Niedźwiadkowo - Wilczkowa galeria... czyli moje dwa kochane ADHD :P

[Oscar Patric]

Ja też nie raz tak właśnie noszę Oscarka:evil_lol:,ino Misiek ma tyle siły że całego go podnosi,albo ma go na ramionach

buziaczki dla słodziaka:)

[łamAga]

Hello deszczowo ;)

[*Magda*]

Siemka :)

[Ptysiak]

[quote name='dOgLoV']jaką fajna pogode mieliście :loveu:

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-5An7fXP2oJ0/UGw0HInIWCI/AAAAAAAAFDk/9UkhOHqlu-o/s628/IMG_0032.JPG[/URL] super ujęcie :loveu:[/QUOTE]
I pogoda nadal się trzyma, cieplutko i słonecznie :) Kocham taką jesień :loveu:

[quote name='Kaaasia'][URL]http://tinypic.pl/i/00182/aepz7cg2qj9i_t.jpg[/URL] Czy mi się wydaje czy Ptysiek troszkę urósł :evil_lol:[/QUOTE]
Zdaje Ci się :evil_lol:

[quote name='magdabroy'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-xC3cGyjKK7g/UGwz_OLtROI/AAAAAAAAFCo/XEWBT1ReJWc/s709/IMG_0007-001.JPG[/URL] misio :loveu:[/QUOTE]
Mój malutki Misio-Ptysio :loveu:
tylko czasami wołany w domu Hadesik :evil_lol:

[quote name='justysiek']jaki on jest kochany:loveu: mój maluch też się tak teraz przytula:smile:[/QUOTE]
Bo to sa takie malutkie nasze przytulanki :loveu:

[Ptysiak]

[quote name='Besti']Wypasiona klatka, sama bym w niej zamieszkała:evil_lol:

Ptysior to stara doopa już, ale dalej pcha się na ręce.

Spacer udany? U mnie już zimne wieczory:-([/QUOTE]
Nie wiem czy się zmieścisz :evil_lol:
Spacerek wczoraj bardzo udany :) Dziś tez się wybieramy na taki. Nie jest zimno, 20 stopni :)

[quote name='aganela']Trawożerca? :smile:[/QUOTE]
Lepszy niż kosiarka :evil_lol:
Jak nie mam aporciku i patyka to trawa też świetna :diabloti:

[quote name='phase'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-6L6FJK-8WMo/UGw0D390LpI/AAAAAAAAFDQ/jDG89ZBWtEA/s470/IMG_0025.JPG[/URL] w połowie się udało. :evil_lol:

[URL]https://lh3.googleusercontent.com/-Wn6cFWQHLnE/UGw0IF-yDZI/AAAAAAAAFDs/bYXysc8TPJo/s628/IMG_0035.JPG[/URL] super ujęcie! :smile:[/QUOTE]
Jakbym miała dłuższe ręce to by się udało w całości :evil_lol:

[quote name='Patik'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-9B0Pa_294mo/UGw0BzI05rI/AAAAAAAAFC8/gsKUEuZn_A0/s471/IMG_0020.JPG[/URL] jakie malutkie dzidzi :diabloti::loveu:

[URL]https://lh6.googleusercontent.com/-tJbIVqtlAZM/UGw0KUV8JDI/AAAAAAAAFEA/fA8kssSHAuQ/s628/IMG_0037.JPG[/URL] jaki szczurek :-D[/QUOTE]
Moje dzidzi :evil_lol:

[quote name='betty_labrador']hahaha [URL]https://lh6.googleusercontent.com/-9B0Pa_294mo/UGw0BzI05rI/AAAAAAAAFC8/gsKUEuZn_A0/s471/IMG_0020.JPG[/URL] jaka mina psa zdziwiona-co robisz? :P[/QUOTE]
:evil_lol:

[Ptysiak]

[quote name=':: FiGa ::']Malo kto was odwiedza... :roflt: To skad tyle nadrabiania? :grins:

Fotki swietne :evil_lol: :loveu:

Co do Lunki to ciezko mi cokolwiek wymyslic... sledze ich watek od poczatku (ten pierwszy, nie galerie), bo sama mam takie problemy z Marcelastym... ale ja o niego walczylabym do konca, nie oddalabym w zyciu :shake:[/QUOTE]
Nie mam pojęcia :roll::evil_lol:

:loveu:

