Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ach ta nasza cudna IVI :loveu: napewno bedzie mi jej bardzo brakowalo jak pojdzie do swojego domciu bo przywiazalam sie do naszej czekoladki :loveu: a co do spacerkow to dla mnie czysta przyjemnosc, Ivi jest poprostu cudna i ciezko jest sie w niej nie zakochac a to co zrobila dla niej Amikat i co zrobili ludzie w klinice ... a widac ze wszyscy ja tam uwielbiaja :sweetCyb: ...to poprostu nie da sie slowami wyrazic :Rose:

Obiecuje ze poki Bolus nie pojawi sie u mnie to z pewnoscia bede z kobietka wychodzic na spacerki tak czesto jak dam rade :painting: ... chyba ze jej nowa mamusia ja porwie do nowego domciu :smilecol:

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[B]Tengusia[/B], dzieki sliczne za zdjecia :fadein: . Ivi jest superFantastyczna!! kurcze cos mi sie wydaje ze wszystko jest na najlepszej drodze :lol: jesli w ten weekend nie bede miala zajec na uczelni to postaramy sie bryknac do Katowic. czy moge wziac ze soba gnoma :diabloti: ?? a propo gnoma: gnom mi ucieka na spacerach. nie moge go puscic ze smyczy na osiedlu bo gnom traci instynkt samozachowawczy i spierdziela. co robic? (szkoda mi go prowadzac na smyczy bo to jest bardzo zywiolowy gnom:diabloti: ) dodam rowniez ze gnom :diabloti: to bardzo madry siobeń i wiele nauczylam go sama ale to mi jakos nie wychodzi :( zeby nie zasmiecac watku Ivi to moze na priva jak cos

Posted

Witam, tak jak pisalam wczesniej jutro postaram sie podjechac do Ivi i porobic jakies fajne fotaski. Pojechalabym dzisiaj w sumie ale jakos sil mi brakuje (cala noc bylam w pracy a teraz zamiast isc sie wyspac to musze czekac az syn szkole skonczy zeby go odebrac bo oczywiscie mojej matce za ciezko :angryy: ... co z tego ze ponad 24 godziny jestem na nogach a co tam jestem mloda dam rade :angryy: ). Co do powrotow na spacerkach to w przypadku Fazulca sprawdzaja sie smakolyki, choc nie zawsze. Czasem tez poprostu odchodze albo udaje ze uciekam i wtedy ona idzie za mna, albo udaje ze chce sie z nia bawic i zachecam ja machajac rekami jak idiotka i ona wtedy daje sie nabrac i podbiega do mnie.

Pozdrawiam i koncze bo mozg mi nie funkcjonuje.

Posted

fox india - czekamy na Ciebie obie z Iwunią. Wczpraj kapiel nie wypaliła (znowu) taki by ł młyn w klnice. Jadę dzisiaj znowu.
Tymczas na razie nie wypalił. Szkukam dlaj. Nawet gdyby to miało być na kilka dni....
Co do ucieczek - ivuni nie spuszczałabym jeszcze długo - to nowe miejsca, nowi ludzie itp. Może mocna smycz automat (np flexi?).

Gnom maluszek nie chce przychodzić? Ja mam w kieszeni zawsze na spacer woreczek albo torebę biodrówkę a w niej - żołądki kurze gotowane, serduszka , kawałeczki wołowiny pieczonej. TO DZIAŁA - dziewczyny leca jak muchy na lep!!! Nie ma problemu z odłowieniem niesfornej suczy !!!
Moze Gnom też jest przekupny???

Posted

oooo gnom :diabloti: uwielbia takie szmakolyki!!! :megagrin: tylko problem jest taki, że jest tez cFany :cool3: i nie podchodzi zbyt blisko, tylko trzeba mu te smakołcie rzucać bo inaczej nie podejdzie w ogole. ale cos mi sie wydaje :razz: ze to tylko kwestia wycwiczenia mojego, co by nie mowic, bardzo mądrego gnoma :diabloti: thx !!!

Posted

[quote name='amikat'] Ja mam w kieszeni zawsze na spacer woreczek albo torebę biodrówkę a w niej - żołądki kurze gotowane, serduszka , kawałeczki wołowiny pieczonej. TO DZIAŁA - [B]dziewczyny leca jak muchy na lep!!![/B] Nie ma problemu z odłowieniem niesfornej suczy !!!
Moze Gnom też jest przekupny???[/quote]

hehe amikat :D nieźle Ci to wyszło... nie wiedziałam, ze dziewczyny leca na zoładki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Witam wszystkich!W zeszłym tygodniu pisałam ze mogłabym wziąsc Ivi na spacerek.Mieszkam w Zabrzu także nie mam daleko,ale kompletnie nie wiem w jakiej dokladnie Ivi jest lecznicy i jak tam można dojechac.Moglabym do nie przyjechac jutro albo w piątek.Co wy na to?

Posted

dziś rozmawiałam z moją mamą o tymczasie dla Ivi. na razie a później przez przyszłą zimę musiałaby mieszkać na 70m w bloku. czy tak duzy gnom jak Ivi i czy moi rodzice :) :-) + dwa nastoletnie gnomy :diabloti: :diabloti: dadzą sobie radę ?? bo jeśli tak .... :cool3:
buziakosy dla Ivi !!!!

