savahna Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 [quote name='wegielkowa'] Czy dziś ogłaszasz Agata z tym magdzinym tekstem?[/QUOTE] Ploty chodzą,ze tu można wulgarnie.... To sobie pozwole: Zbadaj! No ide do roboty. Quote
wegielkowa Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 (edited) To może Misia z dzisiejszymi zdjęciami od Magdy? jaanka krzynka zapełniona:) temczasem obejrzyj post 6888 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/196823-PSY-KIELECKIE-DO-ADOPCJI-wątek-zbiorczy-psów-z-Dymin-i-tych-które-ich-uniknęły/page276"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/196823-PSY-KIELECKIE-DO-ADOPCJI-wątek-zbiorczy-psów-z-Dymin-i-tych-które-ich-uniknęły/page276[/URL] Edited July 5, 2012 by wegielkowa Quote
jaanka Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 Krzynkę troszkę odgruzowałam . Nie wiem kto tej małej tak nabruździł w jej krótkim życiu :( Na początku myślałam ze może jest z pseudo i siedziała gdzieś bez człowieka . Nie sygnalizowała potrzeb . Gdzie stała tam kucała. I nie było to złośliwe tylko naturalne jak u szczeniaka . Czuła więź z psami nie z czlowiekiem . Ale wczoraj poklepałam ją po papućnym udku a ona odskoczyła przerażona . I cofnęłyśmy się w naszych relacjach . Bała się ręki ale myślałam że nie zna głaskania i przytulania ale teraz wiem że ktoś ja musiał lać . Nie ma w niej agresji jest bardzo delikatną subtelną sunią . Teraz sama nie wiem jaka mogła być jej przeszłość . Jedno jest pewne że niewesoła . A z pozoru była w dużo lepszej sytuacji od setek psów tu na Dogo . Bo młoda , ładna , rasopodobna . Quote
jaanka Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='savahna']No rany....jaka biedna....:roll:[/QUOTE] No mam nadzieję że już nie :) Tylko żeby ona to zrozumiała . Quote
wegielkowa Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='jaanka']No mam nadzieję że już nie :) Tylko żeby ona to zrozumiała .[/QUOTE] Odzywa się już do Ciebie? Ale powiem Ci jaanka, że ja też bym odskoczyła, jakbyś mnie po papućnym udku zbiła:) Quote
jaanka Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='wegielkowa']Odzywa się już do Ciebie? Ale powiem Ci jaanka, że ja też bym odskoczyła, jakbyś mnie po papućnym udku zbiła:)[/QUOTE] Płaszczę się i kajam cały dzień . Chyba trochę jest lepiej bo przylazła do mnie na tapczan ale łypie skrzywdzonym okiem . Ja jej nie zbiłam po papućnym udku tylko poklepałam . Nie będę Cię bić po udkach i testować Twojej skoczności . Nie rób ze mnie potwora ;) Quote
wegielkowa Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='jaanka']Płaszczę się i kajam cały dzień . Chyba trochę jest lepiej bo przylazła do mnie na tapczan ale łypie skrzywdzonym okiem . Ja jej nie zbiłam po papućnym udku tylko poklepałam . Nie będę Cię bić po udkach i testować Twojej skoczności . Nie rób ze mnie potwora ;)[/QUOTE] Różnie ludzie nazywają przemoc w rodzinie... Czasami zdrobniale... Poklepałem tłuczkiem główkę żoneczki, na przykład. Quote
jaanka Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 (edited) [quote name='wegielkowa']Różnie ludzie nazywają przemoc w rodzinie... Czasami zdrobniale... Poklepałem tłuczkiem główkę żoneczki, na przykład.[/QUOTE] Wyszłymy z sunią na spacerek . W wolnym tłumaczeniu - złapałam sucz za futro i przeciągnęłam po trawniku :diabloti: Edited July 6, 2012 by jaanka Quote
wegielkowa Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='jaanka']Wyszłymy z sunią na spacerek . W wolnym tłumaczeniu - złapałam sucz za futro i[B] przeciągnęłam po trawniku[/B] :diabloti:[/QUOTE] czy na powroziku, przywiązanym do samochodzika? Quote
wegielkowa Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 skrzynka zapełniona Twa. Zobacz: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229156-Od-sasa-do-lasa-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-dla-3-5-kg-Wacika-spod-p%C5%82ota-do-15-07-do-22-00[/url] Quote
jaanka Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='wegielkowa']czy na powroziku, przywiązanym do samochodzika?[/QUOTE] To chyba oczywiste ;) Quote
