savahna Posted February 13, 2013 Posted February 13, 2013 [quote name='wegielkowa']powinny zapłacić jaance...[/QUOTE] Zdecydowanie!:cool3: Quote
inga.mm Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 [quote name='jaanka']Dostępne tylko dla małych zwierząt .[/QUOTE] może jakiś krasnal był głodny? Quote
jaanka Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 [quote name='erka']Może koty nie chciały konsumować na miejscu i wzięły na wynos;).[/QUOTE] To kaucję za naczynie powinny zostawić . To porządny lokal z podłogą i zadaszeniem a nie jakaś spelunka :angryy: [quote name='wegielkowa']powinny zapłacić jaance...[/QUOTE] Chyba nie myślisz że jest inaczej ;) . Biorę w naturze ( mam szufelkę i łopatkę na którą zbieram zapłatę :evil_lol:) . A krasnale mile widziane :) Quote
malagos Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 Zamiast szufelki powinnaś z tacą chodzić........ Quote
jaanka Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 [quote name='malagos']Zamiast szufelki powinnaś z tacą chodzić........[/QUOTE] Nie mam uprawnień ;) Quote
inga.mm Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 (edited) [quote name='jaanka']Nie mam uprawnień ;)[/QUOTE] Trzeba było kupić w Szaflandii taką czarna bluzkę z białym podgardlem. Może nikt by się nie zorientował... od kilku dni łazi mi po głowie sylwestrowa historyjka z Aksonem. Mieszkałam w kawalerce, w której był taki wynalazek jak kuchnio-przedpokój, gdzie część kuchenna miała pcw, a część przedpokojowa klepkę. Szafki kuchenne tak ustawiłam, że tworzyły literę C i przez to pod blatem utworzyły sie dwie wąskie nisze, w ktore wpychałam różne rzeczy jak np. "pociąg" mleka kupiony w makro. Akson od listopada już calkiem dobrze się zaaklimatyzował w domu, jednak gdy wychodziłam do pracy zamykałam pokój, a zostawiałam mu ten kuchnio-przedpokój i łazienkę, bo zdarzało się mu siuśnąć. Jednakowóż na noc nigdzie nie łaziłam. Poszłam na sylwestra do "Zanzibaru". Bawiłam sie świetnie, wróciłam koło 4 rano, dość trzeźwa, bo nie lubie kaca. Wchodzę do domu i jakoś tak wali mi w otwory nosowe. Nie wiem co, ale coś smierdzi. Akson patrzy na mnie skruszony, więc pomyśłałam, że napsocił. Wreszcie domyśliłam się: rozdyźdał kartony mleka stojące w niszy, wychlał wszystko co się dało i... nie do wiary! Kawałki kartonów upchał z powrotem w tej niszy!!! Do tej pory nie mam pojęcia jak to zrobił, że właściwie na środku praktycznie śladu nie zostało, tyle, że ileś tam mleka wsiąkło w wykładzinę i w klepkę i stąd ten smród. Latałam z nim przez pół godziny obawiajac sie biegunki, a potem, po bożemu, powitałam dzionek 1-go stycznia 99 roku ze szczotka w ręku, zasuwajac na kolanach, zrywając wykładzinę, myjąc śmierdząca podłogę, kąpiac Aksona, który śmierdział kazeina nie mniej niż wykladzina z klepką razem wzięte. Taki był mój Akson - cudowny i psotny. Kiedyś łowił rybki w akwarium za pomocą sznurka do makramy... Edited February 15, 2013 by inga.mm Quote
savahna Posted February 20, 2013 Posted February 20, 2013 Niesamowita historia.:cool1:Aż się wierzyć nie chce....:evil_lol: Quote
Agata P Posted February 21, 2013 Posted February 21, 2013 Zapraszam na Wielkanocny bazarek z decupagem :smile: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/240274-WIELKANOC-TU%C5%BB-TU%C5%BB-do-10-03-2013-na-Kielce?p=20488800#post20488800"][I][B][SIZE=5][COLOR=#ff0000] KLIK[/COLOR][/SIZE][/B][/I][/URL] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/2492/pagemz.jpg[/IMG] Quote
jaanka Posted February 23, 2013 Posted February 23, 2013 Zwierzaki to mądrale . Lubię obserwować jak kombinują . Może dlatego moje są takie niewychowane . :razz: Frytka szaleje na śniegu . Quote
savahna Posted February 23, 2013 Posted February 23, 2013 Poprosimy troszku dłuższą wypowiedź na temat, która zrekompensuje nam brak zdjęć. Quote
jaanka Posted March 6, 2013 Posted March 6, 2013 Na szczęście już nie ma śniegu . Frytka ma piękne gatunkowo futro ale nie cierpi czesania . Jestem teraz trochę mniej gibka i rącza i zaczyna to być uciążliwe . Będzie mi szkoda ją strzyc . Najbardziej filcują się włosy na przednich łapach od środka . Dostać się tam jest bardzo trudno . Wciąga te łapiny do środka jak żółw . Mam spory asortyment przyrządów do czesania ale dla niej potrzebne są nieco inne zgrzebła niż dla persów . To prawie ludzki włos . Gruby i dosyć sztywny . Quote
