stokrotka.af Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 ło matko jakie fajniusie szczurki :) a Ptysiak może sobie wybierać którego polizać :) Quote
:: FiGa :: Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Z psami jak ze szczurami, potrzebuja czasu ;) Jak mialam na tymczasie kiedys Ole to pierwsze starcia z Figowa byly straszne, musialam wchodzic miedzy walczace ze soba suki i przez pierwsze dwa tyg szukalam dla Oli nowego tymczasu bo nie mialam juz sil... a po miesiacu spaly razem, jadly z jednej miski i wspolnie meczyly mi kota :mad: Dajcie im czas Iza :) [URL]https://lh6.googleusercontent.com/-XHlgTab4PM8/UJE1TMrGjYI/AAAAAAAAF8Y/O-atjKEbeWU/s479/IMG_0176-001.JPG[/URL] Szczurzy tatus achhh :loveu: DZiewczyny pewnie niezle oslinione :evil_lol: Quote
*Magda* Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Ile zdjęć :multi: Czekam aż będzie tyle zdjęć szczurków, co dajesz zdjęć Ptysia :razz: [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-29sBWkyZJio/UJBh_8PAJtI/AAAAAAAAF3w/MqzxS_d2-7s/s628/IMG_0202.JPG[/URL] z zimna Ptysiowi język się skurczył :D:D:D Quote
Ptysiak Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 [quote name='Kaaasia'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-NwcGEzLIgeQ/UJE1OXzLsAI/AAAAAAAAF7Y/ANTVJOvTVF8/s628/IMG_0141-001.JPG[/URL] No i po szczurku :evil_lol: iza, a nie dało by rady jakoś ich oddzielić aby się widzieli ale nie wchodzili sobie w drogę? Może potrzebują troszkę czasu aby ustaliś cobie to i owo.[/QUOTE] :evil_lol: Nie da się :shake: Oni już od kwietnia się nie potrafią dogadać... [quote name='Besti']Heloł:lol: Nie było mnie trochę na dogo a tu proszę, i zimowy Ptyś i filmik i szczurki, wzorowa Iza:loveu:[/QUOTE] Hej ;) haha :loveu: [quote name='stokrotka.af']ło matko jakie fajniusie szczurki :smile: a Ptysiak może sobie wybierać którego polizać :smile:[/QUOTE] I chodzą całe mokre ciągle :evil_lol: [quote name=':: FiGa ::']Z psami jak ze szczurami, potrzebuja czasu ;-) Jak mialam na tymczasie kiedys Ole to pierwsze starcia z Figowa byly straszne, musialam wchodzic miedzy walczace ze soba suki i przez pierwsze dwa tyg szukalam dla Oli nowego tymczasu bo nie mialam juz sil... a po miesiacu spaly razem, jadly z jednej miski i wspolnie meczyly mi kota :mad: Dajcie im czas Iza :smile: [URL]https://lh6.googleusercontent.com/-XHlgTab4PM8/UJE1TMrGjYI/AAAAAAAAF8Y/O-atjKEbeWU/s479/IMG_0176-001.JPG[/URL] Szczurzy tatus achhh :loveu: DZiewczyny pewnie niezle oslinione :evil_lol:[/QUOTE] Sylwia czasu? To już pół roku... :roll: Dziś Ptysiek nic nie jadł cały dzień z tego wszystkiego... Kolka była w kuchni teraz on tu wejść nie chce nawet :/ Wcześniej spali przez jakiś czas w przedpokoju. Potem walka o miskę z wodą. Kolka rzuciła się na niego, nie wiem co byłoby z jedzeniem... Zamknęłam ją w oddzielnym pokoju to stał pod drzwiami i płakał... On ją liże po pyszczku, uszach a ona szczerzy zęby. Już myślałam, że okej bo położyła się na plecach i dała mu się powąchać a nagle... Zaprowadziłam ją do domu bo to sensu niema... Wolę tam biegać niż stresować i Ptysia i Kolkę. [quote name='magdabroy']Ile zdjęć :multi: Czekam aż będzie tyle zdjęć szczurków, co dajesz zdjęć Ptysia :razz: [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-29sBWkyZJio/UJBh_8PAJtI/AAAAAAAAF3w/MqzxS_d2-7s/s628/IMG_0202.JPG[/URL] z zimna Ptysiowi język się skurczył :-D:-D:-D[/QUOTE] Nie wiem czy jeszcze będą jakieś zdjęcia bo wstawiłam teraz na rok :razz: No tak :evil_lol: Quote
