malawaszka Posted May 7, 2012 Author Posted May 7, 2012 nie :angryy: czekam jak na szpilkach, Falko mógłby grzać dupkę w domku, z ludźmi, ale jego "pańcia" (tfu!) tak go kocha, że pies nadal siedzi w kojcu :angryy: chyba szlag mnie trafi przez tą sprawę.. . Quote
WATACHA Posted May 7, 2012 Posted May 7, 2012 Wziąć pałę i tylko lać, lać, lać :(.Czemu ona taką krzywdę temu psu robi, najpierw oddaje jego przyjaciela , potem pies siedzi sam w domu a teraz to.Czego ona chce właściwie :(? Quote
malawaszka Posted May 7, 2012 Author Posted May 7, 2012 no i chyba spełnia się czarny scenariusz :angryy: boże jak ja nienawidzę ludzi... zasrani egoiści :angryy::angryy::angryy: Quote
WATACHA Posted May 7, 2012 Posted May 7, 2012 [quote name='malawaszka']no i chyba spełnia się czarny scenariusz :angryy: boże jak ja nienawidzę ludzi... zasrani egoiści :angryy::angryy::angryy:[/QUOTE] To znaczy?Ona chce go oddać czy nie? Quote
sybil Posted May 7, 2012 Posted May 7, 2012 Może cwaniara zafundowała sobie odpoczynek od psa, a teraz się rozmyśli i dawajcie Falko z powrotem :angryy::mad:. Rasowy, rodowodowy, to może żal tak się Go zrzec? Ludzie bywają koszmarni :shake: Quote
weszka Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 To nie są dobre wieści... Nie chcę takich :angryy: Quote
malawaszka Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 no niestety Falko wraca tam... powiem Wam, że to są ludzie tak bez honoru, bez szacunku do nikogo wokół, widzą tylko własne dupy, oszuści i kryminaliści, że chcę już zakończyć tą sprawę bo mam dość... Falko krzywdy nie będzie miał - dopóki znowu nie zapragną kogoś okraść i nie trafią do pierdla... wtedy niestety - trafi zapewne do schroniska bo przecież tak bardzo go kochają... mógł mieć wspaniałe życie, świetną Rodzinę, odpowiedzialnych Ludzi, małego sznupka jako kompana, fajnych chłopaków, których wcale się nie bał i polubił od razu - na spacerze z tymi ludźmi Falko kipiał radością, jakby mówił, że to na nich własnie czekał... Quote
sybil Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 Koszmarne s...syny:angryy::mad:, biedny Falko - poznał inne życie, przestał się bac' i znów wraca do tych samych ludzi, tylko nie ma już tam małego sznupa, który był Jego wsparciem :shake::-( Quote
WATACHA Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 To nie może być prawda :(, a miało być tak fajnie Quote
malawaszka Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 a wyszło jak zwykle... bo sie cieszyłam za szybko ... Falko ukochanemu "pańciowi" zrobił niespodziankę powitalną - wytarzał się w g-wnie :diabloti: Quote
WATACHA Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 A nie "uciekł" Ci ;)?może by go znaleźli PRZEZ PRZYPADEK jacyś ludzie dla których jest stworzony:diabloti: Quote
weszka Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 Co za ludzie. Przestawiają psem jak meblem. Może i na swój sposób go kochają ale jednak nie biorą pod uwagę, że pies też czuje, przyzwyczaja się do miejsc, ludzi, ma swoje potrzeby, trzeb się nim odpowiednio zajmować... Chyba jednak szkoda bo zasługuje na lepsze życie. A to które by mógł mieć z twojego opisu wyglądałoby fajnie. Przechowali se psa na czas swoich problemów i teraz co sobie kutfa myślą :shake: Quote
malawaszka Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 Ano co sobie myślą? Podejrzewam, że myślą niewiele bo tacy ludzie takiej zdolności nie posiadają... wqrwiona jestem jak nie wiem bo zostałam potraktowana jak darmowa przechowalnia, a nienawidzę być wykorzystywana - ot nauczka na przyszłość... jak się ma za miękkie serce to trzeba mieć twardą d-pę i takie tam... nie będę pisać wszystkiego co mi się ciśnie na usta... Zakończyła się moja "przygoda" z tym wspaniałym psem - Falko mam nadzieję, że nie wylądujesz kiedyś na bruku albo w jakimś schronisku... powodzenia kochany! Jest mi cholernie przykro bo nie tak to miało wyglądać... Quote
wilczy zew Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 a nie mozesz im wystawic rachunku za pobyt psa?? Quote