Przykra i trudna sytuacja :(
Może gdyby Marta nie była zdana na Rodziców i mieszkała sama miałaby więcej możliwości... nie wiem...
Ja już sama nie wiem co zrobić i wymyślić :(

[quote name='unikatowydiament']Ja też nie raz tak właśnie noszę Oscarka:evil_lol:,ino Misiek ma tyle siły że całego go podnosi,albo ma go na ramionach

buziaczki dla słodziaka:)[/QUOTE]
Dostał buziaki :loveu:

[quote name='dOgLoV']Hello deszczowo ;-)[/QUOTE]
Słoneczne hello :)

[quote name='magdabroy']Siemka :smile:[/QUOTE]
Cześć Madziu :)

[Ptysiak]

Dzisiejsze spacerowe i spotkanie z Lessą :)
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bYVDmo_n1Zk/UG26QCElgLI/AAAAAAAAFEk/vwPOz9KQohQ/s628/IMG_0037-001.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Tnb_SiqYoI0/UG26RLEMgBI/AAAAAAAAFEo/JmRP-1u3OTA/s628/IMG_0041-001.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PIcHtVv-QYQ/UG26R4S4zbI/AAAAAAAAFEw/XVae8GP46c0/s628/IMG_0043-001.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-u0vatbiNvHY/UG26TG93e_I/AAAAAAAAFE8/f8ycqndhPDk/s628/IMG_0049.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-qzskIMd17t4/UG26UL7RCjI/AAAAAAAAFFE/Zq0VOBwcLZY/s662/IMG_0053.JPG[/IMG]

[Ptysiak]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-L9D_LuAZQXY/UG26U_hwDNI/AAAAAAAAFFM/jnulRsiA4rg/s628/IMG_0082.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bJB6RsFRiZ4/UG26V57ab9I/AAAAAAAAFFU/5OZVcHbQX18/s628/IMG_0091.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Ae1zlesKXV0/UG26W0oHkSI/AAAAAAAAFFc/r-hEG6l_TcI/s628/IMG_0092.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-nRepu5Xhrd0/UG26XkC5A1I/AAAAAAAAFFk/1ZfdFyOHjRc/s628/IMG_0093.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-XbAwy2bFIZM/UG26ZFh3zzI/AAAAAAAAFFs/oWd3Zu-OAa8/s628/IMG_0094.JPG[/IMG]

[Ptysiak]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-P_pLkoeQXhM/UG26cWy3JcI/AAAAAAAAFF8/uziUp7EJPNo/s628/IMG_0097.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-aKqjH8FwYD8/UG26dh32zgI/AAAAAAAAFGE/zGv72aua3Ac/s628/IMG_0098.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-BhCvB6Ygh8s/UG26e6cIbbI/AAAAAAAAFGM/YcY53AaFKRw/s628/IMG_0099.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Hti6VTrcz6g/UG26gN49ryI/AAAAAAAAFGU/aMEP-GN4LD4/s801/IMG_0100.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-4x7pyGBbv1Y/UG26huemhfI/AAAAAAAAFGc/XvmH9w99m40/s628/IMG_0101.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-lEohsupWQDA/UG26jPfohdI/AAAAAAAAFGk/Wr0akulVF3Q/s711/IMG_0102.JPG[/IMG]

A teraz lecę skończyć marchewkę z groszkiem i ziemniakami na kolację :D A potem Was nawiedzę :diabloti:

[łamAga]

Teraz już wiem kto nam słoneczko kradnie :-(

zdjecia słodkie :loveu::loveu::loveu::loveu:

zjadła bym se marchewke z groszkiem :cool3:

[*Magda*]

[URL]https://lh6.googleusercontent.com/-aKqjH8FwYD8/UG26dh32zgI/AAAAAAAAFGE/zGv72aua3Ac/s628/IMG_0098.JPG[/URL] dwa ONki :loveu:

Podrzuć mi troszkę marchewki z groszkiem :loveu: [SIZE=1]Bogdan nie lubi groszku i rzadko robię :([/SIZE]

[łamAga]

[quote name='magdabroy'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-aKqjH8FwYD8/UG26dh32zgI/AAAAAAAAFGE/zGv72aua3Ac/s628/IMG_0098.JPG[/URL] dwa ONki :loveu:

Podrzuć mi troszkę marchewki z groszkiem :loveu: [SIZE=1]Bogdan nie lubi groszku i rzadko robię :([/SIZE][/QUOTE]

