piescofajnyjest Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 Doyek do gory.......................... Quote
Maria1957 Posted January 17, 2013 Posted January 17, 2013 [quote name='zioberek87']Doyek kochanie szukaj domku[/QUOTE] ... a może w tym roku to "domek" znajdzie Doyka ... tego psince życzę ... Quote
Murka Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Doyek pozdrawia zimowo :) [IMG]http://images33.fotosik.pl/535/71c9e66f3b300791.jpg[/IMG] [IMG]http://images35.fotosik.pl/1780/fd913f762e5043e9.jpg[/IMG] [IMG]http://images48.fotosik.pl/567/087a105aa67c6761.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/1691/95267985289433e7.jpg[/IMG] [IMG]http://images34.fotosik.pl/530/f6820493af160387.jpg[/IMG] Quote
Murka Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Z koleżanką Lizą :) [IMG]http://images45.fotosik.pl/1691/4ddd78d6e2ab442c.jpg[/IMG] Quote
basiek8 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Śliczny aż dziw że nie znalazł jeszcze domku. Quote
piescofajnyjest Posted January 22, 2013 Posted January 22, 2013 on chyba tam na pierwszym zdjeciu cos gada????? Quote
BORYSboxer Posted January 22, 2013 Posted January 22, 2013 Śliczności nasze...:loveu:,czemu on jeszcze domku nie ma....co z ogłoszeniami?? Quote
asia-s Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 przeslalam pieniazki - deklaracje stala - za styczen, luty, marzec, Pozdrawiam Doyka :_) Quote
BORYSboxer Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Stevie Rae wrzuć go może na te stronki,jest sznsa,ze ktoś go wreszcie wypatrzy... [url]https://www.facebook.com/psygarnij?ref=ts&fref=ts[/url] [url]http://www.facebook.com/pages/Daruj-%C5%BCycie-adoptuj/101018570052062?ref=ts&fref=ts[/url] Quote
Stevie Rae Posted January 26, 2013 Author Posted January 26, 2013 Witajcie dziewczyny, przepraszam za długą nieobecność ale miałam niemałe kłopoty w domu :shake: Przede wszystkim wysłałam opłatę za hotel grudzień - 360 zł. Uzupełniony pierwszy post rozliczeniowy, wielkie dzięki za wszystkie wpłaty. Wpłynęło 75 zł z bazarku Javeny i 245 zł z bazarku ogłoszeniowego :loveu: Doyek jest przeze mnie na bieżąco ogłaszany na wszystkich najważniejszych i najczęściej odwiedzanych portalach. Niestety ogłoszenia nie przynoszą skutku, wejść jest zaledwie 20 na tablicy, gdzie wydawałoby się najlepszy portal. Jutro zajmę się tekstem do ogłoszeń, wypadałoby go trochę pozmieniać. Myślę nad ogłoszeniem wyróżnionym na tablicy od poniedziałku. Co Wy na to? Wiem, że jeszcze morusek i petworld przynoszą skutek. Miał ktoś szansę próbować? Dzięki BORYSboxer, Doyek wrzucony :) Murko, czy jesteś w stanie mi napisać jak Doyek zachowuje się w stosunku do dzieci? :) Quote
Murka Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Doy raczej nie nadaje się do domu z małymi dziećmi, bo będą go płoszyć gwałtowne ruchy maluchów, będzie się bał, uciekał i może próbować się bronić przed ich natarczywością. Z naszą Hanią nie było problemu, ale nasza mała jest wyjątkowa, wie jak się zachować, że jak pies się boi to się go zostawia w spokoju, nie głaszcze, nie biega przy nim itd. Doyek przy niej jest spokojny, czuje się bezpiecznie. Z większymi dziećmi nie powinno być problemu, byle rozumiały, że psiak może bać się gwałtownych ruchów i że trzeba mu okazać trochę cierpliwości. Quote
zioberek87 Posted January 28, 2013 Posted January 28, 2013 super by było jakby taki domek znalazł gdzie są dzieci które z nim by biegały ale były mądre... Quote
Murka Posted January 29, 2013 Posted January 29, 2013 Czas na rozliczenie: [B]Stan konta na 29 grudnia wynosił -360 zł Wpłaty:[/B] +360 zł [B]Razem: 0 zł[/B] [B]Koszty: -360 zł hotelowanie[/B] [COLOR=#ff0000][B]Stan konta na 28 styczeń wynosi -360 zł.[/B][/COLOR] Quote
Stevie Rae Posted February 1, 2013 Author Posted February 1, 2013 Dzisiaj na konto wpłynęło 50 zł od mojej znajomej Ady :) Tak wygląda tekst do ogłoszeń dla Doya, co o tym myślicie? :) Przedstawiam Państwu Doya. Doy ma cztery lata i jest średniej wielkości pieskiem. Przebywa aktualnie w domu tymczasowym w Janowie Lubelskim, gdzie czeka na nową, kochającą rodzinę – którą będzie mógł pokochać swoim małym, psim serduszkiem. Przeszłość Doyka nie można w żadnym razie nazwać barwną. Kiedy trafił do nas do schroniska, nikt nie dawał mu żadnych szans. Z pewnością był bity – na widok człowieka był przerażony, sparaliżowany ze strachu. Szczekał, a o wyjściu na spacer nie było mowy. Nie mamy pojęcia, co dokładnie działo się w jego życiu. A może to i lepiej? Dzisiaj, patrząc w oczy Doycia, nawet nie chcemy sobie wyobrażać, jak dużej krzywdy musiał doznać. Atakował inne psy. Podjęto decyzję o jego uśpieniu. Doyek wygrał walkę o życie, pojechał do domowego hoteliku. Dziś Doy to cudowny piesek. Jest spokojny, stateczny i opanowany. Sam upomina się o pieszczoty, a szczególnie o drapanie za uszkiem. Zachęca do zabawy – podrzuca zabawkami, podskakuje – zupełnie jak szczenię! To wesoły piesek, który chętnie rozweseli każdą rodzinę we wszystkie ponure dni. To także prawdziwy dżentelmen – potrafi zachowywać się grzecznie sam w domu – nie niszczy, nie załatwia się. W żadnym wypadku nie jest też amatorem samotnych wędrówek czy ucieczek. Grzecznie chodzi na smyczy, na spacerach jest ciekawy świata. Świetnie dogaduje się z pobratymcami – w tej chwili mieszka wśród małego stadka, unika konfliktów i zaczepek. Doyek został wykastrowany, jest także regularnie odrobaczany i zabezpieczany przeciwko pchłom i kleszczom. Doy, proszę Państwa, to wspaniały pies. Jedyne czego mu brakuje, to człowieka. Człowieka, do którego mógłby się przytulić w chłodne zimowe wieczory, człowieka, który chciałby mu czasem porzucać piłeczką, a wreszcie człowieka, który podrapie go po brzuszku i pokocha. Doycio na pewno to odwzajemni, i pokocha Go bezgranicznie, swoim maleńkim psim serduszkiem. Kontakt w sprawie adopcji: tel. 503683050 e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
BORYSboxer Posted February 2, 2013 Posted February 2, 2013 Kurcze,a ja bym chyba wykreśliła to zdanie o atakowaniu psów i może mniej o jego przeszlości bym napisała,ale ja tam się nie znam....tak ogólnie to może być. Quote
piescofajnyjest Posted February 2, 2013 Posted February 2, 2013 w zasadzie, to chyba masz racje.....nie wydaje mi sie, zeby sie ludziom chcialao za duzo czytac:(....ludzie tacy juz sa.... Quote
Stevie Rae Posted February 2, 2013 Author Posted February 2, 2013 Chyba faktycznie pozbędę się tego fragmentu o przeszłości, wydaje mi się, że ludzie bardziej zainteresują się miłym i sympatycznym psiakiem, niż takim z fatalną przeszłością - to ich może trochę odstraszyć. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.