Korenia Posted March 12, 2008 Posted March 12, 2008 Dziewczyny Dindo Helgre58 ma chorą trzustkę, też miał ciągłe biegunki itd - możecie się podpytać jej, bo ona już doświadczona i trzymam kciuki za Leonka :) Quote
Ela_and_Krzys Posted March 12, 2008 Posted March 12, 2008 Wydaje mi sie ze Neris tez na jakims watku wspominala ze ma doswiadczenia z psem z chora trzustka. Biedny Leos - ale super wyglada jak na nieprzyswajalnosc pokarmu - wiec moze nie jest tak tragicznie? Quote
Rybka. Posted March 12, 2008 Posted March 12, 2008 Leon na razie bierze tabletki, Pani Tereska nie wie jak się nazywają bo wet niewyraźnie napisał. Za jakiś czas będzie powtórka testu z kliszą (może trzustka się podleczy) no i dieta niskotłuszczowa do końca życia... Tyle na razie. Quote
Ela_and_Krzys Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Pewnie kreon albo pankreatyna albo cos w tym stylu... Nasz dziadzius Bimuś miał dość nieładną trzustkę po sterydach i podawaliśmy mu takie tabletki. Quote
tomcug Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Leosiu, zdrowiej i nie sprawiaj już kłopotu swoim ludziom. Quote
Rybka. Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Leoś dostaje Kreon 10000 i jest na diecie niskotłuszczowej. Quote
anielica Posted March 17, 2008 Author Posted March 17, 2008 A co tam u Naszego Leosia??? Wiesz coś, Rybko...? Quote
tomcug Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Anielica, zapoznałam się z przepisem i strasznie to smutne. TRAGEDIA :angryy: Quote
anielica Posted March 17, 2008 Author Posted March 17, 2008 Dla mnie też to jest nie do zaakceptowania :shake: To pierwszy wpis, który tak konkretnie traktuje sprawę, pojawiającą się na forum odkąd ja na nim jestem. Chciałabym, aby te dane zostały w jakiś sposób potwierdzone. Bo, zauważ, po stronie obrońców są osoby rzeczywiście zaangażowane w pomoc psom... :shake: Quote
tomcug Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ludzie niosący pomoc bezinteresownie tracą wiarę w sens tych działań. A młodzież przygląda się i uczy od nas, dorosłych. Jaka to nauka? :shake: Quote
Rybka. Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Leoś kilka dni temu czuł się dobrze. Biegunka się uspokoiła, pies żywotny, radosny jak gdyby nigdy nic... Ale nie mam wiadomości z ostatnich dni, jednak myślę, że jest dobrze bo Pani Tereska zawsze mi pisze jak się dzieje coś niedobrego... Ale tak czy siak napiszę do niej niedługo i podpytam :) Quote
Rybka. Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Mam nowe wieści od Pani Tereski! [I]"Leon ma się dobrze bierze lek kupki się "uspokajają", cieczki się już kończą bo wraca mu apetyt, a może to i przez to że znów chodzimy na dłuższe spacery. Leon jest jak zawsze radosny, wesoły - zaczepia do zabawy."[/I] Oprócz tego dostałam foteczki, świeżutkie bo z wielkanocy :) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/195/6a1800be4f49c0b9.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/185/c98c7056f42eca5c.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/195/6623d0990314802c.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/185/3ad595f6da3fc8fa.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/195/fd47c003885f157d.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/184/08b0c730124e8267.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/194/92c8089a335bbc1f.jpg[/IMG][/URL] Quote
niufa Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Cudo. Te uchole to chyba są takie ogromne i stojące od słuchania wiecznych wyrazów zachwytu. :cool3: Fajnie, że Leoś lepiej się czuje (właśnie we wtorek rozmawiałam o nim z Ewą R. (lek.wet) i bardzo się zmartwiła, że niuniek ma problemy zdrowotne. Ucieszy się na pewno, że jest już lepiej. Quote
tomcug Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 [quote name='anielica']Normalnie śliczności nasze :loveu:[/quote] Anielico - czujesz się, jak Mama Leosia, prawda? :loveu: Quote
anielica Posted March 29, 2008 Author Posted March 29, 2008 Jaaaj :loveu: Mama to Rybka jest, ja ciocia tylko. Ale jak na niego patrzę, to najchętniej bym go wciągnęła na kanapę i pospała wtulona w futro. Jest słodki i jest w nim coś poważnego, mądrego, nie wiemm... Ciociu tumcug, a zobacz co ja maaaam:) Nie masz ochoty na takie cudo? :cool3: Sama bym Ci zawiozła, niech mnie kule biją :p [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73877&postdays=0&postorder=asc&start=0[/url] Quote
Tiger Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 [quote name='anielica']Jaaaj :loveu: Mama to Rybka jest, ja ciocia tylko. Ale jak na niego patrzę, to najchętniej bym go wciągnęła na kanapę i pospała wtulona w futro. Jest słodki i jest w nim coś poważnego, mądrego, nie wiemm... Ciociu tumcug, a zobacz co ja maaaam:) Nie masz ochoty na takie cudo? :cool3: Sama bym Ci zawiozła, niech mnie kule biją :p [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73877&postdays=0&postorder=asc&start=0[/URL][/quote] Ciszę się , z dobrych wieści o Leonku :)A zdjecia cudniaste , bo i obiekt cudniasty .:loveu::loveu::loveu::loveu: Jak tak patrzę na niego na zdjęciach , to wciąz mam przed oczami pana ze schroniska , z którego Leon "pochodzi", jak mówi do mnie : "Ale po co pani ślepa SUKA:evil_lol: , bedzie pani miała z nią tylko problem" :p A anielica to dziś dostanie chyba w doopkę klapsa ...........:nono: Na miau się biją o te kociaki , mamy problem z wyborem domków , a ciotka jeszcze tu wciska ;) Nooooooooooo.....chyba , że potrafi klonować , tylko trzyma to w tajemnicy.....:cool3: Quote
Rybka. Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Leonek to moje kochane dzieciątko... To jest niesamowite, bo ja pamiętam jak Tiger z Anielicą przyprowadziły mi takiego małego, brudnego, zastraszonego i chorego szczylka z krzywymi łapkami i zmętniałymi oczkami... Potem te wszystkie przeboje z nosówką i kropelkami co kilka godzin... Były też chwile grozy jak dostał wstrząsu... A jak teraz na niego patrzę to aż się lezka w oku kręci... Leon to szczęściarz nad szczęściarze! Quote
tomcug Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 No właśnie podczytałam na Miau, że koteczki mają naprawdę wzięcie! Anielica, masz szczęśliwą rękę :lol:. Piękne puchatki :loveu:. Cioteczko Tiger, nie bij Anielicy. U mnie zwierzaki też nie mają źle :p. Quote
anielica Posted March 29, 2008 Author Posted March 29, 2008 Cieszę się, że mają wzięcie. A mają je - bo piękne, oryginalne. No i tutaj koniec radości. Bo co z tymi mniej pięknymi???:shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.