Jump to content
Dogomania

Staruszek Aduś prosi o każdy jeden grosik na utrzymanie się w DT i o ogłoszenia.


Klaudus__

Recommended Posts

[quote name='paulinken']No i co z tymi wieściami?[/QUOTE]

Klaudia ma fotki z nasszej wizyty u Władzia,więc je wstawi jak tylko będzie mogła.Chłopak czuje się dobrze,w Panią zapatrzony.Ogólnie widać,że dobrze mu w domu:)

Zawiozłyśmy Władziowi prawie 20kg suchej karmy+puszki.Pani stwierdziła,że suchej karmy to ona nie chce-że chce same puszki...Władzio w schronie suchą karmę też jadł,nie jest szczerbatym dziadkiem więc nie wiem czemu Pani nie chce karmić go suchą.Karmę suchą zostawiłyśmy,bo skoro już kupiłyśmy to przecież nie będziemy zabierały spowrotem.
Dałyśmy jeszcze 2 koce i dużą poduchę dla Władka-Pani chce jeszcze.Ja rozumiem,że ma parę psów,ale my utrzymujemy tylko Władka,a nie całą resztę.
Ach i jeszcze życzy sobie zwrotu pieniędzy za pranie,mycie podłóg,sprzątanie kup z placu (?!) .
Pies źle nie ma,ale z tego co mi wiadomo to tymczas miał być za zwrot kosztów weta i karmę,bo biorąc pod uwagę,że Pani chce same puszki (koszt jednej na dzień to ok 8zł)+zwrot za pranie itd to wychodzi nam koszt hotelowania psa w hoteliku nienajgorszej jakości.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 446
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='paulinken']Pani sobie znalazła źródło dochodu... trzeba szukać innego tymczasu.[/QUOTE]


Oczywiście,żeby nie było-nie mam nic do tej Pani,bo Władkowi się tam krzywda nie dzieje-ale sam fakt,że mamy być sponsoringiem całej reszty jest trochę nie na miejscu,bo nie tak miało być.Poza tym hmm,który tymczas pobiera opłaty za pranie i mycie podłogi?Owszem jakby Pani miała od nas 10 psów-rozumiem,dużo prania,dużo sprzątania,można detergentami wspomóc,ale nie w przypadku jednego niewielkiego dziadziunia...Jestem lekko zniesmaczona całą sytuacją.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paulinken']Pani sobie znalazła źródło dochodu... trzeba szukać innego tymczasu.[/QUOTE]
[I]Potwierdzam słowa Oli - Pani powiedziała wyraźnie,że: "musi prać, myć podłogi, sprzątać kooopy z podwórka,bo nikt tego za Nią nie zrobi" i ,że to wszystko kosztuje...
Fakt,że Władzio ma fajnie,ale mam nadzieję,że nie jest wiązany do stołka jak ta mała sunieczka - jak zostają sami...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/5f2bd4f724964daamed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/d6e3053cb29c23fdmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/33f045da70e43834med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/ff1b06bea62f517fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/abaddde28a969fe4med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/08ed2777481203dcmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1048/83a28fbd2a173a01med.jpg[/IMG][/URL]
[/I]

Link to comment
Share on other sites

O jaką sunie chodzi ?
Dlaczego jest wiązana do stołka ?
Ja od pani Edyty na fb, nie otrzymałam żadnych informacji co to dodatkowych potrzeb dt.
Sytuacja jak widzę nie jest taka idealna jak na początku mieliśmy nadzieję, ale trzeba wziąć też pod uwagę że pani zajęła się pieskiem mimo iż w ostatniej chwili dowiedziała się o jego chorobie uszu.
Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie aby szukać mu innego dt, i oczywiście ds, jak najszybciej, jak tylko wyzdrowieje.
Aha, proszę Klaudus, ponieważ musimy jakoś rozliczyć fundusze z fb i dogomanii, więc, podaj koszty leczenia Władka i jedzenia jakie na niego zostały poniesione przez Was.
Nie wiem czy wobec zaistniałej sytuacji, paulinken zechce zafundować karmę , jaką dziewczyny zawiozły pani z dt, czy też możemy polegać tylko na wpłatach z fb.
Dajcie znać, ponieważ chcę wszystko porządnie załatwić.