*Magda* Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 [quote name='Ptysiak'] Nie wiem czy jeszcze będą jakieś zdjęcia bo wstawiłam teraz na rok :razz: [/QUOTE] Jak zaraz wpadnę do Mysłowic, to będziesz miała na rok :mad: Quote
Ptysiak Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 [quote name='magdabroy']Jak zaraz wpadnę do Mysłowic, to będziesz miała na rok :mad:[/QUOTE] Czekam :loveu::evil_lol: mam piwko czekoladowe :loveu: Quote
*Magda* Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 [quote name='Ptysiak']Czekam :loveu::evil_lol: mam piwko czekoladowe :loveu:[/QUOTE] Prędzej ja przyjadę do Mysłowic niż Ty do mnie :eviltong: Nie chcę jakiś smakowych wynalazków :shake: Normalnego browara szykuj :evil_lol: Quote
Ptysiak Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 [quote name='magdabroy'][B]Prędzej ja przyjadę do Mysłowic niż Ty do mnie[/B] :eviltong: Nie chcę jakiś smakowych wynalazków :shake: Normalnego browara szykuj :evil_lol:[/QUOTE] No tu muszę przyznać Ci rację :eviltong: Normalne też mam :diabloti: Quote
*Magda* Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Ja czuję, że nasze spotkanie skończymy na czworakach :evil_lol: Quote
Ptysiak Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 [quote name='magdabroy']Ja czuję, że nasze spotkanie skończymy na czworakach :evil_lol:[/QUOTE] Oby tylko... :roll::evil_lol: Gorzej jak Nas psy będą musiały wyprowadzać zamiast My je :evil_lol: Quote
agaga21 Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 [quote name='Ptysiak']Mam przekichane :( Rodzice pojechali i nie ma Ich do niedzieli. Zostawili mi Kolkę ale... Kola nie lubi się bawić i warczy na Ptysia. Teraz Ptysiek podrósł i nie daje się jak kiedyś :roll: Kolka może być u nas ale musi siedzieć pod drzwiami, Ptysiek pilnuje by się nie ruszała. Jak tylko chce iść dalej to jest rzut na plecy i za kark... Mam dwa wyjścia. Albo będę stała cały czas pomiędzy nimi bo wtedy się nie zabijają albo latanie do Rodziców by zająć się Kolką... Nie wiem dlaczego tak się nie cierpią:shake: Wszystkie inne psy są okej, moga nawet mu wyjadać z miski i spać na jego legowisku. Tylko nie Kolka. :( A ta stara głupia też zamiast się postawić to ucieka :/[/QUOTE] a nie możesz co jakiś czas uwiązywać na smyczy jednego z psów? albo zamieniać je w pokojach np co 2 godziny? jeden z wami a drugi zamknięty :) ale fotek! ptyś jest niesamowity z tą swoją delikatnością w stosunku do gryzoni:loveu: Quote
Ptysiak Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 [quote name='agaga21']a nie możesz co jakiś czas uwiązywać na smyczy jednego z psów? albo zamieniać je w pokojach np co 2 godziny? jeden z wami a drugi zamknięty :) ale fotek! ptyś jest niesamowity z tą swoją delikatnością w stosunku do gryzoni:loveu:[/QUOTE] To nie przejdzie bo Kolka w końcu się posika ze stresów :shake: a Ptyś dziwnie się zachowuje jak ona jest. A dziś to już w ogóle, nie chciał wejść do kuchni przez jakiś czas a jak wychodzę do Koli to teraz mnie strasznie pilnuje. Piszczy jakby go ze skóry obdzierali, usiłuje złapać mnie za rękaw i zatrzymać. Wolę biegać do Kolki i ich już nie stresować. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest. :/ Na spacerach też się ciągle piorą... a Ptyś z nawet zupełnie obcymi psami bawi się normalnie. Właśnie byłam na spacerze z Kolką a potem z Ptysiem. Szliśmy tak jak zawsze pomiędzy domkami. Ptyś zaczął w pewnej chwili obracać się do tyłu i przystawać. W końcu stanął i warczał. Ja tam nic nie widziałam bo ciemno w tym miejscu jak w d... u murzyna:roll: Okazało się, że wyszedł jakiś Koleś. Trochę chyba popił bo slalomem szedł :evil_lol: Ptysiek stał przy mojej nodze i warczał a jak Kolo przechodził obok to zaczął szczekać i nie spuszczał go z oczu. Na wszelki wypadek złapałam go za obrożę. Pierwszy raz w sumie tak zareagował. Zawsze jak idę z nim sama w nocy jest czujniejszy niż normalnie ale nigdy nie pyskuje na Obcych. Czasami przystanie i obserwuje. Coś chyba mu się nie spodobało w tym Ludziu. Podobało mi się to, że stał przy mnie. Jak Koleś przechodził obok mnie to Ptysiek przeszedł z mojej lewej strony na prawą, tak jakby chciał odgrodzić mnie od Obcego. Mam obrońce :evil_lol: Quote
Guest wolfheart Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [quote name='Ptysiak'] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-XHlgTab4PM8/UJE1TMrGjYI/AAAAAAAAF8Y/O-atjKEbeWU/s479/IMG_0176-001.JPG[/IMG] [/QUOTE] ale słooooooodko :loveu: Quote
Shilomaniak Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 Wchodzę do Was na wątek , a tu zonk nic nowego nie zagościło, domowników nie przybyło tylko szczurki opanowały Ptysia , uważaj żeby mu ogonek nie wyłysiał:cool3:-depilację mu zrobią. Ptys zaczął faciecieć/ od faceta/, robi się terytorialny , stąd te zachowania do Kolki, to wczorajsze zachowanie w charakterze obrońcy to też reakcja na obcego, który dziwnie pachnie i idzie obok. Wychodź z dwójką na spacer , daj im jakieś zadania, chociażby rzucaj patyk, piłkę czy każ im szukać czegoś, taka zdrowa rywalizacja może je wyciszy. Przecież Ptyś zaakceptował szczurki i wszyscy mają się dobrze. Sprawdź przy okazji swoją piwniczkę , może Ptyś warczał na faceta , bo ten wypił Twoje piwo czekoladowe:razz:. Quote
łamAga Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 hejka ;) jakie fajne zdjęcia :multi: Ptyś to oaza spokoju :loveu::loveu::loveu::loveu: [url]https://lh3.googleusercontent.com/-PuCIgHCrjuo/UJE1BRxg3PI/AAAAAAAAF5M/ZSvZkm356mE/s628/IMG_0017-001.JPG[/url] jaki pycholek :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Ptysiak Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 Dzień dobry w deszczowy i ponury czwartek.:roll: [quote name='marta.k9080']ale słooooooodko :loveu:[/QUOTE] :loveu: [quote name='Shilomaniak']Wchodzę do Was na wątek , a tu zonk nic nowego nie zagościło, domowników nie przybyło tylko szczurki opanowały Ptysia , uważaj żeby mu ogonek nie wyłysiał:cool3:-depilację mu zrobią. Ptys zaczął faciecieć/ od faceta/, robi się terytorialny , stąd te zachowania do Kolki, to wczorajsze zachowanie w charakterze obrońcy to też reakcja na obcego, który dziwnie pachnie i idzie obok. Wychodź z dwójką na spacer , daj im jakieś zadania, chociażby rzucaj patyk, piłkę czy każ im szukać czegoś, taka zdrowa rywalizacja może je wyciszy. Przecież Ptyś zaakceptował szczurki i wszyscy mają się dobrze. Sprawdź przy okazji swoją piwniczkę , może Ptyś warczał na faceta , bo ten wypił Twoje piwo czekoladowe:razz:.