Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)

[*Monia*]

Ona jest bardzo niedoceniana, szczególnie jak użre jakiegoś psa a ja jej nie chwalę tylko ochrzaniam :mad:. Ale i tak się bardzo poprawiła ostatnio (żebym tfutfu nie przechwaliła)

Relacja będzie jutro wieczorem jak się do domu doczłapiemy ;)

[*Monia*]

Przyszłam jakieś fotki wstawić, żebyście nie zapomnieli jak moje kundle wyglądają ;). Okrutny ból głowy mam i idziemy spać żeby mi przeszło do jutra rana...
najpierw zadka kawałek
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572628[/img]

coś jakby zabawa
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572629[/img]

[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572630[/img]

jakieś coś pędzącego
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572631[/img]

i dwa pędzące cosie :lol:
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572632[/img]

[*Monia*]

i mój pulpecik :loveu:
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572643[/img]

[zerduszko]

A gdzie takie tereny macie? Fajnie :)

[jonQuilla]

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]są walki jest impreza :multi:
[url]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572630[/url][/B][/COLOR][/FONT]

[*Monia*]

I żeby sobie jeszcze jednego posta nabić dodam że nie pożegnałyśmy się ze znajomymi, bo na wakacje powyjeżdżali albo w innych godzinach chodzą :-(. Jutro już oficjalnie Shinulina zmienia miejsce zamieszkania...

i zostawia tu miłość swojego życia...
[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30009&photoID=1574008[/img]

[img]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30009&photoID=1574011[/img]

.................

[*Monia*]

[quote name='zerduszko']A gdzie takie tereny macie? Fajnie :smile:[/QUOTE]
A w Michałowicach :cool3:. Kawałek za domem Gabrysiowym ;)

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]są walki jest impreza :multi:
[URL="http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=29976&photoID=1572630"]http://www.photoape.com/album/photo/...hotoID=1572630[/URL][/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]
zdjęcia nieostre ale uchwyciłam chwile które na spacerach rzadko się powtarzają w przypadku moich kundli :evil_lol:

[Darianna]

Cześć, wpadłam do Ciebie nabijać sobie posty :diabloti::diabloti::diabloti:

[*Monia*]

Offujesz :x, raporcik zaraz pójdzie :mad:.

[SIZE=1]Dopiero wczoraj odkryłam że mi postów przybywa jak tu piszę :roll:[/SIZE]

[Darianna]

Przepraszam, już nie będę. Juz na poważnie będę pisać.

[I]sweeetaśnie pieseczki masz! :loveu: A jakie minki słodkie robią! [/I]:loveu::loveu::loveu: [I]a Ty takie ładne zdjęcie im robisz! [/I]:loveu::loveu::loveu:

a na serio, będę musiała ponadrabiać nieco wstecz żeby wiedzieć co i jak u Ciebie.:cool3:

[Talia]

Jak widać żyje, stadko się nie powiększyło to nie masz co nadrabiać :D

[Jaga.]

fajne babki ;) zwłaszcza Hexa :loveu:
(no ponabijałam sobie tutaj postów, lecę dalej :eviltong: ;))

[*Monia*]

[quote name='Darianna']Przepraszam, już nie będę. Juz na poważnie będę pisać.

[I]sweeetaśnie pieseczki masz! :loveu: A jakie minki słodkie robią! [/I]:loveu::loveu::loveu: [I]a Ty takie ładne zdjęcie im robisz! [/I]:loveu::loveu::loveu:

a na serio, będę musiała ponadrabiać nieco wstecz żeby wiedzieć co i jak u Ciebie.:cool3:[/QUOTE]
No, i żeby mi się to nie powtórzyło :mad:

Wiem :loveu:. Te ładniejsze są z aparatu TZa, a te gorsze z mojego [SIZE=1](i to jest prawda w moim przypadku, bo podprowadziłam TZowi aparat zaraz po tym jak go dostał :evil_lol:[/SIZE]

U nas nie ma co nadrabiać - na początku foty Hexy po sterylce, trochę sprzed sterylki, moje zmagania z Hexoliną, później troszkę Aresa którym się ponad 3 lata opiekowałam, trochę innych podopiecznych, później tymczasowiczka nr 1 i tymczasowiczka nr 2 czyli Shina, a następnie moje zmagania z paskudnym Shinulcem i tak do tej pory to trwa :lol:. I tyle - galerię w jednym zdaniu opisałam ;). Problemy były, przeminęły i żyjemy dniem dzisiejszym myśląc o tych kolejnych. Stadko się NIE POWIĘKSZY :eviltong:

[quote name='akaka']fajne babki ;) zwłaszcza Hexa :loveu: [/QUOTE]
Wiem :loveu:. I Hexa na zawsze pozostanie moim najukochańszym kundlem :loveu:. Dzisiaj jak ją chciałam ochrzanić to wrzasnęłam "Shina feee" :evil_lol:.