malawaszka Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 [quote name='wilczy zew']a nie mozesz im wystawic rachunku za pobyt psa??[/QUOTE] oczywiście, że mogę, ale 100% pewności, że nie zapłacą Quote
wilczy zew Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 Tak kąbinuje aby ich postraszyć tymi kosztami,może wtedy zrezygnuja z psa? Quote
kopra Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 jak się czyta takie rzeczy to nóż w kieszeni się otwiera! pojechałabym nakopać takim..same złe słowa mi się cisną na usta.. Malawaszko przykro mi strasznie, bo wspaniale "wyprowadziłaś" tego psa i przygotowałaś do życia w nowym domku :( szkoda, że nie będzie mu dane go zaznać i mam nadzieję, że mimo wszystko jego "właściciele" się opamiętają i już nigdy nie stworzą takiej chorej sytuacji i nie doprowadzą do tego, że Falko wyląduje w schronie, bo nie trafi już na taką osobę jak Ty Quote
malawaszka Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 [quote name='wilczy zew']Tak kąbinuje aby ich postraszyć tymi kosztami,może wtedy zrezygnuja z psa?[/QUOTE] daj już spokój z kombinowaniem bo nikt nie będzie tego robił - ja z kryminalistami nie będę się szarpać... pewnie gdyby nie mnie dotyczyła ta sytuacja to wydawałoby mi się to wszystko takie proste, ale proste nie jest [quote name='kopra']jak się czyta takie rzeczy to nóż w kieszeni się otwiera! pojechałabym nakopać takim..same złe słowa mi się cisną na usta.. Malawaszko przykro mi strasznie, bo wspaniale "wyprowadziłaś" tego psa i przygotowałaś do życia w nowym domku :( szkoda, że nie będzie mu dane go zaznać i mam nadzieję, że mimo wszystko jego "właściciele" się opamiętają i już nigdy nie stworzą takiej chorej sytuacji i nie doprowadzą do tego, że Falko wyląduje w schronie, bo nie trafi już na taką osobę jak Ty[/QUOTE] ja tez mam nadzieję... Falko dzisiaj na pożegnalnym spacerku [URL=http://img705.imageshack.us/i/dsc0011ys.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/6818/dsc0011ys.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img707.imageshack.us/i/dsc0014on.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/9043/dsc0014on.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img137.imageshack.us/i/dsc0029xf.jpg/][IMG]http://img137.imageshack.us/img137/8523/dsc0029xf.jpg[/IMG][/URL] Quote
Saththa Posted May 8, 2012 Posted May 8, 2012 i no cóż łzy do oczu sie cisną... łzy żalu i bezsilności... Quote
florida_blue Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 I ja mam nauczkę na przyszłość - Monika, PRZEPRASZAM CIĘ BARDZO, że Cię w to wciągnęłam.... szkoda tylko psa.... strasznie szkoda.... niedługo znów będzie powtórka z rozrywki, bo Państwo nie mają swoich spraw uregulowanych i zapewne długo jeszcze nie będą mieli - Monika została potraktowana jak darmowa przechowalnia... Żadnych psów bez zrzeczenia więcej ... chociaż tu była patowa sytuacja bo z Pańcią Właścicielką nie było bezpośredniego kontaktu. Z drugiej strony gdybysmy sie nie zajęły nim - wylądowałby w schronisku a tak - miał Twoją troskliwą opiekę... Przepraszam jeszcze raz..... Quote
sybil Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 To może miej ich "na oku" i gdyby była powtórka z rozrywki to najpierw zrzeczenie się Falko, a potem zabranie? Nie mogę przestac' o Nim myślec' :shake::-( Quote
florida_blue Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 jakie zrzeczenie ??? Pańcię zgarneli w grudniu - tak kocha psa, że tylko obciążała nim kolejne osoby ściemniając, że zgadza sie na adopcje - byłam angażowana w robienie zdjeć, trzeba karmę dostarczyć, bo psy będą głodować, ktoś sie opiekował, pozniej kto inny chodził wyprowadzać bo psy same w domu - i inne cyrki, zrzeczenie miało być juz za tydzień, jutro i za miesiac, moze jeszcze 2 tyg ona wyjdzie i tak to się ciągnęło ... Dla kotów był dom i mogły mieszkac razem - i też straciły szansę... co bedzie dalej ? Jedynie minika udało się zabrać - bo on miał "inną sytuacje prawną" Teraz Pańcio jest ale jak długo ?????? Porażka :( Po prostu żerują na nas wykorzystując sytuację, że nam szkoda było zwierząt... Wstyd mi tylko, że wciągnełam Monikę w to wszystko - mam nauczkę .... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.