Jak można groszku nie lubić :crazyeye: ja czasami sobie kupuje cała puszke i zjadam czesto do groszku dodaje sam majonez i tak wcinam :loveu:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']Jak można groszku nie lubić :crazyeye: ja czasami sobie kupuje cała puszke i zjadam czesto do groszku dodaje sam majonez i tak wcinam :loveu:[/QUOTE]

On dużo rzeczy nie lubi :mad: A raczej wmawia sobie, że nie lubi :diabloti:
Kiedyś dawno, dawno temu, jadł ozorek wieprzowy w marchewce ;) Ozorek ugotowany, ładnie pokrojony, nie było widać co je :) Pytam się go: "czy mu smakuje", a on na to, że "tak, smakuje" :) Więc powiedziałam mu co właśnie je :evil_lol: Odłożył widelec i skończyło się jedzenie :roll:
Już mu zapowiedziałam, że przy Theodorze nie chce słyszeć, że on czegoś nie lubi :mad: Jak czegoś nie chce, to niech nie je, ale Theodor będzie jadł wszystko jak mama :)

[łamAga]

[quote name='magdabroy']On dużo rzeczy nie lubi :mad: A raczej wmawia sobie, że nie lubi :diabloti:
Kiedyś dawno, dawno temu, jadł ozorek wieprzowy w marchewce ;) Ozorek ugotowany, ładnie pokrojony, nie było widać co je :) Pytam się go: "czy mu smakuje", a on na to, że "tak, smakuje" :) Więc powiedziałam mu co właśnie je :evil_lol: Odłożył widelec i skończyło się jedzenie :roll:
Już mu zapowiedziałam, że przy Theodorze nie chce słyszeć, że on czegoś nie lubi :mad: Jak czegoś nie chce, to niech nie je, ale Theodor będzie jadł wszystko jak mama :)[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

ja bym sie z nim dogadała , też dużo rzeczy nie lubię :evil_lol:

[*Magda*]

Kiedyś bardzo lubił jak robiłam udka z kurczaka w prodiżu z marchewką i kalafiorem :loveu:
Kurę lubi, kalafior lubi, marchewka jest mu obojętne ;) Ale teraz jak coś takiego robię, to już tylko sobie, bo on tego nie zje :roll:
Bardzo lubi rolady wołowe i co kilka tygodni je robię ;) A któregoś dnia, podaję mu na obiad rolady, a on do mnie z tekstem: "przecież wiesz, że nie tego nie lubię" :mdleje:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Kiedyś bardzo lubił jak robiłam udka z kurczaka w prodiżu z marchewką i kalafiorem :loveu:
Kurę lubi, kalafior lubi, marchewka jest mu obojętne ;) Ale teraz jak coś takiego robię, to już tylko sobie, bo on tego nie zje :roll:
Bardzo lubi rolady wołowe i co kilka tygodni je robię ;) A któregoś dnia, podaję mu na obiad rolady, a on do mnie z tekstem: "przecież wiesz, że nie tego nie lubię" :mdleje:[/QUOTE]

hahahahahaha

nie no to już jest oryginalny :lol: podobno ludziom co 7 lat zmienia się smak , moze On teraz ta zmiane przechodzi :evil_lol:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']hahahahahaha

nie no to już jest oryginalny :lol: podobno ludziom co 7 lat zmienia się smak , moze On teraz ta zmiane przechodzi :evil_lol:[/QUOTE]

On te zmiany przechodzi już przeszło 12lat, odkąd się znamy :mad:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']On te zmiany przechodzi już przeszło 12lat, odkąd się znamy :mad:[/QUOTE]

może już mu się to przejadło i wydaje mu się że mu nie smakuje , podejrzewam ze jak byś mu dała przez tydzień ziemniaki z jajkiem to by błagał o takie dania ;) za dużo ma w pupie :evil_lol:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']może już mu się to przejadło i wydaje mu się że mu nie smakuje , podejrzewam ze jak byś mu dała przez tydzień ziemniaki z jajkiem to by błagał o takie dania ;) za dużo ma w pupie :evil_lol:[/QUOTE]

Dzisiaj dostał ziemniaki z jajkiem :evil_lol:
Na bank ma za dużo w du*ie :mad: Ja się produkuję, robię obiady z dwóch dań itp. a on wybrzedza :mad: Zacznę mu gotować tylko zupę na obiad, to się nauczy :evil_lol:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Dzisiaj dostał ziemniaki z jajkiem :evil_lol:
Na bank ma za dużo w du*ie :mad: Ja się produkuję, robię obiady z dwóch dań itp. a on wybrzedza :mad: Zacznę mu gotować tylko zupę na obiad, to się nauczy :evil_lol:[/QUOTE]

ale trafiłam :evil_lol:

tylko zeby to sie rozwodem nie skonczyło :eviltong:

