Jump to content
Dogomania

Niedźwiadkowo - Wilczkowa galeria... czyli moje dwa kochane ADHD :P


Recommended Posts

  • 3 months later...
Posted

Poza tym. ze nie mam totalnie czasu... Kolka biega za TM dzieki "wspanialej opiece" weterynarzy... :( [*]  problemom potem ze zdrowiem mojej mamy, skonczylo sie na miesiecznym pobycie w szpitalu, rozruszniku...  i prawie zabilam osobiscie wetow w klinice, ktora od dawna zmienilam. Kontuzji Ptysia dzieki poslizgowi na tarasie zasypanym sniegiem, wytlumaczeniu psu, ze nie moze biegac i szalec czasowo bo ma uszkodzony miesien czworoglowy uda i Astrze, ze nie moze zachecac Ptysia do biegania przez jakis czas... wytlumaczeniu Kolezance, ze Ptys nie jest yorkiem i nie moze na Nia skakac... i rozwalil Jej glowe... No po zatym wszystko po staremu i zyjemy :D

 

 

A i Szczesliwego Nowego Roku Kochane i Kochani :)

  • 3 weeks later...
  • 2 months later...
Posted

Madziu ja na dogo zagladam czesto ale sie nie loguje... przepraszam :(

Alinko tak... powoli jest duzo lepiej :)

 

Mam przekichane w zyciu... moi Rodzice wlasnie kupili psa bo bylo Im smutno i pusto... moja "kochana siostra" wyszukala Im "idealnego" psa dla starszych Osob. Moja mama ledwo chodzi, pomijajac rozrusznik to ma klopoty z kregoslupem ostatnio, Tata ma duuuuuuuuuuuuzo czasu, ciagle jakies zebrania, kancelaria itd... i jest bardzo wysportowany... przechodzi z domu do auta... a moja wspomniana siostra, UKOCHANA k... mac...!!! wymyslila Im wspanialego psiaka, idealnego dla Nich... Border Collie...

przychodzi raz na tydzien i udaje, ze wszystko wie i bardzo sie "zajmuje" psem itd...

Ptysiek chce zjesc to male skaczace cos, Astra sama nie wie co chce.. to male skaczace cos nudzi sie na maxa i jest ciekawe zycia, chce sie bawic, szalec... a ja tak sobie biegam od moich Pokemonkow do Bajki ( bo tak ma na imie to malenstwo). Latam sobie po wetach po tabletki, kupuje co trzeba malej, staram sie chocby godzinke jej poswiecic a w miedzy czasie Ptysiek z Astra sa coraz bardziej wkurzeni, ze zamiast z nimi siedze tam z nia...

Ogolnie fajnie jest, mama juz wymieka, zabije siostre, zaprzyjaznie psy i bede miala trzy... taka mam wizje... i chce by sie nie sprawdzila...

musze pisac wiecej?

 

 

 

a tak poza tym to wszystko zaczyna byc okej, wiosna, cieplo, czasami mokro co akurat moje POTWORKI kochaja :D zyjemy sobie, Ptysiek ma obiecana utrate jajek jak mnie jeszcze bardziej wkurzy :D ale za to tez go kocham <3  :)

 

Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i bardzo przepraszam, ze tak malo bywam ale powinniscie sie cieszyc, ze tyle nie spamuje co kiedys :D

Buziaki :)

Posted

Mam przekichane w zyciu... moi Rodzice wlasnie kupili psa bo bylo Im smutno i pusto... moja "kochana siostra" wyszukala Im "idealnego" psa dla starszych Osob. Moja mama ledwo chodzi, pomijajac rozrusznik to ma klopoty z kregoslupem ostatnio, Tata ma duuuuuuuuuuuuzo czasu, ciagle jakies zebrania, kancelaria itd... i jest bardzo wysportowany... przechodzi z domu do auta... a moja wspomniana siostra, UKOCHANA k... mac...!!! wymyslila Im wspanialego psiaka, idealnego dla Nich... Border Collie...

 

Jakbym czytała o moich sąsiadach.... Więc wiem poniekąd co czujesz.. Sąsiadka po wielu operacjach, astma, problemy z kręgosłupem, sąsiąd choruje, mają ponad 70 lat. Mieli Jogiego psa spokojnego, uległego, słuchającego się, ZERO problemów - 1 kleszcz i psiak odszedł... Syn dał im psa (Jogi II), energiczny, ADHD, niekończąca się energia, niesłuchający, wiecznie chce biegać, bawić się, ciągnie na smyczy. Minęło już 7 lat, męczą się z nim, ale go kochają, bo w domu psi anioł. Syn powiedział, że może go wziąć na wiochę, ale do garażu, lub do budy........ Sąsiedzi stanowczo odmawiają, powiedzieli, że w takich warunkach żaden pies nie powinien mieszkać. Mimo wieku, chorób, problemów nie mają serca go oddawać.

 

Łeeee ja tam tęsknie za tym Twoim "spamowaniem" :P

 

pzdr. ;)

  • 1 month later...
Posted

Dogo jednak nie umarła! :D

 

A umierało? Ja powoli cos ogarniam i staram sie jakos wrocic tylko znowu sie tu gubie jak "noworodek"  :D

 

 

 

jakieś fotki dawaj ! :P

 

A Tobie po co jak widzisz na FB? :D :P

 

Za godzine wstaniesz bo bedzie 3-cia to zobaczysz usmiech Ptysia :D

 

 

 

Właśnie!

 

 

Tez Cie witam  Madziu :D 

Powoli cos powstawiam, teraz i tak spicie to nie zobaczycie :P

 

 

 

 

Posted

Jak wstaje o 3ciej to nie mam czasu na kompa bo musze młodego trzymać na rękach albo biegac za nim po łóżku żeby nie spadł :D :P

 

Ale uśmiech ptysia imponujący :D <3

 

ładne masz pazurki :D

Posted

Jak wstaje o 3ciej to nie mam czasu na kompa bo musze młodego trzymać na rękach albo biegac za nim po łóżku żeby nie spadł :D :P

 

Ale uśmiech ptysia imponujący :D <3

 

ładne masz pazurki :D

 

Zrob kojec w kolo lozka to nie spadnie :D

 

Czarne jest uniwersalne, nie widac brudu :D

Posted

Musiała bym tam chyba materac koło łóżka rozłożyć :D

 

hahahaha dobry patent z tym czarnym lakierem :D

 

Magda widzisz ile tracisz jak nie masz FB ????!!!! :P

 

To cudo Izy mamy <3

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...