Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


Recommended Posts

Posted

Oj, żebyś się nie przeliczyła z tym bieganiem :evil_lol: W zeszłym roku kurs zaczął się na początku marca. W tym pewnie po feriach. Trzeba pilnować strony

Posted

No już Hexę uczę, że tam gdzie pokazuję to trzeba biec. Narazie to piłki szuka w ten sposób, ale w agility może też się uda :evil_lol:.
Jak po feriach to ok, bo w ferie może mnie nie być. Do 29 raczej nie będę podejmować decyzji, bo muszę najpierw wiedzieć czy wszystko zaliczyłam :roll:.

  • 3 weeks later...
Posted

[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=Black]Najnowsze wiadomości o kursie w [URL="http://www.cavano.pl/"]Cavano[/URL]
"[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=Black]W lutym 2009 r. rusza kurs dla początkujących.
22.02.2009 r. pierwsze spotkanie (chyba, że pogoda zadecyduje inaczej)."[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Wierzę w Ciebie :multi: :evil_lol:

Przede mną jeszcze 1 zaliczenie, 2 egzaminy, 2 poprawki i własnie b. plnie się do nich przygotowuje :shake: ;)

A co za badania?

Posted

Dzięki :loveu:. Oststnio jak patrzyłam to nie było info.. Ale najpierw na badania w takim razie pójdziemy i może szczepienie na wściekliznę :roll:. Jak wszystko będzie ok to się zapiszemy. Sesja już prawie zakończona (1 pracę donieść muszę) i można myśleć o rozrywkach ;).

Aaaale dużo tam trzeba wypełniać... Nie wiem czy teraz taki wysiłek zdołam przeżyć po ciężkim dniu ochrzaniania wszystkich :evil_lol:.
Ile Hexa ma wzrostu nie mam pojęcia. Wydaje mi się że koło 60 +/- ale zmierzyć tą paskudę nie jest rzeczą łatwą..

Posted

Prawie wypełniłam. O sobie napisałam, że ja leń jestem :evil_lol:.

Badania dróg oddechowych, bo mi się to nie podoba, że mi się psisko dusi w nocy a weci twierdzą że jest zdrowa :shake:. Może serducho jeszcze i krew. To po wypłacie :roll:.

Współczuję.. Długa ta twoja sesja :cool1:. Mi się wcale uczć nie chciało i jakoś mi się udało ;).

Posted

A sobie poziom lenistwa zbadam :diabloti: :evil_lol::evil_lol:

Zapisane, potwierdzone i mam nadzieję, że lenistwo mnie nie załatwi :roll:. Robię to dla Hexoliny, bo ta wariatka ma ostatnio chyba jakieś problemy ze sobą i chce coś robić non stop- w przerwach między lenistwem, oczywiście moim :evil_lol:- jak się tylko na krześle poruszę debil zaraz się zjawia gotowy do działania :cool1:.

Posted

Cześć!

[quote name='*Monia*']jak się tylko na krześle poruszę debil zaraz się zjawia gotowy do działania :cool1:.[/QUOTE]
Jakbym czytała o Wenosławie. :loveu:
Aktualnie męczy prasowaną kość, ale pewnie przylezie z miną ''Oooo, bawimy się?'' , jak tylko wykonam jeden gwałtowniejszy ruch. :diabloti:

Posted

Cześć :loveu:.
Hexa nie potrafi nawet kości jeść normalnie :shake:. Ona jak dostanie cokolwiek do gryzienia to najpierw łazi po domu i piszczy, później chowa gdzieć (albo ja muszę 'zakopać' łup) i dopiero po jakimś czasie zjada. Czasem nawet dwa tygodnie jakieś kości prasowane mi się po domu walają :roll:.
Już po wieczornym ciasteczku psisko posło spać :cool3:.

A ja się dzisiaj czuję z siebie dumna, bo trafił mi się w pracy jakiś napaleniec, który chciał się umówić a ja tak grzecznie rozmawiałam, że mu już argumentów zabrakło i się rozłączył :multi::multi:. Poza tym dzień ciężki ale ciekawy był :razz:.

Posted

Dzisiaj byłam na błotnych szaleństwach to i jutro mi nie zaszkodzi ;).
Takie rzeczy w pracy wyczynialiśmy, że jak by szefowie posłuchali to by nas powywalali z tego 4go piętra :evil_lol:. Najlepsze było jak gadałam z facetem (siedział obok mnie i masaż pleców mi robił :razz:), on do mnie "Jaka ty gorąca, weź się rozbierz trochę, bo mnie aż rozgrzewa." a na linii miał akurat klientkę (czego był nieświadomy :diabloti:). No i się babka rozłączyła, pewnie się biedna zgorszyła :evil_lol::evil_lol:. Śmiałam się z niego z pół godziny, prawie z krzesła spadłam :cool3:.

Posted

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/Aria38024.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/Aria38025.jpg[/IMG]

Posted

Dzięki :loveu:. Widziałam u was te zdjęcia ;). Ja teraz mało w domu bywam i nawet zdjęć nie zgrałam z aparatu. Wczoraj w nocy jeździłam samochodem po Warszawie pierwszy raz :razz: (za kierownicą po raz pierwszy od chyba 2 lat siedziałam :roll:) i wszyscy przeżyli :multi:. Z tarchomina na okęcie i spowrotem, na głęboką wodę mnie rzucili, a wszystko przez to że po pijaku w sobotę się zadeklarowałam :evil_lol:. Jutro z Hexoliną jedziemy do kićki i ciąg dalszy oswajania zwierzaków ;).
No a poza tym to nic ciekawego u nas się nie dzieje :cool1:.

A i Hexa ma nową sąsiadkę, pseudo:angryy:astkę.

Posted

A chociaż normalna sąsiadka?

W sumie do Cavano, to najszybciej by ci się jechało samochodem, więc może się jednak przekonasz :eviltong:

Posted

Moja ciocia, którą już miałaś 'przyjemność' poznać :roll:. Fiona (tak ją nazwali) narazie śpi w wózku z młodym, razem szaleją i się tulą. Mam nadzieję, że będą ją na spacery zabierać (teraz kwarantanna), bo inaczej czarno to widzę :shake:. Mała bestia już mnie użarła w rękę i naszczekała :evil_lol:.

Samochód nie, jakoś niebardzo mi się widzi bez pilota mojego. Zresztą prędzej kumple mi dadzą niż tata :evil_lol::evil_lol:.

Posted

Decyzja była spontaniczna :roll:. A teraz Fiona jest rozpuszczana, szaleje z młodym, on ją szkoli po swojemu :evil_lol:, ogólnie cyrk niezły. Powiem szczerze, że czuję się miło zaskoczona. Tylko ta mała potworzyca ma ostre kiełki i mam ręce poobgryzane po dzisiejszej zabawie. Ale za to wystarczy wziąć ją na kolanka i momentalnie psina zasypia :loveu:. żeby mi się tylko przez to nie zachciało szczeniora w domu :shake:.

Posted

Narazie Fioną będzie trzeba się zająć ;), ale teraz i tak kwarantanna i w sumie też za zimno dla niej. Ona przebywa tylko w ciepłych miejscach, bo inaczej marznie. A tak wogóle to mnie zdziwiła, bo odrazu swój koszyk zaakceptowała i jak jest śpiąca to tam wędruje, już jak ją przynieśli to włożyli do koszyka i tam zasnęła :razz:. Mam kilka fotek, ale rozmazane bo biegała cały czas z młodym..

Posted

Super :loveu:. Oczywiście przyjechałam godzinę przed czasem, chłopak mi przymarzł do podłoża i zwiał 15 minut przed początkiem treningu no i zdjęć nie ma :roll:. W tunelu sobie posiedziałam (spodziewałam się tego), poskakałam trochę i nawet mi się chciało :razz:. Hexa pracowała na śnieg :evil_lol:. Oczywiście cyrk musiał być :oops:, Hexę dałam przed tunelem (nie pamiętam komu :roll:) na smyczy do potrzymania i małpa wrzask zrobiła bo obca kobieta porwać chce a pańcia jeszcze pozwala na to :mad:. Ogólnie ona niedotykalska jest i raz tylko za parówkę dała się potrzymać.. Tylko chyba Hexolina za bardzo się na mnie (czyt. śniegu) koncentruje i nie chce się oddalić, wręcz pod nogami mi chodzi co mi utrudnia poruszanie się. Do tego płaska palisada niefajna bo to za długo prosto się idzie :shake:. No ale poćwiczymy i następny trening będzie ze smaczkami albo zabawką i postaram się przez ten tydzień trochę ją w domu pognębić :cool3:. Tylko nie mam pomysłu co może mi służyć za rozłożoną palisadę, deski do pokoju przytargać czy co...

Posted

[quote name='*Monia*']Super :loveu:. Oczywiście przyjechałam godzinę przed czasem, chłopak mi przymarzł do podłoża i zwiał 15 minut przed początkiem treningu no i zdjęć nie ma :roll:. W tunelu sobie posiedziałam (spodziewałam się tego), poskakałam trochę i nawet mi się chciało :razz:. Hexa pracowała na śnieg :evil_lol:. Oczywiście cyrk musiał być :oops:, Hexę dałam przed tunelem (nie pamiętam komu :roll:) na smyczy do potrzymania i małpa wrzask zrobiła bo obca kobieta porwać chce a pańcia jeszcze pozwala na to :mad:. Ogólnie ona niedotykalska jest i raz tylko za parówkę dała się potrzymać.. Tylko chyba Hexolina za bardzo się na mnie (czyt. śniegu) koncentruje i nie chce się oddalić, wręcz pod nogami mi chodzi co mi utrudnia poruszanie się. Do tego płaska palisada niefajna bo to za długo prosto się idzie :shake:. No ale poćwiczymy i następny trening będzie ze smaczkami albo zabawką i postaram się przez ten tydzień trochę ją w domu pognębić :cool3:. Tylko nie mam pomysłu co może mi służyć za rozłożoną palisadę, deski do pokoju przytargać czy co...[/quote]
Zarejestrowałaś się już na forum?
W tunelach jest bardzo sympatycznie :evil_lol: Dzisiaj tylko prosty robiliście? Poczekaj na zawinięty :evil_lol:
Może spróbuj z nią ćwiczyć na odległość? I może tu coś będzie [url]http://www.agility**********/[/url]

Pomysły na przeszkody
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f905/trasa-inaczej-czyli-podworkowe-aligity-105031/[/url]

Btw. jak się upychało przeszkody do baraczku? :evil_lol: I napisz coś o waszej grupie, tzn. kto jeszcze ćwiczy? W przyszłym tygodniu może zostanę na wasz trening :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...