[Ptysiak]

Bogdan pomieszkałby chwilę ze mną i wszystko by jadł potem u Ciebie Madzi :evil_lol: Jak mi się nie chce gotować to u mnie standardowo jest zupa, Sebek nie lubi zwykłych zup więc Sam gotuje :D Chyba, że zrobię serową czy coś w tym stylu to je i je i je :evil_lol: Dzieci za to uwielbiają zupy wszelkiego gatunku więc są łatwe w żywieniu :evil_lol:

A na marchewkę z groszkiem zapraszam bo zostało sporo i była pyszna :loveu:
Też nie wyobrażam sobie jak można nie lubić groszku ja go zjadam puszkami sam bez dodatków :diabloti:

Słoneczka nie kradłam ale fajnie że jest :multi:
Pańcio Lessy zakochał się w Ptyśku :evil_lol: a ja w Lessie :loveu: chociaż Ptysia kocham bardziej :evil_lol:

Mam dziś zwariowany dzień, noga mnie nadal boli a jeszcze bardziej przez bieganie po lesie. Nadal w lasach są kleszcze bo czesałam psa i znalazłam jednego :/
Ogólnie czuję sie jak idź stad i nie wracaj :roll: Pół dnia usiłowałam się podnieść z łóżka, te tabletki i l-4 to chyba bardziej dobijają niz jakbym do lekarza nie poszła...

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']ale trafiłam :evil_lol:

tylko zeby to sie rozwodem nie skonczyło :eviltong:[/QUOTE]

Już dawno powiedział, że mu się rozwód nie opłaca :evil_lol: Hipoteka, alimenty... ;) Jest na mnie skazany dożywotnio :diabloti:

Iza, Ty się oszczędzaj :mad:

[łamAga]

[quote name='Ptysiak']Bogdan pomieszkałby chwilę ze mną i wszystko by jadł potem u Ciebie Madzi :evil_lol: Jak mi się nie chce gotować to u mnie standardowo jest zupa, Sebek nie lubi zwykłych zup więc Sam gotuje :D Chyba, że zrobię serową czy coś w tym stylu to je i je i je :evil_lol: Dzieci za to uwielbiają zupy wszelkiego gatunku więc są łatwe w żywieniu :evil_lol:

A na marchewkę z groszkiem zapraszam bo zostało sporo i była pyszna :loveu:
Też nie wyobrażam sobie jak można nie lubić groszku ja go zjadam puszkami sam bez dodatków :diabloti:

Słoneczka nie kradłam ale fajnie że jest :multi:
Pańcio Lessy zakochał się w Ptyśku :evil_lol: a ja w Lessie :loveu: chociaż Ptysia kocham bardziej :evil_lol:

Mam dziś zwariowany dzień, noga mnie nadal boli a jeszcze bardziej przez bieganie po lesie. Nadal w lasach są kleszcze bo czesałam psa i znalazłam jednego :/
Ogólnie czuję sie jak idź stad i nie wracaj :roll: Pół dnia usiłowałam się podnieść z łóżka, te tabletki i l-4 to chyba bardziej dobijają niz jakbym do lekarza nie poszła...[/QUOTE]

Ja za zupami ogólnie też nie przepadam chyba ze jest pomidorowa albo barszcz to jestem mega zadowolona , ale jak widze te zupy ważywne itd to bleeeeeeeee:shake:

u nas teraz leje niemiłosiernie :shake:

na pewno masz jakies antybiotyki a przy antybiotykach człowiek czuje sie fatalnie bo one oslabiaja organizm ;)

[Ptysiak]

Madzia ja się po oszczędzam w grobie ;)
Teraz mi szkoda życia na leżenie i użalanie się nad sobą :)

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']Ja za zupami ogólnie też nie przepadam chyba ze jest pomidorowa albo barszcz to jestem mega zadowolona , ale jak widze te zupy ważywne itd to bleeeeeeeee:shake:
[/QUOTE]

Ja uwielbiam zupy :loveu: Dlatego je tak gotuje :evil_lol: A moją ulubioną jest ogórkowa i szczawiowa :loveu: