agaga21 Posted December 5, 2012 Posted December 5, 2012 rozmawiałam dłuższą chwilę z violettą w niedzielę. wszystko jest dobrze, uczą się siebie, dolcio się oswaja, jest coraz lepiej :) poproszę w najbliższym czasie o fotki :) karolina, bardzo, bardzo ci dziękuję, jak również wszystkim którzy się ze swoich deklaracji wywiązali:loveu: jednak na pierwszy rzut oka widać, że niektórzy "zapomnieli" :( karolina jutro podsumuje te "zapomnienia"... Quote
Kocurek Posted December 5, 2012 Posted December 5, 2012 u mnie tez wsio ok:)))każdy miesiąc zapłacony:)) Quote
Juldan Posted December 5, 2012 Posted December 5, 2012 moje "zapomnienia" ureguluję 10-tego:oops::oops::oops: byłam pewna, że wiszę za jeden miesiąc:oops: Quote
agaga21 Posted December 6, 2012 Posted December 6, 2012 [quote name='Juldan']moje "zapomnienia" ureguluję 10-tego:oops::oops::oops: byłam pewna, że wiszę za jeden miesiąc:oops:[/QUOTE] pisząc o "zapomnieniach" miałam na myśli osoby, które kompletnie sobie odpuściły i wpłacały tylko na początku swoje deklaracje. absolutnie nie chodzi mi o tych, którzy wpłacali regularnie a np raz nie wpłacili, bo wiadomo, każdy zapomnieć może, czasem miesiąc jest cięższy, czasem ma się za dużo na głowie. Quote
piescofajnyjest Posted December 6, 2012 Posted December 6, 2012 strasznie mozno sciskam Dolareska:) .........a mojej wplaty paypal z poczatku sierpnia do Chity nadal nie widze w rozliczeniu:( Quote
agaga21 Posted December 6, 2012 Posted December 6, 2012 [quote name='piescofajnyjest']strasznie mozno sciskam Dolareska:) .........a mojej wplaty paypal z poczatku sierpnia do Chity nadal nie widze w rozliczeniu:([/QUOTE] a to nie są te dwie wpłaty, które doszły z opóźnieniem? [QUOTE][SIZE=3][B]rozliczenie od 12 pazdziernika do 27listopada[/B][/SIZE] [COLOR=#ff00ff]10zł Bora (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#4c1900]100zł Donvitow[/COLOR] [COLOR=#000080]50zł chita (Dolar)[/COLOR] [B][COLOR=#00b8ff]30zł piescofajnyjest (Dolar)[/COLOR][/B] [COLOR=#00ffff]20zł Telimena (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#808080]21zł Kocurek (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#ff00ff]10zł Bora (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#808000]15zł moca35 (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#008000]20zł tobciu (Dolar)[/COLOR] [COLOR=#00b8ff][B]30zł piescofajnyjest (Dolar) [/B] [/COLOR][/QUOTE] Quote
agaga21 Posted December 7, 2012 Posted December 7, 2012 dolcio jest zestresowany, nie może się odnaleźć. gosia wybiera się do niego w sobotę w odwiedziny by rozpoznać problem, zanim się rozwinie i pomóc jakoś. Quote
tobciu Posted December 7, 2012 Posted December 7, 2012 [quote name='agaga21']dolcio jest zestresowany, nie może się odnaleźć. gosia wybiera się do niego w sobotę w odwiedziny by rozpoznać problem, zanim się rozwinie i pomóc jakoś.[/QUOTE] Trzymamy kciuki i czekamy na wieści. Quote
Telimena Posted December 7, 2012 Posted December 7, 2012 [quote name='agaga21']dolcio jest zestresowany, nie może się odnaleźć. gosia wybiera się do niego w sobotę w odwiedziny by rozpoznać problem, zanim się rozwinie i pomóc jakoś.[/QUOTE] kurcze, biedny psiak, pewnie tęskni za Gosią, oby wszystko się ułożyło, trzymam kciuki! Quote
Dolar Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 Witamy serdecznie l dziękujemy za wszystkich, którzy trzymają za nas kciuki. Gosi nie udało się wczoraj do nas dojechać, ale jesteśmy w stałym kontakcie, a dzisiaj była u nas behawiorystka. Problemy Dolcia wynikają najprawdopodobniej ze stresu. Na szczęście wygląda na to, że zaczyna się wszystko normować, przynajmniej wczorajszy i dzisiejszy dzień mijają bez problemów z czego się bardzo cieszymy, a Dolcio zaczyna nareszcie się odprężać:-) Quote