[/QUOTE] Oj to chyba muszę bardziej pilnować Ptysiowego ogonka :evil_lol: No i sprawa z Facetem wyjaśniona... Ptysiek się wkurzył bo nam Ktoś piwo czekoladowe wypija :evil_lol: Często zabieram ich razem na spacerki. Staram się z nimi bawić tak jak piszesz ale to bardzo trudne. Kolka ma 9 lat i zdrowie niezbyt jej dopisuje (problem z kręgosłupem, stawami, przepuklina...:() Nie zawsze ma siłę na zabawę i często woli spokojne spacerki. Ptyś za to ma ciągle ADHD i ją zaczepia, biega za patykiem ale i musi szturchnąć przy okazji Kolę. No i kończy się wojnami. Jak był malutki Kolka wyskoczyła na niego z zębami kilka razy. Bał się wtedy. Może zapamiętał? Teraz jest większy od niej i silniejszy. Wszystkie inne psy są okej, do domu jak przyjdzie jakakolwiek Koleżanka ze swoim futerkiem to Ptyś jest w 7 niebie. Bawią się, śpią razem, piją razem wodę i nawet Ptysiek potrafi przynieść swoją ulubioną zabawkę by tamten piesek się nią pobawił. Z Kolką też tak próbował ale ona ucieka od niego albo leży i ma gdzieś. Czasami warknie, czasami położy się na plecach i merda ogonem. Ciągle muszę ich pilnować bo tu spokój i grzecznie się bawią, siedzą a nagle sekunda i wojna... Kolka ogólnie do wszystkich psów ma dystans. Albo ucieka i się boi albo szczeka (to chyba tez rodzaj strachu). Ona ogólnie dużo rzeczy się boi. Jak była malutka to masakra było wyjść z nią z domu. Uciekała na widok rowerka, samochodu, reklamówki itd. Teraz jest lepiej ale nadal są sytuacje kiedy trzeba być przygotowanym na to, że Kolka spanikuje. [quote name='dOgLoV']hejka ;-) jakie fajne zdjęcia :multi: Ptyś to oaza spokoju :loveu::loveu::loveu::loveu: [URL]https://lh3.googleusercontent.com/-PuCIgHCrjuo/UJE1BRxg3PI/AAAAAAAAF5M/ZSvZkm356mE/s628/IMG_0017-001.JPG[/URL] jaki pycholek :loveu::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] Hej:) Oaza spokoju z ADHA :evil_lol: No teraz to chyba tych zdjęć wystarczy na długo :diabloti: Ten pies mnie kiedyś dobije :watpliwy: Zjadł sznurki z szarpaka dzisiaj, odgryzł śwince ucho (na szczęście nie zjadł) i wyjadał z niej wnętrzności też na szczęście zauważyłam i zabrałam w porę. Mam nadzieję, że sznurki wydali i nic mu nie będzie. :roll: Właśnie się na mnie obraził bo zabrałam mu szarpak a potem świnkę. Leży na przedpokoju z wielkim fochem. Quote
łamAga Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [quote name='Ptysiak'] No teraz to chyba tych zdjęć wystarczy na długo :diabloti: Ten pies mnie kiedyś dobije :watpliwy: Zjadł sznurki z szarpaka dzisiaj, odgryzł śwince ucho (na szczęście nie zjadł) i wyjadał z niej wnętrzności też na szczęście zauważyłam i zabrałam w porę. Mam nadzieję, że sznurki wydali i nic mu nie będzie. :roll: Właśnie się na mnie obraził bo zabrałam mu szarpak a potem świnkę. Leży na przedpokoju z wielkim fochem.[/QUOTE] :shake::shake::shake::shake: tak Ci sie wydaje , ja juz czuje niedosyt zdjęć :roll::eviltong: hihihihi a to Ci łozbuziak z Ptysia :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Ptysiak Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 [quote name='dOgLoV']:shake::shake::shake::shake: tak Ci sie wydaje , ja juz czuje niedosyt zdjęć :roll::eviltong: hihihihi a to Ci łozbuziak z Ptysia :loveu::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] Nie denerwuj mnie nawet :mad:ponad 100 zdjęć wstawiłam ostatnio :roll: Niech sobie łobuzuje ale nie zjada wszystkiego bo zawału dostanę kiedyś :shake: On jada wszystko poza swoim żarciem w misce... no chyba, że ma w niej np. serduszka kurze a nie "bobki" :evil_lol: Quote