Link to comment
Share on other sites

jak dziewczyny się wypowiedziały to i ja teraz mogę;) przez przypadek z Bora1 i naszym Bingiem trafiłyśmy do tej Pani na zapoznanie z kotami i psami przy ewentualnym dt. Poznałyśmy Władka. Zadowolony był:) ale jeden pokój na 4psy i 3 koty (jakbyśmy Binga dawały tam to byłby 5...)nie jest dobrym rozwiązaniem. Też byłyśmy poinformowane że dt za zwrot kosztów karmy i weta, a po wizycie dostałyśmy informację o koszcie miesięcznym. Że będzie karmiony gotowanym.

Co do suczki to trzeba jej szybko dom znaleźć!! Sliczna jest!! a za chwilę cieczkę będzie miała a tam same psy! co z tego, że staruszki! staruszki też mogą...

Link to comment
Share on other sites

Jak przywiozłam Władka, to Sunia rzeczywiście była przywiązana do fotela, ale kiedy zapytałam dlaczego tak robi, to usłyszałam, że
bała się żeby suczka nie uciekła kiedy my wchodziliśmy. No i zaraz Pani Ją odwiązała. Nic na ten temat nie pisałam, bo myślałam, że to była jednorazowa sprawa. Ona jest bardzo spokojna i przyjacielsko nastawiona zarówno w stosunku do psiaków jak i kotów.
Czy rzeczywiście wszyscy mieszkają w tym jednym pokoju?( psy, koty i Pani?)

A i jeszcze jedno - w ten dzień kiedy zawieźliśmy Władzia Pani ani jednym słowem nie wspomniała o detergentach.

Link to comment
Share on other sites

Klaudia musicie sie wprost tej Pani zapytać ile chce za tymczasowanie Władka, nam przy tak postawionej sprawie powiedziała kwote. Jeśli zawiozłyście karmę to powinno być mniej za ten miesiac...
AtaO to że ta suczka chce uciekać to widać, jak tylko się drzwi uchyliły to chciała dać dyla, nie wiem czym to spowodowane...
A czy mieszkają wszyscy w tym jednym pokoju to nie wiem na 100% bo Pani mówiła, że w 2gim jest jej pies co w pampersie musi chodzić więc może tam śpi ona?? ale ja tego pokoju nie widziałam

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam uważnie wszystkie ostatnie posty i uważam, że trzeba Władkowi szukać innego tymczasu.
Nie mam już zaufania do osoby, która do każdego przygarniętego psiaka chce dodatkowo detergentów, wybrzydza w karmie / bo pewnie inne psiaki nie lubią suchego / i generalnie, jak wyczułam, chce zarobić na psiakach. Jeśli chce - proszę bardzo, niech założy płatny tymczas z jasnymi zasadami, a nie wysuwa coraz to nowe postulaty...
Przykre to wszystko tym bardziej, że domek poleciła wspaniała pani z fb, która bardzo chciała pomóc...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Lipicka']
AtaO to że ta suczka chce uciekać to widać, jak tylko się drzwi uchyliły to chciała dać dyla, nie wiem czym to spowodowane...
A czy mieszkają wszyscy w tym jednym pokoju to nie wiem na 100% bo Pani mówiła, że w 2gim jest jej pies co w pampersie musi chodzić więc może tam śpi ona?? ale ja tego pokoju nie widziałam[/QUOTE]

A no fakt, przyprowadziła z innego pokoju psiaka w pampersie. Miejmy nadzieję, że z pokoju a nie z jakiegoś pomieszczenia gospodarczego.
Sąsiadka ( Pani ma 5 psów), która tam się też pojawiła wspominała coś o tym, że na piętrze (przy nas akurat ktoś się wyprowadzał)
chcą urządzić hospicjum. Zdziwiłam się, że właśnie na piętrze i zapytałam kto będzie po schodach takie psiaki nosił. Usłyszałam, że
przecież są dwie i jakoś sobie poradzą.

Link to comment
Share on other sites

Dla Władzia przyszło 10 zl od Pani IZABELA S. z Częstochowy - bardzo dziękujemy.
Kontynuując wcześniejszą moją wypowiedź - skoro sunia była przywiązana, to już jest niedobrze... Skoro chce uciekać, to z pewnością nie dlatego, że jest tam jej cudownie...
A jeśli i Władzio jest przywiązywany, gdy nikt nie widzi...
Coraz bardziej nie podoba mi się ten dt...

Link to comment
Share on other sites

A czy ktoś widział tam psiaka (podobno z Elbląga), który leżał w tym pokoju na kurtce. Przy nas nie wstał, cały czas leżał...a podobno
jak powiedziała Pani wcale nie jest stary....
Co robimy?