wegielkowa Posted July 6, 2012 Posted July 6, 2012 [quote name='jaanka']To chyba oczywiste ;)[/QUOTE] Nie zagaduj, tylko zabieraj malutkiego wacika do Rodziców:) Quote
savahna Posted July 7, 2012 Posted July 7, 2012 [quote name='jaanka']No mam nadzieję że już nie :) [/QUOTE] No miałam na myśli,że w środku biedna,pokręcona...:oops: Bo,że dobrze ma to nikt w to nie wątpi, szkoda tylko,że ona o tym nie wie:roll:...chociaż może nie do końca.;) Quote
wegielkowa Posted July 7, 2012 Posted July 7, 2012 (edited) Proszę podnieść moje wiśnie:). Dziękuję:) [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229174-Konfitura-i-wiśnie-w-galaretce-wegielkowej-na-dług-połamańca-świętokrzyskiego"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229174-Konfitura-i-wiśnie-w-galaretce-wegielkowej-na-dług-połamańca-świętokrzyskiego[/URL]! Dziś: Dziękuję za podniesienie śliwek:) Edited July 8, 2012 by wegielkowa Quote
Incia Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 Wegielkowa opróżniła spiżarnię, i powstał kolejny bazar:lol: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229366-Specja%C5%82-wegielkowej-wi%C5%9Bnie-w-galaretce-na-d%C5%82ug-Agata-do-17-07-godz-22%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...dz-22%21%21%21[/URL] Zapraszam!!! Quote
jaanka Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 Zaraz podrzucę te słoje do góry ale może chociaż któraś z Was zapyta co u kosmatulca słychać ? Quote
ang Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 [quote name='jaanka']Zaraz podrzucę te słoje do góry ale może chociaż któraś z Was zapyta co u kosmatulca słychać ?[/QUOTE] to ja pytam:p Quote
jaanka Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 [quote name='ang']to ja pytam:p[/QUOTE] Pięknie wychodzi z szelek . Quote
ang Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 [quote name='jaanka']Pięknie wychodzi z szelek .[/QUOTE] a to tyfusek ;) w ogóle wesoło z nią masz.... czy są choć czasem dobre chwile rekompensujące ciągłe problemy? :) Quote
jaanka Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 [quote name='ang']a to tyfusek ;) w ogóle wesoło z nią masz.... czy są choć czasem dobre chwile rekompensujące ciągłe problemy? :)[/QUOTE] Ona jest cudna i bardzo kochana . To że wyłazi z szelek świadczy o inteligencji i sprycie . Łebek cały czas kombinuje :) Jest uparciuchem i nie lubi spacerów . Kładzie się na ziemi , wyciąga do przodu krótkie łapki i szelki zostają same . Ale nie ucieka , zresztą ma jeszcze obrożę i adresatkę . Znam już ten numer i nie daję się nabrać . Ale często spacery kończą się u mnie na rękach . Zwłaszcza jak coś stuknie lub pies ujada to placek z niej się robi . Często na środku drogi . Quote
ang Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 to nie utucz jej za bardzo, bo nie dasz rady;) ech....Kartoflanka:):):) Quote
jaanka Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 A wiesz że trochę przytyła . Uwielbia jeść . Wrzeszczy na mnie i puka nosem w łydkę żebym szybciej nakładała . Bardzo śmieszna wtedy jest . Mam nadzieję że niedługo otworzy się także na inne przyjemności :) Quote
wegielkowa Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 [quote name='jaanka']A wiesz że trochę przytyła . Uwielbia jeść . Wrzeszczy na mnie i puka nosem w łydkę żebym szybciej nakładała . Bardzo śmieszna wtedy jest . Mam nadzieję że niedługo otworzy się także na inne przyjemności :)[/QUOTE] :). Przed chwilą zawoziłyśmy z Kierowniczką Kielc rudde cmentarne Fantowe do ds. Ty wiesz, jaanka, że toto waży 5kg! Myślałam, że ona większa jest. Quote
jaanka Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 [quote name='wegielkowa']:). Przed chwilą zawoziłyśmy z Kierowniczką Kielc rudde cmentarne Fantowe do ds. Ty wiesz, jaanka, że toto waży 5kg! Myślałam, że ona większa jest.[/QUOTE] Ruda mamuśka cziłki ? Rozglądam się za czymś maciupkim ale na spokojnie . Jak będzie to będzie . W sumie to nie dla mnie . Niech trochę sami poszukają . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.