]
[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=516873321658117&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s480x480/409272_516873321658117_577537526_n.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161428195973&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/s480x480/320316_518161428195973_682424256_n.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518161728195943&set=oa.378447358873044&type=1&relevant_count=1&ref=nf"]
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Kochani, niestety nie mam budujących wieści. O ruszeniu nóg tylnich Waldzia nawet nie ma mowy. Ma on też trudność z podnoszeniem się tułowia. Tak naprawdę głowę podnosi głównie do jedzenia, bo szczęśliwie apetyt ogromny mu wciąż dopisuje, więc ma zapewnione jedzenie najlepsze z możliwych. Gdy wydaje się, że jest już całkiem markotny, ni stąd ni zowąd też powierci się nieporadnie łapkami przednimi, zwróci mordkę w stronę moją i zacznie uśmiechać się tak jak na fotkach. Ale ogólnie nie jest dobrze i bardzo się o niego martwimy. Mamy takie jakieś poczucie niesprawiedliwości, że gdy może wreszcie sobie pożyć, jak na to zasługuje, jest to, co jest. Gdy o tym myślimy, wszystko się w nas gotuje. Chcemy Waldzia poddać diagnozie innego lekarza, ale jeszcze musi odpocząć po tamtym badaniu. Żeby urozmaicić mu pole widzenia, przenosimy go z posłanka na kanapę albo na miejsce obok kanapy, by miał urozmaicenie w oglądaniu świata.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pawel1w25']No to trzymajmy kciuki za Waldusia . . .
Czekamy na wiadomości .[/QUOTE]

Dziękuję! Już jestem...

Już wróciliśmy. Najpierw byliśmy w lecznicy przy Różanej. Doktor Lenarcik zbadał reakcje Waldzia, zapoznał się też z dotychczasowymi badaniami. Zwrócił uwagę na zaniki mięśni, niekoniecznie spowodowane głodem. Podejrzewa zapalenie rdzenia kręgowego. Polecił zawiezienie do kliniki SGGW i dokładne badania z hospitalizacją. Przed naszym wyjazdem zadzwonił do kliniki, dzięki czemu personel czekał już tam z wózkiem dla Waldzia, dzięki czemu przemieszczenie go do pomieszczenia klinicznego było bardzo łatwe. Traf chciał, że jedna osoba z personelu rozpoznała we mnie jej dawnego szkolnego polonistę, co uczyniło miłą rozmowę - jeszcze bardziej serdeczną. Waldzio więc został na SGGW, a my już tak przywykliśmy do bycia z nim, żę teraz trudno nam oswoić się z jego pustym posłankiem.
Czekamy z niecierpliwością na wieści jutrzejsze. Ania będzie w klinice już o 9 rano, ja niestety w tym czasie pracuję. Bardzo nam pomagała Agnieszka z FB, wożąc najpierw na Różaną, potem do kliniki. Przyszła też na Różaną Iwona, wspierając nas duchowo. Choć ciężko na sercu, bo bardzo się martwimy, miło wiedzieć, że tyle osób wspiera i myśli serdecznie...

Link to comment
Share on other sites

dopiero dzis znalazlam watek na dogo...kopiuje to co napisalam na Fb:
poznalam w lecznicy Adama, jego przeurocza malzonke,Agnieszke oraz oczywiscie Waldiego- nie dosc ze cudny to jeszcze takie ma aksamitne futerko ...rozumiem ze decyzja o zostawieniu psa w lecznicy byla trudna ale jak sam Adam napisal:nie bylo innego wyjscia. Na szczescie to bardzo dobra lecznica i pracuja tam ludzie wielkiego serca oraz jest duzo studentow weterynarii, ktorzy na pewno nie pozwola aby Waldiemu dziala sie krzywda, nie mowiac juz o tym ze na pewno otocza go miloscia i nalezyta opieka..

Link to comment
Share on other sites

niestety wiem juz ze stalo sie to co nie mialo sie stac......:((((((Waldi odszedl.....:((((( Ubocze na pewno napisze wiecej....to bardzo bardzo smutna wiadomosc....:((((...niesprawiedliwe jest jednak ze kiedy usmiechnelo sie do niego szczescie, trafil do najlepszych ludzi pod sloncem, dlugo sie tym nie nacieszyl :((( ale sie nacieszyl a nie odszedl anonimowo w zimnym boksie...
[*]
[*]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...