wolf122 Posted March 12, 2012 Posted March 12, 2012 Fajnie,że u Dony coraz lepiej,psotnica czyli faktycznie odzyskuje równowagę.Gaja mądra suńka ustępuje nieokrzesanej,skrzywdzonej koleżance. Quote
*Gajowa* Posted March 12, 2012 Posted March 12, 2012 Jutro bardzo ważny dzień - kontrola oczka u dr. Garncarza ! Zmieniłam Donce imię na Sara... Mam nadzieję pipi ,że się nie pogniewasz ale ona zareagowała na imię Sara. Dziś pojechałyśmy na długi spacer do lasu, Sara bardzo ładnie chodzi na smyczy. Napotkanych ludzi sie nie boi, pozwala sie głaskać. Spotkałyśmy spanielkę, powąchały się przyjaźnie tak, że z łagodnymi suniami dogaduje się bez problemu. Parę fotek Saruni z wczorajszego dnia [IMG]http://i893.photobucket.com/albums/ac133/Mrozz/Dona12.jpg[/IMG] [IMG]http://i893.photobucket.com/albums/ac133/Mrozz/Dona13.jpg[/IMG] [IMG]http://i893.photobucket.com/albums/ac133/Mrozz/Dona10.jpg[/IMG] [IMG]http://i893.photobucket.com/albums/ac133/Mrozz/Dona11.jpg[/IMG] Quote
Pipi Posted March 13, 2012 Posted March 13, 2012 Beka, pozwolilam sobie wstawic(zmienić) Twoj tytuł watku z podpisu, nie gniewasz się?:oops: Pomyslalam, zeby zmienic tytul watka i taki wlasnie wydaje mi sie lepszy. Sara sliczna, wyczesana i taka spokojna. Oko o niebo ladniejsze. Trzymam kciuki za dzisiaj. Quote
Maria1957 Posted March 13, 2012 Posted March 13, 2012 [quote name='beka']księżniczka :)[/quote] ...o tak..tak.. Quote
wolf122 Posted March 13, 2012 Posted March 13, 2012 Piękna sunia i jaka zgrabna i lśniąca,naprawdę księżniczka.Oby oczko było ok. Trzymam kciuki by panienka mogła hipnotyzować zdrowymi oczkami. Quote
beka Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 Wizyta była, niestey krwiak sie wciąż utrzymuje wiec nie wiadomo czy bedzie widziec czy nie. Ale dr był zadowolony ze stanu oczka. Natomiast musze na nia naskarżyć. Nie chciała oka pokać, musiałyśmy ja położyc na stole żeby dr nie musiał leżeć naprzeciwko niej. Narobiła takiej histerii jakby ją ze skróry obdzierali. 10 15 sek doła rade poleżeć, ale zarez zaczeła sie wyrywać. Nie jest najłatwiejszyn=m pacjentem.. nastepna wizyta pod koniec kwietnia, ze mną lub nowym właścielem (mam nadzieje). Quote
Pipi Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 Ot lobuzica, no :diabloti:, wiem co to znaczy silowac sie z takim psem. Ja malego Tofika ostatnio na rtg trzymalam, to bylam cala mokra, tak sie zmeczylam. Beka, dziekuje bardzo, ze zajelas sie Sarą jak wlasnym psem:loveu:, albo i lepiej;) Dziekiiii:loveu: Quote
wolf122 Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 Biedna niuńka pewnie nie wiedziała o co chodzi,czy czasami nie chce jej się zrobić krzywdę:cool3: Będzie dobrze z oczkiem-musi przy takiej opiece. Quote
mysza 1 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='beka']Wizyta była, niestey krwiak sie wciąż utrzymuje wiec nie wiadomo czy bedzie widziec czy nie. Ale dr był zadowolony ze stanu oczka. Natomiast musze na nia naskarżyć. Nie chciała oka pokać, musiałyśmy ja położyc na stole żeby dr nie musiał leżeć naprzeciwko niej. Narobiła takiej histerii jakby ją ze skróry obdzierali. 10 15 sek doła rade poleżeć, ale zarez zaczeła sie wyrywać. Nie jest najłatwiejszyn=m pacjentem.. nastepna wizyta pod koniec kwietnia, ze mną lub nowym właścielem (mam nadzieje).[/QUOTE] Jest po prostu owczarkiem ;) histerycznym, jak większość. Ładniutka, mam nadzieję, że jednak krwiak się wchłonie i będzie widziała. Quote
*Gajowa* Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Musi być dobrze z oczkiem, nie ma innej opcji - walczymy i zwyciężymy. Sarunia bardzo lubi prace ogrodnicze, kopie dołki, wyrywa z ziemi zeszłoroczne kwiatki i przenosi doniczki wysypując z nich ziemię :evil_lol:. Taką mam pomocnicę :angryy:. Quote
Pipi Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Ech, te kwiatki???!!!!ja tylko przez dwa lata mialam i to takie, ktore od wczesnej wiosny do poznej jesieni kwitly. Jak jedne przekwitaly, to pojawialy sie inne. Cudnie bylo, kolorowo. Nie wiem dlaczego, ale od dziecka marzylam zeby miec domek, a przy nim malwy. Te chalupe kupilam chyba wlasnie dlatego, ze przy niej rosly piekne malwy. No ale one chyba maja smak dobry, bo wyskubywali, wykopywali korzenie i widzialam nawet, ze kwiat zjadali. Teraz to juz tylko trawy, osty kwitna i gola ziemia w kolo. Osty tez pieknie kwitna, mozna sie zachwycac. Dobre i co kolwiek jak nie ma nic lepszego. Kiedys jak bede zyc, to moze jeszcze odgrodze kawalek ziemi i wsadze kilka ladnych kwiatkow. A jak nie, to kwiatki na grobie bede miala i tez bedzie fajnie. Teraz moje kwiatki to psy i koty, rownie kolorowe jak te z ogrodka;):loveu: Quote
