inga.mm Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Nie załapałam o którym wecie mowa? Tym olkuszowym czy obecnym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roma_121 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 o tym, który operowal Alladyna po wyciągnięciu ze schroniska. Obecnie Alladyn przeszedł zabieg w klinice w Berlinie. Miał robiony przeszczep kości z barku do tej nogi. W wolnej chwili wstawie wszystkie informacje o tym w jakim stanie Alladyn trafił do DS i jaki zabieg przeszedł i co go jeszcze czeka. Jak już pisałam wcześniej ( zostało skasowane niestety) Alladyn miał stan zapalny w tamtej operowanej łapce spowodowany użyciem nieodpowiedniego materiału ( śrób budowlanych ) a nie stosowanych przy takich zabiegach. Pies od początku miał stan zapalny a my myśleliśmy że wraca do zdrowia ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 Przepraszam: jakich śrub??????????????????????? Budowlanych?????????????????????????????????? Toż to tego weta powinno podac sie do izby weterynaryjnej z wnioskiem o ukaranie. Czy ja dobrze widzę "DS"? Coś przeoczyłam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 biedny psiaku ile ty jeszcze się musisz wycierpieć.... walcz chłopaku!!!! Musi być dobrze!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 Biedny Alladynek :( szczęścia nie ma :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roma_121 Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 Tak Alladyn jest w domu stałym ;) jego nowa Pani zakochała sie w nim od pierwszego spojrzenia ;) jak poszła z nim pierwszy raz na rehabilitacje i konsultacje lekarze nie wiedzieli co jej doradzić czy walkę o psie życie czy eutanazję :( gdy dostaliśmy zielone światło od kardiologa decyzja mogła być tylko jedna WALCZYMY !!! dzięki temu Alladyn ma szansę na normalne życie.. krew się we mnie gotuje że pies 3 miesiące od zabiegu musiał cierpieć ze stanem zapalnym a my żyliśmy w nieświadomości jaki to ból mu sprawia... bieganie, chodzenie - ile ten psiak musiał przecierpieć :( jeszcze jak był u KADIF w hoteliku był konsultowany z ortopedą ( oczywiście nikt pretensji do Kadif nie ma bo nie jest weterynarzem żeby wiedzieć co się w organizmie psa dzieje, wrecz przeciwnie dziekujemy za danie domu tymczasowego ) który powiedział że Alladyn dochodzi do siebie w bardzo szybkim tępie nawet nie zrobił rtg ;/ obecnie czekamy na dokumentacje, która będzie przetłumaczona i na pewno nie zostawimy tak tego, będziemy żadać zwrotu naszych ( tak naszych pieniędzy, które z dobroci serca daliśmy bo wierzyliśmy że weterynarze ratują mu życie) pieniedzy. Na pewno tego bez echa nie zostawimy, ale żeby zrobić rozgłos musimy mieć dowody, na które czekamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 Będę z Wami wirtualnie. Może coś podpowiem. Cieszę się, że Pani Alladynowej nie zraziło kalectwo psiuna. Życzę wielu lat cudownego życia, przede wszystkim Alladynowi. Przerwany koszmar choć jednego zwierzęcia to duży sukces. Gratuluję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roma_121 Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 dziękujemy za wsparcie ;) poradzimy sobie ;) akurat kwestie prawne nie są mi obce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 fantastycznie! ale i tak będę z tym niezwykłym psem. Roma - dowal konowałowi ile tylko można! śruba budowlana... to sobie wymyślił taniochę, skurczybyk! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Javena Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 Biedny Alladynek . Choc tyle dobrze ,ze ma już swój domek. Do tej pory w tej mordowni ,juz pewnie by odszedł ........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roma_121 Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 cytuje Wam wiadomości z naszego forum po koleji datami : [B] 9 kwietnia: Postanowilysmy o Alladyna walczyc ! Niestety jego stan zapalny w lapce jest spowodowany nieodpowiednim materialem srub co doprowadzilo do stanu zapalnego kosci i kosc nie moze sie w tym miejscuzrastac tylko dochodzi do rozkladu kosci. O ile tak to zostawimy to Alladyn umrze z zakazenia. Jedynym wyjsciem jest ponowna opercja i miejsce ubytku kosci trzeba zastapic przeszczepen z kosci lopatki. To wszystko bedzie przymocowane plyta zawnetrzna zeby kosci mogly sie w spokoju zrosnac. W nastepnej operacji bedzie jego staw biodrowy wygladzony bo zostaly sie od pierwszej operacji nie rowne ciecia ktore pobliska tkanke draznia , kalecza co doprowadza takze do stanu zapalnego. Najwazniejsze jest teraz ratowanie lapki ktora byla srubami spieta, operacja bedzie w piatek , nie mamy czasu ,gdybysmy dluzej czekaly to umarlby z zakazenia i lapka bylaby do amputacji. Na razie w pierwszej operacji ratujemy lapke ! Jutro jest termin ukardiologa zeby zbadac dokladnie serduszko i wzmocnic przed operacja ! jego oczka chca zyc i bedziemy o niego walczyc ! Jest na tabletkach przeciwbolowych i nie cierpi bolu . 