Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


Recommended Posts

Posted

Od razu nudny... Grzeczna jest po prostu i wie, że trzeba się umieć zachować w towarzystwie :cool3:. I zaczyna nieśmiało prosić o wyjście, więc lecimy na spacerek i spaciu ;).

Posted

[quote name='*Monia*']Od razu nudny... Grzeczna jest po prostu i wie, że trzeba się umieć zachować w towarzystwie :cool3:. I zaczyna nieśmiało prosić o wyjście, więc lecimy na spacerek i spaciu ;).[/QUOTE]

szczurzy też jest grzeczny, na swój sposób... co z tego, że nadpobudliwy i na tyłku nie usiedzi :siara:

szczeniak to chyba twoje przeznaczenie:evil_lol: tak w ogóle, to ona ma jakieś imię? :hmmmm:

Posted

[quote name='Bzikowa']Hihi znajdź Magdzie i Marcinowi większe mieszkanie , deklarowali się przecie, że wezmą wtedy szczeniaczka :diabloti:[/QUOTE]
Chciałam się z nimi na mieszkania zamienić i oddać szczeniuchę wraz z mieszkaniem :razz:. Tylko co na to Krzysiek by powiedział.. :evil_lol:

[QUOTE]szczurzy też jest grzeczny, na swój sposób... co z tego, że nadpobudliwy i na tyłku nie usiedzi :siara:
[/QUOTE]
Mi się trafiają jakieś wybrakowane egzemplarze :roll: - Hexa strachliwiec zamknięty w sobie, a sryl dziwny jak na szczeniaka (słucha się w miarę, nie gania do każdego psa, nie kocha wszystkich ludzi, potrafi spać jak nikt się nią nie zajmuje, prawie nie niszczy w domu, itp.). Poprzednia tymczasowiczka też była specyficzna ;).

[QUOTE]szczeniak to chyba twoje przeznaczenie:evil_lol: tak w ogóle, to ona ma jakieś imię? :hmmmm:[/QUOTE]
Ona jest fajna ogólnie, ale ja nie lubię agresji do psów, która się w niej rozwija :mad:, żarłoczności, skakania po szafkach/stole (co chwila zapomina, że nie wolno), zżerania śmieci na spacerach no i tego, że ma swój świat i nie chce się bawić, co u szczeniaka nie jest normalne :shake:. Teraz śpi sobie na fotelu i cały świat ma w tyłku. Słucha się tylko mnie, a jak Krzysiek ją woła to nawet głowy nie podnosi :roll:.
Ma imię - Shina (Szina). Szczeniak było za długie do wołania :evil_lol:. Miało być Szisza, Shila, ale zostało Shina. Reaguje nawet :cool3:.

Posted

[quote name='*Monia*']
Mi się trafiają jakieś wybrakowane egzemplarze :roll: - Hexa strachliwiec zamknięty w sobie, a sryl dziwny jak na szczeniaka (słucha się w miarę, nie gania do każdego psa, nie kocha wszystkich ludzi, potrafi spać jak nikt się nią nie zajmuje, prawie nie niszczy w domu, itp.). Poprzednia tymczasowiczka też była specyficzna ;).


Ona jest fajna ogólnie, ale ja nie lubię agresji do psów, która się w niej rozwija :mad:, żarłoczności, skakania po szafkach/stole (co chwila zapomina, że nie wolno), zżerania śmieci na spacerach no i tego, że ma swój świat i nie chce się bawić, co u szczeniaka nie jest normalne :shake:. Teraz śpi sobie na fotelu i cały świat ma w tyłku. Słucha się tylko mnie, a jak Krzysiek ją woła to nawet głowy nie podnosi :roll:.
Ma imię - Shina (Szina). Szczeniak było za długie do wołania :evil_lol:. Miało być Szisza, Shila, ale zostało Shina. Reaguje nawet :cool3:.[/QUOTE]

aniołeczek mały ;) jak szczeniakowi rzucałam badyla to za którymś razem nawet się po niego pofatygowała :evil_lol:
za to hexa jest super nakręcona za zabawkę :loveu:

czemu nie Szisza, tak ładnie :diabloti:

Posted

No bo maleństwo nie traci czasu na głupoty i woli sobie coś do jedzenia upolować niż marnować energię na kijki jakieś :roll:.
Hexa bardziej na kijki nakręcona jest i na spacerach piłka idzie w odstawkę. Ale hopka kojarzy się z piłką i wtedy piłka jest najważniejsza. Ona dopiero ochłonęła od stresów jak hopkę zobaczyła - głupie psisko :evil_lol:.

Szisza wywołała wielką radość na wystawie kundelków i postanowiłam zmienić imię na coś bardziej przystępnego ;). Powiedziało mi się Shina i tak zostało. Oczywiście większość nie może zapamiętać/wymówić i jest: Sina, Sima, Szima :cool1:. Nie lubię zbyt pospolitych imion dla psów :cool3:.

Posted

Żyje i wcale już taka mała nie jest. Wczoraj ćwiczyłyśmy tunele po Hexy treningu i Shina nawet do zakręconego wchodziła bez mojego wołania z drugiej strony :cool3:. Później nawet doszło do wbiegania z rozpędu i mała sobie świetnie radziła :loveu:. Ale po kilkunastu powtórzeniach się znudziło i zaczęła marudzić rozglądając się za czymś ciekawszym. Dostałyśmy zakaz robienia kładki i palisady ze względu na zbyt młody wiek, hopki też odpadają a tunelu w kółko się robić nie da. Maleństwo będzie agilitowcem, uczy się błyskawicznie i jest odważna :loveu:.

Posted

Ona już oddana jest :roll:.






