wolf122 Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Fakt owczarki są histeryczne a "umiejętności" ogrodnicze mają rozwinięte do perfekcji:evil_lol:[QUOTE]Teraz moje kwiatki to psy i koty, rownie kolorowe jak te z ogrodka[/QUOTE] Takie kwiatki jak psy czy koty są wyjątkowe,bo można je przytulać;):lol: Moja żona też ma trochę kwiatów i szczególnie,gdy się pojawiają tulipany,to lubią szybko znikać:cool3:za sprawką oczywiście moich owieczek-owczarków:lol: Quote
*Gajowa* Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Sara rozrabia coraz bardziej, zwłaszcza rano jak wypuszczam ją na poranny spacerek dostaje głupawki :evil_lol: biega, zaczepia Gajkę i szuka "nowych zabawek";). W domu zachowuje się grzecznie pod warunkiem, że nic atrakcyjnego nie zostawię na stole lub blacie kuchennym :lol:. Może czas już panienkę ogłaszać ? Jak uważacie ? Quote
beka Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 Ruszamy z ogłoszaniamy, nie ma co czekać. Sunia czuje sie dobrze. A oko cóż czas pokaże czy bedzie widziec. Quote
Pipi Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 [B]W takim razie prosimy bardzo o ogloszenia. Halooooo, proszę pięknie.[/B] Quote
wolf122 Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 Wiosna się rozpoczęła,czas na nowy domek dla dziewczyny;) ------------------ Wiadomość dla "Gajowa";Maks ma się dobrze,Państwo są bardzo zadowoleni.Pani pisała,że jest przekochany i grzeczny tylko muszą mu wyleczyć łapkę(nie wiedziałem) Ogólnie adopcja trafiona:multi: -------------------- Przepraszam za mały offtop na wątku ale coś mi wywala przesyłanie;) Quote
*Gajowa* Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 To ja też "zaoffuję" :lol:. Maksia zabrałam z kliniki z głęboką , szytą raną tylnej łapy. Zmiana opatrunku na łapie 60 kilogramowego, żywiołowego młodzieńca to nie lada wyzwanie :evil_lol:. Dzielna ciocia beka codziennie poświęcała swój czas, żeby nowy opatrunek założyć - ja byłam tylko trzymaczem ;). ----------------------------------- Nasza gwiazda Sarunia wczoraj dorwała sie do worka z Joserą, porozrywała go ale niewiele zdołała skonsumować... zabrakło czasu :lol:. Jak coś zbroi nie można jej nic powiedzieć bo zaraz sika ze strachu :-( to samo przy zapinaniu smyczy . Quote
wolf122 Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 Aaa zapomniałem dodać,pani powiedziała,że ich wet zmienił lek na łapkę.Koniec offa:evil_lol: Niezła polszczyzna nieprawdaż:lol:? Biedna niunia ,taka jeszcze zastraszona,pamięta ciężką, parszywą rękę "pana":angryy: Ech ręce bym połamał:angryy: Moja sunia nigdy nie była bita ale jak ja podnoszę z jakiegoś powodu głos,to ona już do mnie podbiega i "przeprasza" cmokając mnie pysiem i "uśmiecha się" do mnie "mówiąc" nie krzycz,bo ja się boję.Nie lubię jak krzyczysz;)Dosłownie "mówi",bo tak moduluje głosem jakby mi przekazywała właśnie takie słowa;) Mam nadzieję,że z czasem Sarunia trochę zapomni złe rzeczy.Na tyle,że nie będzie aż tak mocno reagowała:-( Quote
*Gajowa* Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='Pipi'][B]W takim razie prosimy bardzo o ogloszenia. Halooooo, proszę pięknie.[/B][/QUOTE] Jest ktoś chętny do ogłoszeń dla Sary ? Quote
wolf122 Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 Ogłoszeń nigdy nie robiłem,to nie moja bajka ale kojarzenie,rozmowa lub coś innego w miarę możliwości... Quote
*Gajowa* Posted March 25, 2012 Posted March 25, 2012 Sarunia sama domku nie znajdzie :-( chociaż staram sie ją wylansować na deptaku konstancińskim :lol:. Wczoraj i dziś była ze mną oraz Gają na spacerku ale mało ludzi spotkaliśmy, chyba jeszcze nie zorganizowali sie po zmianie czasu ;). Quote
beka Posted March 26, 2012 Author Posted March 26, 2012 dziś coś wyskrobie, ale ze mnie kiepska humanistka, cieżko mi pisanie idzie.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.