łamAga Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [quote name='Ptysiak']Nie denerwuj mnie nawet :mad:ponad 100 zdjęć wstawiłam ostatnio :roll: Niech sobie łobuzuje ale nie zjada wszystkiego bo zawału dostanę kiedyś :shake: On jada wszystko poza swoim żarciem w misce... no chyba, że ma w niej np. serduszka kurze a nie "bobki" :evil_lol:[/QUOTE] mało :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Ptysiak Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 [quote name='dOgLoV']mało :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Sama jesteś "mało" :angryy::evil_lol: Zajmij się lepiej foceniem błotnych psów a nie mi tu.... :evil_lol: Quote
łamAga Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [quote name='Ptysiak']Sama jesteś "mało" :angryy::evil_lol: Zajmij się lepiej foceniem błotnych psów a nie mi tu.... :evil_lol:[/QUOTE] małe jest piekne :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: musze obiad zrobić mężowi bo teściowa se poszła :eviltong: Quote
Oscar Patric Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 dzień dobry:) Oscar też nie lubi bobków:angryy: więc dla tego mu gotuję,obecnie mało kiedy zdarza się mu aby nie zjadł,więc pewnie Ptyś też woli takie rarytaski:) Quote
xyzxyz Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [URL]https://lh6.googleusercontent.com/-aj7NbcSyu6I/UJE1Hl02yII/AAAAAAAAF6U/mfBlqelnYTI/s628/IMG_0101-001.JPG[/URL] nie chcę myśleć, co by było, gdyby na miejscu Ptysia był Atos... :roll: Quote
Ptysiak Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 [quote name='dOgLoV']małe jest piekne :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: musze obiad zrobić mężowi bo teściowa se poszła :eviltong:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Oj jaka niedobra Teściowa :shake: biedna Aga :( :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='unikatowydiament']dzień dobry:smile: Oscar też nie lubi bobków:angryy: więc dla tego mu gotuję,obecnie mało kiedy zdarza się mu aby nie zjadł,więc pewnie Ptyś też woli takie rarytaski:smile:[/QUOTE] Hej:) Na gotowanie psu trzeba mieć czas bo nie dam mu przecież tego co Rodzince. No i dodatkowe witaminy itd... już wołałabym przejść na BARF bo jakoś do gotowanego nie umiem się przekonać :) [quote name='biscuit'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-aj7NbcSyu6I/UJE1Hl02yII/AAAAAAAAF6U/mfBlqelnYTI/s628/IMG_0101-001.JPG[/URL] nie chcę myśleć, co by było, gdyby na miejscu Ptysia był Atos... :roll:[/QUOTE] Gdyby od małego był przyzwyczajany do ogonków na pewno też nic by im nie zrobił :) Quote
xyzxyz Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 No powiem Ci, że na myszy na spacerach poluje jak kot od zawsze :shake: ale jak śmigają obok jego budy szczury, to ma to głęboko pod ogonem ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.