A i o szkoleniu słów kilka :razz:. Otóż byłyśmy, poćwiczyłyśmy, i... jest gorzej niż przypuszczałam :oops:. Shinulec ludzi olewa (to akurat ok), małe psy również, ale niewiele mniejsze i te większe są zUe i trzeba im wpier... czasem spuścić :shake:. Na początku zanim się zaczęło zdążyła 2 psy obwarczeć, później już podczas szkolenia po kilku kółkach zaczęła polować na suczkę idącą przed nami :mad:. Prowadzący szkolenie podszedł do nas i się Shinulec opanował, ale przez cały czas była nabuzowana i co chwilę chciała iść pilnować plecaka przy którym każdy podchodzący pies (poza yorkiem) był wrogiem do wyeliminowania. Pracy nas trochę czeka... I jeszcze (co mnie bardzo zdziwiło) Shina dała się wziąć zupełnie obcej osobie na smyczy i odejść kilka metrów ode mnie :-o:-o. Nie wiem jak Paweł tego dokonał, ale mu się udało. Przy nim do psów nie startowała i wychodzi na to że (moje przemyślenia) ona przy mnie czuje się zbyt pewnie.
No i jutro powtórka, ale idę lepiej uzbrojona, bo zabieram rogza łańcuszkowego (jakoś lepiej na nią działa niż obroża, chyba to zaciskanie łańcucha odblokowuje jej mózg), parówki i inne nastawienie bo teraz się trochę za bardzo spinałam momentami ;).
Zdjęć nie będzie bo nie było jak porobić ;)

[Jaga.]

a gdzie sie szkolicie?
ubawilam sie z tego Shina fe :loveu: :D :D :D

[*Monia*]

Szkolimy się tu: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/184945-przyjd%C5%BA-ze-swoim-psem-na-szkolenie-SIERPIE%C5%83-podstawy-kto-ch%C4%99tny-%29[/URL]
Mi się podoba ;). Zobaczymy jak się Shina będzie sprawowała jutro i za tydzień, bo może z raz bym Hexolinę wzięła żeby się ruszyła z domu. Chociaż ona po dwóch kółkach i kilku siadach/warowaniach by darła paszczę że się nudzi i żeby jej coś ciekawszego zaproponować niż takie przyziemne rzeczy :evil_lol:. Przyznać jej muszę że mimo nie ćwiczenia komendy wykonuje bezbłędnie i szybko, tylko to jej darcie ryjucha jak się znudzi/nakręci mnie czasem irytuje :mad:.

Mi się psy czasem mylą i przez to obydwie na jedno imię reagują, wszystko jedno którą wołam to i tak są zaraz obydwie :lol:. Dobrze że ich więcej nie mam bo bym miała problem :evil_lol:

[Jaga.]

o kurczaczki szkoda ze nie wiedzialam. moze bysmy sie tez wybraly ;) a mozna wpasc i obfocic towarzystwo? tak pytam ;)

[*Monia*]

Będzie następna edycja jak ta się skończy, nic straconego :razz:.
Ależ oczywiście że można, nawet trzeba :cool3:. Wysłać mapkę dojazdu :razz:

[olekg89]

Bonsai ty się tak wpraszasz wszędzie ,że aż to się niesmaczne robi.Do Ali się wprosiłaś ,do Moni się wpraszasz.Normalnie masakra.

[Jaga.]

[quote name='*Monia*']Będzie następna edycja jak ta się skończy, nic straconego :razz:.
Ależ oczywiście że można, nawet trzeba :cool3:. Wysłać mapkę dojazdu :razz:[/QUOTE]
poproszę ;) jakby była następna edycja to miej mnie w pamięci bo ja sama to często w pamięci mam dziurę ;/

[*Monia*]

Do mnie się nie wprasza (a nawet jeśli to tego nie odczułam ;)), bo u mnie obcy ludzie, dzieci, psy i inne zwierzęta nie są mile widziane przez moje kundle :evil_lol: (a najbardziej przez jednego diabła ;)).

[Jaga.]

czasem dobrze mieć diabła
...za skórą :diabloti: :diabloti: :diabloti: :evil_lol:

[*Monia*]

Może i dobrze, ale życie z moim czterołapym diabełkiem bywa uciążliwe...

[Jaga.]

a z moim to Kraina Rozkoszy? ;) o tyle dobrze że mała jest to łatwo ją spacyfikować można :D

[*Monia*]

Shina też nie jest wielkolud, ale jakoś dobrego sposobu znaleźć na nią nie mogę :roll:

Jeszcze wydarzenie ciekawe z dzisiaj - zaatakowała nas '[I]miała[/I]byćc[I]ziłka[/I]ale[I]urosła[/I]trochę[I]za[/I]duża' i użarła Shinę w bok jak ta grzecznie stała witając się miło :angryy:. Boję się żeby to się nie odbiło na pierwszym lepszym napotkanym małym psie... :shake: Następnym razem ta awanturnica dostanie bucikiem, bo nie po to ja nad Shiną pracuję i nie pozwalam na bójki żeby dziamgot mi ją gryzł i prowokował do znielubienia również małych psów :mad:

[Jaga.]

na takie akcje noszę gaz :( przykro mi to stwierdzić ale mocny kop albo spsikanie agresora to jedyne co mi pozostaje, mała waży 4 kilo i jakby jakiś psychol się na nią rzucił to mogłoby być nieciekawie. na szczęście na razie jest ok, mała kocha duże psy bo była z nimi intensywnie socjalizowana za młodu ;) dziś próbowała polizać psa sąsiadki w pysio a że on sięga mi wyżej kolana to wspinała się na niego a i tak nie mogła dosięgnąć :D wariatka :D
ja myślę ze i na Shinę znajdzie się sposób - kwestia czasu. nie cierpię małych gryzących podbiegaczy a jeszcze bardziej nie cierpię kretynów właścicieli którzy nie potrafią psa wychować.