AnnaEwa Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 [quote name='Alla Chrzanowska']A ja dzięki Leosiowi będę miała śliczne kubeczki, hurrra![/QUOTE] Ja też:)............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cassi_ Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 odwiedzam Leosia w czwartkowy dzionek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 I ja znów zaglądam................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayuri13 Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 [quote name='AnnaEwa']Ja też:)...............[/QUOTE] Kubki już są u mnie :) dziewczyny zajrzyjcie za chwilkę na [B]Leosiowy bazarek kubkowy[/B] wstawię tam zdjęcia odebranych kubków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Zaglądam do chłopaczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 zaraz zaglądam, mam ochtę na kubeczki, ale do kwietnia musze poczekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted March 28, 2012 Author Share Posted March 28, 2012 [quote name='_Dunaj_']zaraz zaglądam, mam ochtę na kubeczki, ale do kwietnia musze poczekać[/QUOTE] Do kwietnia już niedaleko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Zaglądam do malucha na dobranoc:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 Zaglądam z rana do Słodkiego Marszczluszka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 I ja znowu.................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norel Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 Jak tam zmarszczek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 co u Maluszka?:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolynahh Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 Kiedy Leoś będzie mógł zostać adoptowany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 Zaglądam po południu. Jakieś nowe wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayuri13 Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 [quote name='karolynahh']Kiedy Leoś będzie mógł zostać adoptowany?[/QUOTE] Żeby Leos mógł być adoptowany powinien zostać najpierw wykastrowany a na razie ze względu ma chorobę skóry jest to niemożliwe. Musimy czekać na postępy leczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 nie bierzecie pod uwage wydania go do adopcji z nakazem kastracji w nowym domu jesli byłby chetny na wzięcie chłopaka w takim stanie zdrowia jaki jest teraz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayuri13 Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 psy adoptowane na naszym forum - bordozym zawsze byly po sterylce /kastracji/ nakaz wykonania zabiegu zapisany w umowie jest pewnie do przemyślenia ale wypowiedziec sie powinny koleżanki z bordogow Inez czy Benia. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 pytam tylko dlatego, ze leczenie może trwac miesiącami. Pewnie byłoby w ogóle cudem jakims gdyby ktoś chciał go chorego wziąć, ale jesli by ktos taki sie znalazł.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 tym bardziej, że to jeszcze dzieciak, a wielkopsa lepiej nie kastrować przed osiągnięciem pełnej dojrzałości - ok.2 r.ż. wiadomo jak jego serducho? bo przy Mastiffach różnie bywa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 To prawda................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaT Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 Piękny "malutki wielkopies" :loveu: -zawsze miałam ogromną słabość do pomarszczeńców. Mam nadzieję,że problemy zdrowotne chłopaczka szybko odejdą w niepamięć,a ktoś bez pamięci zakocha się w tym "małym" faflowatym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted March 30, 2012 Author Share Posted March 30, 2012 Nie wiem , czemu nie mogłam tutaj dziś wejść z zapisanego na kompie linka...weszłam przez FB, odpowiem na pytania Pies będzie wydany po kastracji, gdyż nie ufamy nikomu w sprawie kastracji, nawet po zapisaniu tego w umowie- Aniu - patrz historia Lita (pan miał go wykastrować po zabraniu od nas ze schronu i do dzis tego nie zrobił) mimo próśb, pies miał u pana dobrze, więc nie zabieralismy, a czas mijał, mijał, mijał i nic. Zdarzały sie juz takie sytuacja, nawet po podpisaniu umowy. Pies pójdzie więc po zabiegu i kropka. Tym bardziej że jest papierowy i ładny...:) I troche wieści z dt. Trwa leczenie Leosia, kąpiele powodują , że skóra nie jest już bardzo zaogniona- raczej różowa, ale jeszcze nie blada. Leoś uczy się życia w stadzie, uczy sie komend i posłuszeństwa. Próbuje wchodzic na głowę Pańciostwu, ale sie nie dają. Ola mówi, że jest bardzo pojętny i szybko się uczy, ale raczej słucha stanowczego głosu, jednak na pewno nie zbyt stanowczego, bo wtedy sie obraża. Więcej mozna wyegzekewować od niego spokojem niż nerwami. Ładnie zostaje w domu i śpi wtedy jak zabity, nie niszczy, trochę zawyje i idzie spać. Jest ciekawy świata, ale stróż z niego żaden...") Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cassi_ Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 zaglądam do chłopaka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 I ja wieczorem. Fajnie, że wraca do zdrowia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayuri13 Posted March 30, 2012 Share Posted March 30, 2012 [quote name='Inez de Villaro']Nie wiem , czemu nie mogłam tutaj dziś wejść z zapisanego na kompie linka...weszłam przez FB, I troche wieści z dt. Trwa leczenie Leosia, kąpiele powodują , że skóra nie jest już bardzo zaogniona- raczej różowa, ale jeszcze nie blada. Leoś uczy się życia w stadzie, uczy sie komend i posłuszeństwa. Próbuje wchodzic na głowę Pańciostwu, ale sie nie dają. Ola mówi, że jest bardzo pojętny i szybko się uczy, ale raczej słucha stanowczego głosu, jednak na pewno nie zbyt stanowczego, bo wtedy sie obraża. Więcej mozna wyegzekewować od niego spokojem niż nerwami. Ładnie zostaje w domu i śpi wtedy jak zabity, nie niszczy, trochę zawyje i idzie spać. Jest ciekawy świata, ale stróż z niego żaden...")[/QUOTE] Ja też dziś miałam problem z wejściem na forum ale za to jak już udało mi się wejść to byłam mile zaskoczona bo wielkość forum dostosowuje się do telefonu :) dla mnie bomba ;) Cieszę się, że Maluszek ma się lepiej każdego dnia... ja się w nim zakochałam w ciągu paru godzin podróży z nim do Bydgoszczy ... i strasznie za brzdącem tęsknię :loveu: więc zawsze z niecierpliwością czekam na każdą wieść od Oli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.