Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


Recommended Posts

Posted

A mój pies nie broił :)
Kiedyś tylko jak miała sraczkę to narobiła na dywan i poroznosiła po łóżkach, bo chciała się wdrapać do mnie i do siostry :D Wszystko było w kupie :lol:

Posted

Moje kundle zawsze lubiły robić psikusy.

Psikus Shiny sprzed kilkunastu minut - pańcia kombinuje super legowisko, męczy się, szuka, zastanawia się co będzie najlepsze, a okazuje się że pies już ma swoje idealne miejsce :roll:. I nawet za nie nie przepłaciłam :evil_lol:.

Pańcia nie wyganiaj mnie...
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30310&photoID=1588698[/img]

zobacz jakie to jest fajne, i miejsca mam sporo...
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30310&photoID=1588697[/img]

tak mi dobrze...
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30310&photoID=1588696[/img]


Pod tyłkiem ma moją kurtkę którą spakowałam do wyniesienia bo mam za mało miejsca w szafie. Resztę rzeczy spakowałam w inny karton, bo lokatorka tego opuścić nie chciała :evil_lol:

Posted

Tak, ten karton stanie się ozdobą naszego pokoju :diabloti:.
Tatuś mi zrobił małe przemeblowanie i Hexa ma więcej miejsca do ukrywania się przed strasznymi odgłosami :evil_lol:. Miejsce na dwa legowiska też się teraz znajdzie :razz:.

Posted

[quote name='Paulina_mickey']Mało wymagająca dziewczyna:-D[/QUOTE]
Jej wystarczy kawałek podłogi i parapet, do pełni szczęścia jej trzeba tylko jeszcze spacerków z piłeczką i najukochańszą pańcią - wtedy morda uśmiechnięta i nic więcej nie potrzebuje. Jedzenie to zło konieczne, je bo musi ;). A za mną chodzi jak cień, nie mam nawet chwili samotności nigdzie bo zaraz morda się pojawia, jedyny czas kiedy mogę odsapnąć od swojego cienia to wtedy kiedy tata psy wypuści na podwórko (10-15 minut wytrzyma) albo z nimi wyjdzie (wtedy nawet do pół godziny potrafi pobiegać jak w domu jestem).

[quote name='Caachou_']Hexiasta żyje w luksusie :cool3:[/QUOTE]
Hexa uznaje tylko łóżka/kanapy i ewentualnie dywany jak chce przez okno popatrzeć ;). I pomyśleć że obydwa kundle z podobnych warunków brane - obydwie z budy, tylko Hexa z rodzeństwem mieli ze 2-3 razy większy kojec ;)

Shinie się łapa 'popsuła' od opatrunków i właśnie ją liże namiętnie, nie dość że rana się paprze to i łapa się odparzyła od plastra :roll:. U nas burza, więc roztrzęsioną Hexę mam pod biurkiem i pewnie sobie posiedzę trochę przed komputerem żeby mi nie łaziła pokrzywiona... Korzystając z czasu wolnego pozmniejszam zdjęcia :razz:

Posted

Nie wiem czy taka biedna, bo łapę już miała prawie zagojoną i przez skakanie na drzwi znowu jej się rozeszła... Rozwaliła sobie gdzieś na polu jak kopałyśmy piłkę, zauważyłam krew na piłce i na początku myślałam że to z jęzora, ale po kilku kopnięciach zauważyłam że to z łapy się leje. Ona się w ogóle nie przejęła, to ja spanikowałam :roll:. Teraz to się paprze, bo ta łajza nie umie usiedzieć w miejscu :mad:. Teraz zrobiła kilka rundek ze sznurkami, ale Hexa aktualnie ślini mi skarpetki i się nie chce ruszyć więc Shina w końcu dała spokój i śpi z nosem w Hexy zadku :evil_lol:.

Posted

[quote name='*Monia*']Nie wiem czy taka biedna, bo łapę już miała prawie zagojoną i przez skakanie na drzwi znowu jej się rozeszła... Rozwaliła sobie gdzieś na polu jak kopałyśmy piłkę, zauważyłam krew na piłce i na początku myślałam że to z jęzora, ale po kilku kopnięciach zauważyłam że to z łapy się leje. Ona się w ogóle nie przejęła, to ja spanikowałam :roll:. Teraz to się paprze, bo ta łajza nie umie usiedzieć w miejscu :mad:. Teraz zrobiła kilka rundek ze sznurkami, ale Hexa aktualnie ślini mi skarpetki i się nie chce ruszyć więc [B]Shina w końcu dała spokój i śpi z nosem w Hexy zadku[/B] :evil_lol:.[/QUOTE]
Bo stamtąd wydostaje się ciepło, które ogrzewa jej kinol, więc nawet w bezczynności Hexa się na coś zdaje :cool3:
Ciesz się, że tylko łapa krwawi, bo mogłoby być gorzej... :diabloti:

Posted

Hexa rzadko daje się Shinie do siebie tulić, więc młoda korzysta :evil_lol:. Ale ostatnio Hexolina na niej głowę położyła i aż się wzruszyłam ze szczęścia :loveu:. Tłucze ją czasem jak coś przeskrobie (np. zechce też jeża poobszczekiwać, bo Hexa to robi), ale widać że się kochają i mam nadzieję że jak młoda dorośnie nie dojdzie do konfrontacji, bo wtedy Hexoliny szanse będą marne mimo że większa :roll:.
Ta łapa już 2 tygodnie się paskudzi... Mam nadzieję że już w sobotę bez opatrunku na szkolenie pójdziemy, bo to ostatnie zajęcia i by mogła się porządnie skoncentrować a nie myśleć jak by tu zdjąć bandaż [SIZE=1](albo psu jakiemuś wlać, bo o tym też usilnie myśli :mad:)[/SIZE]

Wrzucę kilka domowych leniuchowych fot

"patrz pańcia Hexa mi łapę chce wylizać" (Hexolina lubi poduszki sobie pomemłać)
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8223.jpg?t=1282693084[/IMG]

"ja tylko Hexy łapę wącham, wcale bandaża nie mam zamiaru zdjąć"
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8226.jpg?t=1282693100[/IMG]

"siostra ratuj, pańcia się czepia"
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8224.jpg?t=1282693086[/IMG]

"czego z tym aparatem się pchasz"
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8227.jpg?t=1282693088[/IMG]

"poszła to można pospać chwilę"
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8229.jpg?t=1282694019[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8230.jpg?t=1282694023[/img]

Posted

Czarna podpalana - Shina zwana młodą, kurduplem, agresorem, małą łajzą, itp milusie ksywki :evil_lol:. Hexa ma 6 lat, Shina 14 miesięcy ;)

ryjek wąchający ogon :lol:
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8231.jpg?t=1282693979[/IMG]

i moja nieudana próba złapania osy/pszczoły, chwilę potem uciekła :placz:
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8270-1.jpg?t=1282694706[/IMG]


ups, za duże zdjęcie mi się wrzuciło. Ale na szczęście nie ma kto zaraportować :diabloti: i zdążę zmniejszyć :evil_lol:

Posted

Przekazałam tylko to co Shina sobie myśli w tym małym łebku :evil_lol:.

Shina w łazience jest zawsze jak tylko widzi że się idę kąpać, bo przecież mogę się utopić albo jakiś inny problem mieć :lol:. Uwielbia zlizywać pianę, więc w sumie dla niej to dobra zabawa. Hexa za to ostatnio mi pod prysznic wlazła (Shinę wcześniej tata zabrał żeby Hexy w łazience dodatkowo nie stresowała w czasie burzy) i żadna siła nie była w stanie jej wykurzyć :evil_lol:.


Chciałam jeszcze napisać że doszło legowisko... jest super i nie oddam nikomu :eviltong:. Shina zadowolona, Hexolinie też się podoba i na zmianę się na nim kładą. Da się je wszędzie wpasować bo jest bardzo giętkie, po zwinięciu zajmuje mało miejsca i jest leciusieńkie. Już nie żałuję zakupu :evil_lol:.

Na Hexolinie próbuję trochę inne podejście do pracy przy przestraszliwych kotach i już maleńki postęp jest (tfu tfu, nie zapeszając). Trzymajcie mocno kciuki żeby się w końcu udało ją opanować przy tych miauczących potworach (po 6 latach utrwalania nawyku darcia na nie paszczy nie będzie lekko :roll:). Mam trochę inny sposób niż do tej pory i mam nadzieję na jakieś większe zmiany - np. po miesiącu kot po drugiej stronie ulicy, Hexa go widzi i idzie równo przy nodze bez swoich cyrków. Marzenia można mieć :evil_lol:

Posted

Dla Hexy to są potwory, bo odkąd jeden ją zaatakował ma uraz do całego kociego gatunku. Z przyzwyczajenia nie używam słowa kot, bo przy Hexolinie nie wolno :evil_lol:.

Znalazłam aparat i zaraz zgram. Miałam 3 minuty do wyjścia po odebraniu paczki ale fotki zdążyłam zrobić :razz:

Posted

Shina i nowe łoże
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Shina/CIMG8282.jpg?t=1282777262[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Shina/CIMG8283.jpg?t=1282777264[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Shina/CIMG8284.jpg?t=1282777266[/img]


Jak widać spodobało się, wygodnie jej się leży, miejsce też pasuje na razie czyli do czasu aż grzejnik grzać nie zacznie to młoda będzie tam sobie spała w nocy. Poducha jest odwrócona, bo z tego materiału łatwiej kudły wytrzepać niż z polaru ;)

Posted

[quote name='Darianna']daj linka do tej aukcji albo nick sprzedawcy, może zapoluję na takie :-D[/QUOTE]
[URL="http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12285080&gr_id=1528"]Proszę[/URL] bardzo :p

[quote name='zerduszko']Ale gigant... ;)[/QUOTE]
Na trochę mniejszym materacu (69x89) się nie mieści ;)

[quote name='gops']o na tych zdjeciach Schina wyglada na mala ;p
legowisko fajne, widac ze sie podoba [/QUOTE]
Bo ona kurdupel jest :evil_lol:
Podoba się wszystkim, nawet tata nie marudził :cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...