agaga21 Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 cieszę się, że udało się na szybko ściągnąć inną behawiorystkę. jak ja rozmawiałam z gośką o 22 to dziewczyny były dopiero za koszalinem zdaje się. niestety taka pogoda nie sprzyja podróżom, u was pewnie byłyby po północy gdyby nie zrezygnowały z dalszej trasy. Quote
Pyrdka Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 Trzymam kciuki, aby Dolcio zrozumiał wreszcie,ze to jego dom. Dolcio- głupolu nie zmarnuj tej szansy:mad: Quote
Kocurek Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 Dolcio......będzie dobrze,to twoje ludziki....na zawsze..... Quote
Dolar Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 [quote name='agaga21']cieszę się, że udało się na szybko ściągnąć inną behawiorystkę. jak ja rozmawiałam z gośką o 22 to dziewczyny były dopiero za koszalinem zdaje się. niestety taka pogoda nie sprzyja podróżom, u was pewnie byłyby po północy gdyby nie zrezygnowały z dalszej trasy.[/QUOTE] Gosia i Ania mega dzielne dziewczyny i jak by była potrzeba to i o 24 by przybyły z odsieczą:-) ale ustaliliśmy, że damy jeszcze szanse i jak na tą chwilę jest lepiej. behawiorystka była z nami dzisiaj 3 godziny i pomogła nam zrozumieć jego zachowania. Gosi rady też nam bardzo pomogły, ale najważniejsze jest wsparcie, za które jesteśmy wdzięczni, wszyscy (my i Dolcio):-) Tak łatwo się nie poddamy, przecież to nasz piesio kochany:-) Quote
agaga21 Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 [quote name='Dolar'] Tak łatwo się nie poddamy, przecież to nasz piesio kochany:-)[/QUOTE]no ja myślę! :) Quote
tobciu Posted December 10, 2012 Posted December 10, 2012 Nie poddawajcie się. Dolar niedługo zrozumie, że Wy i On i Wasz dom - to jedno ! :) Quote
moca35 Posted December 10, 2012 Posted December 10, 2012 witam Cieszę się z powodu Dolarka i mocno trzymam kciuki Dziś puszczam ostatnią deklarację za grudzień żeby pomóc trochę oddłużyć Quote
Donvitow Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Dolar wywal " gupoli " od kompa i sam napisz jak Ci się w Domu podoba.:) Quote
tobciu Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Halo i jak sytuacja ? To długu po chłopaku zostało 549 zł ? Będę robić bazarek dla Toz Police i dla psów ze Stepnicy. To jeden post przeznaczyłabym dla Dolara, może ktoś coś kupi, to grosik zmniejszy dług. Jak przygotuję - to wstawię tutaj. Quote
agaga21 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 dziękuję, że pamiętacie o długu dolara. co niektórzy zapominalscy dostali pw i nie raczyli nawet odpowiedzieć na nie. u dolara tak średnio...są problemy, choć było kilka lepszych dni. gosia stara się pomóc. Quote
Telimena Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Jak Dolar? Klaruje się jakoś sytuacja? Quote
agaga21 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 łatwo nie jest. dolar obszczekuje violettę, gdy zostają sami, mocno się nakręca, choć według behawiorystki, która go widziała nie ma w tym agresji. nowa rodzinka zaczęła ćwiczyć z dolarem komendę "dolar, cicho" i wyciszanie psa, dodatkowo doszedł trening skupiania na nich uwagi na spacerach, ponieważ dolcio poza domem był kompletnie zagubiony. to tylko niektóre problemy, najważniejsze, że viola i rafał chcą z nim pracować. są w stałym kontakcie z gosią, mam nadzieję, że dojdzie do spotkania jutro, choć w tą pogodę to różnie bywa(tfu, tfu, bo znowu coś "wykraczę"). w każdym razie pewne dni są lepsze, inne gorsze ale łatwo nie jest. Quote
agnieszka32 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Kurczę, co ten chłopak wyprawia :( Dobrze, że trafił na takich wspaniałych ludzi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.