stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Może coś innego do jedzenia? Teraz jest suche a w zimie był makaron albo kasza z puszką. W obu przypadkach nic. Karmienie go karmą wysokokaloryczną dla szczeniat też bez sensu bo za stary. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 a kupy jakie robi? oby to nie trzustka... czy ja już wiszę deklarację? :oops: Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Dostałam skan badań na początku - ASPAT i AlAT był w miarę. Kupy spoko. Patrzę pod kątem Lordzika (*) - też 3 lata chudy jak patyk, bez wymiotów, fajne kupy a jak go zwaliło w 3 dni to nie było szansy na ratunek. Patrzyłam jak Alden sika ale też bez problemów. Może powtórzyć te badania powiększając je o kilka parametrów? malawaszka, a czy Alden jest na twoim FB, bo nie namierzyłam go tam? Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 no nie ma go nigdzie bo nie dostałam tekstu jaki mam wstawić Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 To jest tekst z moich ogłoszeń, mozesz skorzystać albo coś zmienić. Alden to prześliczny i mądry pies. Obecnie jest obcięty "na sznaucera", ale można go obciąć dowolnie. Bo ze sznaucerem Alden ma niewiele wspólnego. To taka kochana ciapa o wielkości 50 cm. Ma ok. 6-ciu lat ale mentalność młodego psiaka. Uwielbia się bawić ale wie, kiedy kończymy zabawę. Dogada się z każdym - psem, kotem, człowiekiem. Każdego lubi i cieszy się głośno na jego widok. Po prostu Alden chwyta za serce :-) Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 a coś o zachowaniu w domu, czystość, na smyczy, do dzieci - wiadomo? no i kontakt Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Qrcze, fakt, nie napisałam, bo nie mam żadnych zastrzeżeń. Nawet mi do głowy nie wpadło, żeby o tym pisać :-) Na smyczy tylko troszkę ciągnie na samym początku a po minucie już jest OK. Do małych dzieci może niekoniecznie, bo przewróci z miłości. Jemu jest wszystko jedno do jakiego rozmiaru się przytula.Czystość jest oczywista, chociaż jak to facet lubi sobie gdzieniegdzie siknąć. Może być tak, że sobie pierwszego dnia oznaczy nowy dom ale może nie warto straszyć ludzi? A kontakt jak dziewczyny wolą - do mnie albo do Lepszego Świata. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 No to musisz mi napisać do Ciebie albo do nich bo nie znam :) i od razu go wrzucę Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 a jak z tą głuchotą w końcu? jest głuchy czy nie? oczyszczaliście mu kanały uszne z kudłów? Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='malawaszka']a jak z tą głuchotą w końcu? jest głuchy czy nie? oczyszczaliście mu kanały uszne z kudłów?[/QUOTE] Uszy czyściutkie i suchutkie. Nawet jeżeli coś słyszy to niewiele. Na pewno nie mój głos. Jak śpi, to jak kamień - wjeżdzam autem, zamykam centralny, dzwonię do drzwi a Alden nic. To, co mam głośne w okolicy to burze i ciężarówki. Ale one są też "drgające" więc nie trzeba słyszeć, żeby się skapować, że tir jedzie. Jak dla mnie to nie słyszy albo w bardzo niewielkim stopniu. To niestety ogranicza możliwość spuszczania go na spacerach. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 dałam go na fb i na stronę - bez namiarów póki co, czekam na decyzję jakie mają być a ja mam ochotę go na sznaucera zrobić jak się ociepli całkiem już Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Zrobiłam mu test na kota - powąchał, wytrzeszczył oczy , zawinął ogon i zrobił w tył zwrot. dopóki miałam kota na rękach - nie podszedł. Przypuszczam, że nawet zwykły sierściuch jest mu w stanie dokopać. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='stzw']Zrobiłam mu test na kota - powąchał, wytrzeszczył oczy , zawinął ogon i zrobił w tył zwrot. dopóki miałam kota na rękach - nie podszedł. Przypuszczam, że nawet zwykły sierściuch jest mu w stanie dokopać.[/QUOTE] boszz zazdroszczę!!!!! Quote
Zofija Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='malawaszka']No to musisz mi napisać do Ciebie albo do nich bo nie znam :) i od razu go wrzucę[/QUOTE] [CENTER][CENTER][FONT=Bookman Old Style][COLOR=#000000]Kontakt w sprawie adopcji: Fundacja „Lepszy Świat” [B]508-063-271[/B] e-mail: [/COLOR][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][COLOR=#000000] lub [B]699-682-482[/B] [/COLOR][/FONT][/CENTER][CENTER][FONT=Bookman Old Style][COLOR=#000000]e-mail: [email][email protected][/email][/COLOR][/FONT][/CENTER][CENTER][FONT=Bookman Old Style][COLOR=#000000] [/COLOR][/FONT][/CENTER][/CENTER] Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Z niego taki sznaucer jak z koziej d... trąba. Może to jakiś odpad hodowlany bo nie spełniał wymogów rasy? No i kolor - czarny z domieszką srebra, czyli kawa z rtęcią. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='stzw']Z niego taki sznaucer jak z koziej d... trąba. Może to jakiś odpad hodowlany bo nie spełniał wymogów rasy? No i kolor - czarny z domieszką srebra, czyli kawa z rtęcią.[/QUOTE] no sznaucerem nie jest, ale duże prawdopodobieństwo, że jest mixem sznaucera - kolor - na pewno by się poprawił po trymowaniu Trochę zmodyfikowałam tekst: Alden to prześliczny i mądry pies. Obecnie jest obcięty "na sznaucera", ale można go obciąć dowolnie lub można kochać jako kudłacza. To taka kochana ciapa o wysokości ok 50 cm w kłębie. Ma ok. 6-ciu lat, ale mentalność młodego psiaka. Uwielbia się bawić ale wie, kiedy kończymy zabawę, nie jest nachalny. Dogada się z każdym - psem, kotem, człowiekiem. Każdego lubi i cieszy się głośno na jego widok. Alden zachowuje czystość w domu, potrafi chodzić na smyczy, ładnie jeździ samochodem. Po prostu Alden chwyta za serce i szuka dobrego domu. Przebywa w domu tymczasowym w okolicach Katowic, woj. śląskie Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Teraz niech Nilsson zaakceptuje. Albo nie :-) A jak jeździ samochodem, bo ja go nie woziłam? Pamiętam, że była przerwa na kupę po schroniskowym jedzeniu. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 a na wątku trafiłam na taką informację, że ładnie jeździ więc wstawiłam bo to atut Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Chciałam go na noc położyć razem z Herą. Zrobiła się 2 x grubsza i wydała z siebie taki gulgot że ma Alden szczęście, że jest głuchy. A na zewnątrz wszystko Ok. Jeszcze nie widziałam takiego psa, którego inne aż tak by nie lubiły. Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Do samochodu podchodzi i wstawia łeb do środka w celach kontrolnych. Ale nie ładuje się bez zapowiedzi. Więc pewnie motoryzacja to nie jest jego ulubiony sport. Quote
malawaszka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='Nilsson']On ładnie chodzi na smyczy ,nie boi się samochodów ,w samochodzie grzeczny a te plączące łapki to taki taneczny krok,jakby był na rauszu;)[/QUOTE] tu było :) Quote
stzw Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 No, nie boi się, to znaczy , że jak idziesz na spacer ulicą i jedzie autobus to nie próbuje ze strachu przeciągnąć człowieka przez dziurę w okolicznym płocie. Trochę źle to napisałam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.