Posted

[quote name='fox_india']dziś rozmawiałam z moją mamą o tymczasie dla Ivi. na razie a później przez przyszłą zimę musiałaby mieszkać na 70m w bloku. czy tak duzy gnom jak Ivi i czy moi rodzice :) :-) + dwa nastoletnie gnomy :diabloti: :diabloti: dadzą sobie radę ?? bo jeśli tak .... :cool3:
buziakosy dla Ivi !!!![/quote]


A dlaczego mieli by nie dać? Ja mam 64 metry i dwa duże psy: cane corso i dobermana. Absolutnie się o siebie nie potykamy... moje psy zajmuą bardzo mało miejsca... właściwie tylko tyle ile zajmuje moje łóżko;) ;)

Posted

Myslę ze no problem. Ja mam 67 m2 4 osoby + 3 koty + 2 dobeczki (dziwuchy ) - i dajemy radę!!!

Ivina bank dobrze by zrobił ruch - spacery, pokazanie świata. Ona jest kochana, szybko sie uczy . Może warto spróbować.

Ivi jest w Lecznicy w Katwoicach Brynowie u Dr Czogały.ul. Brynowska i przecznica przy niej - koło wojewódzkiej stacji weterynaryjnej

Fox India - a jak tam plnowana wycieczka do Katowic?
Daj znać jeżeli przyjeżdżacie, mniej wiecej godzine ok?

Posted

[quote name='dona20']Witam wszystkich!W zeszłym tygodniu pisałam ze mogłabym wziąsc Ivi na spacerek.Mieszkam w Zabrzu także nie mam daleko,ale kompletnie nie wiem w jakiej dokladnie Ivi jest lecznicy i jak tam można dojechac.Moglabym do nie przyjechac jutro albo w piątek.Co wy na to?[/quote]
Hej bylo by super gdybys podjechala do Ivi (bo ja nie dalam rady dzisiaj :-( i juz chyba nie dam rady bo w niedziele maja mi Bolusia przywiezc :multi: ) Tak jak napisala Amikat lecznica jest na Brynowie, dojazd z dworca autobusami nr 154, 297, 9, 653 - wysiadasz na czwartym przystanku od dworca (przystanek na zadanie), idziesz kawalek wzdluz drogi w przod (w przeciwnym kierunku od tego skad przyjechalas) skrecisz w prawo za pasami dla pieszych (bedziesz mijac przejscie dla pieszych i kawalek dalej jest ulica w prawo) i tam juz zobaczysz :)

Posted

Dzięki Tengusia za informacje.Jutro bede na 100% u Ivuni pojde z nia na dlugi spacerek:multi:,moge tez jej porobic pare zdjęc.Jeżeli mozesz to napisz na jakiej ulicy jest ta lecznica i jaki ma numer,bo jakbym sie pogubila to zawsze moge kogos zapytac.Pojechałabym dzisiaj ale już jest prawie 15 a a ja musze tam jeszcze dojechac(nie wiem tez do ktorej ta lecznica jest czynna).pozdrawiam

Posted

[quote name='dona20']Chciałam jeszcze zapytać czy wydadzą mi Ivunie na spacerek bez problemu.Chodzi mi o to ze ja jeszcze tam nie bylam i nikt mnie w tej lecznicy nie zna.[/quote]

Ja jak bylam pierwszy raz to powolalam sie na Amikat (Aneta z For Animals) i dali mi Ivunie bez problemu :loveu: teraz poprostu wchodze na recepcje i pytam czy moge wziasc Ivi na spacerek :razz:

Posted

[quote name='Tengusia']Ja jak bylam pierwszy raz to powolalam sie na Amikat (Aneta z For Animals) i dali mi Ivunie bez problemu :loveu: teraz poprostu wchodze na recepcje i pytam czy moge wziasc Ivi na spacerek :razz:[/quote]
Ja mam wiec pytanie do Amikat,czy moge sie powołac na ciebie jak przyjade jutro do Ivi wziąsc ją na spacerek, bo nie wiem czy inaczej mi ja wydadzą.

Posted

[quote name='oktawia6']Fox India daa mi namiary na Ivi-czasu mało na czytanie całego wątku-tak na biegu wpadłam-czy są jej aktualne zdjęcia? Ivi oczywiście:evil_lol:[/quote]
[IMG]http://img219.imageshack.us/img219/6301/beztytuu12iv4.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Tengusia']Ja jak bylam pierwszy raz to powolalam sie na Amikat (Aneta z For Animals) i dali mi Ivunie bez problemu :loveu: teraz poprostu wchodze na recepcje i pytam czy moge wziasc Ivi na spacerek :razz:[/quote]
Jeszcze raz dziękuje Tengusia za informacje,ale nie wiem teraz co mam robic:???:.Napisalam priva do Amikat, ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi.Chce żeby opiekunki Ivi(osoby odpowiedzialne za nia) wyraziły zgode na to żebym mogla wyprowadzac Ivunie na spacer.Nie chce sie na Amikat powoływac bez jej zgody,tak więc musze czekac na jej odpowiedz.Jeżeli dzisiaj nie zdąze to pojade do niej jutro(jeżeli oczywiscie dziewczyny mi pozwolą)

Posted

kurde wczoraj zamiast dogo mialam na monitorQ same cyferki i literki :angryy: :angryy: a tu już tyle nowych postuf u Ivi pojawiło. mysle ze zgoda mojej mamy na tymczas dla Ivi to tylko kwestia czasu :cool3: ona sie boi dobermanów mysli ze to agresywne psy :shake: , ale z tym mysle nie bede musiala specjalnie walczyc, juz jej powiedzialam ze jak bedzie szla z Ivi na spacer to nikt jej nie podskoczy:mad: no nie ma bata hehz a poza tym ona koFa kazde piesie i mysle ze Ivi tez bedzie miala u niej gwarantowany smaczniusi pasztecik, ktory teraz w calosci wyjada moj gnom :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...