Jump to content
Dogomania

Karmelkowe cudo :)


wisień

Recommended Posts

  • Replies 170
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

:evil_lol::evil_lol::evil_lol:nadrobił cudak :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
nie nadążam już za nim ;)

to zdjęcie pozostawię bez komentarza, czasem się dziwię, że on aż tak do tej mojej Pysiuli lgnie :roll:
[IMG]http://i43.tinypic.com/10iiaoh.jpg[/IMG]

hehe przyłapany na kanapie :evil_lol:
[IMG]http://i39.tinypic.com/j0jzih.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Tłuścioszek:eviltong:
A co do lgnięcia - ja wiedziałam, że jak dziewuchy będą miały swojego zwierza, za którego są "odpowiedzialne", który je kocha i potrzebuje to będą cudownymi opiekunkami. Jestem zdania, że im dzieciak ma szybciej kontaktu dużo ze zwierzakami tym bardziej potrafi szanować, nie tylko zwierzaki, ale i ludzi.
Kolejny raz powiem - ja jak zwykle mam rację:eviltong:
Nie no...czułam, że karmelkowe cudo to właśnie ten, a nie jakiśtam berneńczyk czy dog.
Boksie górą!!!

Link to comment
Share on other sites

Jaki brzuchol :crazyeye: poszerzył się znacznie :loveu::loveu::loveu:
dobrze mu tam bez dwóch zdań :-):-):-)
Wisieńko, tylko nie przekarmiaj go, bo za chwilę nam Hekcio pęknie :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Dziewczyny, patrząc na Wasze skarby boksiowe,:loveu::loveu::loveu: (bo cudniejszej rasy nie ma taka prawda), cały Lubaczów za chwilę zaboksiały będzie :mdrmed:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel']Prawda że cudo? :loveu::loveu::loveu: Yana miałaś niedawno małą gromadkę bąbli, może doradzisz coś Wisień, jak nauczyć szybko Hektorka robić w jednym miejscu potrzebę? :razz:[/QUOTE]

nic nie doradzę... bo moje lały i srajtoliły gdzie popadnie :evil_lol: ciągle latał z mopem i papierowym ręcznikiem i sprzątałam... sprzątalam... :roll:
sama nie wiem jak nauczyc takiego malucha załatwiania potrzeb w jednym miejscu. A jak rozkladałam podkłady, to je darły w strzępy, i jaką frajdę miały :evil_lol:

Już szybciej nauczyłam czekać do wyjścia na dwór, ale tu poptzreba po prostu częstych spacerków, ale moje miały wpadki domowe tak do kilku miesięcy...:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='onga']Tłuścioszek:eviltong:
A co do lgnięcia - ja wiedziałam, że jak dziewuchy będą miały swojego zwierza, za którego są "odpowiedzialne", który je kocha i potrzebuje to będą cudownymi opiekunkami. Jestem zdania, że im dzieciak ma szybciej kontaktu dużo ze zwierzakami tym bardziej potrafi szanować, nie tylko zwierzaki, ale i ludzi.
Kolejny raz powiem - ja jak zwykle mam rację:eviltong:
Nie no...czułam, że karmelkowe cudo to właśnie ten, a nie jakiśtam berneńczyk czy dog.
Boksie górą!!![/QUOTE]

Co do dzieci-zgadzam się w zupełności.Moje jeszcze w brzuchu były,a już zwierzaki w domu.Uwielbiają każdego psiaka,kociaka czy innego zwierzaka i wiem,że by zainterweniowały,gdyby im się krzywda działa,bo najstarsza córa już do domu przychodzi i mówi:Mama i a widziałam tam kotka,a tam pieska bez właściciela.Ja to muszę ich uczyć,że nie każdemu mogę pomóc,po prostu nie jestem w stanie.A nie daj boże by ktoś uderzył psa w ich obecności,darcie dokładnie jak mamy :D

[quote name='Yana']nic nie doradzę... bo moje lały i srajtoliły gdzie popadnie :evil_lol: ciągle latał z mopem i papierowym ręcznikiem i sprzątałam... sprzątalam... :roll:
sama nie wiem jak nauczyc takiego malucha załatwiania potrzeb w jednym miejscu. A jak rozkladałam podkłady, to je darły w strzępy, i jaką frajdę miały :evil_lol:

Już szybciej nauczyłam czekać do wyjścia na dwór, ale tu poptzreba po prostu częstych spacerków, ale moje miały wpadki domowe tak do kilku miesięcy...:razz:[/QUOTE]

Najszybciej to jednak wychodzenie częste,po jedzeniu i po spaniu od razu musowo.Nie zapomnę jak moja była mała,córa 1,5 roku,jak pies zjadł,albo się obudził-szybkie ubieranie i wypad na dwór,córa pod jedną pachą,psiura pod drugą pachą i jazda.Pies na rękach nie załatwi się,więc ubieranie się też było z psem na rękach i udało się dosyć szybko.