Mi oczywiście :eviltong:. Wczoraj na treningu poinformowałam wszystkich, zadzwoniłam do Justyny i na wątku szczeniuchów napisałam. Tu się jeszcze nie chwaliłam, bo jakoś mi się zapomniało :evil_lol:.

Posted

Wszyscy wiedzieli (nawet Krzysiek), tylko ja żyłam w nieświadomości :roll:. Do agility się sryl nadaje, nie rozrabia w domu, jest posłuszna, więc szkoda by było zmarnować :razz:.
Zmienię jak wpadnę na jakiś genialny pomysł ;)

Posted

Żadnych tymczasów do czasu aż zamieszkamy na swoim :shake:. W wynajętym mieszkaniu mamy 2 psy bez wiedzy właściciela :roll:. Ja się na tymczas nie nadaję, bo za duże problemy emocjonalne mam i wszystko przeżywam, łatwiej było być petsitterką :evil_lol:.


Tu zdjęcie suczki szukającej pilnie domu/tymczasu. Prawie identyczna jak moja paskuda :-(
[IMG]http://img137.imageshack.us/img137/1858/dscn8845.jpg[/IMG]

[IMG]http://img29.imageshack.us/img29/7889/dscn8824.jpg[/IMG]

zdjęcia zapożyczone z wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/przeganiane-przez-dorosl*****-szczeniaki-spia-na-golej-ziemi-ratunku-143941/index20.html[/URL]

Posted

A jak tam Twoja 'tymczasowiczka' mądralo? :eviltong::eviltong:
Są ludzie nie nadający się na DT, a ja myślałam że do nich nie należę - pomyliłam się :roll:. Nie dość, że zastraszyłam szczeniuchę i jest grzeczna, to jeszcze zmuszam ją do wszystkiego i cierpi strasznie..

Dzisiaj maleństwo pokazało jak mnie kocha :loveu:. Krzysiek smażył naleśniki i siedzieliśmy wszyscy w kuchni. Psy zaślinione, podłoga oczywiście cała w ślinie skapującej strumieniami (nie jadły od 11 a była prawie 17). Po jakimś czasie postanowiłam opuścić towarzystwo i poszłam do pokoju. Hexa została (żarłok perfidny, i to mimo dodatkowego posiłku o tej 11, bo ja daję jej tylko o 8-9 i o 19-20 :mad:), a maleństwo poszło za mną i leżało przy moich nogach :loveu:. Sryl miał prawo być głodny i kręcić się pod nogami (o 16 wypada podwieczorek, którego nie dostała bo mnie nie było), ale wolała mnie :multi:.

Posted

[quote name='*Monia*']A jak tam Twoja 'tymczasowiczka' mądralo? :eviltong::eviltong:
[/quote]
Dobrze, tylko nikt jej nie chce :evil_lol:

Ja bym się nadawała na dt, ale teraz, kiedy mam psa :p

Posted

Mojej wizyty przedadopcyjnej nikt by nie przeszedł, więc też mogę powiedzieć że chętnych brak :evil_lol:.
Ja nawet warunków nie mam żeby trzeciego psa przetrzymać, więc i tak tymczasowanie odpada :roll:. Moje aniołeczki by pewnie zjadły kolejnego lokatora albo przerobiły na dywanik :diabloti:. Ja się cieszę, że sryl z Hexą tyle jest i jeszcze porządnego lania od niej nie dostała (takich delikatnych upomnień nie liczę, bo nikt nie lubi skakania po głowie jak je albo chce w końcu odpocząć ;)).

Shina ma właśnie głupawkę pośniadaniową i rzuca piłkami w kwiatki. Czekam tylko aż któregoś przewróci i zrobi sobie piaskownicę :mad:.
Mam fajny filmik i jak będę miała w końcu możliwość to wstawię. Mam 2 rąbnięte psy, ale tylko małą uchwyciłam jak zakopuje zdobycz (chowały jedną kość na zmianę :evil_lol: - tak, moja Hexa się dzieliła :cool3:)

Posted

[quote name='*Monia*'] Ja się cieszę, że sryl z Hexą tyle jest i jeszcze porządnego lania od niej nie dostała (takich delikatnych upomnień nie liczę, bo nikt nie lubi skakania po głowie jak je albo chce w końcu odpocząć ;)).[/QUOTE]
U mnie nie było lania w ogóle :crazyeye: Czasem, jak asystują komus (poza mną) przy jedzeniu, to się Siwej wrrrr wyrwie... Lizka próbuje ją czasem budzić, do zabwy zacheca, to nwet oka nie otwiera :lol:

Aaaaaa - gratuluję :p

Posted

Mnie Hexy zachowanie w tej chwili bardzo dziwi, bo ona małą zupełnie zaakceptowała. Poprzednią nie bardzo lubiła a ta ma specjalne względy :razz:.

Dziękuję :p.


Nie wiecie co znowu z dogo kombinują? Jakieś dziwne napisy pod niektórymi nickami są i nie wiem o co chodzi :roll:.

Posted

melduję się u Was :p

fajnie, że została - czyli nawet jak Dino dopiero za kilka miesięcy będzie zdrowy, to i tak wybierając się z Wami na spacer, będziecie we trzy :razz: powiedziałam mu, żeby już się nie wygłupiał z tym kuleniem, bo musi poznać dwie dziewczyny :evil_lol:

Posted

[quote name='*Monia*']

Nie wiecie co znowu z dogo kombinują? Jakieś dziwne napisy pod niektórymi nickami są i nie wiem o co chodzi :roll:.[/QUOTE]

spójrz na dół strony na stronie głównej :diabloti: nie wiem co jest, ale jest śmiesznie :evil_lol: ważne, że działa

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...