wegielkowa Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [QUOTE=jaanka;20553563[B][B]Na szczęście już nie ma śniegu[/B].[/QUOTE] Cieszymy się, że u Was nie ma śniegu... Quote
savahna Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='wegielkowa']Cieszymy się, że u Was nie ma śniegu...[/QUOTE] hehehe........... Quote
Maupa4 Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='wegielkowa']Cieszymy się, że [B]u Was nie ma śniegu[/B]...[/QUOTE] Czas przeszły dokonany ... :grins: Quote
jaanka Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 Niestety dowieźli śnieg w hurtowych ilościach . :bigcry: A na czarnym bzie już zauważyłam pączki . Quote
savahna Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='jaanka'] A na czarnym bzie już zauważyłam pączki .[/QUOTE] Ty to zawsze musisz zauważyć...Czarne okulary sobie kup.:cool3: łojjj, albo lepiej różowe, zdecydowanie różowe,....:lol:;) jaanka czy Ty tez masz takie odczucie,że jak czytasz wpisy wegielkowej to Twój mózg pracuje na zwiększonych obrotach czy tylko ja mam taK??:oops::oops::roll: Z tym śniegiem mam na uwadze konkretnie obecnie.:diabloti: Quote
jaanka Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 Ja się tu wywnętrzam na temat pielęgnacji , liczę na Wasze rady a Wy tylko na śnieg reagujecie . Savahna czy sądzisz że jak już kupię sobie te różowe okulary to nie będę dredów na zwierzach widziała ? ;) Może i powinnam tak zrobić . Jeżeli chodzi o mój mózg to nawet nie wiem czy ma jakieś obroty . Jest zmarznięty . Ale poczytam sobie wszystkie wpisy Wegielkowej to może się jakoś łobróci . :) Quote
wegielkowa Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='jaanka']Ja się tu wywnętrzam na temat pielęgnacji , liczę na Wasze rady a Wy tylko na śnieg reagujecie . Savahna czy sądzisz że jak już kupię sobie te różowe okulary to nie będę dredów na zwierzach widziała ? ;) Może i powinnam tak zrobić . Jeżeli chodzi o mój mózg to nawet nie wiem czy ma jakieś obroty . Jest zmarznięty . Ale poczytam sobie wszystkie wpisy Wegielkowej[B] to może się jakoś łobróc[/B]i . :)[/QUOTE] z tym łobrotowaniem to uważaj, bo Ci zmrzlany mózg łobróci się do końcówki którejś z nibynóżek i co będzie wowczas?? Jal błędnikzostanie w czaszce to pół biedy, ale jaki on jeden łobróci się ku dolnym partiom człowieka? Quote
jaanka Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='wegielkowa']z tym łobrotowaniem to uważaj, bo Ci zmrzlany mózg łobróci się do końcówki którejś z nibynóżek i co będzie wowczas?? Jal błędnikzostanie w czaszce to pół biedy, ale jaki on jeden łobróci się ku dolnym partiom człowieka?[/QUOTE] Wtedy będę mogła z czystym sumieniem łozdobić go nowymi butami . Quote
wegielkowa Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='jaanka']Wtedy będę mogła z czystym sumieniem łozdobić go nowymi butami .[/QUOTE] Sie ludziom w głowach przewraca, dosłownie i w przenośni. Buty nowe kupują, z pieniędzmi nie mają co robic... Quote
jaanka Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='wegielkowa']Sie ludziom w głowach przewraca, dosłownie i w przenośni. Buty nowe kupują, z pieniędzmi nie mają co robic...[/QUOTE] Muszę na sezon letnio ogrodowy zakupić sobie nowe chinoksy bo poprzednie jedna taka z Małogoszcza przerobiła mi na sito . Quote
wegielkowa Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='jaanka']Muszę na sezon letnio ogrodowy zakupić sobie nowe chinoksy bo poprzednie jedna taka z Małogoszcza przerobiła mi na sito .[/QUOTE] No jasne. Jakby nie można było zrobić obuwia do ogrodowego z denek po plastikowych baniakach po wodzie mineralnej:razz: Quote
jaanka Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='wegielkowa']No jasne. Jakby nie można było zrobić obuwia do ogrodowego z denek po plastikowych baniakach po wodzie mineralnej:razz:[/QUOTE] Sądzę że one właśnie z tego są robione . Tylko przez chińskich specjalistów ;) Quote
wegielkowa Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 [quote name='jaanka']Sądzę że one właśnie z tego są robione . Tylko przez chińskich specjalistów ;)[/QUOTE] Takich malutkich. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.