10 kwietnia- zielone światlo od kardiologa 13 kwietnia - Operacja byla bardziej skomplikowana jak na poczatku lekarz przypuszczal, dlatego ze stan zapalny juz byl w bardzo zaawansowanym stadium. Byl dlugo operowany, az do 15 stej godziny. To byla pomoc w ostatniej Minucie !!! Sruby i plyta zostaly wyciagniete i implantat z kosci z barku przeszczepiony. Kosc jest teraz zewnetrznie szescioma zewnetrznymi klamrami przymocowana. A o 18 stej moze byc odebrany i najgorsza bedzie pierwszy noc . 14 kwietnia -Alladynek dzisiaj juz troche w lepszej formie, zrobil nareszcie siku i nawet podniosl lape i mogl sie na tej operowanej utrzymac ; ale jest dalej mocno zmeczony tym wszystkim. Za tydzien na sciagniecie szwow, za 6 tygodni beda sruby wyciagane, i potem jak troche sil nazbiera zabieramy sie za nastepna lape i staw biodrowy. Koszty operacji na stan dzisiejszy 1100 Euro plus badania przedoperacyjne lacznie z kardiologiem, chirurgiem i ortopeda 500 Euro, razem 1600 Euro i to nie koniec Ale wiemy ze bylo warto ryzykowac i dobez ze podjelismy taka decyzje. Do tej pory pani Daria zaplacila za wszystko sama, my zbieramy na Alladyna i ile nam sie uda nazbierac zwrocimy. 17 kwietnia - Alladyn ma dzisiaj bardzo wysoka goraczke, lapka dalej spuchnieta, od dzisiaj ma zmienione antybiotyki. Musimy czekac i trzymac dalej za niego kciuki. Operacja sie udala, ale teraz wszystko zalezy od tego czy maly ma na tyle sily zeby sie wszystko zagoilo i niedoszlo do komplikacji Czy serduszko te wszystkie antybiotyki i przeciwbolowe tabletki wytrzyma. Trzymajcie dalej za niego kciuki . 18 kwietnia - Hurrraaaa; Alladyn nie goraczkuje, musi brac przez nastepne 4 -6 tyg. Antybiotyki , przyszedl wynik z posiewu, okazalo sie ze to byly bakterie Escherichia coli ( Paleczka okreznicy ), ktore wystepuje u czlowieka w jelicie grubym i u zwierzat. [URL]http://pl.wikipedia.org/wiki/Pałec[/URL] ... żnicy Jak sie tam przedostaly??? moze byl operowany bez rekawic i bez zachowania odpowiednich zasad dezynfekcji Alladyn dochodzi do siebie , co zreszta widac po jego oczkach, sa juz bystre i pelne zycia !!! [/B][I]więc jak widzicie nie jest to ostatnia operacja przed Alladynem :( jeszcze troche sie chłopak nacierpi... ale nie może zawieźć wreszcie tyle ciotek go kocha i trzyma za niego kciuki ;) najważniejsze ze dochodzi między ludźmi których kocha ;)[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 nie mam teraz możliwości znalezienia sponsorów, bo wyprztykałam się na Vincenta, ale może za jakiś miesiąc kogoś na stówkę lub dwie uda się namówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 Czyli wszystko już prawie się dobrze skończylo :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 jeszcze się nie skończyło! czekamy na wieści o aktualnym stanie zdrowia. Jakie jest zadłużenie Alladyna przedadopcyjne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roma_121 Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 nadal walczymy o Alladyna to jest pierwszy zabieg przed nim jeszcze kilka.. martwi nas także jego kręgosłup ( wygląda jak by był złamany na pół ) narazie psiak dochodzi do siebie ;) czekam na rozliczenie Alladyna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vilena Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 Pozdrowienia :) [IMG]http://images38.fotosik.pl/1567/9e6812321a3076a3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 [quote name='inga.mm']jeszcze się nie skończyło! czekamy na wieści o aktualnym stanie zdrowia. Jakie jest zadłużenie Alladyna przedadopcyjne?[/QUOTE] inga zbanowana? wiecie czemu? Piękny Alladynek :) :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiapsiaki Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 w górę Alladynku!! kochamy Cię i trzymamy mocno kciuki!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.