A może należałoby zrobić tam "wjazd"? Bez wcześniejszego umawiania się oczywiście.

Link to comment
Share on other sites

Uważam, że trzeba zabrać chłopaka, poszukać innego dt w miarę blisko.
Piesek w dt za zwrot kosztów to umowa, która wymaga zaufania z obu stron. Wobec wybujałych / detergenty dla każdego psiaka, dodatkowe poduchy, koce, wybrzydzanie z karmą / żądaniach, a przede wszystkim zaskakiwania nimi już po przyjęciu psiaka - ten dt jest niewiarygodny. Poza tym naprawdę boję się o Władzia... Na zdjęciach / w przeciwieństwie do Kołtunka - Jerzego / jest spięty i smutny tak samo, jak w kojcu.

Link to comment
Share on other sites

A tak właściwie czy ktoś wie w jakim stanie jest teraz Władzio?
Czy gorączka minęła, czy dostaje antybiotyk?
Może jest smutny, bo źle się czuje.
A może on po prostu ma takie spojrzenie.

Jeszcze jedno - jak byłam w lecznicy z Władziem wetka stwierdziła, że psiak musi mieć kwarantanne. Zadzwoniłam do Pani i zapytałam czy w takiej sytuacji może przyjąć chorego psiaka i czy ma możliwość odseparowania - stwierdziła, że tak. Kiedy dojechaliśmy już na miejsce i przypomnieliśmy o odseparowaniu Pani powiedziała, że u niej wszystkie psiaki chore i zdrowe są razem i nigdy nie ma żadnego
problemu.....

Myślałam, że skoro wcześniej zostało napisane, że Pani ta przyjmuje właśnie chore i stare psiaki, to że będzie wszystko OK.

Link to comment
Share on other sites

Widzę że poruszył się temat dt Władkowego.
Może zapytam pani Edyty na fb jak to wygląda z tą opłatą za tymczasowanie pieska.
Ja tak sobie policzyłam jedzonko dla małego psiaka i w sumie wyszło mi, że:
jeśli by zamówić karmę , nawet dobrej jakości to jest koszt ok.150zł (plus minus) za 15kg co wystarcza dla 7-10kg pieska na 3 miesiące, czyli koszt dobrej karmy miesięczny to 50zł. Jeśli byłaby to karma Chappi (37zł za 10kg) to koszt miesięczny karmy ok.20zł.
Puszki, ja myślę że powinny być raczej dodatkowym pokarmem, np co drugi czy co trzeci dzień do karmy, czyli powiedzmy ok. 3 lub 4zł za puszke x 15 dni to jest koszt 45zł lub 60zł miesięcznie za mokre jedzonko.
Do tego koszt ryżu czy makaronu.
Tak że jedzenie dla małego pieska to w granicach 100zł, czy nieco powyżej.
Na ten moment, jeśli zawiozłyście mu 20 kg karmy i 10 puszek, to wg mnie ma na m-c mokrej karmy i a suchej na 4 miesiące.
Może pani po prostu jak zobaczyła że tyle macie jedzenia od razu na wstępie to jakoś chciała jeszcze pomocy.

Natomiast pani Edyta, koleżanka dt, to pani która opiekowała się Brajlem, temat znany na dogomanii.

Link to comment
Share on other sites

[I]
Jeszcze jedno - jak byłam w lecznicy z Władziem wetka stwierdziła, że psiak musi mieć kwarantanne. Zadzwoniłam do Pani i zapytałam czy w takiej sytuacji może przyjąć chorego psiaka i czy ma możliwość odseparowania - stwierdziła, że tak. Kiedy dojechaliśmy już na miejsce i przypomnieliśmy o odseparowaniu Pani powiedziała, że u niej wszystkie psiaki chore i zdrowe są razem i nigdy nie ma żadnego problemu[/I]

To tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że Władzia trzeba zabrać.

Link to comment
Share on other sites

AtaO widziałam tego psiaka leżącego, też nie reagował, nawet jak się podeszło, podobno głuchy.
Władzio jak ja tam byłam był spokojny, widać że taki piesek nie sprawiający kłopotów:)
Dogo zapytaj się Pani Edyty jak z tą opłatą, w momencie jak dziewczyny zawiozły tyle karmy. Nam za Binga powiedziała 150zł, a Bingo jest duży, zobaczcie mój podpis w sygnaturze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...