Cassi_ Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 :rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Leoś wczoraj, jak co tydzien był na wizycie kontrolnej u swojej pani doktor. Jest bardzo zadowolona z postępów, nawet pryszcze się zasuszają po zmianie karmy. Nie dostaje już żadnych antybiotyków, żadnych leków oprócz encortonu.(i fuuuuury wspomagaczy na odporność, wątrobe itp) Mam nadzieje, że jak dziś go odstawimy to już więcej nie będzie trzeba go podawać. Było również badanie krwi, które okazało się sporym wyzwaniem i Myszę trzeba było okiełznać w kilka osób. Nie lubi chłopak gmerania w łapie, wyrywa się , piszczy , skacze i ucieka. Jutro o 17 kastracja-trzymajcie kciuki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Trzymam, bardzo mocno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 A telefon nie dzwoni... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Pewnie gdybyście mu nabiał zostawiły, dzwoniłby, dzwonił... A tak, przynajmniej tacy chętni odsiani. Ale wierzę, że znajdzie się dobry, kochający dom dla malucha. Jest szansa na jakieś zdjęcie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted May 31, 2012 Author Share Posted May 31, 2012 Dziś kastracja, więc nie sądzę, że dziewczyny foty porobią...nerwy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i szybko:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
juli88 Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 [quote name='Inez de Villaro']Dziś kastracja, więc nie sądzę, że dziewczyny foty porobią...nerwy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i szybko:)[/QUOTE] trzymamy kciuki :) będzie ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malibu Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 [quote name='Inez de Villaro']Dziś kastracja, więc nie sądzę, że dziewczyny foty porobią...nerwy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i szybko:)[/QUOTE] Jadę wczesniej po Leona. Przynajmniej spróbuję zrobić chłopakowi kilka zdjęć . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted May 31, 2012 Author Share Posted May 31, 2012 Czekam na wieści! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Cały czas trzymam kciuki. Leosiu! Bądź dzielny. Dziś specjalnie z Twojego kubeczka piję kawę i co podnoszę go do ust, to widzę Twój słodki pycholek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Są jakieś wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Też czekam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted May 31, 2012 Author Share Posted May 31, 2012 Nic nie wiem, a juz późno dzwonić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Trzymam kciuki. Denerwuję się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malibu Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 No to chłopak odjajczony. Zabieg zniósl bardzo dobrze . Jak przyszłysmy po niego to nawet zamerdał do nas ogonkiem. Troszeczke osowiały , ale absolutnie kumaty. W powrotnej drodze do domu spał spokojnie w samochodzie. Taki dzielny słodziak. Przy okazji został zrobiony manicur , co by chłopak sam sobie bocznych paznokci nie obgryzał. Wszyscy w lecznicy Leonem zachwyceni , że taki fajny , wesoły z ADHD. Kazdemu chciał buziaki rozdawać i do kazdego przytulać. Zrobiłam kilka zdjęć Leonowi przed zabiegiem ,ale to już nie dzisiaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted June 1, 2012 Share Posted June 1, 2012 Ufff! Cieszę się, że już po wszystkim. Szybciutko wracaj do formy Leosiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted June 1, 2012 Share Posted June 1, 2012 Też się cieszę:) Niech szybciutko dochodzi do siebie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted June 1, 2012 Author Share Posted June 1, 2012 Niecierpliwiłam się :) Cieszę się , że już po wszystkim. Martwi mnie jednak, że odpowiedniego domu nadal brak!! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karoluch Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 łolaboga, ale cudo... Mastify to moja wielka miłość, zawsze sobie powtarzam, że gdy przyjdzie taki moment, że kundelki nie będą potrzebowały pomocy, a posiadanie psa stanie się przywilejem, adoptujemy mastifa, ale obawiam się, że taki moment może nie nadejść. Trzymam kciuki za rekonwalescencję i dobry dom dla kruszyny. Miłość mojego życia, Korunia (zdjęcie w avatarze) odeszła niemal miesiąc temu i dom jest szalenie pusty bez psa, póki co psim towarzystwem cieszę się na dogomanii, a Kruszynka wydaje się idealnym towarzyszem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Jak czuje się mój ulubiony Marszczluszek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted June 3, 2012 Author Share Posted June 3, 2012 Ula wyjechała na weekend , pewnie jutro wklei nam fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
juli88 Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 przelałam na konto Leosia 44zł - bardzo proszę o potwierdzenie na tym bazarku jak pieniążki dojdą :) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226716-KONIEC!!!-zosta%C5%82y-53-notesy/page11[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted June 4, 2012 Author Share Posted June 4, 2012 Bradzo dziękujemy, jak Ula sprawdzi, to dopisze się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted June 4, 2012 Author Share Posted June 4, 2012 [quote name='ovathena'][FONT=georgia][COLOR=#000000] Nie, ok. Widzę. Już wysyłam. :) I małe sprostowanie - do Leosia idzie 29 [SIZE=2]zł, bo [/SIZE][SIZE=5][SIZE=2][B][I]saga_86[/I][/B] zapłaciła więcej.[/SIZE][/SIZE][/COLOR][/FONT][/QUOTE] Przepraszam, zagapiłam sie, oczywiście pieniadze dawno doszły, serdecznie dziękuję, ujęłam to w I poście.!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayuri13 Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Dziś Ola podrzuciła na MOLOSY dwa zdjątka Malucha, pozwoliłam sobie je tutaj skopiować razem z opisem :) [QUOTE]U Leośka wszystko super, tylko kołnierz bardzo jaśnie panu przeszkadza więc praktycznie całymi DNIAMI I NOCAMI siedzi i płacze... byle do niedzieli Póki co dwa zdjęcia jeszcze sprzed 'lampki', ale za to ze swoją przyjaciółką (wreszcie udało się obojgu zrobić porządne zdjęcie ) [IMG]http://img207.imageshack.us/img207/7479/20120324317.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/2577/20120522333.jpg[/IMG] [/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.