Link to comment
Share on other sites

o! ubieranie z psem na rękach to jest patent! bo zastanawiałam się jak mam zdążyć skoro on sika prawie natychmiast po obudzeniu :lol: ale poczekam jeszcze kilka dni bo póki na zewnątrz -15 to nie mam serca go gonić po śniegu :shake:

ps. chyba rzeczywiście za dużo mu daję jeść, zaczyna mu się brzuch wylewać na boki hehe :evil_lol::evil_lol::evil_lol: i złapał 5kg :evil_lol:
kurcze tak naprawdę to nie wiem ile powinien ważyć :roll:

Link to comment
Share on other sites

2 miesięczny szczeniak powinien ważyć 8kg,ale trzeba brać poprawkę,że nasze od początku źle żywione były,jak będzie przybierał około 600-800gram tygodniowo to mu starczy.Dobrze by było dokupić też wapno w proszku i witaminy dla szczeniaka dużych ras i dosypywać mu do gotowanego,bo rośnie w dużym tempie i żeby nie miał niedoboru wapnia w kościach,czy anemii.Potrzebuje tego;)

Link to comment
Share on other sites

Trzeba z umiarem mu dawać jedzonko, żeby nie było rewolucji z jelitami. Przekarmienie tez szkodzi, choć mały rośnie jak na drożdżach. Aduś nie pomyliłaś się że szczeniak 2 miesięczny 8 kg??? Moja wetka jak zważyła go i na wadze było 3,5 kg to mówiła że nie jest źle, ale można go jeszcze trochę podtuczyć, ale jeszcze raz tyle??:roll:

Wiesieńko, a co Twój wet mówi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='onga']Młodziak jada swojskie kuraki:diabloti: a i łapki kurze kazałam gotować dla stawów, no i Wisień ma odebrać witaminki od weta wesołego, bo faktycznie tempo wzrostu ma cudowne :)[/QUOTE]

Jak kurze może,to dobrze jest też dawać surowe skrzydełka i szyjki( z tego,co się orientuję,to bezpieczniej i zdrowiej surowe),choć może za 2 miesiące dopiero,bo teraz jeszcze za młody.No i koniecznie wapno dodatkowo do witamin.

Na wagach to ja się znam,bo przestudiowałam wszystko,jak moja była mała :D

Link to comment
Share on other sites

Wpadłam poczytać co nowego u mego ulubieńca a tu..... przez weekend wątek śpi:mad:
hmmmm: weekendowy brak neta???? szlaban na komputer (jak to mawia mój 9-letni syn)? komputer zginął śmiercią tragiczną??? jakiś wyjazd??

[B]wisień[/B] .........heloł...ja tu czekam:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Wszystko przez ciotkę Aśkę..Się wzięłam i rozchorowałam i na wizytę nie polazłam...Ale wiem, że łotrzyk już ponad 5 kg waży:diabloti: i " zaczął zachowywać się jak szczeniak". Maluch do tej pory bardzo dużo spał, więc podejrzewam, że jak już go odkarmili trochę to zaczął brykać ile wlezie, podgryzać i być wszędzie:loveu:

Link to comment
Share on other sites

jestem :cool1:
zaraz tam łotrzyk ;) słodziak mały :cool1: (śpi właśnie)

waga:5,5 kg :crazyeye: (żeberka się chowają wreszcie)

ostrzy ząbki na czym popadnie :diabloti: łapie Pyśkę za nogawki :diabloti: nawet mojego tatę popodgryzał wczoraj :diabloti:

szczeka cudnie, powarkuje, łazi za mną krok w krok :loveu:

w nocy fantastycznie śpi na swoim kocyku (właściwie naszym, ale już jest jego, nie pytajcie jaką minę miał T. jak to zobaczył :evil_lol: ) tuż obok naszego łóżka

jak zostaje sam jest najbardziej nieszczęśliwy na świecie, nic wtedy nie je, największe smakołyki czekają aż wrócimy

dziewczyny spały u mojej mamy i rano po nie pojechałam, Hektor został z T. i ponoć cały czas chodził koło drzwi i piszczał nawet bawić się nie chciał ani jeść

jest NASZ :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

jutro idziemy do weta się odrobaczać, dzisiaj przyszła wielka paka z jedzonkiem i miskami większymi (wielkie są hehe) no, zadowolone cioteczki?

Link to comment
Share on other sites

Ciotka Kapselkowa zadowolona!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
Cały charakterek boksiołka ze szczeniorka wychodzi. Nic dodać nic ująć :bigcool::bigcool::bigcool:

PS. Dzisiaj do DT w Łodzi dotrze także szczeniorek, tym razem ze schronu z Poznania ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel']Ciotka Kapselkowa zadowolona!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
Cały charakterek boksiołka ze szczeniorka wychodzi. Nic dodać nic ująć :bigcool::bigcool::bigcool:

PS. Dzisiaj do DT w Łodzi dotrze także szczeniorek, tym razem ze schronu z Poznania ;)[/QUOTE]

A jednak udało się go wyciągnąć :):):) Bardzo się cieszę :):):)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...